kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochana cisza Tzn nic więcej niż to co od dłuższego czasu- skurcze przepowiadające, bóle itd. Staram się ogarniać ostatnie sprawy przed porodem, żeby po nie latać i nie zajmować się pierdołami Odpoczywaj Kochana należy Ci się :*
AgaSY, ayka lubią tę wiadomość
-
Asiek2108 wrote:Aga halo? Jesteś jeszcze czy już w szpitalu?Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
Ja już chyba wszystko ogarnęłam. Napisałam mężowi instrukcje co ma zrobić jak będziemy w szpitalu, co w jakich urzędach załatwić i co mieć przy sobie, jakie rzeczy ma zawieźć do mojej pracy itd... Chyba już lepiej nie będzie .Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
Też o tym myślałam, ale u mnie to chyba nie ma sensu. Moja mama troszczy się o swojego zięcia bardziej niż o mnie i już mu powiedziała, że ma przyjeżdżać na obiady jak będę w szpitalu . Poza tym mój mąż normalnie gotuje wszystko, więc nie powinno być problemów też po powrocie . I tak życie zweryfikuje moje plany pewnie .
Asia, dziewczyny, skurczy i sączenia się wód nie da się przegapić, bo to jest jednak dłuższy proces. A co z nagłym odejściem wód pod prysznicem? Jest to na tyle charakterystyczne, że da sie zauważyć mimo okoliczności?Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualnyNo my do rodziców najbliżej mamy 60 km, także odpada I wolałabym żeby moja córka nie żywiła się pizza i frytkami kilka dni pod rząd
Kochana wydaje mi się, że nie da się nie zauważyć Tzn tzw chluśnięcie jak w filmach zdarza się rzadko, ale przeważnie odczujesz różnicę. Na stojąco wiadomo, że gorzej poczuć czy to wody czy np mocz, bo główka dziecka działa jak "korek" i troszkę zatyka ujście pochwy. Ale wystarczy, że się położysz i wtedy ucisk jest mniejszy i od razu powinnaś zobaczyć, że coś się sączy i nie jest to mocz. Niektóre dziewczyny mówią, że zapach jest specyficzny, taki słodki, ale nie potwierdzę, bo nie wiem tego akuratWiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 15:02
AgaSY, ayka lubią tę wiadomość
-
Haha podejrzewam, że byłaby przeszczesliwa z tą pizza i frytkami co?
No popatrz, a nam na SR położna mówiła, że jest albo sączenie takie, że musisz min co godzinę wkładkę wymieniać, albo że jest właśnie takie charakterystyczne chlusniecie. A ostatnio gdzieś wyczytałam, że to może być nawet litr płynu! Z tego wszystkiego naprawdę boję się wyjść między ludzi, a pod prysznicem leje wody tylko tyle ile potrzebuje, nie ma szans na przyjemności .Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Aga moja mama tez lata przy moim mezu jakby to byl jej synuś lepiej niz kolo mnie ale coz moze to i dobrze. Przynajmniej tez bede spokojna ze chloocy bede najedzeni jak ja w szpitalu bede. Z reszta tesciowa moja jest pietro nizej wiec o syna swojego tez zadba....
-
nick nieaktualnyAga z tą wkładką też mówiły, myślę, że nie da się tego przeoczyć, tzn mam nadzieję
Taaa pizza, frytki i lody
A co do tego chluśnięcia, co u nas też na SR mówiły, że to zależy, gdzie pęknie pęcherz, jak wyżej to podobno się sączą, a jak na dole to mogą właśnie chlusnąć jak na filmach Ale ile w tym prawdy to nie wiem, powtarzam po położnych -
nick nieaktualnyPotwierdzam, wody mają specyficzny słodki zapach i są takie dziwnie opalizujące, moje były lekko różowawe. Sączyły się do wkładki, zdecydowanie czułam mokro. Nie chlusnęły mi ani razu jak na filmach
Oliwcia, pasma śluzu w moczu to normalne, nie ważne jak dobrze się podmyjesz i z którego siknięcia pobierzesz próbkę. Trzymam mocno kciuki za jutrzejszą wizytę. Koniecznie się pochwal jak utuczyłaś Bączka!
Aga, Asiek, głowa do góry, brzuchy do przodu! Już niedługo Wasze Maluchy się zdecydują do Was dołączyć! Cudne czerwcowe Dzieciaczki!AgaSY, 0202oliwcia, Asiek2108 lubią tę wiadomość