X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Grudniówki z pierwszych objawów :)
Odpowiedz

Grudniówki z pierwszych objawów :)

Oceń ten wątek:
  • framtid Autorytet
    Postów: 287 148

    Wysłany: 20 listopada 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari dla mnie cycki z ktorych leci to juz norma :D raz z jednego raz z drugiego, czasem w nocy koszulke przebieram bo cala mokra, ale w staniku i w dodatku z wkladkami spac nie zamierzam, bo jest mi poprostu niewygodnie :P po porodzie to co innego bo wtedy moze leciec na maksa, ale teraz to moje cycki maja takie wyrzuty jednorazowe :D

    Brzuch mnie nadal pobolewa mimo ze wstałam z łożka :/ zazwyczaj jak sie podnioslam i pochodzilam to mijało hmm .. kąpiel konieczna a potem łykne nospe o.

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 listopada 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety do poradni trzeba iść osobno.

    Bosze nie zniesie tego dnia, ja nie wiem ten ksiądz mówi o wszystkim i o niczym...

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 20 listopada 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Framtid, jeszcze nie pora na Ciebie, odpoczywaj i wytrzymajcie jeszcze trochę :)

    To nam się trafiły nauki - 3 dni i łącznie niecałe 3 godziny siedzenia ;) W tym załatwiona poradnia, kobita powiedziała, że jak nie mamy ochoty słuchać o naturalnych metodach planowania rodziny, to nie będzie nikogo zmuszać i podpisze nam, że byliśmy, a jak ktoś chce porozmawiać, to serdecznie zaprasza na spotkanie :) Ksiądz też spoko - niecała godzina siedzenia i chyba z 5 kawałów opowiedział ;)

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 listopada 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bosze zazdroszczę, ja już nie mogę, taka nuda.... Coś tam żartuje czarny, ale ja już nie chceeeeeeeeeeeeeee

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 287 148

    Wysłany: 20 listopada 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izieth wiem ze jeszcze nie pora, ale o dziwo mimo wzięcia nospy wciąż czuje podbrzusze i ledwo sie ruszam :( w czwartek wizyta u gina, moze wytrzymamy chociaż te kilka dni, skurczów jakiś intensywnych póki co nie ma wiec moze to tak w ramach przygotowania :D

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 20 listopada 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Framtid, to jeszcze nic nie musi znaczyć :-) ja jestem jeszcze za Tobą a podbrzusze czuję, czasami nawet solidnie zaboli, ale młody jest u mnie głową bardzo nisko i mnie ciśnie, a lekarka jakoś w panikę nie wpada i nawet mam już wstawać, więc myślę że u Ciebie też się nic nie szykuje, może dziecko się obniżyło na co już jest jak najbardziej właściwy czas :-)

    r9bzabd.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 287 148

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem wiem, ja wiem wszystko ale jednak czasem tydzień ciąży nie jest wyznacznikiem i moze sie zacząć wcześniej mimo naszej woli ;) dlatego biorę wszystko pod uwagę zwłaszcza ze ja sie ostatnio nie oszczędzałam a w dodatku byłam chora. Oczywiście nie biegnę zaraz do szpitala bo nie widzę sensu, póki mnie nie zegnie w pół tak solidnie, ale biorę tez pod uwagę ze moge nie być z tych co urodzą w 40 tygodniu tylko wcześniej i ze właśnie zaczynam odczuwać konkretne przygotowania mojego organizmu do tej wielkiej chwili ;)
    Póki co leze bo cały czas odczuwam ból pleców i mam spięty brzuch

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 287 148

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i szczerze to jestem trochę zła ze tak mnie poskładało dzisiaj bo miałam w planach wizytę w centrum handlowym i jakieś zakupy świąteczne. Nie mam żadnych prezentów dla bliskich a czasu zostało niewiele. Każdego dnia poziom energii spada mi o kilka kresek i nie wiem kiedy mam zrealizować te moje wszystkie plany zakupowe :( od czterech dni siedzę w domu a jedyny kontakt ze świeżym powietrzem mam jak otworze okno albo balkon yhh :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 13:12

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szalej w sieci :) przyjdzie Ci wszystko do domu.
    Matko u nas czas tak wolno leci. Ale o 14 msza i kuniec.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie chyba powtórka z rozrywki, mla od rana milczy jak zaklęta dwa ruchy do tej pory....Jak do wieczora nic idę na IP....

