Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ejjjj framtid u mnie w cyckach suchoty nawet chyba jakoś specjalnie nabrzmialych nie mam...
Ostatnie pranie dziecięce się pierze, łącznie z moją koszula do szpitala,więc po prasowaniu zamykam torbę szpitalną
Dziś sprzatalam balkon, co by jak Synek będzie się wietrzył miał czysto no ale zmachałam się bardzo, dlatego okna te duże pomyje jutro.
U mnie nocki od kilku dni niespokojne, mały się taknwierci, wbija wszystko mi wszędzie, że się budzę często i mam nieraz wrażenie, że chyba pęcherz plodowy przebija i boję się przekręcić czy wody nie odejdą haha Chyba już mu nie wygodnie skoro nagle taka wzmożoną aktywność w nocy
Codziennie się zastanawiam jak to będzie z rozpoczęciem akcji porodowej, czy czop czy wody czy skurcze, czy mąż będzie w domu, czy to bedzoe w nocy, czy w dzień w korkach będziemy stać, kurcze tak nie lubię nieprzewidywalnych sytuacji, lubię mieć wszystko pod kontroląIgor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
O matko!! My tu zaraz porodówkę będziemy miały he he;-) tylko ja tu poproszę same dobre wrażenia po:-) czy Wy wierzycie w to, że to już za chwileczkę, już za momencik?
Wianna, do mokrych cycków się nie spiesz, nie wiem jak inne dziewczyny, ale mnie to wcale radości nie sprawiło, wręcz przeciwnie. I wszystko zaczyna mieć taki bardzo...fizyczny, wręcz fizjologiczny wymiar, miażdżąc całą metafizykę ciąży rozumiecie co mam na myśli? -
Wianna no u mnie cycki małe ale bardzo aktywne haha bede dojną krową cos mi sie wydaje
A jeśli chodzi o ruchy malucha to u mnie jakoś mniej aktywnie choć fika no ale nie tak jak jeszcze tydzień temu. Nie wiem czy go wzięło na spanie czy o co chodzi. I ewidentnie sie przekręcił bo czuje jego czkawkę z zupełnie innej strony i zaczynam sie obawiać żeby mi numeru nie wywinął i nie usiadł znowu na dupce a ja sie przywitam z cesarskim cięciem przez to w czwartek lekarz to sie w końcu dowiem jak sytuacja wyglada.
I tez mam te myśli jak to będzie jak sie zacznie i wkurza mnie fakt ze nie moge tego kontrolować bo nie lubię jak musze czekać na cos co wiem ze będzie w jakiś sposób stresujące, wtedy stresuje sie jeszcze bardziej :p no ale nie da sie tego niestety przeskoczyć, musimy czekać i wierzyć ze napewno ogarniemy ze to juz -
Wianna hehe ja mam to samo. Suchoty w cyckach plus jakieś nabombione nie są
I też mam rozkminę kiedy to się zacznie, czy dzwonić do lekarza, czy mój będzie w domu..a co jak mróz i te wody będą leciały i będzie mi zimno hahahah ..także sama nie jesteś.
Dziś się w nocy przebudziłam i coś rozkminiałam ale zasnęłam hhaha.
Mój dziś też się coś wierci, ale grzecznie i spokojnie, także pewnie ma dzień pt NIECHCEMISIE
Miałam trochę energii i ogarnełam łazienkę, podłogi, obiad ale już koniec.
Stopy mam jak hobbit, jest duża łyda a potem palce u nóg...a dłonie jak facet
ponoć organizm tak się przygotowuje do porodu, zbiera wodę, żeby zabiezpieczyć się w razie utraty krwi w czasie porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 15:30
-
Campari wrote:He he wypowiedzenie gorzej Diana jak postanowił skorzystać z prawa do dwutygodniowego czasu na wypowiedzenie tej umowy
Biedne jesteście z tymi dolegliwościami, choć u mnie nie lepiej, jedynie śpię doskonale. Chciałam wstać coś zrobić, wstawiłam tylko mikropranie, uszykowałam kubek i ręczniki do szpitala i brzuch twardy jak kamień więc zaległam znów na kanapie.
