X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr kolejna ciąża po poronieniu
Odpowiedz

kolejna ciąża po poronieniu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pojechalam do wioskowego szpitala I uprosilam bhcg 40 wzroslo z 28 malo prawda co robic??? Isc do pracy lezec, czy to lezenie cos da...

  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 8 kwietnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leż i odpoczywaj. Z kiedy przedostania beta?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czwartek, mało... wiem

  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 8 kwietnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mało. Zbadaj za dwa dni, będziesz miała pewność

    Betiblu lubi tę wiadomość

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 8 kwietnia 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe Dziewczyny :) i trzymam ogromnie kciuki.

    Betiblu malo, ale siedzac juz kilkanascie miesiecy na rozowym forum - masa.dziewczyn miała male przyrosty a z.ciąża bylo wszystko ok, wiec spokojnir jesli potrafisz. Ja nie robilam bety chociaz mi doradzano - nie chcialam sie stresowac. Zrobilam w późniejszej ciazy niz Ty po trzech dniach i wzrost byl ok, ale w tak malutkiej chociaz wiedzialam ze jestem wolalam nie.

    Nie lubie rozmawiac o polityce bo to temat gdzie rodzi sie wiele sporów, gdyz ludzie zazwyczaj nie szanują tego ze ktos ma odmienne zdanie. Ja tam Pisiorów lubie chociaz tez na nich nie glosowalam bo nie chodzę na wybory, ale uwazam ze zrobili duzo dobrego dla ludzi i zwierząt - za to ich cenie, ale kazdy moze miec swoje zdanie :) i na nastepne wybory pójdę na nich zagłosować :))

    Zaczelam sie stresować porodem - JAK TAKA KLUSKA MA ZE MNIE WYJSC? :O

    Betiblu lubi tę wiadomość

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 8 kwietnia 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka, gratuluję :) Niestety po takich przejściach niepewność będzie Ci towarzyszyć większość ciąży. Ja się bardzo denerwowałam przed każdą wizytą u lekarza, bo bałam się usłyszeć coś złego. Na badania prenatalne też szłam z duszą na ramieniu. Ale wszystko zakończyło się szczęśliwie i moja córeczka dzisiaj skończyła miesiąc.

    Odnośnie cc, ja akurat uważam że kobieta powinna mieć wybór. Powinny być też dostępne znieczulenia w czasie porodów sn. Mimo rozwoju medycyny i dostępności różnego rodzaju środków kobiety nadal muszą rodzić w bólu. Ale oczywiście każdy może mieć na ten temat własne zdanie. Napisalam długaśnego posta na ten temat ale go skasowałam, bo to nie czas i miejsce na takie dyskusje :)

    Ja zaczynałam sn, skończyłam cc i jestem z tego rozwiązania bardzo zadowolona. Jeśli lekarz nie zagwarantuje mi, że będę miała kolejną cesarkę to nawet nie będę podejmować prób zajścia w następną ciążę.

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja betę robiłam 2 razy tylko po to, żeby sprawdzić przyrost, mimo że lekarz nie zalecał. Zrobiłam to dla własnego spokoju.

    Edzia, jak się miewacie, kiedy kontrola u lekarza?

    Ja mam dziś wizytę, standardowo myślę o tym już od wczoraj. Nie będę się powtarzać, że najbardziej obawiam się o szyjkę. Twardnienia nie dokuczają tak jak miesiąc temu, ale co kilka dni czuję pobolewania brzucha,jak na okres(wszystko zaczęło się po 20 tyg). Ból ten jest tak niewielki, że nawet nie biorę na to no-spy i sam po jakimś czasie mija.
    No nic,pozostaje mi spisać pytania na liście i czekać do 16.:)
    A tak z innej beczki, dzisiaj jest święto Zwiastowania Pańskiego. Z tej okazji, u nas w kościele dziś odbędzie się msza, na którą zapraszają kobiety w ciąży,a na końcu będą święcić nam brzuchy.;) Wybiorę się na pewno.:)

    Słonecznego dnia dla Was wszystkich.:)

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotko - w porządku, leżę i gnije... Wczoraj Maz zabrał mnie na 15min na lawke przed blok na loda xD było to dla mnie wydarzenie życia jako ze w ogóle nie wychodzę z domu i w zasadzie łóżka...
    U nas te msze zbligoslawienstwem brzusia sa co miesiąc - byłam na każdej prócz teraz kwietnia, z wiadomych przyczyn - bardzo fajne :))) i czułam i czuje sie przez to bezpiecznie. Prócz tego moja mama poszalala i od kiedy jestem w ciąży u nas w kościele codziennie, na każdej mszy modla sie za moje szczęśliwe rozwiazanie i przestaną dopiero jak urodze - także opacznosc czuwa :)))))
    Zawsze w kościele mijal mi.lęk przed niepowodzeniem, czułam ze przy Ojcu jesteśmy bezpieczne. Teraz Malutka mnie kopie, a ja jestem i będę wdzięczna do końca życia Panu ze Ja mam ofiarował :)
    100krotko - czekamy na.wiesci z wizyty!!! Na.spokojnie :)

    Alphelia lubi tę wiadomość

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Także jestem już przyjęta na odzdzial. Z rana zrobili ktg, zbadali USG i zbadali na fotelu
    . Prawdopodobnie jutro zaloza mi balonik. Rozwarcia praktycznie nie mam. Jestem ciekawa jak to wszystko pójdzie.

