kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Outbiler - moj brat ma tez tego kociaka tylko siwego - cudowna rasa, bardzo spokojna, idealna dla dzieci. Jak ludzie do nich przychodzą i nie wiedza ze maja kota to sie wzdrygaja jak przejdzie obok, bo to kolosy niesamowite. Ten od mojego brata bez ogona siega do kolana, a podobno wcale nie jest tako duzy jak na samca...
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Dziewczyny mojego M mama miała hodowlę tej rasy. Cudne kociaki. Pierwszy kot jakiego wzięli niestety zdechł w zeszłym roku
Miał 120 cm długości bez ogona. Kolos ale cudowny. Ja mam kota dachowca mieszanego z maine coonem i ma koło 8 kg ale nie pamiętam jaki długi jest :p
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Edzia kociak cudowny
widać że to pluszak 
ale powiem Wam,że tak jak moja teściowa sprzedawała te koty po 1500€ to nie wierzyłam. Kocham koty ale kasy nigdy bym nie dała szczególnie tyle..
Dzisiaj wysprzatalam całe mieszkanie uszukowalam obiad i czekam aż Marcin wróci z pracy a na deser zrobiłam rogaliki z ciasta francuskiego z nutella
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Kochane idziemy do moich rodziców na Wigilię... mama mojego M jeszcze nie wie a cos czuje ze beda baaaardzo zawiedzieni i czuje ze padnie argument ze przeciez rok temu spędziliśmy z rodzicami moimi to w tym roku u nich, a rok temu bylo tak ze ja organizowalam Wigilię, a oni odmówili! I przyszli tylko moi rodzice.
Nie powiem ze mnie to nie wkurzyło... teraz moze być tak ze zostaną sami w tym dniu.
Smutne to, ale u mojego M w domu wszystko jest takie sztuczne, takie na pokaz, mam wrazanie ze oni nie maja serca...
Kochane ja zwariuje ze szczescia jak sie wyprowadze.
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Dziewczyny,przepraszam, że piszę dopiero dziś,ale po wizycie pojechałam prosto do mamy i w domu byłam po 22.
Wizyta się przesunęła w czasie,myślałam że zejdę na zawał z nerwów.
Co mnie pozytywnie zaskoczyło,to że miałam już usg przez brzuch i wszystko było ładnie widać.
Dzidzia ma ponad 3 cm(według usg 10t2d). Maluch nadrobił 2 dni przez miesiąc,bo na pierwszej wizycie był 4 dni do tyłu(miałam owulację w 18 dniu cyklu).
Tętno 168, lekarz mówił że wszystko w normie. Widziałam jak się rusza i rozczuliło mnie to do łez.
Wczoraj miałam też pobierany wymaz do cytologii,przez co pojawiły się plamienia,ale przed tym już mnie lekarz ostrzegł,więc się nie stresuję.
Teraz czekamy na badania prenatalne. Wizytę mam 18.12. Czy Wy miałyście robiony też test Pappa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 07:57
Edzia1993 lubi tę wiadomość
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Edzia tesciowie nie powinni mieć pretensji,że jedziecie do twoich rodziców skoro w tamtym roku to Ty organizowałas wigilię a oni po prostu nie przyszli. Życzę Ci abyście jak najszybciej mieszkali u Siebie.
100 krotka super wieści
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
A u mnie było tak: pierwszą ciążę poroniłam w 2014 w 8 tyg. (łyżeczkowanie w szpitalu). Po 5 miesiącach zaszłam znowu i ciąża bez komplikacji, w styczniu 2015 urodziam śliczną i zdrową córeczkę Ma dziś 3 lata zaraz. No i od roku staramy się od drugie dziecko. Mam 39 lat, więc łatwo nie jest. Dwa razy poroniłam zaraz na początku, tzw. ciąża biochemiczna. No i teraz mam znowu 2 kreski na teście. Ale jak na złość jestem od tygodnia chora i nafaszerowałam się różnymi lekami, córka też była chora, nieprzespane nocki, takie rozpieranie w jajnikach jak na okres Dzisiaj o 15.30 mam wizytę u ginekologa i strasznie się boję. Tak bardzo bym chciała, żeby było wszystko w porządku. Ale jestem chora dalej, kaszlę strasznie. Ech... jak już udało się zajść w ciążę to infekcja. Jeśli jakimś cudem byłoby wszystko w porządku to będę skakać z radości. A jeśli nie... cóż. Odczekam i będę dalej próbować. Trzymajcie kciuki. Boję się. Przez te jajniki jak na okres chyba głównie. A może się uda?
-
Karen657, pewnie że moze się udać. Ja też mam swoje latka 37 i poronienie na koncie, a staram się od 4 lat. Uszka do góry. U mnie leci 8 tydz choć nie widziałam jeszcze serduszka i też troszkę się boje...a nawet bardzo. Bądźmy dobrej myśli .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 08:54
Magia -
Ja wczoraj byłam u szwagra aby pobawić się z kociakiem, ale tak mnie ząb rozbolał, że szybko uciekliśmy. Mam dolną ósemkę do wyrwania, ale chciałam poczekać z tym do końca ciąży. Teraz nie wiem czy wytrzymam W tej chwili nie boli... ech
Jeśli chodzi o teściów, to moja teściowa jest bardzo zazdrosna o moich rodziców. Często jest tak, że umówimy się z moimi rodzicami tydzień wcześniej i jak już wychodzimy, to teściowa proponuje abyśmy przyszli w tej chwili do niej. No i foch, że wolimy moich rodziców Święta staramy się spędzać w miarę po równo. Mieszkamy wszyscy w tym samym mieście, to zazwyczaj obskakujemy dwie wigilie.
100krotka, super że wszystko ok po wizycie. Ja miałam test PAPP i u mnie wyszło niskie ryzyko. W razie czego pamiętaj, że jest to badanie przesiewowe a nie diagnostyczne. Margines błędu koryguje USG, ale nigdy nie jest to pewne na 100%.
Karen, Magia, trzymam za Was kciuki Ja jestem nieco młodsza od Was a też łatwo nie było. Mam nadzieję, że Wam się uda.
-
100krotko ja tez mialam. Również wyszlo niskie ryzyko. Ciesze sie z Twojej wiadomości niezmiernie))) teraz do 18.12 ))))
Kajula - ja to wiem, ale ona moze sobie z tego nie zdawac sprawy. Zreszta tesc nielepszy.
Outbiler - masakra jak będziesz musiala teraz wyrwac
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Magia wrote:Karen657, pewnie że moze się udać. Ja też mam swoje latka 37 i poronienie na koncie, a staram się od 4 lat. Uszka do góry. U mnie leci 8 tydz choć nie widziałam jeszcze serduszka i też troszkę się boje...a nawet bardzo. Bądźmy dobrej myśli .
dzięki Kochana
trzeba myśleć pozytywnie
