kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Edzia,wiem że leżenie w szpitalu to żadna przyjemność, dlatego trzymam kciuki żeby jak najszybciej Cię wypuścili...Najważniejsze, źe Wy czujecie się dobrze.
Lyanna, ja mam właśnie butelkę Aventu,zobaczę jak u nas się sprawdzi.
A co do gorszych dni, to nie pozostaje mi nic innego jak słowo otuchy, na pewno będzie dobrze, wiadomo jak to jest z małym dzieckiem. Trzymaj się dzielnie.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
Jesteście Kochane, wiem ze Oliwka najważniejsza, tylko juz mnie nastawili że wychodze a dzisiaj taka zmiana zdania... dodatkowo nie wiem czy to rutyna wszedzie ale sluchanie tętna odbywa sie tu co dwie godziny - nie da sie odpocząć. W nocy o 24 nawet budza i trzeba isc, potem o 5:30, potem 7:00 o 9:00 wizyta o 10:00 tetno i tak co dwie godziny. Plus dzisiaj mialam juz dwa razy ktg...
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Edzia, bardzo mi przykro że musiałaś jeszcze zostać w szpitalu. Ale będziecie tam pod dobrą opieką a lepiej jak lekarze sprawdzą wszystko dokładnie! Kiedy leżałam na patologii ciąży, to też co 2 godziny było słuchanie tętna i co najmniej raz dziennie ktg. Ale wszystko było robione na sali, w łóżku. Nie trzeba było nigdzie chodzić.
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Edzia kochana trzymaj się tam! Też nie lubię jak ktoś mi robi nadzieję i nastawiam się na coś, a potem zmiana planów dużo siły dla Ciebie i Oliwki!
Lyanna nawet jeszcze sobie nie wyobrażam jak to będzie po porodzie. Życzę Ci dużo siły i żeby z małą było wszystko w porządku
Ja na razie mam dwa smoczki i dwie butelki, jedną z Tommee Tippee, ale bezkolkową i butelkę Avent.
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Jak ja byłam na patologii to KTG i badanie tętna miałam w łóżku. KTG miałam robione 4 razy dziennie i miałam tego dosyć, szczególnie jak przychodzili o 5:30. Szpital to nie jest miejsce, gdzie sie odpoczywa
Jeśli chodzi o smoczki to Jula na początku ssała, ale teraz już nie chce. Ponoć tak mają dzieci karmione tylko piersią. Jak daję jej smoczek, to się krzywi (jakby jej nie smakował) i wypluwa. Neurologopeda mówił nam aby nie dawać dzieciom smoczków NUK'a, bo ponoć negatywnie wpływają na rozwój mowy. My mieliśmy Lovi i powiedział, że te są OK.
Lyanna ponoć zaparcia u maluszków to jakaś masakra słyszałam, że to dosyć częste u dzieci karmione MM, u KP jest to rzadkie. Ponoć dzieci karmione MM trzeba dopajać wodą, ale nie wiem ile i jak często. Zapytaj o to koniecznie swoją położną środowiskową. Może pomoże któryś z "kolkowych" sposobów. Ja kładę dużo na brzuszku i delikatnie poruszam dzieciątkiem aby masował się brzuszek. Jak dzidzia leży na plecach, to dociskam nózki do brzuszka i masuję sam brzuszek. Małej pomaga też noszenie na przedramieniu. Ja kładę główką w stronę łokcia a pupe podtrzymuję dłonią. Asekuruję się drugą ręką. Zazwyczaj przy którymś z tych sposobów ida pierdziochy i mała się uspokaja. Wczoraj w prezencie dostaliśmy termofor, ale jeszcze nie wypróbowaliśmy a ponoć to też fajny sposób na bolący brzuszek. Aaaa... i jeszcze dzieci z CC mają często problem z flora bakteryjną, bo nie przechodziły przez kanał rodny i to tez może powodować problemy z brzuszkiem. Nam położna zaleciła probiotyk (dicoflor) i u nas to pomogło. Zapytaj o to swoją Mam nadzieję, że coś z tym "mądrości" pomożeLyanna lubi tę wiadomość
-
Jesteśmy już w domku
Leżeć, leżec, nie ruszać sie, nie dotykać brzucha, nie mówić do niego. ciężko będzie. Byle chociaż do końca kwietnia.
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
nick nieaktualnyEdzia bądź dzielna ale ze od mówienia też może się coś dziać?
Dziś na szkole rodzenia były ćwiczenia oddechowe i warsztaty z pozycji. Nawet mi lepiej z ta wiedza ale jak na złość wychodzi mi ósemka.