    Jej

  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie w sumie ja dość naiwnie założyłam, że wcześniej się nie zacznie, a w sumie wszystko może się stać. Ale powiem Wam, że mam jakiś dziwny spokój...żeby nie powiedzieć przerażający, zważając na mój panikarski charakter, a może po prostu jestem nieświadoma ;-)
    Framtid Shantelle dobrze radzi-zakupy on line :-)

    r9bzabd.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jiji wrote:
    A u mnie chyba powtórka z rozrywki, mla od rana milczy jak zaklęta dwa ruchy do tej pory....Jak do wieczora nic idę na IP....
    Riri, a wszystko już wypróbowałaś? Słodkie, zimne, kawka, latarka? A może ma leniucha, grunt, że dwa były a nie wcale. Popukaj tam do Niej, mam nadzieję ze to tylko leniuszek.

    r9bzabd.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 20 listopada 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcinam kwaśne mandarynki, mroze wodę, słodkie nie działa ;( latarka jeszcze, muzykę już mu włączam na głos..

    Jej

  • Tysia :) Autorytet
    Postów: 759 156

    Wysłany: 20 listopada 2016, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Framtid ja juz od tygodnia mam dość bolesne skurcze na które nie działa nospa ani prysznic tylko chodzę od ściany do ściany i nie wiem co robić :/ byłam w szpitalu ale tak ma być mi powiedzieli . Póki nie mam krwawien, wody nie odchodzą i nie boli bardzo ze ledwo na nagach stoję to tak ma być .
    Oczywiście lepiej to sprawdzić bo każda z nas ma inaczej :) i skurcze skurczom nierówne :)

    Tysia :) eiktflw12fwpveux.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 listopada 2016, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniec. Dom. Nauki za mną. Alleluja :)
    Riri i jak tam?
    Ja też mam taki spokój w sosie, żadnej spiny, paniki. Czekam z niecierpliwością do 1.12.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 20 listopada 2016, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Riri, u mnie też dzisiaj mała wyjątkowo spokojna. Niby wiem, że może tak się zdarzyć, że ma lenia, ale już zaczęłam sobie wkręcać. Na szczęście przed chwilą trochę się powypychała :) Chyba taki leniwy dzień dzisiaj ;)

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 listopada 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieciom ciasno, śpią, malusie są, wypoczywają :)
    Riri daj znać jak tam.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 287 148

    Wysłany: 20 listopada 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie poza tym okropnym całodniowym bólem pleców i pobolewaniem w podbrzuszu, mały tez jakiś taki spokojny. Miał tylko jedna chwile w ciągu dnia co sie poprzeciagal, aż bolało ale cieszyłam sie ze sie 'odezwal' bo miałam oczywiście czarne wizje. Ale tak jak mówi Shantelle ciasno im sie robi, dużo śpią no i zbierają siły bo niedługo wyczerpująca podróż je czeka :)

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 listopada 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam koszmar. Może mnie brzuch nie bolał ale mam jak Framtid... W nocy wszystko tak przeciążone, że już nie ma jak spać. A do tego chciałam z prawego boku na prawy się przekręcić i nie dość że krocze to skurcz jakby w okolicy prawego jajnika. Ale wcześniej już też mnie tak łapało. Dłonie to mam jak chłop haha. A po naukach miałam takie stopy... Kostki mi się zlewały z łydkami.... Mam nawet zdjęcie hehe bo to było nie do wiary..

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 287 148

    Wysłany: 20 listopada 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle nogi do miski z ciepła woda i solą i wymoczyć :) a z tym spaniem to masakra .. ja juz jestem przerażona ze za kilka godzin musze sie znowu kłaść spać :P teraz w ogóle tez jest mi kiepsko, stałam w kuchni, robiłam ciasteczka kruche, potem zmywalam i jakoś było znośnie, a tylko sie położyłam i juz ból nie do zniesienia w dodatku pierwszy konkretny skurcz sie pojawił :/ czuje sie okropnie, leze na lewym boku i nawet nie próbuje sie obrócić bo wiem ze nie dam rady a jak sie zmuszę to bede przy tym płakać :/ i jak tu rodzic, jak nogi rozłożyć jak ja sie ledwo moge ruszyć o centymetr, porażka :D

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
‹‹ 411 412 413 414 415 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