I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
No i ja juz zaczynam kupowac powoli, mam kilka ubranek i nawet kosmetykow
Nie wspomne juz ze cala szafka zaladowana chusteczkami nawilzajacymi, bo stwierdzilam, ze tego nigdy za wiele 
michaela masz racje z tym piciem i bolem glowy, zauwazylam ze glowa mnie mniej boli jak wypijam przynajmniej 2 l wody, jak mniej to boli na maksa ;/
-
hej, ja też nie uważam żeby kupowaniem rzeczy dla dziecka za wcześnie miało się jakoś zapeszyć. Pewne rzeczy nie zależą przecież od nas.
ja co prawda jeszcze nic nie kupiłam, ale to tylko dlatego że jakoś nie miałam kiedy się za to zabrać Póki co przeglądam rzeczy w necie i zapisuje ciekawe stronki. Ale pewnie niedługo zacznę stopniowo kupować, żeby na raz nie zbankrutować z tymi zakupami Na pewno nie będę ze wszystkim czekać do ostatniej chwili, bo w sumie różnie może być - teraz czuję się super, ale kto wie jaka będzie końcówka ciąży, a na gust męża wolałabym się do końca nie zdawać Z ubrankami to czekam aż maluch ujawni wreszcie czy jest chłopcem czy dziewczynką Mam nadzieję że na wizycie 18 czerwca się pokaże w końcu mamusi
-
dziewczyny ja zaczelam kupowac ok 12tyg i to byl kocyk gdzies upatrzony na promocji:-) stopniowo kupowalam pampersiki,chusteczki nawilzane,proszki do prania,platki cokolwiek co sie udalo na promocji upolowac :-)co do ciuszkow podostawalam i czekam na lato max zeby poprac i przejrzec czego brakuje no i pozniej pakowanie wyprawki do szpitala zbliza sie jeszcze mam 79dni ale nie chce zostawiac wszystkiego na ostatnia chwile bo roznie mozna sie czuc tym bardziej ze w sierpniu rodze
a przesady to bzdura:-) bo co na przyklad maja powiedziec mamy ktore juz maja dziecko?? nie ogladac tych rzeczy ?nie dotykac??hehe smieszne prawda??
rubi67 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki dołączam do was. Termin mam na 6 luty 2014, a więc to jest sam początek
My już mamę córkę, a więc łóżeczko mamy, co prawda całą reszte porozdawałam, bo nie wiedziałam, że jednak zaczniemy starania o kolejną dzidzię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 15:07
rubi67, pasia27, michaela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
pasia27 wrote:rubi a jak dziewczynka??u mnie miala byc Amelia ale moze bedzie druga hihi
dziewczyny nie dawajcie Amelia ,przecież to choroba nóg !!!
Amelia (łac. amelia, z gr. α = "bez" + μέλος, μέλεα = "kończyna, kończyny") – wada wrodzona polegająca na całkowitym braku kończyny lub kończyn. Może stanowić część zespołu wad wrodzonych lub występować jako wada izolowana, w części przypadków będąca wynikiem działania szkodliwych czynników (teratogenów) na rozwijający się zarodek lub płód.NIE STARAM SIĘ !!!!!
