kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejo Dziewczyny,czytam Was na bieżąco.
Kajula, gratuluję wizyty, zdjęcie jest boskie.♥
Co do cukrzycy,to ja przy pierwszej ciąży miałam wysoką glukozę na czczo z krwi(96),dowiedziałam się o tym w dniu,kiedy okazało się że dziecko już nie żyje,więc temat się zakończył.
W tej ciąży mój wynik to 90, lekarz powiedział, że prawidłowy wynik jest do 92, więc nie ma powodu do obaw.
Jak tam u Was przygotowania do Świąt?
Ja w weekend pierniczyłam, prezenty już w sumie kupione(został mi tylko podarek dla męża). Dzisiaj kupiłam drobiazgi na Mikołajki dla K.i rodziców.
Powoli już czuję magię Świąt.
Zamierzam zacząć porządki w domu i w tym tygodniu przystroić już mieszkanko(z choinką jeszcze trochę poczekamy).
Na 18 wybieram się na Roraty.
Brakuje mi tylko śniegu w moim mieście.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
U mnie przygotowania do Świąt na razie nie ruszyły. W domu bałagan, prezenty niekupione i jakoś tak ogólnie nie mogę się za to zabrać. Nie mam nawet prezentu na mikołajki dla męża i nie wiem co kupić Muszę się zmobilizować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 22:38
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
My dzisiaj kupiliśmy prezent dla moich rodziców. Zestaw noży z Gerlacha. Niedawno remontowali sobie kuchnię i będzie jak znalazł.
Jutro rano idę zrobić badania w kierunku cholestazy, zobaczymy o wyjdzie...
Dzisiaj mama kupiła mi koszulę do szpitala, pewnie jutro zobaczę co tam ciekawego mi wynalazła.
Jeszcze 1,5 miesiąca... zaczynam się stresować.
A tak na marginesie. W ten weekend jest święto kina i są tańsze biletyLyanna lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny U Nas przygotowań jako takich nie ma na razie jesteśmy na etapie konczenia remontu w domu. Kuchnie mamy gotową zostało nam tylko położenie nowego blatu,który dziś przyjedzie i założenie zlewu. Farbę do przedpokoju wybraliśmy dziś będzie malowanie Później tylko panele i malowanie salonu.
My prezenty kupujemy tylko dziecia dlatego mam już dla siostry grę pędzące żółwie,dmuchane mazaki,które kupiłam kiedyś w biedronce i czekały na Nią żeby dorzucić do jakiegoś prezentu a chrzesniaczce zrobię pake slodyczy Teraz poluje na patelnię do naleśników bo chce już przygotować krokiety w pierwszej kolejności i wrzucić do zamrażarki
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
Oubiler,trzymam kciuki, żeby wyniki były w normie.
Ja nie znoszę koszul nocnych do spania,kieyś miałam i wciąż mi się podciągała przy spaniu. Ale czytałam właśnie,że w szpitalu do porodu w grę wchodzi tylko koszula nocna. Będę musiała to jakoś przeboleć.
Kajula, zazdroszczę tego całego remontowania,sama pamiętam jak to było, wszystko nowiutkie i jeszcze pachnące. Do Świąt się wyrobicie?
A gdzie spędzacie Święta?
My w Wigilię jedziemy do Teściów.Wieczorem wpadniemy do moich Rodziców z opłatkiem i nowiną. Pierwsze Święto spędzamy z moimi Rodzicami i siostrą, Jej mężem i moją Siostrzenicą. Drugi dzień Świąt jeszcze nie zaplanowany.
Wczoraj zastanawialiśmy się z kim spędzić Sylwestra, trzeba powoli i nad tym się zastanowić. W grę wchodzi tylko spokojna posiadówka,bez wielkiego imprezowania.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Oublier daj znać koniecznie jak wyniki 100krotka remont mamy od końca marca tak na prawdę bo tutaj mieliśmy ruinę Mi zaczyna ten remont bokiem wychodzić Wyrobimy się do końca tygodnia z tym A na święta zostajemy w domu to będą pierwsze święta w naszym nowym domu Przyjeżdża moja mama z siostra i ojczymem i będą babcię nasze Moja i Marcina. Może po kolacji wigilijnej pojedziemy jeszcze do moich Ciotek bo tam co roku zjeżdża się cala rodzina
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
My w Wigilię raczej będziemy u mojej mamy, mieszkamy w jednym mieście. Następnego dnia pewnie pojedziemy do moich teściów, odwiedzić. A Sylwester będzie na spokojnie, możliwe że tylko nasza trójka.
I znów pada.. Może chociaż święta będą białe. U nas w Wielkopolsce aktualnie zero śniegu.
Ale dziś mam ochotę na naleśniki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 10:55
-
My pewnie święta spędzimy tak jak co roku, czyli najpierw do moich rodziców, bo oni starują wcześniej a potem jeszcze skoczymy do teściów.
U mnie taka pogoda, że padłam. Moja drzemka trwała ze 2 godziny
Mam już wyniki badań To raczej nie cholestaza, ale kwasy żółciowe mam na granicy. Norma jest do 10 a ja mam 9,9. Przez weekend jadłam tylko kurczaczka gotowanego na parze i może to pomogło, bo swędzenie też przeszło. Może zareagowałam w porę, ale muszę się pilnować i zobaczymy za 1,5 tyg co mi lekarz powie.
