Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi też się ostatnio wydawało ze coraz słabiej wiedzę, a się okazało ze mi się wzrok polepszyl . Haha robiłam badanie dna oka, przy porodzie naturalnym jest to ważne żeby sprawdzić jak się ma wadę wzroku.
Ja też się czuję okropnie. W nocy się krece, a teraz sie czuje taka zmeczona jak nigdy słabo, tak jakby chorobowo ;( Chyba 3 trymestr zaczyna nam doskwierac.
Tyle dobrego, że puscilam ostatnie pranie rzeczy Adasia, a jutro zabieram się za prasowanie mamusia przyjeżdża, jest chętna do pomocy to skorzystam już pasuje miec większość ogarnietych rzeczy, plus spakować torbę do szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 10:18
Shantelle lubi tę wiadomość
Jago -
Do okulisty trzeba mieć skierowanie? A nie jest to lekarz pierwszego kontaktu?
Ja idę w listopadzie na drugie badanie dna oka bo tak mi kazała. Kurde, mi się wydaje właśnie że chyba mi wzrok poleciał, ale może tylko mam jazdę.. W sensie, że mi się wydaje.
Ja się z prania naszych ciuchów odkopuje... A Małego mam w planie od jutra prać. Prasowanie powoli wchodzi w krew, więc może nie będzie tak źle.
Trzeba dziś już coś poćwiczyć.. Nie ma to, tamto
-
Shantelle wrote:A jak się okaże, że muszę cc mieć, to zwariuje chyba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2016, 10:47
Jago -
Hej laski, mi oczy najbardziej dostały po dwóch stymulacjach do in vitro i dwóch narkozach przy punkcji jajników. Z tygodnia na tydzień się pogarszało. Włosy leciały kępami. Mi też okulista by się przydał. Mam w rodzinie batdzo dobrego specjalistę, chyba się umówię, bo oślepnę. Czasem coś czytam i zlewa mi się, obraz zamazuje, masakra się dzieje. Po ciemku bez okularów już autem nie pojadę.
-
Hej dziewczyny, pogoda rzeczywiscie beznadziejna, mi sie tez nic nie chce i jeszcze katar mnie meczy, na szczescie nic poza tym, ale juz eliksir zimowy zrobiony, wiec bede sie kurować! czasem jak smarknę to też pojawi się krew, więc chyba normalne w ciąży, te naczynka osłabione
Próbuje ogarnąć się po remoncie, ale jest tyle sprzątania.. a człowiek się już szybko męczy w tym ósmym miesiącu hehe nie ma lekko
Milmarta tym wymiarem rączek i nóżek chyba nie ma co się martwić tym bardziej, że jak mówisz Wy jesteście też niscy. Mój synek ma na każdym usg kość udową mniejszą w stosunku do brzuszka i główki, ale lekarz nigdy nie mówił, że to coś niepokojącego, może u Ciebie akurat czepliwy albo mógł mieć w swojej karierze taki przypadek dziecka z tą chorobą i dlatego zwraca bardzo na to uwagę różnie może być ale póki co spokojnieIgor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Ja mam dzisiaj strasznie kiepski dzień ;/ rano wymiotowałam i to jeszcze przed śniadaniem, nagle mnie jakoś tak wzięło. Potem dostałam jakieś kołatanie serca, myślałam ze mi wyskoczy ;/ teraz siedzę z wyprostowanymi plecami bo tylko tak moge swobodnie oddychać. Nie wiem czy to przez pogodę czy od czego, ale przez chwile sie zmartwiłam .. teraz niby jest lepiej, juz tak serducho nie wali ale wciąż czuje sie taka kopnięta, jakby przemęczona no i ten ucisk w klatce piersiowej. Czyżby mały gdzieś tam wlazł i mi zaserwował takich wrażeń
-
Dzięki dziewczyny, no na razie nie panikuje, Szymon (pierworodny ) tez miał krótsze nóżki, ale specjalnie znalazłam stare wyniki i one były krótsze o kilka dni, a tu aż 2 tygodnie. No zobaczymy jak będzie na kolejnym usg, teraz nic nie wymyślę. Oby w ogole rosły a nie że np. się zatrzymają. Ja się ciągle nie mogę wziąć za pranie ciuszków bo ich nawet jeszcze nie zwiozłam (czesc jest u męża siostry ktora niedawno urodziła dziewczynkę a reszta w tzw. Domku letniskowym). A nie przywożę bo nie mam gdzie ich pochować, ciągle czekam aż mąż szafę zrobi do dziecinnego. Także ja jestem daleeeeko w tyle za wami.
-
Ja mam jutro okulistę a oczy tak się męczą, jestem albo w okularach albo soczewkach i nie widzę drugiego końca pokoju- wszystko rozmazane. Gdzieś nie dawno się tak zrobiło. Pewnie bym poszła po Nowym Roku a tak mam okazję teraz sprawdzić i może da jakieś fajne krople do oczu bo dosłownie piasek.
Miałam dzisiaj jechać na szkołę rodzenia ale dodzwonić się nie mogę, żeby się dowiedzieć jaka godzina no i właśnie się dowiedziałam że w Zamościu zajęcia są od 25 tc a jakończę33 i nie wiem czy jeszcze można