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia, ja też mocno wierzę, że musi być dobrze,bo ktoś tam czuwa nad naszymi Maleństwami. Za nas z kolei modli się nasz ksiądz-wikary, który zna naszą historię. Zawsze to ktoś,kto ma większe chody u Boga.;)
    Jesteś już w 34 tygodniu, jak na moje to możesz już być spokojna.:)

    Haana,trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie.:) Lada dzień kolejna z nas się rozpakuje.:) Edzia, jesteś następna w kolejce.

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hanna - czekamy na Twoje Maleństwo :) niech wszystko pójdzie sprawnie i szybciutko :)

    100krotko - jak to napisałas ze jestem nastepna w kolejne to jakbym plaskacza dostała - Kochana to już? Mam wrazenie ze wczoraj płakałam z Mężem za naszym słodkim Aniołkiem, a za pare tygodni będę tulić taki Skarb! Nie wierze! Poważnie nie wierze w to szczęście. Powiem Ci że uspokoiłam się kończąc 34 tydzień - ale najszczęśliwsza będę jak Oliwka poczeka do konca kwietnia. Póki co wszelkie napiecia ustapiły - leżenie naprawdę w moim przypadku jest lekarstwem. Wystarczy ze postoje 5min w kuchni i juz cały brzuch mi sie mega spina i czuje ból na dole, a w pozycji lezacej Malutka bryka i to jedyne co czuje :)
    Też mam znajomego Księdza - cudowny czlowiek - równiez ma nas w swoich modlitwach. Muszę Go zaprosić jak Maleńka sie urodzi - jaki Cud nam wymodlił miedzy innymi On :)

    Ostatnio zaczełam sie mocno zastanawiac jak wyglada Malutka bo dawno Jej nie widzielismy - postanowiłam sobie pomarzyc co jakie ma i chciałam zgarnąć do tego Męża, odpowiedział mi bardzo sprawnie na to pytanie - "jak to, nie wiesz jak Ona wygląda? No przecież wiadomo - jest najpiękniejsza" hahahah xD no tak, a ja głupia sie zastanawiam ;)

    W tym tygodniu zamawiamy łóżeczko i pomału nasz remont bedzie dobiegał końca :)

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Karmelkovaa Autorytet
    Postów: 2385 1850

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)
    Oczywiście wszystkim Gratuluję Fasolek <3

    Skromnie dołączę chociaż jeszcze wiele obaw przede mną i decydujących nie licze tyg a dni ...bo u mnie straty na wczesnych etapach :<
    Dzisiaj u mnie 4t+3d jak dobrze liczę , @ miałam 9marca .
    Zrobiłam 2 bety 14dpo -190 16dpo 330, lekarz mówił , że są ok progesteron robiłam raz 58 prawie... na wizycie było ciałko żółte po lewej stronie i teraz czekam na pęcherzyk .
    W tym tyg idę na badanie i mam powtórzyć hcg co mnie okropnie stresuje .
    Mam też pytanko skoro ciałko żółte mam po lewej stronie a mnie ciągnie prawa pachwina cały czas to coś jest nie tak ?

    " Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
    w57vflw15bwqt29a.png
    Dwa Aniołki [*] [*]
    2 ciąże biochemiczne ...
    Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych





  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia, ja z tym spinaniem brzucha miałam podobnie miesiąc temu, wystarczyło że chwilę chodziłam i już miałam brzuch twardy jak skała. Nie wiem czy to kwestia magnezu,ale na szczęście teraz zdarza się to sporadycznie.Mogę nawet spacerować, wcześniej przez te akcje się bałam.
    Teraz cierpię na kręgosłup i ból żeber,no ale czego się spodziewać,w końcu to 3 trymestr.

    Karmelkovaa, mocno trzymam kciuki za Twoje maleństwo,aby tym razem się udało. Mnie ogólnie bolały pachwiny na początku ciąży,a szczerze mówiąc to nawet nie wiem po której stronie miałam pęcherzyk... Myślę, że na tym etapie wszelkie kłucia, bóle jak na miesiączkę, ciągnięcia są normalne. Koniecznie daj znać jak po wizycie.