Dlatego ma natychmiastowy nakaz eksmisji Mąż wczoraj próbował i coś mu za ciasno było więc wysłałam go dzisiaj po żel żeby dokonał egzekucji -
Wiecie co, mój Syn szaleju się napadł Kręci się non stop, rozpycha na wszystkie strony, naprawdę jakby szykował się do wyjścia
No to dobrze, że nie jestem sama z tymi suchymi cyckach, mam nadzieję, że laktacje będzie w porzo
Framtid też raz tak miałam, że czkawkę zupełnie gdzie indziej czułam i ruchy jakoś inaczej, ale też zaraz miałam wizytę i wszystko w porządku główka w dole był, tak musiał czekać, że dupka może mu chodziła haha ale to musi być śmieszne tak siedzieć głową w dół, ręce, nogi każda gdzie indziej i szukac jakiejś wygodnej pozycji
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Byliśmy w poradni małżeństwa i mam koniec. Chłop mnie grzał takimi głupimi pytaniami, że porażka. Ile się znamy, jak się poznaliśmy. A co go to ku.... a obchodzi. Bosze, taka jestem na to normalnie cięta że koniec. Ja nie wiem, wziąć ślub to robią misje... Żeby mój poszedł na dwa ostatnie spotkania hahaha... Nic nie zrobimy, ledwo tam doszłam, a chłop, młody właśnie nawet nie powiedział: a za trzy tygodnie Pani rodzi, podbije wszystko. Nie. Mecenas wielki... Oczywiście wyszłam z poradni i pokazałam wielkiego fakera.... Muszę tą miskę z wodą ogarnąć na moje hobbitowskie stopy , bosze jestem tak leniwa, że wstyd.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 19:21
-
Ja też zaleglam na kanapie na chwilkę i usnelam brzuszek też twardnial mała uparta znowu puka w brzuszku jakby jej się nie chciało...shantelle tak ci współczuję ja odpukac nie wiem co to są obrzęki.. Jedynie jakoś czasem ciało mnie swędzi mam mega orzesuszone chodź wale warstwę kremu.
Ja cycuchy mam jak ogony bobra...położna olala mnie na całej linii ja już nie mam siły dzwonie do niej jak na zaloty. . Ja rozumiem praca to mówię zadzwoń Pani o tej i o tej a nie ja dzwonie z wyrzutami sumienia..Bo mówi zadzwonić rano albo wieczorem I kapa ani położnej ani umowy.. Super!!!! SzokJej
-
Hej wszystkim!
Wysłałam się w końcu! Miałam tylko2 czy 3 przerwy na siusiu a tak to było ok. Biodra tylko bolą od tego spania na boku. No i po 4 miałam takie 3 mocne skurcze i po wszystkim.
Ja też mam sucho w cyckach i nie narzekam. A podobno ilość siary teraz nie jest wyznacznikiem ilości mleka po także dziewczyny spokojnie
Muszę Wam powiedzieć,że po wczorajszym działaniu męża Szymek tak się rozszalał że chyba zgubił drogę do wyjścia
Aaa Shantelle te nauki takk o teraz mogliście zrobić? Bo nam ksiądz kazał zrobić gdzieś w lutym bo termin ważności mają itp i że na wizycie duszpasterskiej będziemy omawiać szczegóły. Dlatego wczoraj zamówiłam komplet na te wizytę -
Hahaha zgubił drogę do wyjścia tak poszaleliscie no, no
Ja jednak zrezygnowałam z wynajęcia położnej, póki co przynajmniej potem się okaże czy nie spanikuje i mam w razie co numer alarmowy do niej haha
Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Hejka
Diana, zależy chyba od kościoła. Nam powiedzieli że tak teraz zrobimy, to będą aktualne. Natomiast na pół roku przez ślubem dopiero zaświadczenia o chrzcie itd.
Ja się czy wyspałam, nie wiem.... Latałam często do kibelka, ręce wyjątkowo dokuczały, biodro też. Czyli wszystko jak zawsze
Siara to tak, żaden wyznacznik. Koleżanka nie miała a karmi normalnie
-
HAHA zgubił drogę dobre dobre mój mały chyba intensywnie zaczął tej drogi szukać wczoraj wieczorem jak sie rozkręcił to nie wiedziałam czy sobie poduszki między zęby nie wsadzić bo juz tak bolało a mąż był w szoku ze takie rzeczy sie z brzuchem dzieją w dodatku jak próbował go uspokoić to mały jeszcze więcej szaleju dostawał i czułam normalnie jak mi sie wmontowuje tam na dole, całe krocze bolało kłuło i szarpało masakra jakaś i jeszcze to uczucie jak przebiera łapkami czy girkami, jakby mnie łaskotał po brzuchu od wewnątrz
Noc miałam nienajgorsza, jedno siku i mały w sumie tez spał, jedyne co to musiałam czuwać nad własnymi ruchami bo nogi strasznie bolały i jeden niewłaściwy ruch mógł zaowocować mega skurczem a juz tak sie tych skurczy boje ze wole normalnie nie spać żeby pilnować by mnie żaden nie złapałWiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2016, 09:26
-
Ja mam podział syn kopie w żebra i rozpycha się u góry brzucha, córka majstruje rączkami przy pęcherzu i naciska główką
Dzisiaj mam wizytę i się stresuję.
Diana tyle starań a jeszcze trochę i urodzisz w terminie, albo przenosisz
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.