I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki paula Powiem Ci, że wczoraj i nad ranem złapałam małego stresa. Ale już po. Kolejny nerwik pojawi się za tydzień. Teraz się cieszę
Trzymam kciuki za Twoją wizytę. Musi być dobrze, same radosne wieści tutaj po wizytach w tym tygodniu, więc u Ciebie MUSI być tak samopaula22, Selena lubią tę wiadomość
Mama najcudowniejszych skarbów -
Matylda36 wrote:Dzięki paula Powiem Ci, że wczoraj i nad ranem złapałam małego stresa. Ale już po. Kolejny nerwik pojawi się za tydzień. Teraz się cieszę
Trzymam kciuki za Twoją wizytę. Musi być dobrze, same radosne wieści tutaj po wizytach w tym tygodniu, więc u Ciebie MUSI być tak samo
wierzę w to,że będzie dobrze ale wiadomo,że stresik mały jest;)
a ogólnie jak wygląda taka pierwsza wizyta w ciąży?
jutro ide pierwszy raz prywatnie -
Paula ja też miałam stresa przed pierwszą wizyta ale nie było tak źle w sumie to gin spisał kiedy ostatni okres był wage badania które robiłam zbadał mnie na fotelu zmierzył ciśnienie i pogadanka była co w ciąży można a co nie i takie tam także moja pierwsza wizyta była super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2013, 10:38
-
Selena wrote:Paula ja też miałam stresa przed pierwszą wizyta ale nie było tak źle w sumie to gin spisał kiedy ostatni okres był wage badania które robiłam zbadał mnie na fotelu zmierzył ciśnienie i pogadanka była co w ciąży można a co nie i takie tam także moja pierwsza wizyta była super
a chodzisz prywatnie czy nie?
ja mam ten problem mały,że mieszkam w nowym miejscu od kilku miesięcy, to jest okolica mojego narzeczonego i nie mam kogo tak bardzo podpytać jaki lekarz jest dobry. jutro raz idę prywatnie ale dalej wolała bym już nie a prywatnie to sporadycznie od potrzeby;) -
Matylda, bardzo się cieszę, że serduszko już bije i wszystko jest dobrze.Mam nadzieję że tak pozostanie.
Ja mam wizytę jutro.Denerwuję się bo wiem,że musze być przygotowana na wszystko.Matylda36 lubi tę wiadomość
-
paula22 wrote:a chodzisz prywatnie czy nie?
ja mam ten problem mały,że mieszkam w nowym miejscu od kilku miesięcy, to jest okolica mojego narzeczonego i nie mam kogo tak bardzo podpytać jaki lekarz jest dobry. jutro raz idę prywatnie ale dalej wolała bym już nie a prywatnie to sporadycznie od potrzeby;) -
Selena wrote:Tak chodzę prywatnie i wiesz ja też mieszkam w okolicach mojego narzeczonego tez tu nie znaam zbytnio nikogo..tyle co w pracy...do tego gina przeniosła sie moja przyszła teściowa więc i ja zaczęłam do niego chodzić i naprawde jest fajny no i jest w szpitalu a to duży plus bo wtedy Cie inaczej przy porodzie traktują...
przepraszam,ze pytam ale nie wiem kompletnie;) -
paula22 wrote:a jak cenowo prywatnie to wychodzi?
przepraszam,ze pytam ale nie wiem kompletnie;) -
Pierwsza wizyta mniej więcej wygląda tak jak napisała Selena, ale to na pewno zależy od lekarza, kliniki czy gabinetu. Paula na pewno nie bój się pytać. Jaki by nie był ten lekarz, bo ginekolodzy też potrafią być nie fajni, pytaj, wydobądź z niego wszelkie interesujące Cię informacje, poproś o skierowanie na badania laboratoryjne - jeśli sam Ci nie da. A jak Ci nawet osobowość lekarza nie podpasuje, pójdziesz do innego, ale jutro dowiedz się jak najwięcej, żebyś Ty czuła się komfortowo. A może się okaże fantastycznym specem i zostaniesz u niego aż do rozwiązania
Nigdy nie byłam publicznie u lekarza, więc nawet nie wiedziałabym jak i gdzie się zapisać
Selena, paula22 lubią tę wiadomość
Mama najcudowniejszych skarbów -
Selena wrote:No u mnie jest wizyta 50 zł tyle że gin nie ma usg w gabinecie..tylko w drugim więc na usg oddzielnie chodze i tam też 50 zł czasami mniej czasami wcale nie bierze także u mnie nie tak źle bo wiem że w mieście u mnie są lekarze co biora nawet i 150 zł za wizyte...
to rzeczywiście nie jest drogo;) a w dużym mieście?
mam pytanko też techniczne co do owu;) każdy kalendarz pokazuje mi,że dziś jest równo kończony 5 tydzień a owu w sledzeniu ciąży dzień do przodu czyli 6 tydzień(5tyg i 1dzien) i nie wiem czemu;) -
Matylda36 wrote:Pierwsza wizyta mniej więcej wygląda tak jak napisała Selena, ale to na pewno zależy od lekarza, kliniki czy gabinetu. Paula na pewno nie bój się pytać. Jaki by nie był ten lekarz, bo ginekolodzy też potrafią być nie fajni, pytaj, wydobądź z niego wszelkie interesujące Cię informacje, poproś o skierowanie na badania laboratoryjne - jeśli sam Ci nie da. A jak Ci nawet osobowość lekarza nie podpasuje, pójdziesz do innego, ale jutro dowiedz się jak najwięcej, żebyś Ty czuła się komfortowo. A może się okaże fantastycznym specem i zostaniesz u niego aż do rozwiązania
Nigdy nie byłam publicznie u lekarza, więc nawet nie wiedziałabym jak i gdzie się zapisać
z opinii wiem,że lekarz jest super ale jak jest przekonam sie;)Matylda36 lubi tę wiadomość
-
milola86 wrote:Matylda, bardzo się cieszę, że serduszko już bije i wszystko jest dobrze.Mam nadzieję że tak pozostanie.
