Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się miałam mieć wizytę u położnej, zamiast tego zlądowałam na ktg bo...dziś rano pozbyłam się czopa. Tak, że ten, akcja ruszyła. Regularne skurcze na 45. Dr postanowiła przetrzymać mnie jeszcze tydzień na no spie i relanium, a jak dotrwam wizyta w poniedziałek. Trzymajcie kciuki, żebym jeszcze wytrzymała
-
Campari no niezle a pamiętasz jak jeszcze niedawno pisałaś że spokojnie, jeszcze daleko do terminu, kiedy ja sie zastanawiałam czy cos sie nie zaczyna u mnie dziać jesteś potwierdzeniem że nie można terminu brać za pewnik a ja troszeczkę Ci nawet zazdroszczę bo jednak chciałabym (ja egoistka) urodzić wcześniej niż w święta
-
No ja się od 16tygodnia szykowałam na wcześniejszą akcję, ale i tak jestem zaskoczona mąż w pośpiechu rano pakował torbę, dobrze, że naszykowane już było. I szczerze, to jak mi się słabo zrobiło i zimny pot mnie oblał, a ktg pokazywało tylko 45, to zaczynam trochę trzęść gaciami co to będzie przy 100
Ja też nie chciałam rodzić w święta, ale myślałam, że zacznie się koło 15 go a tu taki psikusWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 13:56
-
My po wizycie. Mały dorodny, tak jak Dr powiedział. Waży ok 3500g, obwód głowy ok.34 cm, kości udowe długie :)Będzie cc. Mam zadzwonić do niego w sobotę ok 13 i się umówimy dokładnie. Wspominał coś o 6-7.12. Ja powiedziałam już w tym wszystkim że 6.12 był by spoko ale za to Mały będzie niedługo z nami. Doktor chciał ciąć ok 11.12 ale powiedziałam mu, że i miałam jeden taki dziwny skurcz, szyjka miękka, skrócona i rozwarcie na pół centymetra także stwierdził że umówimy się wcześniej.
Campari trzymaj się tam, ale zwrot aukcji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 15:40
Izieth, agusza, Siwa1001, Ancyk lubią tę wiadomość
-
Shantelle, to już w sobotę poznasz konkretną datę Już za chwilę maluszek będzie z wami, super
Co się położę spać śni mi się albo poród, albo Martynka Dzisiaj we śnie pierwszy raz ją ubierałam, a ona już umiała siadać i się śmiała Nie mogę się jej doczekać, ale nadal tak do końca nie dociera do mnie, że wkrótce będę mogła ją przytulić
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
Oj Shantelle, żal jest zrozumiały, poród sn jest jednak naturalny i jest to jakieś tam przeżycie, ja Cię rozumiem. Jednak czasem rządzi siła wyższa i to dla Twojego w końcu dobra. Swoją drogą he, he, jak wspomniałam, po tym jednym małym skurczybyczku dziś się nieco wystraszyłam, nie mówiąc już o moim małżu jak patrzył na mnie bladą i spoconą i stwierdziłam, że to jest niemożliwe to wytrzymać a to nawet nie bolało tylko miałam jczucie jakby mnie ktoś obręczą ścisnął na wysokości żeber. No więc może i jest to trochę psychopatyczne
-
No mnie właśnie wczoraj w dole brzucha złapał taki skurcz, że aż mi dech zaparło ... pomyślałam,nieee Mały wytrzymają do czwartku hehe. Doktor powiedział żeby nawet o 3 w nocy dzwonić. No i szyjka miękka, skrócona i na pół centymetra otwarta więc chce ciąć po weekendzie. Teraz jak czekałam na czwartek tak będę czekać na sobotę hehe.
-
U mnie też szyjka skrócona, miękka i kanał na palec cokolwiek to znaczy
W poniedziałek mam iść na KTG do szpitala i wołać lekarza mojego, bo ma akurat dyżur na położnictwie, więc zajrzy na izbę i sprawdzi co i jak zbada jeszcze sam
Jeśli się nic nie wydarzy do 11, to umawiam się z nim na wywoływanie u niego na dyżurze
Także mam nadzieję, że dziś będzie seks i coś się ruszy aaa!!! o ile męża namowię
Waga 3300 g, więc lepiej, żeby już coś się zaczęło, bo nie przecisnie się przeze mnie
Shantelle obrazę się jak pierwszą Cie rozpakują przede mną!Igor - nasze szczęście ur. 9.12.2016 r. 3430 g 54 cm -
Shantelle wrote:Ciskaj, ciskaj
No fajne. Chciałam sn wiecie,poczuc te bóle i w ogóle. Wiem że to brzmi jakbym była psychopatką ale ....jednak sn to natura noo.
Tydzien w szpitalu i nawet o cesarce bys marzyla. Ja tez bylam uparta na sn, a teraz spasowalam, bo nie mam juz sily. A tez patrzyli wczesniej mnie jak na wariatke jak mowie ze chce silami natury blizniaki, wiec rozumiem Cie.Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.