X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr I trymestr ciąży
Odpowiedz

I trymestr ciąży

Oceń ten wątek:
  • milola86 Autorytet
    Postów: 1153 1108

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Tobą, co ma być to będzie.Już się przekonałam nie raz że na wiele rzeczy nie mamy żadnego wpływu.

    atdcvcqgb9ua249c.png
    3i49df9h2ksxxkie.png

    Bóg mówi prosto o krzywych liniach naszego życia...
    Adaś Ewa Róża i Piotr-moje maleńkie aniołki
  • blueberry Autorytet
    Postów: 2197 3258

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milola może miałaś za małą dawkę duphastonu? Ja przy każdej ciąży brałam duphaston, w trzeciej dostałam mega dawkę w sumie łykałam 6 tabletek dziennie plus nospę. Nie wiem czy mi spadał progesteron i w ogóle jaki miałam jego poziom, ale cieszę się, że moja pani doktor tak mnie zabezpieczyła, bo w końcu to trzecie podejście i wierzę, że tym razem się uda :) Teraz jestem w 14 tygodniu, biorę 3x1 duphaston i dziś dostałam luteinę, którą mam brać rano i wieczorem.

    zfxga33.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też pracuję w przedszkolu i jakoś szczęśliwie choroby trzymają się z daleka ode mnie ;) Nie wyobrażam sobie jednak iść profilaktycznie na chorobowe, wychodzę z założenia, że ciąża to nie choroba. Na pewno trzeba bardziej uważać, ale jak jest wszystko w porządku, to po co rezygnować z pracy.
    Milola, trzymam za Ciebie kciuki, zeby wszystko było w porządku i żebyś miała bezstresowe 9 miesięcy :)

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokladnie co ma byc to bedzie :)

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    Ja zawszę mówię każdy ginekolog był kiedyś młody. Hehe... ale fakt przy starszym jest człowiek mniej skrępowany. Tak to już jest. Ja też mam panią dr. Ale na prenatalnych byłam w klinice i tak badał pan dr.


    To ,ze jest starszy niewiele zmienia Lalita ;-) to wciaz mezczyzna!jak juz wspomnialam bylam tylko raz u faceta ,w szpitalu na izbie i bylam tak zestresowana, ze gdy mnie badal cala bylam spieta i mnie bolalo to badanie, a w przypadku babek ginekologow nigdy nie mialam tego problemu ech.
    kazda kobieta inaczej do tego podchodzi.moj maz jest wsciekly na kazdego faceta ginekologa ,uwaza ,ze to nie zawod dla faceta .najlepsze ,ze jego dziadek tez byl ginekologiem i powinien wykazac sie wiekszym zrozumieniem.niektorzy faceci tak maja ,ze nie lubia gdy inni mezczyzni patrza na ich kobiety.

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana27 wrote:
    Dziękii Dziewczyny:))) Niestety musialam wrocic do pracy na zwolnienie idę dopiero 2 lipca (za 3 tygodnie). Czuje sie dobrbze ale jesli bedzie cos nie tak to ide z powrotem :P Tyle ze mam małą grupkę, ale kończe ją musialam wrocic wszytsko pozakańczać, mam tzw. "trudne" dzieci a ze mną sa "spokojne", ale daje radę bo naprawdę lubię tą swoją grupkę:))) Oszczędzam się bardzo, siedze sobie z właweczce z nimi, jem sniadania i obiadki:P, nie skacze, nie biegam mówie tylko co i jak:))

    Ale suma sumarum byłam dziś u lekarza - 14tydz równiutko, CHŁOPAK na 10000%, filus pięknie uwidoczniony i "kuleczki":P także pozostaje mi szukac imienia i "niebieskich" ciuszkow:P Ma juz 10cm (sporo urósł przez 2 tyg chyba z 5cm?) szalał podczas badania kopał, fikał, ssał palucha i ruszał główką w przod w tył:P MEga:P

    Nina powodzenia, daj znnac jak wyniki choć na pewno dobre!!!:))

    fajnie ,ze niebawem idziesz na zwolnienie.malutki niech rosnie zdrowo.

    Ana27 lubi tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka wrote:
    Ja też pracuję w przedszkolu i jakoś szczęśliwie choroby trzymają się z daleka ode mnie ;) Nie wyobrażam sobie jednak iść profilaktycznie na chorobowe, wychodzę z założenia, że ciąża to nie choroba. Na pewno trzeba bardziej uważać, ale jak jest wszystko w porządku, to po co rezygnować z pracy.
    Milola, trzymam za Ciebie kciuki, zeby wszystko było w porządku i żebyś miała bezstresowe 9 miesięcy :)


    my tutaj pisalysmy o osobach ,ktore maja problemy ze zdrowiem , choruja ...jesli ktos nie chce rezygnowac z pracy to nie musi. poza tym pierwsza ciaza to jedyny czas ,kiedy mozna w zyciu odpoczac, poleniuchowac i nigdy w zyciu nie trafi sie juz taka okazja ,chyba ,ze na emeryturze.gdy pojawi sie dziecko bedzie duzo pracy, dodatkowo pozniej praca zawodowa i tak caly czas -napracujecie sie kobiety jeszcze wiele w swoim zyciu.prawda jest taka ,ze jest niz demograficzny i powinni nam kobietom dziekowac ,ze nosimy w sobie zycie ,a nie robic problemy ze zwolnieniami.Cala polityka pro rodzinna jest chora, robi sie wszytsko ,zeby kobiety zostawialy male dzieci i wracaly do pracy ,a maluszki do zlobkow itp.inna sprawa ,ze wiele kobiet nie chce opiekowac sie wlasnymi dziecmi i woli siedziec w pracy ,bo tam sie spelni a z dzieckiem to tylko pieluchy i to nie jest normalne.ogolnie kobiety opiekujace sie dziecmi w domu powinny dostawac jakies pieniadze i byc ubezpieczone itp