Ja mam wizytę jutro.Denerwuję się bo wiem,że musze być przygotowana na wszystko.
Milola dziękuję
Trzymam za Ciebie kciuki. Ja dzisiaj też byłam psychicznie nastawiona, że wszystko może się zdarzyć. Tak to już jest po stratach, niestety. Najgorszy tydzień przede mną, więc leżę i staram się nie ruszać za dużo Sam lekarz powiedział, że po następnej wizycie, dopiero troszeczkę odetchnie i spokojnie pójdzie na chwilę na urlop, a później walczymy dalejMama najcudowniejszych skarbów -
paula22 wrote:to rzeczywiście nie jest drogo;) a w dużym mieście?
mam pytanko też techniczne co do owu;) każdy kalendarz pokazuje mi,że dziś jest równo kończony 5 tydzień a owu w sledzeniu ciąży dzień do przodu czyli 6 tydzień(5tyg i 1dzien) i nie wiem czemu;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2013, 11:04
-
Selena wrote:No miasto nie takie duże :)na podkarpaciu kochana tak Ci pokazuje ): bo skonczyłaś 5 tydzień i teraz zaczął sie 6 :)tylko też właśnie niewiem zcemu ovu tak pokazuje dzień do przodu...
czyli zaczęłam 6 tydzień?
jak nie byłam w ciąży to wydawało się wszysttko oczywiste a teraz to mętlik;) -
Ja chodzę na NFZ do lekarza. I jestem z Pani dr bardzo zadowolona.
Rodzić chcę gdzie indziej ,ale tylko dlatego że mam bliżej.
Ja jestem z Katowic ,chodzę do Mysłowic do lekarza. Jeśli ktoś z tych okolic to mogę polecić do kogo.
Są lekarze na NFZ którzy są bardzo dobrzy. Na wszystkie badania mi zawsze skierowanie daję więc za nic nie płacę.
Jeśli ciąża nie jest zagrożona w żaden sposób , nie ma potrzeby częstych wizyt kontrolnych to warto iść na nfz o ile jest w porządku lekarz.
Strach w ciąży towarzyszy do samego końca. Ja np w poniedziałek byłam w szpitalu zostawili mnie na jeden dzień. Miałam silne bóle po lewej stronie że kulałam podczas chodzenia. Na szczęście wyniki badań bardzo dobre , i z bobasem wszystko ok.
Nie stresujcie się będzie wszystko dobrze. Odpoczywajcie, zdrowo jedźcie wodę pijcie;) i musi być ok:))Selena lubi tę wiadomość
-
Ja też chodzę na NFZ- tak się składa, że mój gin prywatny przeniósł się do szpitala i tam przyjmuje już tylko na NFZ- więc za bardzo wyjścia nie miałam:P Jestem z niego bardzo zadowolona, badanie usg miałam robione za każdym razem. Nie jest zbytnio rozmowny, ale na każde pytanie zawsze wyczerpująco odpowie. Dodam tylko, że na samym początku chodziłam do innego lekarza ( na NFZ), ale nie byłam zadowolona z niego, bo badanie trwało krótko i cały czas mi podkreślał, że nie powinnam się jeszcze cieszyć, bo dla niego to dobrze nie wygląda. Dlatego poszłam prywatnie do innego, który właśnie zaczął na NFZ. I u tego już zostaje:) Także różnie bywa z tymi lekarzami;) pozdrawiam
Selena lubi tę wiadomość
-
Matylda36 wrote:Pierwsza wizyta mniej więcej wygląda tak jak napisała Selena, ale to na pewno zależy od lekarza, kliniki czy gabinetu. Paula na pewno nie bój się pytać. Jaki by nie był ten lekarz, bo ginekolodzy też potrafią być nie fajni, pytaj, wydobądź z niego wszelkie interesujące Cię informacje, poproś o skierowanie na badania laboratoryjne - jeśli sam Ci nie da. A jak Ci nawet osobowość lekarza nie podpasuje, pójdziesz do innego, ale jutro dowiedz się jak najwięcej, żebyś Ty czuła się komfortowo. A może się okaże fantastycznym specem i zostaniesz u niego aż do rozwiązania
Zgadzam się - należy się pytać aby rozwiać wszelkie wątpliwości.
Ja zazwyczaj na wizytach proszę też o zbadanie piersi (bo o to rzadko pytają sami lekarze), na każdą kolejną wizytę powinno się mieć aktualne badania krwi i moczu.
Na początku ciąży robi się też toxo, różyczkę, antygen, tsh, grupe krwi jeśli nie masz.
Mi teraz przepisał też cytomegalię (chociaż w pierwszej ciąży chyba nie robiłam a miałam dobrą lekarz) - robiłyście to?
Generalnie na tych wizytach to takie pogaduchy no chyba że robią usg to jest fajnie podglądać