I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
yennefer wrote:alexis wrote:iśka wrote:alexis wrote:sla.s wrote:alexis mam tak samo mdłości łapią mnie późnym popołudniem/wieczorem. - podobno to na chłopca hihih
Suzy dzięki
Ja tam nie wierzę w takie przesądy...tak samo jak o kształcie brzucha kobiety cieżarnej- ze jak jest bardziej spiczasty to będzie chłopiec, albo że jak ma się zgagę to dziecko urodzi się z bujną fryzurą...podobno to wszystko bujdy...ściągnęłam sobie ostatnio z internetu film podzielony na 3 części "Ciąża dla opornych" każda część dotyczy kolejnego trymestru ciąży- wszystkie tematy są w nim poruszane- te mity i przesąsy też są obalane przez ginekologów...polecam
Właśnie ściągam sobie ten filmik... Co do mdłości to u mnie masakra...Przy synku tez tak miałam... Zobaczymy. Ale też nie wierzę w te zabobony!
Dziewczyny a jak u Was z ochotą na sex? U mnie lipa zero chęci- biedny mąż! Miłej niedzieli!
hehe ja nie dość że ochoty nie mam to jeszcze męża nie dopuszczam bo boję się po ostatnim poronieniu...powiedziałam mężowi, że dopiero za tydzień jak do ginekologa pójdziemy to się zapytam co mi wolno a czego nie...jak zezwoli na sex to okej- nie będę miała żadnych przeciwskazań... ale narazie tez cierpi...biedaczek...
no coś jest z tym sexem... ja też odkąd się dowiedziałam o ciąży, to się tak stresuje, że cała ochota na igraszki mi przeszła Mąż póki co cierpliwie czeka
mój odkąd się dowiedział, że jestem w ciąży to się boi, że coś się stanie podczas seksiku mówi, że ma ochotę, ale kiedy sobie pomyśli o tym, że noszę w brzusiu małą kruszynkę to już mu się odechciewa:) choć nie powiem ostatnio jakieś 2 dni temu udało mi się go namówić. Twój mąż cierpliwie czeka, a ja mojemu od tygodnie mówiłam, że może byśmy poserduszkowali i w końcu moje gadanie zostało wysłuchanealexis, yennefer lubią tę wiadomość
-
darijka wrote:yennefer wrote:alexis wrote:iśka wrote:alexis wrote:sla.s wrote:alexis mam tak samo mdłości łapią mnie późnym popołudniem/wieczorem. - podobno to na chłopca hihih
Suzy dzięki
Ja tam nie wierzę w takie przesądy...tak samo jak o kształcie brzucha kobiety cieżarnej- ze jak jest bardziej spiczasty to będzie chłopiec, albo że jak ma się zgagę to dziecko urodzi się z bujną fryzurą...podobno to wszystko bujdy...ściągnęłam sobie ostatnio z internetu film podzielony na 3 części "Ciąża dla opornych" każda część dotyczy kolejnego trymestru ciąży- wszystkie tematy są w nim poruszane- te mity i przesąsy też są obalane przez ginekologów...polecam
Właśnie ściągam sobie ten filmik... Co do mdłości to u mnie masakra...Przy synku tez tak miałam... Zobaczymy. Ale też nie wierzę w te zabobony!
Dziewczyny a jak u Was z ochotą na sex? U mnie lipa zero chęci- biedny mąż! Miłej niedzieli!
hehe ja nie dość że ochoty nie mam to jeszcze męża nie dopuszczam bo boję się po ostatnim poronieniu...powiedziałam mężowi, że dopiero za tydzień jak do ginekologa pójdziemy to się zapytam co mi wolno a czego nie...jak zezwoli na sex to okej- nie będę miała żadnych przeciwskazań... ale narazie tez cierpi...biedaczek...
no coś jest z tym sexem... ja też odkąd się dowiedziałam o ciąży, to się tak stresuje, że cała ochota na igraszki mi przeszła Mąż póki co cierpliwie czeka
mój odkąd się dowiedział, że jestem w ciąży to się boi, że coś się stanie podczas seksiku mówi, że ma ochotę, ale kiedy sobie pomyśli o tym, że noszę w brzusiu małą kruszynkę to już mu się odechciewa:) choć nie powiem ostatnio jakieś 2 dni temu udało mi się go namówić. Twój mąż cierpliwie czeka, a ja mojemu od tygodnie mówiłam, że może byśmy poserduszkowali i w końcu moje gadanie zostało wysłuchane
hej kobitki ja też w ogóle ochoty na seksik wcale , mój mąż się śmieje że jak się staraliśmy to chciałam prawie w dzień w dzień a teraz to wogóle ale też się boję żeby nic się mojej kruszynce nie stało podczas seksu a mdłość teraz mnie chwyciły niby poranne a tu dopiero poznym wieczorem dobranoc -
nick nieaktualny
-
Rika wrote:Dziewczyny, seksu nie musicie się bać. Jeśli nie macie żadnych komplikacji - nie plamicie po, lub nie macie skurczów po/w trakcie, lub jesli ginekolog nie powiedział wyraźnie NIE - to cieszcie się sobą póki brzuchy są jeszcze na tyle małe, że nie jest to dodatkowym utrudnieniem. Dla zdrowej ciąży seks nie jest niebezpieczny a wręcz przeciwnie - u Was wydziela się hormon szczęścia, więc i dzidzia jest szczęśliwa, ponadto trochę się odstresowujecie i co najważniejsze utrzymujecie bliskość z mężem.
Masz rację Rika... u mnie lęk jest a i owszem. Ale mdłości mam takie,że walczę ze sobą aby nie wymiotować. Denerwuje mnie nawet jak mąż się przytula... odrazu mam odruch... Najlepiej się czuję na kanapie z herbatką imbirową i sucharkami. -
Witajcie dziewczynki
U mnie też brak ochoty na sex spowodowany jest tylko i wyłącznie lękiem, że coś się stanie...ale tak ogólnie to bym się chętnie poprzytulała z mężusiem...
Ja już zaczynam odliczać dni do pierwszej wizyty u ginekologa - jeszcze tylko tydzień!!! Jest radość i oczywiście obawa, że może coś złego odkryje na usg...ale powinno być dobrze- brzuch nie boli, plamień nie mam więc chyba niepotrzebnie się martwię...zresztą co ma być to będzie...moje zamartwianie i tak w niczym nie pomoże a tylko zaszkodzi...wiec uśmiech na twarzy jest- przerywany ziewnięciami -
w końcu doczekałam się zdjęć. podczas badań prenatalnych pan doktor zrobił ich całą masę,a to kilka z nich:
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.usWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2013, 12:19
alexis, m_f, Rika, anilorak, maja2024, iśka, ann2224, yennefer, aila, pasia27, Nina82, anetta28, jatoja25 lubią tę wiadomość
-
Witajcie kobietki!
Chciałabym do Was dołączyć.
Jestem na początku 8 tygodnia - u mnie ogólne zmęczenie,często ból głowy, huśtawka nastrojów - na szczęście nie mam mdłości. W środę wizyta u gina i już bardzo pragnę usłyszeć bijące serduszkomaja2024, alexis, Nina82 lubią tę wiadomość
-
Smutas wrote:Cześć dziewczyny, mam taki problem który mnie dręczy. Przyrost hcg po 48h powinien wynosić od 66% do 100%. A mi przyrosło prawie 200%
w srode 113 a w piatek 322 czy to źle?
Proszę pomózcie, martwie sie bardzo
Czytałam,że taki przyrost może wskazywać na bliźniaki! -
nick nieaktualny