Lyanna, Oublier dzielcie się, ta wiedza jest cenna. -
Taki nam dali przykaz tylko tez mi sie to dziwne wydaje. Chociaż kuzynka męża miala to samo i również zakaz mówienia.
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Edzia to super, że jesteś już w domku oszczędzaj się i odpoczywaj. Też dziwne wydaje mi się nie mówić do brzucha to trochę tak jakbym miała ograniczyć kontakt z dzieckiem i się na nie obrazić jeszcze wytrzymaj kilka tygodni, Edzia, i będziecie całować Wasze maleństwo :*
Edzia1993 lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Nie mówienie do brzuszka... dziwne trochę. To tak jakby w ogóle przestać mówić, rozmawiać. U nas Kuba np. reaguje gdy Mąż wraca z pracy i słyszy jego głos. Często się robi wtedy bardziej aktywny.
PS. U nas dziś od rana biało, pada śnieg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 09:02
-
Hej Dziewczyny, u nas też dzisiaj szaro, buro i ponuro. Wczoraj słońce i dobre samopoczucie dało mi tyle energii,że nawet zaczęłam porządki świąteczne.
Dzisiaj zimowa aura wprawia mnie w depresję, piję cappucino, jem czekoladę i liczę na przypływ sił...Mam w planach ogarnąć dziś salon. Jak ja się cieszę,że w grudniu udało mi się posprzątać we wszystkich szafach i teraz nie muszę tego robić.
Jedyny pozytywny aspekt tego dnia jest taki,że dziś zaczynamy 3 trymestr i 7 miesiąc.♥Oublier, Haana, Edzia1993, Lyanna lubią tę wiadomość
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
nick nieaktualnyWłaśnie z tym mówieniem jestem w szoku, bo ja w sumie z brzuchem nie rozmawiam, raczej jak rozmawiamy z mężem między sobą to mała się ożywia. Więc musiałabym z nikim nie rozmawiać hehe
Postanowiłam zrobić pamiątkowe zdjęcie
https://zapodaj.net/images/40ac135bdd6fd.jpgAlphelia, Oublier, 100krotka, Haana, Edzia1993, Lyanna lubią tę wiadomość
-
100krotka wrote:Andzia, piękny brzuszek, pozbawiony rozstępów. Też chciałabym taki mieć na końcówce.
Nie pocieszę Cię Mi rozstępy pojawiły się dopiero po porodzie
Andziaq, Ty już pewnie w bloku startowym Lada dzień ciąża będzie donoszona i w każdej chwili może zacząć się akcja. Wszystko gotowe? Torba spakowana?
Mała od 2 dni jest marudna, nie bardzo chce już spać w dzień. Chyba właśnie przechodzi kolejny skok rozwojowy, bo coraz więcej głuży. Uwielbia gadać z zebrą, która jest doczepiona do jej bujaczka. Coraz szybciej się też nudzi i pojawił się nowy typ płaczu- z nudów. Całe szczęście udało mi sie podszykowac obiad i właśnie się gotuje. Dobrze, że wczoraj zrobiłam zakupy. Z mała idzie wyjść na spacer tylko kiedy przysypia. Jak ma okres aktywności, to jest niezadowolona i płacze, bo w gondoli nie ma nic ciekawego i się nudzi -
Anziaq - piękny brzuszek, taaaaki gładziutki pozazdrościć ))
Ooutbiler - tak jak stokrotka mówi ta pogoda wprawia wszystkich w kiepski nastrój.
W ogóle nie mówiłam Wam, ale zeszła mi opuchlizna ze stóp po szpitalu - mam wrażenie że to po tej kroplówce - ale pewna nie jestem.
W środe mam wizytę - zobaczymy jak krążek się sprawuje - póki co w ogóle go nie czuje. Jedynie czasem mnie kłuje na dole brzucha, ale w szpitalu mówili że to normalne.
Dorobiliśmy się rogówki bedzie w przyszłym tygodniu kolega nam sprzedaje która sobie sam sprowadził, ale ma za małe mieszkanie wiec sprzedaje nam ja po kosztach ))) Chciałam inny kolor beżowy, a ona jest bardzo jasno szara i zastanawiam się czy bedzie pasować do moich ścian w kolorze jasnego brązu, mam nadzieje że tak, ale cena nie pozwoliła mi jej nie wziąć bo normlanie kosztuje 8000zł a my ja mamy za 1200zł... wiec olałam kolor - tym bardziej, ze niedługo koszty zwiazane z kredytem wypłucza nas nie do zera, a do minusa...
Wszystkie rzeczy dla Małej juz mam porobione czekam na łóżeczko wezme z ikei, jak zreszta cała wiekszosc rzeczy.
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc