X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Grudniówki z pierwszych objawów :)
Odpowiedz

Grudniówki z pierwszych objawów :)

Oceń ten wątek:
  • Izieth Autorytet
    Postów: 925 763

    Wysłany: 2 maja 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od ostatniej wizyty jestem wyjęta z życia, mdłości cały dzień, mam problem z wchodzeniem do kuchni, nie mówiąc o otwieraniu lodówki... Niedobrze mi się robi na widok reklam z produktami na grilla, masakra. Mocno się zmuszam do jedzenia czegokolwiek, a przecież teraz powinnam dbać o zdrowe posiłki i odpowiednią ilość składników odżywczych, jest ciężko.

    Jest mi niedobrze i źle się czuję, ale nie chcę, żeby to przeszło, bo to pozwala mi myśleć, że jest ok :)

    Ja też najchętniej przeprowadziłabym się do lekarza, żeby codziennie rano mieć USG i dopiero później zaczynać dzień.

    Nie mam ani sił ani ochoty na czytanie informacji w Internecie i szczerze mówiąc jestem spokojniejsza i nie stresuję się tak bardzo. Teraz i tak nie mam wpływu na to, co się dzieje...

    zem3anlif9kas3et.png
    zem3df9h3sl7c67r.png
    Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc)
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 2 maja 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też potwierdzam
    piersi przestały boleć, ze 4 dni - wróciło :)

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • anna123 Autorytet
    Postów: 928 475

    Wysłany: 2 maja 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izieth wrote:
    Ja od ostatniej wizyty jestem wyjęta z życia, mdłości cały dzień, mam problem z wchodzeniem do kuchni, nie mówiąc o otwieraniu lodówki... Niedobrze mi się robi na widok reklam z produktami na grilla, masakra. Mocno się zmuszam do jedzenia czegokolwiek, a przecież teraz powinnam dbać o zdrowe posiłki i odpowiednią ilość składników odżywczych, jest ciężko.

    Jest mi niedobrze i źle się czuję, ale nie chcę, żeby to przeszło, bo to pozwala mi myśleć, że jest ok :)

    Ja też najchętniej przeprowadziłabym się do lekarza, żeby codziennie rano mieć USG i dopiero później zaczynać dzień.

    Nie mam ani sił ani ochoty na czytanie informacji w Internecie i szczerze mówiąc jestem spokojniejsza i nie stresuję się tak bardzo. Teraz i tak nie mam wpływu na to, co się dzieje...
    Widze ze mamy podobnie. Ja tez wole nie zagladac do lodowki. Wszystko praktycznie mnie odrzuca. Na szczescie narazie nie mam wymiotow,ale mdlosci sa okropne czasem.


    j36regz209hdv9cb.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 2 maja 2016, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, podnosicie mnie na duchu. Mam nadzieję, że u mnie brak objawow oznacza po prostu, że tak łagodnie przechodzę ciążę... Dam radę do soboty! I nie będę się specjalnie zamartwiać... Póki nie ma czym!

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • Tysia :) Autorytet
    Postów: 759 156

    Wysłany: 2 maja 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wianna pewnie, nie zamartwiaj się :) każda ciaze przechodzi inaczej .. ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów oprócz zatrzymania miesiaczki i wszystko było wporzadku :) napewno wszystko jest ok i będzie dobrze :*

    Tysia :) eiktflw12fwpveux.png
  • Aga. Znajoma
    Postów: 20 29

    Wysłany: 2 maja 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano myślałam że moje piersi eksplodują :P no i za mną kolejna noc z jedzeniem ciasteczek w tle... :D

    cd9bvfxmflz35nej.png
  • framtid Autorytet
    Postów: 286 147

    Wysłany: 2 maja 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez przestały jakoś mocno bolec piersi, tylko czasem jak próbuje położyć sie na brzuchu to zabolą, ale nie martwię sie bo w zamian za to od tygodnia mam mdłości i mimo ze jestem głodna to nie moge nic przełknąć. Mam nadzieje ze jednak nie bedzie to trwało aż do końca pierwszego trymestru bo chyba sie wykończę hehe :D

    18.10.2024 ⏸️ (2cs)
    23.10.2024 - beta 396,5
    25.10.2024 - beta 836
    08.11.2024 - 0,5cm dzidziusia
    18.11.2024 - kolejna wizyta

    preg.png

    age.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 2 maja 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Ja wczoraj wisiałam nad kiblem a dziś luz.
    Raz mi gorzej a raz źle

    Czasami mnie bolą piersi, czasami nie.

    Nie wiem po co czytacie te złe rzeczy, zamiast czytać te pozytywnie :)
    Trzeba cieszyć się tym co jest, a nie posiłkować się tragediami innych ludzi...
    Ja też mam objawy i też najchętniej bym co tydzień była u lekarza, ale kazał mi przyjść 14.05 czy nawet 24.05 i cóż, słucham mądrzejszego ;)
    Dlatego kochane głowa do góry, jest super :)
    Nie martwcie się na zapas nooo :)

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • anna123 Autorytet
    Postów: 928 475

    Wysłany: 2 maja 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizyte juz w piatek i nie moge sie doczekac kiedy maluszka znow zobacze. Miedzy mdlosciami zyje tylko kolejnymi wizytami i czekam na badania prenatalne


    j36regz209hdv9cb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę w czwartek i też nie mogę się już doczekać.

    anna123 lubi tę wiadomość

  • 0majekmeg0 Ekspertka
    Postów: 149 79

    Wysłany: 2 maja 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam wizyte już dzisiaj, ale o 19.30 i czekam jak na szpilkach... Mam nadzieje że wszystko ok.

    f2w3dqk3u3qezdz1.png

    f2w3dqk3u3qezdz1.png
  • AgnOss Koleżanka
    Postów: 108 16

    Wysłany: 2 maja 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0majekmeg0 wrote:
    A ja mam wizyte już dzisiaj, ale o 19.30 i czekam jak na szpilkach... Mam nadzieje że wszystko ok.

