Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Uff jak dobrze ze wszystko ok
ale co za nieznośny leniwiec z tej Twojej córci Riri czasem mi sie wydaje że te dzieciaczki jak są w brzuchu to sobie normalnie za dużo pozwalają i są dla nas wredne 
my sie martwimy a one zadowolone albo tańcują albo sobie smacznie śpią i odpoczywają 
Jiji lubi tę wiadomość
18.10.2024 ⏸️ (2cs)
23.10.2024 - beta 396,5
25.10.2024 - beta 836
08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
18.11.2024 - kolejna wizyta
-
Ale wiecie żeby to był jeszcze dzień lenia ona mi już od dłuższej chwili była za spokojna, a chuligan z niej był kopala, nawet kłaść się nie musiałam... Stąd się tak zaniepokoilam a jeszcze dziś zupełny brak ruchów...wiecie jakie czarne myśli.. A glowa to mi pęka... Idę chyba spać.. Oczywiście mała nadal cicha, ale ja już nerwy mam spokojniejsze.. Buziaki dobrej nocki
Jej
-
Riri dobrze, że już dobrze. Odpocznij teraz Ty. Na pewno nerwy wymęczyły.
Dziś na szkole rodzenia lekarz mówił właśnie o leczeniu ruchów, że absolutnie ich codziennie nie liczyć, tylko jak nas zaniepokoi, że dziecko mało aktywne. I mówił, żeby liczyć po głównym posiłku, położyć się i w ciągu godziny powinno być 6. Bo u mnie też dziś mało aktywny, na zajęciach coś tam popukał a potem już nic no i zjadłam kolacje i doliczyłam się tych 6, więc metoda sprawdzona
Widzialam też sale porodowe. Niestety jedna jest tylko pojedyncza, a dwie podwójne, oddzielone tylko zasłonką. Ale cóż damy radę oby nie odesłali tylko
Igor - nasze szczęście
ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
A co do zabawek, to karuzelę już zamówiłam, bo oczywiście sowy z filcu w takich kolorach jak ja chcę, z tego co kojarzę jest to raczej ozdobą w pokoju niz zabawka interesująca dzieci, dlatego postanowiłam, ze będzie taka jak mi sie podoba,żeby pasowała do całości i mojej sypialni, bo nie podobaja mi się te plastikowe i kolorowe resztę zabawek mikołaj przyniesie bo bujaczek a nawet dwa bujaczki juz mam spadkowe
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm
-
Riri, jak to dobrze, że jest dobrze
Ja miałam bardzo intensywne dni, udało nam się w końcu umieścić zakupione sprzęty w pomieszczeniu do tego przeznaczonym (coś w rodzaju spiżarki obok kuchni), ale do tego było wywalanie futryny, podłoga, kucie, malowanie... Także wiana u nas też remonty... Teraz robimy półki i trzeba jakoś to wszystko na nowo zorganizować, żeby się pomieścić. Więc kupowaliśmy dzisiaj pojemniki w Ikei i będę organizować...
Dzisiaj przywiozłam też ciuszki od koleżanki, ale okazało się, że te akurat są większe - na 80 cm plus. Jeszcze z jednego źródła dostanę mniejsze ciuszki, więc mam normalnie ponad rok noszenia z głowy Także ja także nie zaczęłam prania i też czekam na szafę, którą musimy zrobić w sypialni i dokupić komódek jakiś, żeby mieć gdzie te ciuszki zmieścić... Ech... I też jeszcze nie mam wszystkiego z wyprawki, ale to na spokojnie sukcesywnie będę ogarniać sobie...
Milmarta - u nas na USG wszystko wyszło wporzo Mały waży około 1750 gram, generalnie wszystko ma większe... Z tego USG termin mi wychodzi na 7 grudnia, podczas gdy oficjalny jest na 22 grudnia... Więc rośnie jak na drożdżach. Co do przepływów, to jakieś takie śmieszne echa puszczała na niektórych naczyniach i dość sporo czasu na tym spędziła.
