X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr I trymestr ciąży
Odpowiedz

I trymestr ciąży

Oceń ten wątek:
  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Dementuje - od kotów toksoplazmoza się nie zaraża Zaraża sie głownie z surowego mięsa, warzyw i owoców surowych, koty to mit, trzeba by im w starej brudnej kuwecie grzebać ręką a następnie nie myjąc jej zjeść posiłek. :)

    Zgadzam sie.;)

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fifi83 wrote:
    dziś zrobiłam badania krwi, moczu, tsh, glukozy - wszystkie wyniki ogarniam oprócz toksoplazmozy :/
    wyszło tak:
    Toxoplazma gondii Przeciwciała w kl. IgG >650,0 IU/ml
    Toxoplazma gondii Przeciwciała w kl. IgM 0,297 S/CO

    raczej ok wyniki -igG swiadczy o tym ,ze masz przeciwciala i kiedys przebylas chorobe w przeszlosci. IgM ,swiadczy o tym ,że obecnie nie jestes chora na toksoplazmoze.
    Oczywiscie lekarz musi stwierdzic ,czy przeciwciala IgG sa znacznie podwyzszone, ale pewnie jest ok.

    Co do zarazania sie od kotow to nie do konca prawda -mieszkalam z kotem 2 lata, spal ze mna itp i nigdy nie chorowalam na toksoplazmze -nie mam zadnych przeciwcial, dlatego niebawem czeka mnie kolejne ,trzecie badania czy sie przypadkiem nie zarazilam w czasie ciazy i wlasnie dlatego, ze nie mam zadnych przeciwcial musze uwazac szczegolnie na mieso, dokladnie myc warzywa i owoce.

    Mama mojej kolezanki zarazila sie toksoplazmoza i dziewcyzna ma obecnie problemy z okiem i co jakis czas laduje na oddziale zakaznym i ja lecza ,ale poza tym normalnie funkcjonuje.

    michaela lubi tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytałam gdzieś, nie jestem lekarzem nie wiem od czego się zaraża dokładnie. Masakra z tymi chorobami :/

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    Ja czytałam gdzieś, nie jestem lekarzem nie wiem od czego się zaraża dokładnie. Masakra z tymi chorobami :/

    Wiadomo ,ze najlepiej zachowac ostroznosc ze wszystkim i myc wszystko dokladnie, dobrze przygotowywac mieso i myc rece po zabawach z kotem, przed jedzeniem itp a bedzie ok

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    Ja czytałam gdzieś, nie jestem lekarzem nie wiem od czego się zaraża dokładnie. Masakra z tymi chorobami :/
    Wiem własnie, my zrobiliśmy solidny wywiad u weterynarzy i lekarzy bo mamy kota wychodzącego i polującego i jak to z kotem nie da sie upilnować gdzie wejdzie i kiedy ( na stół, blat kuchenny itd) z całą reszta chorób nie nadążam z tym co jest realnym zagrożeniem a co mitem, zgłupieć można

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • fifi83 Autorytet
    Postów: 539 488

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Dementuje - od kotów toksoplazmoza się nie zaraża Zaraża sie głownie z surowego mięsa, warzyw i owoców surowych, koty to mit, trzeba by im w starej brudnej kuwecie grzebać ręką a następnie nie myjąc jej zjeść posiłek. :)

    Może inaczej - kot to jedyne zwierze przenoszące tę chorobę, ale zarazić się nią można na wiele innych sposobów, chociażby tu podam przykład nie myjąc rąk po pracach ogrodowych.

    Dziś po raz pierwszy odczułam bardzo nieprzyjemne objawy ciąży :/ Jechałam autobusem i momentalnie odjęło mi siły - nogi mi się zaczęły uginać, powieki ciężkie. Koleżanka od razu zauważyła, że coś nie tak i szybko posadziła mnie na wolnym miejscu. Nie byłam w stanie nawet wody sobie odkręcić :/ Posiedziałam chwilę przy otwartym oknie, powiało świeżym powietrzem i mi przeszło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2013, 18:46

    dqprp07w0ymwd17k.png
    atdcp07w6kzt9dn9.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fifi83 wrote:
    może inaczej - kot to jedyne zwierze przenoszące tę chorobę, ale zarazić się nią można chociażby tu podam przykład nie myjąc rąk po pracach ogrodowych
    hmm... chyba nawet nie jedyne, ale z tych domowych tak.
    A że wszystkie ręce myjemy przed jedzeniem to tylko trzeba się pilnować żeby nie jesć owoców prosto z krzaka, nie kupować np carpaccio i tatara i będzie dobrze.

