kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie dziękuję
Sikorka cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze . A który to tydzień? Ja czekam do jutro chyba najgorsze to takie czekanie, gdyby nie zanik objawów to była bym spokojna a tak nie wiem czego się spodziewać. Dobrze, że tak mało zostało do jutra .
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Micia
Mysle ze bedzie dobrze, czekanie jest najgorsze zwlaszcza jak jestes po przejsciach tak samo jak ja,a co do mnie to ja dopiero 5 tydz I 6 dni, jutro 7 tydz zaczynam. Kontrolne usg mam 26 maja tak tylko zeby sprawdzic I sie uspokoic.Mialam miec za 6 tyg ale po dwoch stratach bardzo sie boje I nie chce tyle czekac.
Moja lekarka powedziala ze to norma ze objawy ustepuja bo fukncje hormonalna przejmuje lozysko. wiem ze latwo mowic ale trzymaj sie I badz dobrej mysli..ty zrobilas juz wszystko co moglas. Reszta w rekach Boga..
Sciskam mocno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 19:20
Micia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, napiszę tylko, choć to marne pocieszenie, że nie jesteście same, ja też bardzo nerwowo znoszę czekanie na wizytę i na pierwsze usg. U mnie początek 6 tygodnia (5 tydz i 2 dni). Zastanawiam się czy naciskać gin żeby zrobiła 1sze usg już za tydzień, czyli na początku 7mego, czy może poczekać bliżej 8mego...? Tak bardzo chciałabym już zobaczyć serduszko ))
Sikork@, a Ty dopiero 26 maja? to jeszcze b. długo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 19:01
-
orchideaa wrote:Dziewczyny, napiszę tylko, choć to marne pocieszenie, że nie jesteście same, ja też bardzo nerwowo znoszę czekanie na wizytę i na pierwsze usg. U mnie początek 6 tygodnia (5 tydz i 2 dni). Zastanawiam się czy naciskać gin żeby zrobiła 1sze usg już za tydzień, czyli na początku 7mego, czy może poczekać bliżej 8mego...? Tak bardzo chciałabym już zobaczyć serduszko ))
Sikork@, a Ty dopiero 26 maja? to jeszcze b. długo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 19:23
-
Micia wrote:Alciak jak czytam Twój post to jakbym siebie czytała jakiś czas temu . Jak zaczęliśmy się starać na nowo od lipca to się bardzo cieszyłam, że to już odliczałam dni. Żyłam od owulacji do owulacji z nadzieją, że tym razem i byłam spokojna . Jak zobaczyłam 2 kreski na teście, to się ucieszyłam a zarazem wystraszyłam. Niestety ten strach co jakiś czas się przeplata z radością i nadzieją, że będzie dobrze. Jednak my kobiety "po przejściach" już tak będziemy mieć. Mimo wszystko trzeba walczyć o szczęście . Ja jutro mam wizytę i się okaże, czy się na dobre udało . Jedyne czego się nauczyłam w tej ciąży cierpliwości. Im więcej człowiek przejdzie, tym większy dystans nabiera do różnych spraw. Każdej z nas musi się w końcu udać )JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
orchideaa wrote:Cześć Dziewczyny!
Mam pytanie, czy Wasze ciąże po poronieniach były traktowane przez Waszych gin jako te obarczone większym ryzykiem? Czy miałyście/macie wyznaczone z tego powodu szybsze terminy usg?
Trzymam za Was wszystkie kciuki!
przykro mi z powodu Twojej straty, wiem co czułaś.
U mnie ginekolog obiecał częstsze usg, ale ostatnio marudził, żebym dziecka nie naświetlała. Uparłam się i zrobił - uważam, że moje nerwy zaszkodziłyby bardziej. dlatego nie krępuj się i poproś o to usg, w 7 już powinno być serce.
Teraz z niecierpliwością czekam na jutro.. Miałam niedawno sen, że jestem po badaniu i wszystko jest ok ciekawe czy to podświadomość próbuje mnie uspokoić?
Jak tam Alciak? robiłaś badanie drożności?orchideaa lubi tę wiadomość
marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc
-
Dzięki dziewczyny za wsparcie . Jak tylko będę po wizycie to zdam relacje i tylko dobre wiadomości .
Mary84 jutro nasz dzień .
