X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr I trymestr ciąży
Odpowiedz

I trymestr ciąży

Oceń ten wątek:
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 17 marca 2013, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yennefer wrote:
    alexis wrote:
    iśka wrote:
    alexis wrote:
    sla.s wrote:
    alexis mam tak samo mdłości łapią mnie późnym popołudniem/wieczorem. - podobno to na chłopca hihih :)
    Suzy dzięki :D

    Ja tam nie wierzę w takie przesądy...tak samo jak o kształcie brzucha kobiety cieżarnej- ze jak jest bardziej spiczasty to będzie chłopiec, albo że jak ma się zgagę to dziecko urodzi się z bujną fryzurą...podobno to wszystko bujdy...ściągnęłam sobie ostatnio z internetu film podzielony na 3 części "Ciąża dla opornych" każda część dotyczy kolejnego trymestru ciąży- wszystkie tematy są w nim poruszane- te mity i przesąsy też są obalane przez ginekologów...polecam :)

    Właśnie ściągam sobie ten filmik... Co do mdłości to u mnie masakra...Przy synku tez tak miałam... Zobaczymy. Ale też nie wierzę w te zabobony!
    Dziewczyny a jak u Was z ochotą na sex? U mnie lipa zero chęci- biedny mąż! Miłej niedzieli!

    hehe ja nie dość że ochoty nie mam to jeszcze męża nie dopuszczam bo boję się po ostatnim poronieniu...powiedziałam mężowi, że dopiero za tydzień jak do ginekologa pójdziemy to się zapytam co mi wolno a czego nie...jak zezwoli na sex to okej- nie będę miała żadnych przeciwskazań... :) ale narazie tez cierpi...biedaczek...

    no coś jest z tym sexem... ja też odkąd się dowiedziałam o ciąży, to się tak stresuje, że cała ochota na igraszki mi przeszła :) Mąż póki co cierpliwie czeka :)

    mój odkąd się dowiedział, że jestem w ciąży to się boi, że coś się stanie podczas seksiku :) mówi, że ma ochotę, ale kiedy sobie pomyśli o tym, że noszę w brzusiu małą kruszynkę to już mu się odechciewa:) choć nie powiem ostatnio jakieś 2 dni temu udało mi się go namówić. Twój mąż cierpliwie czeka, a ja mojemu od tygodnie mówiłam, że może byśmy poserduszkowali i w końcu moje gadanie zostało wysłuchane :)

    alexis, yennefer lubią tę wiadomość

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • anetta28 Przyjaciółka
    Postów: 88 80

    Wysłany: 17 marca 2013, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darijka wrote:
    yennefer wrote:
    alexis wrote:
    iśka wrote:
    alexis wrote:
    sla.s wrote:
    alexis mam tak samo mdłości łapią mnie późnym popołudniem/wieczorem. - podobno to na chłopca hihih :)
    Suzy dzięki :D

    Ja tam nie wierzę w takie przesądy...tak samo jak o kształcie brzucha kobiety cieżarnej- ze jak jest bardziej spiczasty to będzie chłopiec, albo że jak ma się zgagę to dziecko urodzi się z bujną fryzurą...podobno to wszystko bujdy...ściągnęłam sobie ostatnio z internetu film podzielony na 3 części "Ciąża dla opornych" każda część dotyczy kolejnego trymestru ciąży- wszystkie tematy są w nim poruszane- te mity i przesąsy też są obalane przez ginekologów...polecam :)

    Właśnie ściągam sobie ten filmik... Co do mdłości to u mnie masakra...Przy synku tez tak miałam... Zobaczymy. Ale też nie wierzę w te zabobony!
    Dziewczyny a jak u Was z ochotą na sex? U mnie lipa zero chęci- biedny mąż! Miłej niedzieli!

    hehe ja nie dość że ochoty nie mam to jeszcze męża nie dopuszczam bo boję się po ostatnim poronieniu...powiedziałam mężowi, że dopiero za tydzień jak do ginekologa pójdziemy to się zapytam co mi wolno a czego nie...jak zezwoli na sex to okej- nie będę miała żadnych przeciwskazań... :) ale narazie tez cierpi...biedaczek...

    no coś jest z tym sexem... ja też odkąd się dowiedziałam o ciąży, to się tak stresuje, że cała ochota na igraszki mi przeszła :) Mąż póki co cierpliwie czeka :)

    mój odkąd się dowiedział, że jestem w ciąży to się boi, że coś się stanie podczas seksiku :) mówi, że ma ochotę, ale kiedy sobie pomyśli o tym, że noszę w brzusiu małą kruszynkę to już mu się odechciewa:) choć nie powiem ostatnio jakieś 2 dni temu udało mi się go namówić. Twój mąż cierpliwie czeka, a ja mojemu od tygodnie mówiłam, że może byśmy poserduszkowali i w końcu moje gadanie zostało wysłuchane :)

    hej kobitki ;) ja też w ogóle ochoty na seksik wcale , mój mąż się śmieje że jak się staraliśmy to chciałam prawie w dzień w dzień a teraz to wogóle ale też się boję żeby nic się mojej kruszynce nie stało podczas seksu :( a mdłość teraz mnie chwyciły niby poranne a tu dopiero poznym wieczorem :( dobranoc

    88c5vfxmn8jvi88i.pnguwo9qqmzdsfh2qsq.pngo148x1hp1do4rowx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2013, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:40

    alexis, anetta28 lubią tę wiadomość

  • iśka Ekspertka
    Postów: 197 238

    Wysłany: 18 marca 2013, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika wrote:
    Dziewczyny, seksu nie musicie się bać. Jeśli nie macie żadnych komplikacji - nie plamicie po, lub nie macie skurczów po/w trakcie, lub jesli ginekolog nie powiedział wyraźnie NIE - to cieszcie się sobą póki brzuchy są jeszcze na tyle małe, że nie jest to dodatkowym utrudnieniem. Dla zdrowej ciąży seks nie jest niebezpieczny a wręcz przeciwnie - u Was wydziela się hormon szczęścia, więc i dzidzia jest szczęśliwa, ponadto trochę się odstresowujecie i co najważniejsze utrzymujecie bliskość z mężem.

    Masz rację Rika... u mnie lęk jest a i owszem. Ale mdłości mam takie,że walczę ze sobą aby nie wymiotować. Denerwuje mnie nawet jak mąż się przytula... odrazu mam odruch... Najlepiej się czuję na kanapie z herbatką imbirową i sucharkami.

    iv093e5eynq4wz4z.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 18 marca 2013, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczynki :)
    U mnie też brak ochoty na sex spowodowany jest tylko i wyłącznie lękiem, że coś się stanie...ale tak ogólnie to bym się chętnie poprzytulała z mężusiem... :)
    Ja już zaczynam odliczać dni do pierwszej wizyty u ginekologa :)- jeszcze tylko tydzień!!! Jest radość i oczywiście obawa, że może coś złego odkryje na usg...ale powinno być dobrze- brzuch nie boli, plamień nie mam więc chyba niepotrzebnie się martwię...zresztą co ma być to będzie...moje zamartwianie i tak w niczym nie pomoże a tylko zaszkodzi...wiec uśmiech na twarzy jest- przerywany ziewnięciami :)

    km5shdges7mhg8ze.png
  • MADZIULA13 Autorytet
    Postów: 489 309

    Wysłany: 18 marca 2013, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w końcu doczekałam się zdjęć. podczas badań prenatalnych pan doktor zrobił ich całą masę,a to kilka z nich:

    180320131891.jpg

    Uploaded with ImageShack.us
    180320131898.jpg

    Uploaded with ImageShack.us

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2013, 12:19

    alexis, m_f, Rika, anilorak, maja2024, iśka, ann2224, yennefer, aila, pasia27, Nina82, anetta28, jatoja25 lubią tę wiadomość

  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 18 marca 2013, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejkuuu!!! Jakie świetne dzieciątko!!! Nie do wiary, że w 12tygodniu ciąży już jest taki mały człowieczek :) extra!!! Gratulacje Madziula!!!

    km5shdges7mhg8ze.png
  • MADZIULA13 Autorytet
    Postów: 489 309

    Wysłany: 18 marca 2013, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sama nie dowierzam, taki kurczaczek a jaki żywotny.a co dopiero będzie potem?:)Jeszcze trochę i sama doświadczyć tego oszałamiającego uczucia:)

    alexis lubi tę wiadomość

  • maja2024 Autorytet
    Postów: 695 920

    Wysłany: 18 marca 2013, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super fotki już się nie mogę doczekać swojego USG :)

    msayah2.png
    0sbo70a.png
    eiktyx8d7h9nb2ik.png
  • angela Autorytet
    Postów: 978 3687

    Wysłany: 18 marca 2013, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki!
    Chciałabym do Was dołączyć.
    Jestem na początku 8 tygodnia - u mnie ogólne zmęczenie,często ból głowy, huśtawka nastrojów - na szczęście nie mam mdłości. W środę wizyta u gina i już bardzo pragnę usłyszeć bijące serduszko

    maja2024, alexis, Nina82 lubią tę wiadomość

    [img][/img]ex2btv7310kr6qnr.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 18 marca 2013, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka śliczna dziecinka na tych zdjeciach juz sie nie moge doczekac mojego 1 usg :) a co do mdłości ja mam je przez cały czas a najgorzej wieczorkiem:(

    event.png
  • iśka Ekspertka
    Postów: 197 238

    Wysłany: 18 marca 2013, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczne te zdjęcia! Ja tez idę w tym tygodniu za usg i już nie mogę się doczekać.
    Angela to naprawdę Ci zazdroszczę moje mdłości doprowadzają mnie do szału nic zrobić nie mogę!

    angela lubi tę wiadomość

    iv093e5eynq4wz4z.png
  • yennefer Autorytet
    Postów: 904 1091

    Wysłany: 18 marca 2013, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech wzruszające są takie zdjęcia :) I niesamowite jest to, że taki człowieczek ma dopiero 5cm a już tak wszystko widać :)

    82do20mm8gkktux6.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 18 marca 2013, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, mam taki problem który mnie dręczy. Przyrost hcg po 48h powinien wynosić od 66% do 100%. A mi przyrosło prawie 200%
    w srode 113 a w piatek 322 czy to źle?

    Proszę pomózcie, martwie sie bardzo

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • iśka Ekspertka
    Postów: 197 238

    Wysłany: 18 marca 2013, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutas wrote:
    Cześć dziewczyny, mam taki problem który mnie dręczy. Przyrost hcg po 48h powinien wynosić od 66% do 100%. A mi przyrosło prawie 200%
    w srode 113 a w piatek 322 czy to źle?

    Proszę pomózcie, martwie sie bardzo

    Czytałam,że taki przyrost może wskazywać na bliźniaki!

    iv093e5eynq4wz4z.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 18 marca 2013, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja że jakaś choroba i to mnie bardziej martwi. Blixniaki to byłoby super :) ale mimo wszystko sie martwie a lekarz dopiero w czwartek a i tak to połowa 5 tygodnia wiec bardzo wczesnie.

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 18 marca 2013, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale by bylo juz druga ciezaroweczka z blizniakami by byla ;)
    Smutas trzymaj nas na biezaco ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 18 marca 2013, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bede sie trzymać, ale tak sie boje :( z wami raźniej.

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2013, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutas, raczej stawiałabym na bliźniaki, bo przyrost HCG w sytuacji innej niż ciąża to rzadka sprawa..

    Trzymam kciuki! :)

  • iśka Ekspertka
    Postów: 197 238

    Wysłany: 18 marca 2013, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz ten Twój przyrost nie jest aż tak strasznie ogromny. A dla swojego spokoju nie możesz zadzwonić do lekarza i zapytać?

    iv093e5eynq4wz4z.png
‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