Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój pępek jeszcze siedzi w dołku, ale coraz bardziej chyba chce wyjść na wierzch Riri a dlaczego poród płatny? Jakieś specjalne warunki?? Czy to szpital prywatny??
Mi włosy też wychodzą, a po ostatniej hybrydzie z początku września łamią mi się paznokcie nawet jak je teraz skrocilam robiłam je gdzie indziej niż zwykle no i beznadziejne były, szybko zeszły i płytka jeszcze się nie zregenerowala po miesiącu.. Ehh.
Do porodu bez lakierów? Dobrze mi się kojarzy?Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Polecam bazę proteinową z Indigo na płytkę-lepiej działa niż nie jedna zwykła odzywka albo manicure japoński. Ja przed ciążą na włosy brałam Revalid- niestety w ciąży zakazany mimo ziołowego składu a nie wiem jak przy kp. Na pewno do tych tabletek wrócę, bo teraz mam ładne a po porodzie mogą lecieć.
A szpital skoro nie jest prywatny to skąd tyle chcą za poród? Niby z jakiej okazji?
Wiana coś dla Ciebie- na fb na stronce sprzedam w Tl czy jakoś tak są naklejki sówki na ścianę za 22 zł -
Campari oczywiście zakazu całkowitego nie ma, ale bez makijażu choćby dlatego, że w szpitalach na porodówkach jest gorąco, spocisz się, popłaczesz z bólu lub wzruszenia i na bank wszystko Ci spłynie, a zresztą makijaż będzie ostatnią rzeczą o jakiej pomyślisz rodząc. Często położne też krzyczą za tapetę.Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
-
Właśnie podobno miałam proteinowa bazę ostatnio, choć nie wiem jakiej firmy. Ale masakra, naprawdę, żeby krótkie się łamały to jeszcze tak nie miałam
Też myślę, że makijaż zbędny na porodowke hehe A koleżanka poradziła, żeby suchy szampon wziąć, potem się przydaje dla odświeżenia szybkiego
Sówki dziewczyny już pokazywały naklejki, muszę i ja obczaićIgor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Słyszałam o tej bazie proteinowej indygo, muszę ją obczaić.
Właśnie ja nie wiem, co oni w tym szpitalu tak liczą, muszą mieć cennik... Znieczulenia są refundowane więc odpada. Nie wiem, położna? Osoba sala??
Ja tam na poród chce mieć rzęsy jedynie i to już mi wystarczy.. I nie wiem, jak rodzić... W sensie okulary? Soczewki pewnie odpadają.. I co mam taka ślepa rodzić?
Muszę to ogarnąć, bo tak jak ślepa kura, to ja się tam pozabijam o własne nogi
-
Shantelle wrote:Słyszałam o tej bazie proteinowej indygo, muszę ją obczaić.
Właśnie ja nie wiem, co oni w tym szpitalu tak liczą, muszą mieć cennik... Znieczulenia są refundowane więc odpada. Nie wiem, położna? Osoba sala??
Ja tam na poród chce mieć rzęsy jedynie i to już mi wystarczy.. I nie wiem, jak rodzić... W sensie okulary? Soczewki pewnie odpadają.. I co mam taka ślepa rodzić?
Muszę to ogarnąć, bo tak jak ślepa kura, to ja się tam pozabijam o własne nogi
Wianna jak znajdę znowu to ogłoszenie to wyślę Ci link na fb albo oznaczę nie wiem które się da -
A soczewka nie uszkodzi oka? Mam głupie wrażenie że tak, chociaż bieganie i ćwiczenia to też wysiłek.
A nie widzę się w zaparowanych okularach, które zjeżdżają, dokładnie hahaha.
No ja ma dłoniach nie będę miała na pewno lakieru. Tak, mnie te hybrydy wkurzają, nie chce mi się ich ściągnąć i robić i tak w kółko pomalowałam dziś już zwykłym.
Idę zaraz na szkołę rodzenia, ciekawe co dziś będzie ciekawego
-
Zamówiłam paczkę chemii z Niemiec i przyszła dzisiaj cała zalana i musiałam odesłać, a wzięłam parę nowości i się niecierpliwiłam na testowanie , a tu zonk
Campari, ja też się mało maluję, zazwyczaj na jakieś wyjścia, do pracy tylko rzęsy i paznokcie.Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.