    Dlatego zawsze ustawiam sobie z rana , aby nie myslec caly dzien :P

    f2w3vfxmr90vn12h.png

    Kiedy decydujesz się na dziecko,
    zgadzasz się, że od tej chwili
    twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem...


  • Tysia :) Autorytet
    Postów: 759 156

    Wysłany: 2 maja 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiecie może jak to jest z braniem duphastonu ? Ja jako że mieszkam w Irlandii i lece samolotem 12 maja to dostałam zapobiegawczo od mojego gina z Polski wlasnie duphaston 2x1 ale przepisal mi 20 tabletek :) czyli braknie mi do wizyty :) a słyszałam rozne opinie że niby nie wolno tak duphastonu odstawiać ?

    Tysia :) eiktflw12fwpveux.png
  • Riri Ekspertka
    Postów: 273 60

    Wysłany: 2 maja 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie odstawialabym bo organizm się przyzwyczaja jeszcze w dawce 2x1...
    Dziewczyny ratujcie jak sobie radzicie z mdlosciami dziś caaaaaly dzień.. Leżę i się Noe ruszam... Wymioty też były... Dziś
    dość konkretnie mnie wzięło... Mineralna z cytryna nie pomaga banany nie pomagają jestem głodna a Noe jestem w stanie nic zjeść... Jak sobie radzicie załamana jestem

    30.12.2014-poronienie 6 tydz.
    11.05.2015-poronienie 10 tydz.
    15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia)
  • Tysia :) Autorytet
    Postów: 759 156

    Wysłany: 2 maja 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wlansie on mi tyle zapisal :/ moja mama była u niego i zapisal mi tylko 20 tabletek czyli na 10 dni :/ czyli do 12 maja rano mi wystarczy jak wezme dzisiaj wieczorem a wizyte mam 13 maja o 16 dopiero :/ a nie mam więcej tabletek ..
    Riri ja mam podobnie z mdłościami ale nie wymiotowałam chociaż pare razy do kibelka latałam i tez nic nie pomaga komleptnie . Wiec się poddalam , jem mało bo od wszystkiego mnie odrzuciło i schudłam 1,5 kg :/

    Riri lubi tę wiadomość

    Tysia :) eiktflw12fwpveux.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia :) wrote:
    Ale wlansie on mi tyle zapisal :/ moja mama była u niego i zapisal mi tylko 20 tabletek czyli na 10 dni :/ czyli do 12 maja rano mi wystarczy jak wezme dzisiaj wieczorem a wizyte mam 13 maja o 16 dopiero :/ a nie mam więcej tabletek ..
    Riri ja mam podobnie z mdłościami ale nie wymiotowałam chociaż pare razy do kibelka latałam i tez nic nie pomaga komleptnie . Wiec się poddalam , jem mało bo od wszystkiego mnie odrzuciło i schudłam 1,5 kg :/
    mi pomagają migdały
    i zauważyłam, że nudności są gorsze, jak leżę
    dobrze mi też robi kilka łyków wody mocno gazowanej - odbija mi się wtedy jak krowie po liściach, ale jest trochę ulgi

    Riri lubi tę wiadomość

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ten post zacytowałam, he he:)
    oczywiście odpowiedź dla Riri na jej mdłości :)

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    a ja po wizycie - pobiegłam bo do 17-go bym nie wytrzymała

    dzidzia rośnie jak na drożdżach, 19mm i wg USG 6t3d, serduszko 140/min - dał posłuchać <3 bajka :)
    wydruk zdjęć bardzo niewyraźny - na żywo dużo lepiej było widać główkę :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e1ebc45ee3d0.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/52b9df53793e.jpg

    diana0501, Izieth, Pampcia lubią tę wiadomość

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
  • Riri Ekspertka
    Postów: 273 60

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia cudowny ;) Tysia spokojnie, jak to tylko tyle czasu to nic nie powinno się stać przecież to też zostaje we krwi naszej, poproś lekarza na wizycie i łyknij od razu w domku jeśli Ci zaleci ;) ja usg w środę padne do tego czasu chyba.. Tak się boję a jeszcze gdzieś przeczytałam wpis dziewczyny na forum o takim samym biciu serduszka 100, wymiarach zarodka i potem już nie widziałam jej wpisów.. Panikuje jak wariatka ;)

    30.12.2014-poronienie 6 tydz.
    11.05.2015-poronienie 10 tydz.
    15.06.2015-podjęcie leczenia (naprotechnologia)
  • Basia79 Autorytet
    Postów: 636 668

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi dziś lekarz powiedział, żeby wyluzować, bo najgorsze co możemy sobie same zrobić to wywoływać stres, który jest naprawdę szkodliwy dla dziecka
    Nie czytaj żadnych negatywnych wpisów, tylko te pozytywne, szerokim łukiem omijaj fora, z tragediami, bo się tylko hormony stresu uwalniają
    ja dla polepszenia nastroju oglądam łóżeczka i wózki w sklepach internetowych :)

    Riri, diana0501 lubią tę wiadomość

    klz9gu1rkkbkfyjt.png
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