    blueberry, Nina, Ana27, Asi, kasiaks lubią tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez akurat ze wzgledow zdrowotnych poszlam od razu na zwolnienie i ani tego nie zaluje ani nie czuje sie winna..no i na przyklad tak jak moja tesciowa pracowal do porodu i z nocki wyslali ja bo dostala boli i ja sobie czegos takiego nie wyobrazam..robic taka matke polke z siebie bo nie wypada bo ciaza to nie choroba hehe.juz jej to kiedys powiedzialam to teraz mowi ze wolalaby te ostatnie 3miesiace posiedziec spokojnie w domu,odreagowac i przygotowac organizm do wysilku po porodzie..a tak to praca i dzieci po dziadkach a i tak z tego gowno jest hehe bo nie wiadomo czy w ogole doczekamy godnej starosci i porzadnych rent hehe

    Ana27, patti lubią tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem:-) wszystko dobrze z dzidziusiem z czego się bardzo cieszę!!!NT wyszło 1, 2 mm, maluszek fikał i fikał, odchylał ciągle głowę, a wtedy lekarz nic nie mógł zmierzyć, bo badanie wyszłoby niemiarodajne, widziałam piękne stópki i rączki, a lekarz stwierdził,ze chyba coś tam widać między nogami, ale potwierdzić może dopiero za miesiąc. Jedynie co wyszło nie tak, to wielkość maluszka, bo wg ostatniej miesiączki jest dziś 12 t4 dz, a ze wzrostu maluszka w3ychodzi, że 13 t i 1 dz...( maluszek ma 6, 8 cm), najważniejsze, że wszystko dobrze!!!!

    Ana27, Kropka, yennefer, kasiaks lubią tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina to super wiadomosc ;-) ciekawe co tam dynda hehe jestes bardziej nastawiona na synka czy corcie?

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina takie różnice są najzupełniej normalne. Super że ok :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do pracy z cudzymi dziećmi, mogę powiedzieć tylko tyle jeszcze, że przez całe studia i wakacje pracowałam jako niania od rana do wieczora, potem w prywatnym przedszkolu po 8 godz dziennie i uważam, że właśnie teraz jest mój czas, którego nikt mi nie odda i że wreszcie mogę się skupić na sobie i swoim dziecku, a nie ciągle na cudzych, mimo, że je bardzo lubię! i mam zamiar z nim zostać rok po porodzie, bo wiem jak to jest, gdy rodzice całymi dniami pracują i w pewnym momencie dziecko więcej czasu spędza z nianią niż rodzicami, ja tego nie chcę!

    A co do chorób, to rodzice niestety posyłają dzieci chore do przedszkola, czasami z kataru nic nie wychodzi poważniejszego, ale czasem przynoszą poważniejsze wirusy i nie ma co ryzykować, bo przecież same tego nie zdiagnozujemy, a ja sama byłam ciągle chora i teraz nie mam ochoty być w ciąży i chorować! ale się rozpisałam, ale to są wywody wielu lat mojej praktyki pracy z dziećmi, teraz jest mój czas, tak jak pisała Patii:-)

    pasia27, patti lubią tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Nina takie różnice są najzupełniej normalne. Super że ok :)
    Kleopatra tylko, że ja miałam stymulowany cykl lekami i prawie na 100 % wiem, kiedy miałam owulację, skąd więc różnica 5 dni??

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana 27gratuluje synka.kolejny chlopczyk na naszym forum:-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasia27 wrote:
    Nina to super wiadomosc ;-) ciekawe co tam dynda hehe jestes bardziej nastawiona na synka czy corcie?
    W sumie mi obojętne, ale mąż bardzo pragnie synka:-) może się potwierdzi, zobaczymy:-)

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu na forum duzo fluidow meskich takze bardzo prawdopodobne ;-) no pewnie nie wazne byle by bylo wszystko ok z dzieciaczkiem :-)

    Nina lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • Ana27 Autorytet
    Postów: 1316 998

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pasia27 wrote:
    Ana 27gratuluje synka.kolejny chlopczyk na naszym forum:-)
    Dzięki:):)))) I to fakt, chłopcy cudownie się ostatnio mnożą:))))

    zsxuot7.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego że jest poprostu wysoki? ja tez wiem kiedy zaszłam w ciąże a wymiary zawsze mi się różnią, czasem nawet o 2 tyg. Wymiary główki, kośc udowa itp. To normalne bo wszytsko rośnie w swoim tempie.

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Z tego że jest poprostu wysoki? ja tez wiem kiedy zaszłam w ciąże a wymiary zawsze mi się różnią, czasem nawet o 2 tyg. Wymiary główki, kośc udowa itp. To normalne bo wszytsko rośnie w swoim tempie.
    Dzieki za odpowiedź, po prostu we wcześniejszych usg wymiary mi się pokrywały, różnica ewentualnie jeden dzień, ale lekarz stwierdził, że dziecko wcześniej było malutkie i ciężko tak dokładnie go zmierzyć:-)

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • yennefer Autorytet
    Postów: 904 1091

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No faktycznie chłopcy królują na tym forum :)

    82do20mm8gkktux6.png
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