I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana suwaczek pokazuje ze skończyłaś 7tydz 2dni temu i rozpoczęłas 8 tydz czyli zgodnie z tym co pokazuje Ovu. Dziewczyny pisaly ze dla lekarzy liczą się skończone tygodnie ale na portalach różnych i książkach liczą 7tyg i jeden dzień już jako 8tydz.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Matylda36 wrote:Ja używam - rzadziej niż przed ciążą, ale używam. Innej depilacji w okolicach bikini sobie nie wyobrażam
ja musze zmienic taktyke, zanim pisze do was czytam caly interenet i dowiaduje sie jak to krem przechodzi do ukladu krwionosnego i moze zaszkodzic malenstwu bla bla bla, ze najlepiej to wcale sie nie deplowac tylko przed samym porodem
i wiele wiele innych.
-
Lissa wrote:
czasami to może być prawda. Mi lekarka na wszelki wypadek odradzała wstrzymać się do 12 tc z wszelkimi zabiegami typu farbowanie włosów etc. Używałam zwykłej golarki i panki do golenia. Generalnie wolałam nie ryzykować. Kremy na rozstępy też zaczęłam późno stosować. Wcześniej się bałam, ale też nie było takiej potrzeby.
Włosów do tej pory nie farbuję . Da się przeżyć bez zabiegów upiększających. A trzeba zauważyć, że leki i kosmetyki mogą przenikać do mleka matki i na takie farbowanie włosów i tak długo nie będę mogła sobie pozwolić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2013, 16:28
-
Ja rozmawiałam ze swoim lekarzem na ten temat i popukał się w głowę
Bardziej chodzi o to, że w ciąży skóra jest bardziej wrażliwa i łatwiej ją podrażnić, ale nie można generalizować kosmetyków. Oczywiście nie wszystko jest dobre. Ale sam mi powiedział, że kupuję delikatny krem i nie używam go codziennie kilogramami, więc jeśli mnie nie podrażania, a ja czuję się lepiej po depilacji, to why not.
Dodam, że w ciąży krem do depilacji mnie nie uczulił, a żel pod prysznic dla dzieci Johnsona już tak, dwa tygodnie męczyłam się z czerwoną i swędzącą skórą całego ciała, więc bądź tu mądraMama najcudowniejszych skarbów -
Matylda36 wrote:Ja rozmawiałam ze swoim lekarzem na ten temat i popukał się w głowę
Bardziej chodzi o to, że w ciąży skóra jest bardziej wrażliwa i łatwiej ją podrażnić, ale nie można generalizować kosmetyków. Oczywiście nie wszystko jest dobre. Ale sam mi powiedział, że kupuję delikatny krem i nie używam go codziennie kilogramami, więc jeśli mnie nie podrażania, a ja czuję się lepiej po depilacji, to why not.
Dodam, że w ciąży krem do depilacji mnie nie uczulił, a żel pod prysznic dla dzieci Johnsona już tak, dwa tygodnie męczyłam się z czerwoną i swędzącą skórą całego ciała, więc bądź tu mądra
no tak to bywa
Niektóre kosmetyki dla kobiet w ciąży na rozstępy itp. zawierają zw. chemiczne , których nie powinny zawierać, bo są szkodliwe! Wiem bo z wykształcenia jestem chemikiem, i jak tu się na coś zdecydować . to dopiero nonsens -
Tak, kosmetyki na rozstępy rozumiem, że muszą mieć jakieś składniki odpowiednie by walczyć z niedoskonałościami , ale ja używałam zwykłego żelu do kąpieli dla dzieci od 1 dnia życia.
Raczej nie mam wrażliwej skóry i nigdy w życiu nic mnie nie uczuliło, a tu proszę. Żel, który powinien być najłagodniejszy z łagodnych. Mało tego, wiele dziewczyn pisało, że kosmetyki dla dzieci Johnsona je uczulały. Abstrakcja i ruletkaMama najcudowniejszych skarbów -
Matylda36 wrote:Tak, kosmetyki na rozstępy rozumiem, że muszą mieć jakieś składniki odpowiednie by walczyć z niedoskonałościami , ale ja używałam zwykłego żelu do kąpieli dla dzieci od 1 dnia życia.
Raczej nie mam wrażliwej skóry i nigdy w życiu nic mnie nie uczuliło, a tu proszę. Żel, który powinien być najłagodniejszy z łagodnych. Mało tego, wiele dziewczyn pisało, że kosmetyki dla dzieci Johnsona je uczulały. Abstrakcja i ruletka
też słyszałam o Johnsonie że uczula, ale nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje
Rzeczywiście absurdalne. Oczywiście mówimy tutaj o zwykłym Johnsonie bez żadnych dodatków zapachowych etc. ? Często te dodatkowe składniki, perfumy uczulają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2013, 20:21
-
haybeauti wrote:dziewczyny a co myślicie o depilacji woskiem bikini. Mi kosmetyczka powiedziała, że można ale nie wiem czy nie chodzi trochę o kase?
o ja na ten temat sporo czytałam, bo się tym interesowałam swojego czasu. Otóż wyczytałam, że jeżeli się przed zajściem w ciążę to robiło , to bez przeszkód można , ale jeśli nie to lepiej odpuścić. Chodzi podobno o ten ból , żeby nie sprowokować jakiś skurczy, poronienia czy porodu przed wczesnego. Podobnie jak ze znieczuleniem u dentysty. Nie należy zgrywać chojraka bo czasami ból podczas leczenia zęba jest dużo bardziej groźny niż samo znieczulenie - tak nam mówiła położna na szkole rodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2013, 20:27
-
haybeauti wrote:dziewczyny a co myślicie o depilacji woskiem bikini. Mi kosmetyczka powiedziała, że można ale nie wiem czy nie chodzi trochę o kase?
Też czytałam o tym, że jak się wcześniej robiło i przywykło do tego bólu, to nie ma problemu i można tak depilować.
Ja używam wosku. Znaczy używałam, bo ostatnio z powodu niemałego brzucha depilacja woskiem okazała się nie lasa wyzwaniem W gabinecie trochę się boję, niby wszystko się dezynfekuje, ale w praktyce różne z tym bywa. -
W piątek 16.08 byłam u lekarza a że był późno bo o 21 wróciliśmy z mężem o 22 a na następny dzień byłam na weselu to nie miałam kiedy coś napisać.
Maleństwo ma się bardzo dobrze. Leżało sobie w brzuszku i odpoczywało a rączkę miałam na główce mąż się śmiał że pewnie będzie córeczka bo odpoczywa jak mamusia Niestety płci jeszcze nie było widać może na prenatalnych będzie wiadomo. Nasze kruszynka ma już 4,74cm byłam wówczas 10 tyg i 4 dniu a USG sugeruje 11tydzień i 5 dnień i wyznaczył termin porodu na 2.03. Serduszko ładnie biło nawet usłyszałam jak biło 165 uderzeń aż łezka nam się zakręciła w oczku. Następna wizyta 11 września. -
Aniu tak się ciesze, że u was wszystko oki.a chciałabyś dziewczynkę?Jak po weselu dałaś radę? Bo ja mam weselicho za 2 tygodnie i kupiłam sobie sukienkę w którą nie wchodzę bo mam cały czas taki wzdęty brzuszek.
Ja idę we wtorek i też bym chciała usłyszeć serduszko.U mnie to jeszcze zarodek powinno być widać bo ostatnio nie było. Trochę się martwię ale co mam być to będzie.
Gratulacje jeszcze raz. ależ się ciesze - oczywiście z twojego szczęścia:)