Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po:) mam przeciwskazanie do dużego wysiłku ale dopiero jak np będę rodzić14 h i nic to wtedy. Ale mały ma szybko wyjść- tak mu tłumacze, że ma mamy nie męczyć i w trzech partych wychodzi inaczej mamusia będzie bardzo zmęczona i zamiast się cieszyć pójdzie spać na całe 3 dni i tatę będzie molestował
-
Wczoraj na szkole rodzenia zgadałam się z dziewczyną, która jak się okazało też ma cukrzycę ciążową, z tym, że ona nie trzyma diety, a wyniki pisze i zaniża na właściwe, bo podobno dziecko na usg ok, to się postanowiła nie męczyć. Trochę mnie to zaskoczyło, chyba bym nie zaryzykowała aż tak. Zdarza mi się zgrzeszyć, nie mówię że nie, ale żeby olać kompletnie dietkę jestem w szoku.
Ziemniaki jadam, ale gotowane do obiadu, frytki niestety są na czarnej liście "warzyw" zakazanych.
Ja też ze swoimi rozmawiam, że mają się oboje dobrze ułożyć, ale chyba nie do końca mnie słuchają, zresztą za tydzień mam wizytę to się dowiem.Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Siwa1001 wrote:Wczoraj na szkole rodzenia zgadałam się z dziewczyną, która jak się okazało też ma cukrzycę ciążową, z tym, że ona nie trzyma diety, a wyniki pisze i zaniża na właściwe, bo podobno dziecko na usg ok, to się postanowiła nie męczyć. Trochę mnie to zaskoczyło, chyba bym nie zaryzykowała aż tak. Zdarza mi się zgrzeszyć, nie mówię że nie, ale żeby olać kompletnie dietkę jestem w szoku.
Ziemniaki jadam, ale gotowane do obiadu, frytki niestety są na czarnej liście "warzyw" zakazanych.
Ja też ze swoimi rozmawiam, że mają się oboje dobrze ułożyć, ale chyba nie do końca mnie słuchają, zresztą za tydzień mam wizytę to się dowiem. -
Campari mam to samo przeżywam każdy wynik powyżej normy, teraz mniej to widać, ale na początku strasznie mnie to męczyło. Gdyby dzieci miały jakieś powikłania przez moje nie trzymanie diety nie darowałabym sobie tego.
Majekmeg córa głową do dołu, syn dupką, no chyba, że się jeszcze odwróci, ale kopie w tych samych miejscach, wiec raczej dalej jest w tej samej pozycji. Nie powinnam tracić nadziei, ale oboje mają mało miejsca w brzuchu, więc raczej już się na cesarkę nastawiam powoli choć bardzo nie chcęNatalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Na bieżąco musisz być z nami .Jesteśmy z Tobą :*
Mam do Was pytanie: na fb jest grupa mamy dzieci z rocznika 2016 i właśnie trafiłam na post , w którym mamy się chwalą swoimi maluchami tuż po porodzie i są zdjęcia między innymi maluszków na cycu. I tu zauważyłam , że obwódki ich sutków były ogromne i bardzo ciemne mimo że skóra blada. I tak przyjrzałam się swoim - moje normalne. A jak u Was? Wiem, że to głupie ale taka refleksja mnie naszła -
Mi cycki urosły, ale już nie bolą. Otoczki ściemniały i ja akurat wogóle mam duże (niestety) no a teraz to już wogóle tarcza strzelnicza. Ale nie ma co porównywać, a na zdjęciach to wiesz, światło i wogóle kolory mogą być przekłamane ciesz się, że masz normalne cycki
-
Nic nie robię, poszłam tylko do okulisty i czy by przez to chodzenie tak bolało? droga króciutka tylko teraz toczę się i 3x dłużej szłam, nawet do sklepu nie chodzę tylko mąż zakupy w weekend na tydzień robi. psa 2x na szybkie potrzeby wyprowadzę i w tym czasie w budce bułki rano kupię.
Nie chcę więcej ciąży-już to w weekend mówiłam mojemu. Szymonek będzie musiał się pogodzić że będzie jedynakiem