kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Ksktus widzisz maly potrafi dac o sobie znsc. Fajnie.
Co do stanikow to ja najchętniej bym ich nie nosila kompletnie tsk mi wadza. Juz tez musze kupic wiekszy.
Co do wózka to skoro parametry podobne to eybralabym ten tanszy bo wydatkow niestety jest mnostwo.
Pochwale sie wam ze pospalam dzis w ciagu dnia i to ponad 2h. I najlepsze jest to ze nadal bym spala:-) -
nick nieaktualny0202oliwcia wrote:Wcinam sie kobietki Ayka mogla bys podac nazwę swojego wozeczka i model jak tak chwalisz chciala bym zerknac
-
Ayka wbiłam sobie w wujka google spaceroweczka mega bardzo mi sie podoba a ten patent z poloczeniem wózka dla maluszka i np dla starszaka świetną sprawa w twoim wypadku bedzie to swietne rozwiazanie jedyne co nie do konca do mnie przemowilo z wyglądu to gondolka ale moze jak bym na żywo zobaczyla to bym zmienila zdanie a mogla bys mnie wtajemniczyc jeszcze jak cenowo on wygląda maz sie pyta bo mu pokazalam
Co do biustonosza to ja będę miała mega problem bo cyce mam z natury duże teraz juz mi mega urosły a to dopiero 11 TC juz sie boje co to bedzie później makabra
Monitor oddechu hehe nie wiem zastanawialam sie nad nim ale nie wiem czy jeszcze bardziej bym nie sfiksowalaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 17:12
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny ciężko Was nadrobić
Witam wszystkie nowe Dziewczyny, powoli robi się tu gwarno jak w ulu i super, że wątek żyje
Nieobecność Morgi też mnie martwi Mam nadzieję, że da znać jak się tutaj pojawi.
Ayka trzymam kciuki za to, żeby syn jak najdłużej wytrzymał w dwupaku,tzn do połowy marca chociaż :*
My mamy wózek Roan Marita na dużych pompowanych kołach i bardzo go sobie chwalę- tzn gondolę, mimo, że jest ciężki i przez pierwsze dwa lata wnosiliśmy go na 3 piętro bez windy
Dziś miałam wizytę, z Małą podobno wszystko ok, waży ok. 1100 gWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 17:29
ayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny0202oliwcia wrote:Ayka wbiłam sobie w wujka google spaceroweczka mega bardzo mi sie podoba a ten patent z poloczeniem wózka dla maluszka i np dla starszaka świetną sprawa w twoim wypadku bedzie to swietne rozwiazanie jedyne co nie do konca do mnie przemowilo z wyglądu to gondolka ale moze jak bym na żywo zobaczyla to bym zmienila zdanie a mogla bys mnie wtajemniczyc jeszcze jak cenowo on wygląda maz sie pyta bo mu pokazalam
-
nick nieaktualnyAsiek, cudowna wiadomość! Niech Malutka rośnie zdrowa! Wielkie dziękuję za kciuki!
Z wózkiem się zgadzam, jak nie trzeba latać, składać itd. warto kupić z pompowanymi oponkami. Choć ja na opony w Eggu nie narzekam, po prostu ograniczałam wagę wózka jak mogłam. Nie wiem jakiego wyboru wózka bym dokonała, gdybym mieszkała na stałe w Polsce i blisko rodziny. Myślę, że wszystko potoczyłoby się inaczej i wybrałabym coś innego.Asiek2108 lubi tę wiadomość
-
Asiek ja miałam Roan Marite z coreczka ale dla mnie spacerowka byla straszna po prostu porazka myslalam ze z nia oszaleje sprzedalismy cały kaplet jak tylko nadarzyła sie okazja ...
Teraz podoba mi sie TAKO MOONLIGHT CARBON
Ayka no to cena ładna ale jak tescie kupili to swietnie tylko pozazdroscicayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualny
-
Aga ja tez niejestes sama
Ja zdecydowalam sie wstepnie na kola zelowe ale duze (producent zapewnia ze komfort taki jak pompowane) ale dlugo chcialam kupowac pompowane. Mam nadzieje ze tak bedzie z tym komfortem
Ja sporo bede jezdzila poza utwardzonymi sciezkami -
Ayka ladny wozek. Wcale az tak strasznie kosmiczny mi sie niewydaje
Ja na szczescie do domu mam 2 schodki wiec niemam problemu z wnoszeniem wozka. Ewentualnie jak do tesciow pojedziemy i Maly bedzie mial spac w wozku to bedzie trzeba wniesc ale to tez kilkanascie schodkow.
Ale tez oba wozki nad ktorymi sie zastanawiam wage maja podobna wiec to niestanowi zadnych za i przeciw.ayka lubi tę wiadomość
-
Po zastanowieniu bede kupowala ten wozek z rabatem. Maz twierdzi ze jest stabilniejszy niz ten drugi. A oszczednosc tez mam sens. Bede mogla poszalec z innymi zakupami
A wogole to chyba jednak zostanie Mikolaj. Mam nadzieje ze kiedys niebedzie mial o to do Nas pretensji ale to ladne i dostojne imie i niejest tak popularne jak Antos. myslicie ze to dobry wybor?ayka, Czykoty lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny0202oliwcia wrote:Teraz podoba mi sie TAKO MOONLIGHT CARBON
Ayka no to cena ładna ale jak tescie kupili to swietnie tylko pozazdroscic
-
Ayka to masz cudna rodzinę aż pozazdroscic ... moi rodzice nie żyją oboje j męża tata również nie żyje mama ma Parkinsona wczesniej nie tolerowała mnie bardzo ani ja jej teraz juz obie się znosimy byle by nie za często i jak najdalej od siebie mam dużo rodzeństwa bo aż siedmioro ale tak na prawdę to utrzymuje kontakt tylko z jednym bratem bo niestety jestem uznawana za czarna owce w rodzinie bo kupilam mieszkanie mamy jeszcze dom na własność dwa samochody itd itd makabra jednym słowem mówiąc aż się mówić o tym nie chce
ayka lubi tę wiadomość
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualny1kaktus wrote:Po zastanowieniu bede kupowala ten wozek z rabatem. Maz twierdzi ze jest stabilniejszy niz ten drugi. A oszczednosc tez mam sens. Bede mogla poszalec z innymi zakupami
A wogole to chyba jednak zostanie Mikolaj. Mam nadzieje ze kiedys niebedzie mial o to do Nas pretensji ale to ladne i dostojne imie i niejest tak popularne jak Antos. myslicie ze to dobry wybor?
Dziś gadałam z moją Mamą i ona była przekonana, że nasz Synek będzie miał Mikołaj I go tak nazywała Nie mówiłam jej wcześniej, że odstąpiliśmy od tego imienia Teraz przeżywa dramat, bo jednak się przyzwyczaiła, a my jej tu wylatujemy, że imię nadal nieznane -
nick nieaktualny0202oliwcia wrote:Ayka to masz cudna rodzinę aż pozazdroscic ... moi rodzice nie żyją oboje j męża tata również nie żyje mama ma Parkinsona wczesniej nie tolerowała mnie bardzo ani ja jej teraz juz obie się znosimy byle by nie za często i jak najdalej od siebie mam dużo rodzeństwa bo aż siedmioro ale tak na prawdę to utrzymuje kontakt tylko z jednym bratem bo niestety jestem uznawana za czarna owce w rodzinie bo kupilam mieszkanie mamy jeszcze dom na własność dwa samochody itd itd makabra jednym słowem mówiąc aż się mówić o tym nie chce
0202oliwcia lubi tę wiadomość
-
No u Nas mam nadzieje zostanie juz maly Mikus
Ja uzywanego wozka niechcialam (pierwsze Dziecko, mam nadzieje ze nie bedzie jedynakiem ) to samo z fotelikiem chce kupic nowy. Ale jak moge na porzadnym wozku zaoszczedzic to biore w ciemno.
Aykaasz super rodzinke
Ja wogole jestem rodzinna utrzymuje kontakt z kuzynowstwem i wogole. Rodzice sa super Mama troche lubi sie wtracac ale to pacyfikuje a Tato juz oszalal na punkcir Malego. Tesciowie tez uciazliwi lubia sie wtracac ale ogolnie to fajni ludzie i tez juz szaleja na punkcie Malego. Rodzenstwo Meza wiadomo roznie ale ogolnie jak potrzeba to mozna na nich liczyc jedynie moja siostra to porazka nieidzie sie z nia dogadac z jej mezem tymbardziej ale ja jej do szczescia niepotrzebuje wiec to jej strata.ayka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
alciak wrote:Zwykle chodzimy spać o 12 i mała śpi do 9-9:30, pierwszą pobudkę mamy po 3, a czasem 4 godzinach i kolejną po następnych trzech, więc zwykle jest to 2 razy raczej się wysypiam. Gdyby nie to, że muszę odciągnąć cycka, albo ją przewinąć po 10 minutach karmienia poszłaby spokojnie spać a jak tam u Was? Julka coraz częściej śpi ciągiem po kąpieli, coraz mniej mamy wieczornych rozpaczy i krzyków śpi co prawda na rękach, ale śpi
Jak tam Twój synio rośnie?
Rośnie jak szalony
Luty mieliśmy zupełnie zwariowany, dużo gości, imprez rodzinnych i trochę wypadliśmy ze swojego rytmu.. dlatego pytam jak u Was bo sama sie juz pogubiłam z tym karmieniem i spaniem. Mam nadzieję, że powoli wrócimy do swojej rutyny
Mały złapał katar. Mieliśmy się szczepić na pneumokoki w tym tygodniu ale musimy się wstrzymać do następnego. No i buzię mu zsypało także jestem na detoksie białkowym. Lekko nie jest bo moje posiłki głównie składały się z sera, jajek, rano mleko. A teraz? Uczę się robić naleśniki wege raz wyjdą, a raz musze obejść się smakiem
Odpuściły Wam kolki? Napisz proszę jeszcze jak Twoja Jula śpi w dzień. Bo od dwóch dni Nikosiek śpi moim zdaniem bardzo dużo i zastanawiam się czy to normalne czy moze jest oslabiony przez ten katarek.
Nikoludek
27.12.2016 r., 4180g