X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oublier, masz cudowną córeczkę <3 Piękne zdjęcia :)

    Po przeczytaniu Twojej relacji powoli zaczynam się bać tego, co nas czeka za kilka tygodni :P Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej boję się jak sobie poradzimy. Ostatnio zdałam sobie sprawę, że nigdy nawet nie trzymałam na rękach niemowlęcia, a co dopiero zajmować się takim maleństwem...

    Życzę Ci dużo siły i wytrwałości! Wspaniale, że masz męża, który bardzo Cię wspiera. Na pewno dacie sobie ze wszystkim radę, tylko potrzeba trochę czasu!

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna, mam dokładnie te same obawy co Ty po przeczytaniu historii porodów :P Tak samo nigdy nie trzymałam niemowlęcia na rękach i nawet mi się ostatnio śniło to, że urodziłam dziecko jakoś dużo przed terminem i nie byłam przygotowana i nie wiedziałam jak je trzymać w rękach. Moja krewna, która niedawno rodziła, pokazywała mi w tym śnie jak mam trzymać dziecko :D ale to był taki strach, że mi wypadnie z rąk jak nie wiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 00:23

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Co do trzymania noworodka na rękach,to ja miałam z tym styczność ale 5 lat temu,kiedy nosiłam moją Siostrzenicę...Martwię się,że już zapomniałam jak to jest. Mam doświadczenie z półroczniakami wzwyż(ale wiadomo,że to już zupełnie inna bajka). Z czynnościami higienicznymi też nie powinnam mieć problemu,bo od kilku ładnych lat pracuję w żłobku i przewijanie już mam we krwi,no ale wiadomo, że noworodki przewija się zupełnie inaczej...No nic,czeka nas szkoła życia.Ale wszyscy powtarzają, że ze swoim dzieckiem jest inaczej i że kobieta ma we krwi umiejętność opieki nad takim maleństwem...

    Sesja noworodkowa to super pomysł,sama się nad tym zastanawiam.;)

    Zdaję Wam krótką relację z wczorajszego szkolenia. Warsztaty super,choć na końcu czułam się już mocno zmęczona(zaczęły się o 17,a skończyły przed 21). Polecam je każdej ciężarnej,która ma możliwość wziąć w nich udział. Ratownik medyczny uczył nas na lalkach jak pomóc dziecku w przypadku zakrztuszenia/zachłyśnięcia, czy bezdechu. Pokazano również jak reagować w przypadku omdlenia ciężarnej. Poza tym był temat fotelików samochodowych, adapterów do pasów samochodowych(przy okazji od wczoraj używam i polecam gorąco), wypowiadały się też położne o laktacji i przytulaniu.
    Dostaliśmy różne gadżety(próbki kremów,smoczki,wkładki laktacyjne i mnóstwo reklam),a na koniec było losowanie nagród i o dziwo wygrałam poduszkę do spania dla kobiet w ciąży(już nie muszę czekać do marca;)). Dzisiaj w nocy testowałam spanie z nią i póki o jest bardzo przyjemnie. Wrzucę Wam niżej 2 zdjęcia moich zdobyczy.:)
    Sorki, że tak się rozpisałam,ale krócej się nie dało;)
    248a89cf806bc024m.jpg
    caa4b65ef13ad6ffm.jpg

    Alphelia, Lyanna lubią tę wiadomość

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Outbiler tyle juz za Tobą, teraz trzeba sie siebie nauczyć i masz taki Cud obok siebie :)

    100krotko gratuluje zwyciestwa :D

    Mi doszla poducha, bardzo dobry wybor już nie wyobrazam sobie bez niej spac, przesypiam cala noc, kregoslup w ogole mnie nie boli. M WCZORAJ spróbował i musiałam toczyć walke bo nie chciał mi jej oddac chce zamowic sobie taka sama xD

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka gratuluję wygranej poduchy! :D Dla mnie to mogłabyś się rozpisać jeszcze dłużej :P Co ciekawego dowiedziałaś się o fotelikach? Oglądaliście jakieś modele?