Dzisiaj się dowiedziałam od koleżanki o konflikcie płytkowym. Ponoć Brus ma jakąś teraz akcję, że badają pod tym kątem bezpłatnie kobiety w ciąży. Przypadłość nie jest częsta, ale skoro można sprawdzić, to planuję się zapisać
-
Hej
Ja dziś planuje uprać i ogarnąć kolejną partię ubranek.
Właśnie mój lekarz też mówi, że jak ruchy są nie halo, aby coś zjeść i położyć się na lewym boku. Po 30min powinien się ruszyć. I tak do 2h liczyć jak coś, nawet może nie liczyć ale słuchać co i jak.
Wianna ja też staram się ogarnąć kącik małemu tak, aby nam w pokoju pasowało. Mamy jeden pokój więc chcemy aby ładnie było noo
Z dobrych wiadomości, waga stoi, nie tyje. Więc sałatki na noc, bez chleba i innych węglowodanów robi robotę!!
-
Shantelle ja prawie pieczywo nie jem, mam mniejszy apetyt i waga w górę.
Pogoda ma wiele do życzenia a muszę wstać i zacząć się zbierać do okulisty. Oczy pieką jak nie wiem co.
Spałam przy uchylonym oknie bo nie szło wytrzymać mimo że kaloryfery skręcone. Mierzylam temperatura w nocy i 36,4°
-
Kochane ja dzisiaj kolejna partia prania i prasowania. Myśle ze jeszcze tydzien i sie ogarnie. Tymbardziej ze teraz lepiej schnie bo juz grzeją. Pogoda znowu zapowiada dzień leńia he he. Idealnie na domowe prace kupiłam wczoraj ta maść maltan ulgę od razu poczułam bo miałam efekt swędzenia i braku nawilżenia, dałam całe 9,50 wiec groszowa sprawa. Polecam A macie juz wyprawkę do szpitala? Zastanawiam sie nad bielizna ? W sensie czy bierzecie majtki normalne czy te jednorazowe zakupilyscie? Ja jeszcze do końca nie spakowana no i musze spakować w razie W małego 2 torby jak na wczasy he he.
-
Cześć dziewczynki dzis w nocy kolejne przygody, tym razem prawa noga i pośladek - dostałam jakiegoś skurczu od pośladka aż do pięty przeszywało i tak trzykrotnie w ciągu nocy. Ból straszny że nie mogłam sie ruszyć, normalnie paraliż ;/ teraz bolą mnie plecy zaraz nad tyłkiem i czuje sie jakbym spała na kamieniach
jutro wizyta u lekarza, niech sprawdzi gdzie ta mała bestia znowu wlazła i na co mi tak uciska że ciagle tylko ból heh
A tak poza tym mam nadzieje ze u Was dzień zaczął sie lepiej, miłego i ciepłego Wam życzę bo chyba za oknem zimnooo
18.10.2024 ⏸️ (2cs)
23.10.2024 - beta 396,5
25.10.2024 - beta 836
08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
18.11.2024 - kolejna wizyta
-
Nasca ale duży chłopak, zazdraszczam! Tez bym chciała termin wcześniej a mam póki co 23 grudnia yh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 09:04
Nasca lubi tę wiadomość
18.10.2024 ⏸️ (2cs)
23.10.2024 - beta 396,5
25.10.2024 - beta 836
08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
18.11.2024 - kolejna wizyta
-
Witam się Poznańska pogoda pod psem. Najlepiej nie wyłazić spod kołdry, ble. Framtid ja mam na 26, wiem co czujesz ale sobie wybrałyśmy he he a w nocy mogłaś mieć atak rwy kulszowej, to się często zdarza w ciąży. Ja to się zastanawiam co Wy tak pierzecie i pierzecie, jak patrzę na moje zaopatrzenie to ogarnę to jedną pralką. No może dwiema
i zaczynam popadać w kompleksy, hmm.
Irmelin lubi tę wiadomość