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fifi, ojej, tereaz jeszcze jesta tak gorąco, dbaj o siebie :/

    ja mam inne pytanie czy któraś z wa odczuwa jakos nieprzyjemnie, nawet nie wiem jak to ująć - krażenie krwi? Tak dziwnie czuja dokładnie którey przebiega krew w mojej lewej nodze, czasem cos z sercem niby nic poprostu czuje ze jest, ale nie wiem co o tym myśleC?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2013, 18:51

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak miewałam... starają się wówczas wypić dużo wody. Cały czas woda woda jeszcze raz woda. Ja łykam aspargin magnez+ witamina K. czyli potas. Potas pomaga w krążeniu krwi. Krwi jest co raz więcej i staję się za gęsta i lepiąca. Ja też tak miałam że ciężko mi się przez serce oddychało.
    Nogi do góry łykałam to i przechodziło.

    michaela, fifi83 lubią tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 czerwca 2013, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lalita to musi byc to, troche pomaga nawet.

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana27 wrote:
    Hej dziewuszki a ja jutro znow na wizyte idę (chyba zbankrutuje co 2 tygodnie stówka:P) ale muszę sie ksontrolowac po tej chorbie (zreszta nadal mam katar i kaszel ale to chyba alergia) i wziac L4. Strasznie sie stresuje zaraz podjade do swojej dyrektorki zeby z nia pogadac o tych zwolnieniach, msakra czuje sie jakbym wykorzystywalla fakt ze jestem w ciazy ale ww koncu najpierw mialam zagrozona ciaze (szpital, plammienia) potem wrocilam na tydzien i od razu zlapalam cos od dzieci... chyba nie ebde ryzzykować i wracam na zwolnienie. Ale nie lubie tkich rozmow... 3majcie kciuki:P


    Ana27 ja również pracuję w przedszkolu i uważam, że jest to jedna z bardziej zagrażających zdrowiu praca, jeśli jest się w ciąży. Nie musisz mieć skrupułów, żeby iść na l4, wiem co mówię, te ciągłe choroby, nie tylko wirusowe, a rodzice wysyłają chore dzieci do przedszkola, wiem jak jest....teraz powinnaś zadbać o siebie i swoje zdrowie oraz maleństwa, a nie o inne dzieci i martwić się co inni powiedzą, przecież nie wykorzystujesz faktu, że jesteś w ciąży, a ciągłe infekcje w Twoim stanie przecież nie są wskazane, bo i tak nie ma jak leczyć, a a antybiotyk w ciąży to nie rozwiązanie!ja jestem na l4 od początku czerwca i każdy to u mnie w pracy rozumie, teraz myśl o sobie i zdrowiu swojego dzidziusia! pozdrawiam!

    Ana27 lubi tę wiadomość

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś




    Fifi, ja tez tak mialam w kosciele. Mi dodatkowo krecilo sie w glowie i mialam mroczki przed oczami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2013, 07:38

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • Nina Autorytet
    Postów: 3522 4056

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś o 17 mam badanie NT, napiszcie mi dziewczynki jak się je wykonuje: przez brzuch czy przez pochwę?sorki za pytanie, ale nie mam pojęcia, a chciałabym, żeby mąż mógł być ze mną na tym badaniu, jak to było u Was?

    ijpbx1hp0l1f6pzg.png
    dqprj44jred240is.png
  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NT czyli prenatalne bo nie wiem :P jeślo chopdzi o prenatalne to ja miałam wykonywane przez brzuch, ale wszystko zależy od tego jak widać dzieciątko, jesli ktos ma więcej tkanki tłuszczowej to wykonują dopochwowo.

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam pierw brzuch nie chciał się obrócić ,potem spr dopochwowo też nie chciał się obrócić. I postuka mi w brzuch i się chował i znikał.:))) Ale przez brzuch zbadał:))

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam przez brzuch ;)

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rubi67 wrote:
    Fifi, ja tez tak mialam w kosciele. Mi dodatkowo krecilo sie w glowie i mialam mroczki przed oczami...
    ja też tak czasami mam

    a.png
    a.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam najpierw przez brzuch a potem jeszcze dopochwowo :)

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w pierwszej ciazy tez mialam przez brzuch ;)

    a.png
    a.png
  • yennefer Autorytet
    Postów: 904 1091

    Wysłany: 11 czerwca 2013, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina ja miałam to badanie akurat przez brzuch, ale jakby było słabo widać to istniała też wersja że będzie dopochwowo.
    Natomiast jeżeli Tobie i mężowi to nie przeszkadza, to może być przy takim badaniu, obojętne jak jest wykonywane. Mój był ze mną na wcześniejszych USG jak było jeszcze dopochwowo i nie było problemu :)

    82do20mm8gkktux6.png
‹‹ 141 142 143 144 145 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