    Haha Edzie mój też próbował poduchy, którą nazywa "wężem" :D, od razu w niej zasypiał, ale jednak na razie wąż jest w odstawce :P Póki co śpię z poduchą między nogami i drugą podłożoną z drugiego boku na plecy. Odkąd zażywam normalnie magnez to już mi się poprawiło z bólami.

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój wpadł na "genialny" pomysł ze on śpi jedna noc ja druga itd... chyba żartuje! ;)

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się tylko jak M będzie zaczynał igraszki, bo cos wczoraj wspominał, ale nie umiał sie przedrzeć przez poduche hahahaha xD

    Lyanna, Alphelia lubią tę wiadomość

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka, gratuluję prezentów :) Będziesz mogła potestować poduchę. A NUK to dobre smoczki. Ja akurat zdecydowałam się na inne ale rozważałam NUK.

    Jestem zapisana na 7 lutego na te warsztaty. Ale mąż nie ma jeszcze grafiku na luty. Jeśli okaże się, że będzie pracował, to zrezygnuję, bo warsztaty nie są u nas w mieście, tylko prawie 50 km dalej. Teraz już nie jeżdżę sama samochodem tak daleko :P

    Edzia, od kiedy śpię z poduchą ciążową, to mój mąż narzeka że się od niego odgrodziłam murem :D Nie mówiłam mu jeszcze, że jest mi z nią tak wygodnie, że nie wiem czy po porodzie się jej pozbędę.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna haha mój też tak mówił na początku, że odgrodziłam się murem, jak pojawiła się poducha ciążowa :D U mnie na dłuższą metę się nie sprawdziła, ale może jeszcze do niej wrócę, zobaczę ;) Na pewno będę używać przy karmieniu.

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna to dopiero pierwsza noc z moim nowym WĘŻEM :D hahaha hmmm nie pomyślałam nigdy ze bede miaka dwa w łóżku xD ale na dzien dzisiejszy tak mi sie spalo ze po urodzeniu nie chce sie jej pozbywać z mojego łoża!;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 13:03

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • TinyYnka Przyjaciółka
    Postów: 68 57

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Postanowiłam do Was dołaczyc z nadzieją, że nabiore tu troche wiecej pewności. Na wstępie dodam ze mam za soba jedna obumarła ciaze w ubieglym toku na orzestrzeni 8/9 tc. I jedna ciaze biochemiczna w pazdzierniku 17r. Teraz a tescie pojawily sie znowu upragnione dwie kreseczki Ale nie ukrywam że jednocześnie jestem pełna obaw jak to się dalej potoczy . Obecnie jestem w 5tc a do lekarza wybieram skórę dopiero 1 lutego. Sam lekarz tak mi zalecił. Dziewczyny czy kolejce ciążę u Was odbywały się już bezproblemowo?

  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wczoraj instruktor,który rozdawał nagrody wspomniał,że odkąd poduszka idzie w ruch, to partnerzy narzekają,że czują się odsunięci.;)
    Nas akurat poducha nie odgradza,bo trzymam ją na brzegu łóżka,a nie między nami.;)
    Lyanna,jak tylko będziesz miała możliwość to jedź,warto.A może też coś wygrasz.;)
    Co do fotelików, to wypowiadał się przedstawiciel handlowy Maxi Cosi,ale nie namawiał na ich modele. Tłumaczył na co zwracać uwagę przy zakupie, jak montować, żeby dziecko było bezpieczne.Taki spec przydałby się w każdym sklepie z fotelikami,wtedy zakup byłby prostszy.;)

    TinyYnka, fajnie że do nas dołączasz. Na kiedy masz termin?
    Ja jestem po jednej stracie, druga ciąża jest zdecydowanie bardziej stresująca,bo wciąż z tyłu głowy zawsze siedzi ta obawa że to wszystko się powtórzy. Początki są najgorsze,dlatego fajnie że zdecydowałaś się do nas zawitać. Jak widać,jest nas dużo, to daje nadzieję, że będzie dobrze.
    U mnie obie ciąże nie były problemowe, nie miałam żadnych krwawień,żadnych problemów. Pierwszemu dziecku po prostu serce przestało bić w 11 tygodniu. Teraz też nie ma problemów, Synek zdrowo się rozwija, za chwilę będę na półmetku. Mimo,że tyle już za nami to strach pozostanie już do końca.

