Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Campari ja też czytałam na wielu stronach i forach o tych recznikach.. Ze najlepsze.
Dziewczyny bo ja spakowslam śpiochy z rękawami..? Czy brać śpiochy bez rękawów?
Na wyjście ja mam pajacyk na to kombinezon polarowy kocyk czapka i skarpet jakiś...Jej
-
hmmm Riri z tego co sprawdzałam w necie to pajac to wlasnie takie jakby spiochy tylko z rekawami a spiochy ogolnie sa bez rekawow półspiochy to takie spodenki z zabudowanymi stópkami wiec nie bardzo rozumiem co masz na mysli piszac "spiochy z rekawami" ? ale moze ja zle mysle, bo ogolnie to nie ogarniam tych nazw do teraz i ciagle w necie sprawdzam, ktore są ktore haha
diana0501 lubi tę wiadomość
-
Tzn zamiast śpiochów pajacyk można? ... Aha czyli jak pisze śpiochy na stronie szpitala to muszę śpiochy dokupić super a ja nakupilam pajacykow.... Mam dziś kiepski dzien...wogole nie trybie co się mówi, płacze o kuriera, denerwuje się wszystkim a na dodatek tak mi gorąco że zaraz rozbiore się do golego....Jej
-
Ale śpioch to pajacyk, może być.
No bo jak. Mamy body na długi i krótki rękaw, półśpiochy i pajace siłą rzeczy zostają jeszcze koszulki na krótki i długi rękaw, spodenki i tyle no i spodnie
Są jeszcze takie pajace ale na ramiączka, a wątpię aby dla noworodka takich sobie życzyliWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 20:52
-
Riri nic nie musisz kupować bierz te śpiochy z długim rękawem i nie martw sie tak wytycznymi szpitala, no bez przesady żeby nam jeszcze gadali w co dzieci ubrać. Body i te śpiochy i git, ważne żeby ciepło było dzidzi
-
Diana też mam taki zestaw na wyjście, welurowe cieplusie i milusie
Ja mam wszystkie body na długi rękaw, więc do szpitala nie biorę żadnego pajaca, tylko śpiochy i polspiochy bo w długim rękawie body i pajacu to mogłoby być za ciepło, w szpitalach raczej jest ciepło
Ręczniki biorę dwa, ale z zamiarem powrotu ich do domu, bo czym miałabym je tak ubrudzic? Przy porodzie krwią?? Myślę, że ręcznik to z myślą o prysznic i ogolnoe myciu już po porodzie podczas całego pobytu znalazł się na liście. Też ręcznik papierowy u mnie polecają do osuszania krocza po porodzie lub rany po cc.Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Cześć dziewczyny! Kilka dni mnie nie było na forum i teraz duuużo czytania było
Milmarta - cudownie, że mały samodzielny... Taki malusi! Trzymajcie się dzielnie.
U nas już chociaż komoda jest, jutro przyjdzie suszarka na pranie, więc jest szansa, że rozpocznę akcję pranie w tym tygodniu Akcja szafa w toku, w weekend będzie składana, do przodu, ale tyyyle roboty, że wieczorami brzuch nabrzmiały...
Pamiętacie, jakie chusteczki nawilżane polecała Sroka? Albo jakie same macie na wyjścia? Nie mogę znaleźć posta, a trzeba coś zakupić... Zakładam, że w domu, to raczej na suchych plus woda, ale i tak na wyjścia jakieś nawilżane trzeba obczaić.
Torba mnie zaczyna prześladować, ale już powoli kupuje potrzebne toolsy... Ech.
-
Nasca, ja od sroki zapamietalam chusteczki rossmana babydream calendula, mam nadzieję, ze to aktualne i nie zmienili skladu, bo zakupilam już kilka opakowan na promo
Co do prania, to kupa roboty przed Toba ja dzis konczylam wieksza czesc i czuje sie jakos juz bezpieczniej, ze nic mnie nie zaskoczy
Chociaz musze Wam powoedziec, ze jedno pranie bialych pieluch, recznikow, rozkow itp wiozę jutro do babci mojego meza, kobieta pelna energii, za miesiac skonczy 91 lat i bardzo sie cieszy, ze moze pomoc przy robieniu wyprawki dla PRAWNUKA urodzona w grudniu! Wiadomo w najlepszym miesiącu )) stad pewnie ma tyle krzepy i werwy zyciowej to dobre sygnaly dla naszych dzieciaczkowIgor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Hej
Nasca masz fb? Bo mam zdjęcia chusteczek z Rossmanna i uwaga były też że super składem w Auchanie.
