I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny, ja tak naprawdę mdłości nie mam , co prawda chyba się z tego cieszę. Jedyne co mi dokucza to okropna senność.. ale to straszna.. ja śpię po 10 godzin i ogólnie na dniu nie mogę sobie poradzić z sennością. Może dlatego że wcześniej pijałam kawę i mi pomagała, a teraz jest strasznie. Czasami w pracy to po prostu mi głowa tak do dołu ucieka, że tylko się cieszę, że nie ma szefa..rl
[/u]
-
nick nieaktualny
-
topa ja mam nie raz bardzo podobne odczucia do twoich. Dobrze, że za 4 dni wizyta przynajmniej bede spokojniejsza o maluszka. Ja też nie mam żadnych objawów a co najlepsze nawet nie chce mi się spac w dzień. Czasami tylko w sklepie jak jest duzo ludzi to mi duszno i w głowie sie lekko zawaraca dlatego teraz staram sie unikac takich tłocznych pomieszczeń
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja wykupiłam sobie pakiet medyczny i chodzę prywatnie. Przy poprzedniej ciąży bardzo zawiodłam się na moim lekarzu z NFZ i ciągle miałam z tym pod górkę, a ciążę straciłam. Od tamtej pory postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Płacę stałą kwotę co miesiąc, ale jest to nic w porównaniu z tym, co wydałabym na badania (a to dopiero 12 tydzień) i za nic do tej pory nie dopłacałam. Przy każdej wizycie mam usg i komfort psychiczny, a lekarz jest bardzo życzliwy i sumienny.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa muszę czekać do 8 tyg na pierwszą wizytę,a na usg do 12 tyg.Mieszkam w Anglii i tutaj inaczej podchodzą do ciąży.Pozostało czekać i mieć nadzieję,że jest ok.Musi być !!!
Ja też na razie bezobjawowo przechodzę,od wczoraj bolą tylko piersi a tak cisza.Dzisiaj zjadłam śledzie w zalewie octwo-olejowej i Mąż powiedział,że wreszcie widać,że jestem w ciążyPozdrawiam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2013, 20:28
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
BiB wrote:Hej
Pls powiedzcie mi, czy ciążę prowadzi wam lekarz z nfz, czy chodzicie prywatnie?
ja od dwóch lat opłacam sobie prywatne ubezpieczenie, więc chodzę do prywatnej placówki gdzie prowadzi mnie lekarz, który pracuje w szpitalu św.Zofii (warszawa) i tam będę chciała rodzić -
kiedyś chodziłam na nfz ale zawsze na wizyte trzeba było czekać min. 2 tygodnie, z usg problem, bo jedno nie działa a drugie tylko w środy..
na pewno ciężarne są traktowane na preferencyjnych warunkach, ale ja jakoś nie miałam szczęścia do placówek państwowych, więc postanowiłam opłacać prywatne i jestem mega zadowolona. zupełnie inny komfort obsługi pacjenta. i wreszcie nie czekam po godzinie w kolejce. ale to tylko moje przeżyciana pewno są placówki na nfz gdzie jest lepiej, tylko trzeba mieć szczęscie je znaleźć
Limerikowo lubi tę wiadomość