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Tiny - u mnie dwie ciaze stracone, jwsna biochemiczna druga w 10tyg robiłam badania u mnie wyszła niestety trombofilia, mutacje homo, wiex jestem na zastrzykach i lekach, ale z takim zestawem zacZęłam juz 24 tydzień, mała kopie wiec głowa do góry! :) i witamy!

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • TinyYnka Przyjaciółka
    Postów: 68 57

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U lekarza jeszcze n ie byłam ale z wyliczen moich wynika ze na 1 paz. W pierwszej ciazy mialam tak jak Ty. Bez zadnych wiekszych problemow poprostu przestalo bic serduszko. A teraz jest troche trudniej. Raz nerwy i wyczekiwanie na to pierwsze usg a poza tym też trudniejsze samopoczucie.

  • TinyYnka Przyjaciółka
    Postów: 68 57

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia1993 gratulacje. Mam nadzieje ze za kilka tygodni i ja odetchne

  • TinyYnka Przyjaciółka
    Postów: 68 57

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi kochane czy powinnam sie stresować bólem brzucha? Takim jak na miesiaczke albo kluciem przewaznie z prawej strony a dzis również z lewej. Oczywiscie zadnych plamień nie mam. Ale ja dodtkowo po srugiej stracir od 23 dc biore duphaston.

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj TinyYnka :) Gratuluję dwóch kreseczek na teście! Do wizyty jeszcze tydzień, doskonale rozumiem że ciężko Ci czekać.

    W pierwszym trymestrze miałam takie bóle brzucha, jak na okres (ale lżejsze). Mój lekarz mówił, że to normalne, bo macica się rozszerza. Około 6-7 tygodnia miałam też bóle krzyża (tak w okolicach kości ogonowej).

    U mnie było jedno poronienie w 6 tc. Na początku drugiej ciąży były plamienia (tydzień leżałam w szpitalu), które ciągnęły się dość długo. W 12 tygodniu, po badaniach prenatalnych miałam mocne krwawienie. Okolice 16 tygodnia znowu plamienia. Przyczyną prawdopodobnie był Acard, który brałam od początku ciąży - gdzieś tam pękały jakieś naczyńka krwionośne a Acard utrudniał krzepnięcie krwi. Do 18 tygodnia brałam też Duphaston. Teraz już jest w miarę w porządku - mam co prawda cukrzycę ciążową ale można z tym żyć ;)

    Nie będę pisać, że było lekko, bo było bardzo ciężko. Każde zakłucie czy plamienie wywoływało strach. Gdzieś z tyłu głowy cały czas miałam złe myśli. Kupiłam detektor i codziennie sprawdzałam czy serduszko bije, to mnie bardzo uspokajało. Na wizyty do ginekologa jeździłam ze strachem. Nie mogłam zrozumieć, jak dziewczyny mogą się cieszyć, że podejrzą maleństwo na usg. Dla mnie to była nieprzespana noc i problemy z żołądkiem od rana w dniu wizyty.

    Zaczęłam wierzyć, że się uda w połowie ciąży :) Teraz zostało nam tylko kilka tygodni do rozwiązania i powoli kompletuję wyprawkę. Na początku wydawało mi się, że minie wieczność zanim dojdę do takiego momentu ale w miarę szybko zleciało.

    Pisz tutaj z nami, w grupie zawsze raźniej :)

    100krotka lubi tę wiadomość

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • TinyYnka Przyjaciółka
    Postów: 68 57

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wam za tak mile przyjecie. Lyanna ja całe szczescie nie plamie i staram sobie wlasnie te moje bole tlumaczyc zmianami jakie zachodza. Kiedy masz rozwiązanie?

  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te bóle podbrzusza są całkiem normalne,ja też na początku je miałam. Jak nie ma przy tym plamień/krwawień to nie masz się czym przejmować.:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 14:58

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, bole i klucia który mi sie przejmowalam dosx dlugo a niepotrzebnie i ustapily dopiero niedawno.

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
‹‹ 433 434 435 436 437 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