Jeszcze wyniki tarczycowe mi się poprawiły. Ostatnio TSH miałam około 3, ale organizm zareagował na zwiększenie dawki i jest lekko ponad jeden
No i cukier super 76 na czczo. Trochę spanikowałam jak mama mi zaznaczała glukozę do badania, bo wczoraj trochę zaszalałam mleczną czekoladą na noc i bałam się wykładów, bo moja mama jest położną specjalizującą się w cukrzycy ciążowej, więc szykowało się kazanie To jest nadzieja dla naszych wszystkich słodkich dziewczynek Mi z moimi grzeszkami udało się wyrównać, to i Wam się uda
Spadł mi ogromny kamień z serca. Czyli nie zmieniam planów i 16-17 grudnia jadę sobie do PoznaniaLyanna lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane
Ja dzisiaj umieralam - wymioty i ból głowy i tak minęło mi z 20min temu.
Oubiler suuuper wieści!!!
Nasze święta spedzimy u moich rodzicow, mój tata na noc idzie do pracy i mama musiałaby byc sama, a tego bym nie przeżyła, ze ktoś z moich bliskich siedzi sam.
Na drugi dzien pojedziemy do teściów, tesciowa jeszcze nie wie ze nie bedziemy na wigilii szczerze mowiac boje sie tego momentu kiedy zapyta i podejrzeam ze brat Męża tez ma inne plany i beda we dwoch i tesciowa pewnie nie bedzie zachwycona delikatnie mówiąc.
Niedługo wiele z nas ma wizytę ja sie zaczelam stresowac za dlugo nie widziałam Babelka a jak u Was stres jest?
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Hej Dziewczyny, witam Was mikołajkowo.
Ja dzisiaj dostałam najpiękniejszy prezent jaki mogłam sobie wymarzyć,pierwszy raz usłyszałam bicie serduszka na detektorze.
Sprzęt mam od ok. 2-3 tygodni i do dziś nie słyszałam nic poza swoim sercem.
Jestem bardzo wzruszona,tym bardziej, że dziś jest ten straszny dzień,kiedy pierwsze dziecko od nas odeszło. Teraz już chyba codziennie będę uruchamiać detektor na uspokojenie,bo kilka najbliższych dni będzie najbardziej stresujących,a do wizyty 1,5 tygodnia.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
U mnie już bardziej stres związany z porodem niż z kolejnymi wizytami
Niestety pojawił się u mnie wstydliwy problem będę musiała to poruszyć na najbliższej wizycie (18 grudnia), bo już się nie łudzę, że sama sobie z tym poradzę.
Dzisiaj znowu posiedzę cały dzień sama w domu. M wróci jakoś przed 19. Taki już żywot słomianej wdowy -
Oubiler, wizytujemy tego samego dnia.
Na pocieszenie napiszę, że ja też siedzę sama, jak się ogarnę to biorę się za porządki świąteczne(dzięki temu szybciej mija mi czas). Rozplanowałam sobie wszystko tak, żeby nie przemęczać się zbytnio. Wczoraj ogarnęłąm tylko szafki w salonie,a po wszystkim czułam się zmęczona,jakbym cały dom wysprzątała.Przeraża mnie moja kondycja...
Mój kochany mąż zrobił nam wczoraj wieczorem rosół na dziś i jutro, więc chociaż z obiadem mam spokój.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 10:34
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Kochane oby kazda z nas przed swietami otrzymała tylko dobre wieści.
100krotko to naprawdę najcudowniejszy prezent
Ja kupie M jakiegos dobrego slodycza
Kajula jak ruchy mówiłas ze jakis czas temu Cie posmyralo mnir od trzech dni wieczorem smyra ale jakos nie umiem uwierzyć że to właśnie ruchy, tym bardziej ze caly dzien nic.100krotka lubi tę wiadomość
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
nick nieaktualnyHej dziewczyny Jestem po poronieniu zatrzymanym, 6 października miałam zabieg. Odczekaliśmy do pierwszej miesiączki i o dziwo udało się, a za nami prawie trzy lata bezskutecznych starań. Bardzo się boję, co będzie teraz z ciążą, żeby czarny scenariusz nie powtórzył się. Do lekarza idę w przyszły piątek, bo teraz jest jeszcze za wcześnie. Pozdrawiam
-
mmb, witaj Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty i gratuluję fasolki Trzeba być dobrej myśli i wierzyć, że wszystko się ułoży!
100krotka, gratuluję wspaniałego prezentu mikołajkowego U nas w tym roku nie ma żadnych prezentów mikołajowych. Jakoś i mnie i mężowi zabrakło czasu i weny na zakupy. Zdecydowaliśmy, że dołożymy po parę złotych do prezentowej puli na Wigilię
Jeśli chodzi o Święta, to spędzamy je z moimi rodzicami, babcią i bratem. Z rodzicami i babcią mieszkamy przez ścianę, a do teściów ponad 500km, więc nawet nie ma opcji, żebyśmy się z nimi zobaczyli.
Wczoraj byłam i diabetologa i dostałam insulinę. Na razie 3x dziennie ale już widzę, że będę musiała zwiększyć dawkę, bo niewiele to daje (mimo stosowania diety). Za tydzień kolejna wizyta.
Byłam też u mojego ginekologa. Nasza córeczka waży już 720 gramów Niestety szyjka zaczęła się skracać. Ma co prawda 3 cm ale nie jest taka twarda, jak powinna, więc od dzisiaj jestem już na zwolnieniu. Mam się oszczędzać, trochę leżeć i dużo odpoczywać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 20:27
06.2016 [*] Aniołek 6 tc