Wiecie co. Jak napiszę, że coś mi nie dolega, to to mam. Haha.
Dziś w nocy tak się pociłam.... Lało się ze mnie... Kaloryfer skręcony a ja jak bym nocowała w tropikach... I ten katar... I te ręce. No po prostu, szał pał
-
Jiji wrote:Dziewczyny a leci wam mleko bo mi nic i cycki mi nie rosną już....
Mi nic nie leci i nie poleciała nawet kropelka przez całą ciąże Piersi niewielkie, przez cała ciąże niedużo urosły, ale cały czas mam nadzieję na karmienie piersią
Ja już mam osobną torbę na wyjście dla małej, zamierzam ją ubrać w body z długim rękawem, półśpiochy, puchaty, ale niezbyt gruby kombinezonik, do tego spakowałam polarowy śpiworek/kombinezon i kocyk. Biorę też czapeczkę.
Body mam zapinane kopertowo, bo coś czuję, że będzie stres przy ubieraniu
Na wyjście są dwa komplety - jeden w rozmiarze 56, drugi 62, bo nie wiem jak duża się urodzi
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Dzisiejsza noc masakra - od drapania mam już strupki na ciele, a maść oczywiście na sterydach wersja łagodniejsza niby, jak nie pomoże mam receptę na drugą silniejszą, ale mam nadzieję, ze przejdzie. W dzień jest jak cie mogę, ale noce koszmar!
Dziś mam w domu pierwszą wizytę położnej środowiskowej między 10 a 12...dam znać co ciekawego robiła i mówiła. A na 17.20 ginekologa, już się nie mogę doczekać, bo się martwię przez tą wysypkę czy wszystko ok z dzieciakami.
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Kurde Siwa ale Cię dorwało... Dajcie żyć... Koniecznie daj znać jak po takich aktywnych wizytach
O maść się nie martw, myślę że dzieci są już na tyle rozwinięte, że te leki tak albo w ogóle nie szkodzą jak przed 12tc co nawet wapna nie wolno się napić.
Tak Ci współczuję tego drapania... Idzie oszaleć.
Miałam tak na początku, nie wiem czy pamiętasz, czy tu już byłaś, nogi i ręce w mega wysypce, myślałam że dosłownie umrę...
Ja wstałam, walnę kawę i sprzątane mnie czeka. Chociaż łazienka. Bo mam dramat totalny w domu..
Do tego normalnie głucha jestem od tego kataru...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 09:43
-
Hej wszystkim.
Spałam dzisiaj przy uchylonym oknie i tylko pod kocem- trochę lepiej się oddychalo i nie byłam mokrą .
Siwa mi to wygląda na cholestazę. Pamiętam że wyniki Masz świeże Ale może po zrobieniu badań podniósł się alat?
Co do ubranek to i ja wzięłam 56 i 62 a na wyjście też naszykuje 2 komplety w tych rozmiarach.
Kurde, wysypalo mnie na całej buzi- wyglądam jak nastolatka z krostami tyle że są małe i białe. A najgorsze się zrobiły po obu stronach nosa akurat tu gdzie od kataru skóra się trochę zdarla...
Mój plan dnia: kończę śniadanie, ubieram psa i idziemy do krawcowej, potem zoologiczny po smakołyki dla Izzy, potem czeka mnie sprzątanie kuchni(syf na syfie i syfem pogania). Jak starczy mi sił to potem skocze sobie do KIK - przyszła gazetka i były ładne ozdoby choinkowe i świąteczne. potem spacerek z Izzy taki dłuższy. Jeszcze muszę ją wyczesac .