Orchideaa jak nie możesz wytrzymać to umów się na wcześniejsze USG bardzo dobrze Ciebie rozumiem. Ja na pierwsze miałam iść ok 8 tygodnia. Nie wytrzymałam poszłam ok. 7 tyg. Dzidziuś już byl widoczny. Wszystko zależy kiedy doszło do zapłodnienia. U mnie dzidziuś był młodszy o 6 dni od terminu OM, więc był malutki ale był .Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 21:37
sikorka@, mary84, orchideaa lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Jestem po USG . Dzidziuś skończył 11 tydzień i 5 dzień . Ma 5,2 cm . Serduszko bije 169/min. . Przezierność 0,14 cm. Mamusia szczęśliwa . Czekam na wiadomość od mary84. I co najważniejsze zanik wszystkich objawów na ponad tydzień nic nie znaczy .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 15:18
APS, orchideaa, alciak lubią tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Micia, GRATULUJĘ Dobre wiadomości podbudowują.
Micia, Mary84, Sikork@, dzięki za porady, macie rację, nie ma co się stresować, na początku 7 tygodnia już powinno być widać dzidzię, więc przynajmniej będę wiedziała na czym stoję. Uprę się żeby zrobić to usg w przyszłym tygodniu.
Z pozytywnych, uspakajających mnie wiadomości robiłam bHCG przedwczoraj i dziś (odstęp 48 h) i przyrosła wzorowo z 2399,1 U/l do 5137,7 U/l - 1 i 3 dzień 6 tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 15:36
Micia lubi tę wiadomość
-
hej,
Micia wspaniała wiadomość
u mnie okazało się, że dziś są dopiero zapisy na usg a nie samo badanie!! w rejestracji wprowadzili mnie w błąd ( lekarz opitolił, że za późno, dał termin 14 maja. jak zapytałam czy mam szukać szybciej prywatnie powiedział, że nie. Nic nie rozumiem. 14 maja będę w 13 tyg. (ok 12 t i 5 dni).
Ahh dziewczyny, pomocy... właśnie ogarnęły mnie stare lęki i niepokoje chyba już byłam psychicznie nastawiona, że coś się wyjaśni a tu tydzień trzeba czekać (
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 21:17
marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc
-
Mary, jeju nie wiem jak pocieszać, może spróbuj dla własnego spokoju gdzieś prywatnie pójść? To chyba lepsze niż niepokój i stres, nad którym przecież po przejściach nie panujemy, mimo iż chcemy i wiemy, że tylko szkodzi... Jestem z Tobą i kibicuję, żebyś szybciej mogła odetchnąć z ulgą. Wiem co czujesz, bo też na to czekam...
A u mnie dziś malutka brązowo-żólta mała plamka i stres cały dzień. Mocniejsze niż w ostatnich dniach bóle jakby miesiączkowe. Mam czarne myśli, mimo że moja beta tak ładnie urosła -
Mary84 kurczę nie fajnie u Ciebie wyszło .
Ja tak jak dziewczyny proponuję Tobie udać się prywatnie na samo USG. Bo jednak jeszcze niecały tydzień stresu to dużo. Chyba, że masz objawy i czujesz, że wszystko tam dobrze, bo ja ostatnio nic nie czułam. Ja np. w swojej miejscowości mam prywatny szpital i tam można iść na samo USG za 100 zł, ostatnio też o tym myślałam.
Orchideaa jak się bardzo przejmujesz to zadzwoń do swojego lekarza, albo jedź na IP ja tak zrobiłam w tej ciąży. Co do bólów jak na miesiączkę to spoko, rozciąga się macica albo na dobre zagnieżdża jajo płodowe, bo to dopiero początki u Ciebie. Lekarz mi wczoraj mówił na wizycie, że takie bóle są prawidłowe byleby nie było skurczów macicy. Weź sobie magnez jak masz i nospę.orchideaa lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
ale macie na myśli zwykłe usg, czy to prenatalne prywatnie robić?
Mogę iść do swojego gina w poniedziałek i mu o wszystkim powiedzieć i zapytać czy czwartek to już nie będzie za późno. mogę też naściemniać, że ze stresu mnie boli brzuch to może zrobi usg...
zastanawiam się czy 3-4 dni w tę czy w tę w prenatalnym teraz zrobi różnicę.marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc
-
Prenatalne należy zrobić przed 14 tygodniem ciąży, więc spokojnie się zmieścisz w czasie, w takim razie poczekaj te parę dni. USG prenatalne robi Tobie inny lekarz niż prowadzący ciążę?. Bo ja mam jednego lekarza i on ma specjalizację, więc wszystkie USG on robi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 15:32
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
inny, bo na prenatalne mam skierowanie do kliniki - przysługuje mi za darmo z racji wcześniejszych doświadczeń.
marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc