kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ayka kiedyś pisała o poduszce z dziurka, która ładnie zaokragla glowke . Ciekawa nie chcesz dołączyć do naszej grupy na fb? Tam więcej piszemy o naszych dzieciach .
ayka lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
ciekawa87 wrote:Jestesmy po szczepieniu. Maly polubił jedna stronę i ma odleżaną główkę jak myślicie jest szansa ze ta glowka sie zaokrągli?
-
nick nieaktualnyMartaBS wrote:Dziewczyny, mam do Was pytanie, mało przyjemne ale niestety zdarza się i tak.
Ciąża przestała się rozwijać ok 6 tyg, jestem teraz w 8t5d, dopiero wczoraj się dowiedziałam że to nie jest prawidłowy obraz ciąży i że się nie rozwija. Czy jest szansa że poroni się samoistnie? mam czekać jeszcze max 10 dni.
Jak wiele z Was musiało iść na zabieg? -
nick nieaktualnyOublier wrote:A tak zmieniając temat na trochę bardziej pozytywny Dzisiaj miałam wizytę i zdaniem mojej lekarki będzie to dziewczynka (nie jest jednak pewna na 100%). Czyli jednak mój mąż ma lepszą intuicję ode mnie
-
My wrocilismy do domku byliśmy na wsi i juz kategorycznie postanowiłam że sama z Oliwia moją nie będę jeździła autem za miasto .... Brzuch boli bo tak młoda wtedy kopie i się rozpycha że głową mała widocznie jazda za kierownica jej nie służy a na dodatek ledwie co sie mieszcze za kierownica makabra ....
A oprócz tego jutro mam wizyte i mi sie mega dłuży
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
Bardzo dziękuję za odpowiedzi dziewczyny. U mnie ciąża się zatrzymała ok 3 tyg temu, a beta HCG nadal zamiast spadać to rośnie, zdecydowanie za wolno ale rośnie, boje się że jednak nic się samo nie zacznie z w związku z tą betą..26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
30.12.2024 wizyta
-
Marta jak wyglada u ciebie sytuacja ???
Ja dzis kiepsko od 2 godzin leże średnio się czuje dziwnie mi na brzuchu i w ogóle jakos tak dziwnie mega dziwnie się czuje .....
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
U mnie? Słabo, nic się nie dzieje. Poza przelotnymi bólami brzucha cisza.. Idę jutro na usg i już wiem że jeśli do jutra się nie zacznie samo to gin będzie chciał żebym została w klinice. Boi się że za długo to trwa, i mówi że nie chce mnie narazić na zmiany nowotworowe bo i tak może się to skończyć. Powiedział że jeśli będzie mi nadal zależało na samooczyszczeniu to zrobią tak że dadzą mi tabletkę i nie będą od razu czyścić tylko poczekają aż większość się sama oczyści, najwyżej na koniec doczyszczą. Choć mam świadomość że w trakcie krwawienia mogę sama zmienić zdanie i poprosić o zabieg bo to na pewno nie będzie przyjemne. Ale oczywiście mam nadzieje że dam radę i obejdzie się bez całkowitego łyżeczkowania.
Najbardziej denerwujące są całodniowe mdłości które teraz zupełnie nie mają sensu a męczą strasznie, nie tylko fizycznie ale i psychicznie.
Dam znać jak się wszystko skoczyło
A jak Ty się dziś czujesz? Lepiej niż wczoraj?26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
30.12.2024 wizyta
-
Doris mnie na podobnym etapie ciąży piersi raz bolały a raz nie... Też bardzo panikowalam... Szczególnie między wizytami. Bóle brzucha i klucia mam od samego początku aż do teraz... I od kilku lekarzy zawsze słyszałam że tak ma być...
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :* koniecznie pochwal się po niej -
Martuś kurcze nie fajnie mam nadzieje że jednak pójdzie samo i nie będziesz musiała mieć tego zabiegu jak coś to daj znać co i jak u Ciebie
Co do mnie to dziś lepiej się czuje ale nie mam siły już chodzić przejdę kawałek i dosłownie nie mam dalej siły iść
Doris bądź dobrej myśli musi być dobrze a jak by co to pamiętaj że na naszej grupie za panikowanie należy się patelnia
Synek Piotruś 2019 Córeczka Oliwia 2013 . Małgosia 2017
Aniołki
Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe -
nick nieaktualnyDoris, kciuki mocno zaciśnięte, daj jutro znać po wizycie.
Marta, dlaczego tak bardzo się boisz zabiegu? Ja wiem, że lepiej jest się oczyścić samoistnie, ale to też nie należy do przyjemności. Ja po zabiegu zaszłam w kolejną ciążę po 3 miesiącach. Zabieg uchronił mnie przed ogólnym zakażeniem i zrostami. U mnie niestety doszło do rozkładu, prawie dostałam sepsy. Gdyby nie zabieg i reakcja mojego lekarza, to dziś bym tu z Wami nie pisała. -
0202oliwcia wytrzymaj jeszcze trochę, już sama końcóweczka Moja siostra jest teraz w 34 tygodniu więc doskonale Cie rozumiem, ale już niedługo zobaczysz swoje maleństwo!
ayka boje się bo chciałam od razu zacząć się starać, tak sobie wmówiłam że tak będzie lepiej dla organizmu itd. A teraz po tygodniu gdy ciągle mam kosmiczne mdłości, a tam nic się nie dzieje, stwierdzam że chce żeby to wyczyścili i będę miała spokój. Już długo to trwa (nie ma zarodka, jest tylko ciałko żółte więc pewnie 5/6 tydzień obumarło) i też się boję rozkładu dlatego pewnie jutro pójdę do kliniki (chyba że dziś będą chcieli mnie od razu zostawić). Dam znać jak to się wszystko skończyło, ale jak myślę sobie o krwawieniu ze skrzepami to jednak chce ten zabieg i mieć już to za sobą.26.08.2017- zabieg, puste jajo płodowe, podejrzenie zaśniadu groniastego
21.10.2018 córka 🍼
08.12.2024 cień ⏸️
12.12.2024 wyraźne ⏸️
30.12.2024 wizyta
-
nick nieaktualnyDoris 34 wrote:Dziewczyny prosze o kciuki na 14 mma wizyte.
Wiem, co przeżywasz.. też mnie martwiło, że co raz mniej mam objawów, mdłości już rzadko, no i dziś miałam wizytę na 10- czułam się jakbym szła na wyrok, ręce mi się trzęsły, serce waliło... ale ostatecznie kiedy usłyszałam bicie serduszka poczułam wielką ulgę, aż się popłakałam.
Oby i u Ciebie dziś była wielka ulga, trzymam kciuki!
ayka lubi tę wiadomość