Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Shantelle to staraj się chodzić jak najmniej i wypoczywaj żeby jeszcze bardziej Ci się nie rozeszlo.. mnie też boli to krocze jak rozchodze to jest ok najgorzej jak poleżę na łóżku i trzeba wstać jak babcia się czuje ale nie wiem jak moje spojenie bo oni tego tutaj nie sprawdzają zwłaszcza ze ja i tak cesarzowa mama
Ja jutro mam wizytę rano wiec dowiem się co z moim moczem i jak ma się mały i może mi powiedzą coś więcej o cesarce jak to tu wygląda itd o ile będą mieć czasTysia -
Duży chłopak fajnie ze z małym ok, ale kurcze co z Tobą ja wogole nie kumam nic z tego... Jak to rozchodzi się spojenie i co wtedy a jak to się bada? Bo mi lekarz nigdy nic nie badał.... Trzymam kciuki shantelle!!
Wianna no coś już może się szykujeJej
-
No wianna, to powoli się szykuj
To ciężki i bolesny dzień miałaś Shantelle, trzymaj się i faktycznie oszczędzaj się już.
Riri, jeśli nie boli Cię tak nisko, na wzgórku łonowym, to nie masz się czym martwić, nie musi lekarz badać, jeśli nic się nie dzieje Mnie boli, ale nie aż tak bardzo, najgorzej jak dłużej posiedzę i chcę wstać, to też w pierwszej chwili zgina mnie wpół. Słyszałam, że najgorzej, jak już nie można ustać na jednej nodze.
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Ja nie mialam tego badania i jestem zdziwiona ze nie, a wizyte mam rowno 37.0 a wlasnie ide do laboratorium. Widac moze liczy na to ze szpital mi zrobi? Nie wiem.
Tesciowa mnie wczoraj wysmiala ze chodze jak tuptuś/kaczka. W ogole jaka ja powolna jestem masakra...
Dziewczyny juz niedlugo, coraz blizejNatalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Wzajemnie :*
Mnie boli krocze ale mniej. Zobaczymy jak będzie. Jadę dziś do dermatologa, więc zobaczymy jak to będzie. Ale jak dotykam kości to boli. No boli nie ma co ukrywać..
A jutro zaczynamy nauki miłosierdzia hahahahahha, od 8:30....ale tylko weekend, więc myślę że damy radę.
-
Hej dziewczęta i chłopięta to kiedy która wizytujemy teraz?? Bo jestem ciekawa jak to z szyjkami u Was bo trochę się jaram, że jest już miękka, ale z drugiej strony chciałabym do grudnia przetrzymać
Czekam jeszcze na jedną koszule do karmienia, która wymieniałam z rozmiarem, piore ją, pakuję i zamykam torbę
Omg Shantelle też wybrałaś termin na te nauki haha
Mnie krocze tzn na kość spojenie też czasem zaboli, zwłaszcza jak na schodach daje duzego kroka na kolejny schowek, więc chyba normalne, że coś tam kogoś może zaboleć bo to wszystko przygotowuje się do porodu, gorzej jak u Shantelle, że boli przy chodzeniu i ruszaniu się ogólnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 09:24
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Wzajemnie Framtid.
Współczuję Shantelle tego krocza, i tak sobie teraz pomyślałam, że weź sobie coś wygodnego do siedzenia, poduszkę czy coś, bo nie wiadomo na jaką ławkę albo krzesło trafisz na tych naukach.Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Wianna ja mam we wtorek wizytę o 17.20 także może któraś ma wcześniej.
Riri u mnie standard syn szaleje aż skóra boli, a córa grzeczna i spokojna, jak się położę na bok to się dopiero rusza bo jej niewygodnie (taki mój patent na nią jak liczę ruchy).Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2016, 09:29
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
Ja wizytuję w poniedziałek, to zobaczymy Teraz mam wizytę u innego lekarza, bo moja ma urlop, ale mam nadzieję, że wszystko zbada tak, jak moja
My też zdecydowaliśmy się teraz na nauki, żeby później nie kombinować co z dzieckiem zrobić. Wczoraj byliśmy na pierwszym spotkaniu, dzisiaj idziemy i jutro ostatnie. Każde spotkanie trwa mniej niż godzinę, więc nie jest źle, ale ławki mega niewygodne
Moja mała ma swoje okresy aktywności, ale to już takie rozpychanie, rzadko zdarzy jej się jakiś kopniak, a jak już się zdarzy, to mam wrażenie, że dziurę chce mi wybić w brzuchu Tłumaczę jej, że tędy i tak nie wyjdzie Więcej jest takiego przepływania, jakby próbowała się tam jakoś ułożyć. Czuję, że już jej ciasno jest.
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Mój jeszcze miewa dni dużej aktywności, ale czasem leniuchuje u mnie szyjka 25-27mm a czy twarda czy miękka to nie wiem bo mi gin tam nie zagląda. No ale ja mam jeszcze czas, jestem ostatnia w kolejce i liczę że do kolejnej wizyty dociągnę do 5 grudnia.
-
U mnie szyjka około 1-1,5cm i miękka już od połowy ciąży. Od kiedy zdjeli mi pessar to nic się nie zmienia poza tym że chyba powoli gubię czop mówiłam o tym lekarzowi na obchodzie to powiedział, że akcja skurczowa delikatna jest i ze jak się zacznie rozkręcać to nie będziemy już nic hamować tylko rodzimy
Chyba już poleżymy tutaj do porodu, zwłaszcza ze mam wielowodzie na granicy więc trzeba obserwować.
Ale już nie mogę się doczekaaaaać
Siwa1001 lubi tę wiadomość
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Ja wizytuje w czwartek, ale pewnie się nie dowiem co z moją szyjką, bo mój gin zawsze tylko pomaca, zapisze sobie w swojej karcie a mi mowi że jest ok no chyba że coś się zacznie ruszać do czwartku, jakiś czop wypadnie czy sie mega skróci albo rozwarcie się zrobi i mi o tym powie haha nie no jeszcze do konca listopada bym chciala z brzuchem polatać, niech mały nabierze masy, ale tak do 10tego daje mu czas i wylot chcę go mieć na święta, koniec kropka!
W nocy też miewam bóle okresowe, ale z tego co daje rade zapamietac tak moze raz do dwoch przez cala noc. Wczoraj strasznie mnie kłuło w pochwie jak mamy sie ruszał, jakby mi ktoś szpilke wbijal poza tym mam obolale podbrzusze no i nogi. W ogole to się obawiam, że mogę mieć problem z tymi skurczami, bo mam dość wysoki próg bólu i pewnie bede do ostatniej chwili sie zastanawiać czy to już czy jeszcze nie
Mały wciąż szaleje, zwłaszcza nóżki lubi wyciągać, zawsze go wtedy łaskocze i się chowa no i jak jestem sama w domu to mam spokoj, a jak mąż jest gdzies w poblizu i rozmawiamy to mały dostaje szaleju