    A jeśli chodzi o nasze wizytowanie to wszystko jest ok. Szyjka długa, twarda, zamknięta(trochę mnie tylko niepokoi, że lekarz mierzył ją tylko raz, podczas badań połówkowych, teraz tylko sprawdza na fotelu i mówi, że nie ma potrzeby mierzyć na usg,bo wszystko jest ok).
    Szymon rośnie jak na drożdżach, tak jak obstawiałam waży już 1,5kg.i według obliczeń do porodu powinien dobić do 3,500-3,700kg. Wszystkie pomiary ok,jak to określił:ciąża książkowa.:)
    Szymek akurat miał czkawkę i śmiesznie się trząsł.:)
    A i co ważne, fiknął już główką w dół.Mam nadzieję, że już tak zostanie do czerwca.:)
    Kolejna wizyta za 3 tygodnie.:)

    Karmelkovaa, Lyanna, Edzia1993, Alphelia lubią tę wiadomość

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli chodzi o nas, stwierdzono że mam warunki na urodzenie takiej dużej dzidzi. Jednak podczas cesarskiego cięcia usłyszałam od lekarzy że podjęli właściwą decyzję.
    U nas szczerze mówiąc jest ciężko. Jestem okropnie zmęczona wszystkim. Ale może z czasem to minie. Póki co wszyscy próbujemy odnaleźć się w tej nowej sytuacji...
    Ja mam nawał mleka. Na szczęście Julka ładnie je. Dziś dotarliśmy już do domu i teraz wszystko mnie stresuje i martwi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia dziekuje za slowa otuchy, oddalam sprawy opatrznosci I czekam,
    trzymam za Was dziewczyny kciuki bedzie dobrze,

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 9 kwietnia 2018, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkovaa, trzymam kciuki za Ciebie i fasolkę! Mnie pachwiny nie bolały, więc nie pomogę. Nie wiem też po której stronie było ciałko żółte, jakoś lekarz mi chyba tego nie mówił albo nie zapamiętałam.

    Betiblu, trzymam kciuki za Ciebie i Twoją fasolkę!

    Haana, i za Ciebie trzymam kciuki! <3 Oby wszystko poszło w miarę szybko i bezboleśnie! Daj nam znać, jak będziesz na siłach :)

    Edzia, u Ciebie już bliziutko :) Jak przygotowania? Martwiłaś się niedawno, że nie zdążycie.

    100krotka, wspaniałe wieści <3 Półtora kilograma to już piękna waga. U mnie też miało być 3.5 kg ale Ola urodziła się dwa tygodnie wcześniej i mieliśmy tylko 3170g. Ciekawe jak to będzie u Ciebie :)

    Andziaq, to minie. Najgorzej jest na początku, trzeba się nauczyć siebie wzajemnie, wpaść w codzienny rytm. W końcu całe życie wywróciło się nam do góry nogami. Pierwsze dni są ciężkie, szczególnie po cc. U nas na początku to mąż spał obok kołyski żeby wstawać, jak Ola zapłacze, bo mi było trudno zmieniać pozycje. Po zdjęciu szwów poczujesz się dużo lepiej! Trzymajcie się, na pewno świetnie sobie dasz ze wszystkim radę!

    Karmelkovaa lubi tę wiadomość

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna zostało nam do kupienia łóżeczko, materacyk, przewijak, kosmetyki i fotelik, ale wszystko zamawiamy dzisiaj :)
    Zastanawiam się nad kosmetykami ale chyba wybiorę hipp, trafi mi radzila znajoma położna.

    A jak to sie liczy Kochane ta wage? Oliwka w skonczonym 32tyg miala 2060 dokładnie, to ile ma miec na koncu teoretycznie?

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • Edzia1993 Autorytet
    Postów: 980 714

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anziaq - dopiero sie poznajecie, poczatki na pewno sa ciezkie, tym bardziej z bolacym brzuchem gdzie dochodzi sie dluzej do siebie, ale z dnia na dzieb bedzie lepiej - u mnie kazdy z rodzenstwa to potwierdza, ze początki to byla dla nich ciężka chwila, ale potem bylo coraz lepiej :) trzymaj sie cieplutko :*

    l22no7esp71lsl9i.png
    x7g1xzdv4y1qfts9.png

    KARIOTYPY OK <3
    ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
    Mama dwóch Aniołów <3
    [*] Okruszek grudzień 2016 6tc
    [*] Okruszek czerwiec 2017 10tc
  • 100krotka Autorytet
    Postów: 458 276

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edzia,lekarz ma taki program,na którym analizowane są te części ciała, które mierzy(główka, brzuszek,kość udowa i nie wiem czy coś jeszcze) i na podstawie wagi i tych pomiarów wychodzi potencjalna waga przy porodzie.;) Dokładnie sama nie wiem jak to działa.:)Ja się pierwszy raz dowiedziałam o tych obliczeniach.;)
    Ja też dzisiaj będę zamawiać kosmetyki i te wszystkie apteczne rzeczy. Skorzystam ze strony HubbiWorld. A pieluchy, chusteczki nawilżane wybiorę Babydream.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2018, 08:37

    Edzia1993 lubi tę wiadomość

    dqpri09khpifqr72.png

    Nasze Dzieciątko 11t6d [*]
  • Alphelia Autorytet
    Postów: 1163 921

    Wysłany: 10 kwietnia 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelkova witam i trzymam kciuki za Twoją fasolkę :) mnie na początku ciągnęło w lewej pachwinie i tam też było ciałko, a później też w prawej od rozciągania więzadeł.

    Lyanna już Twoja malutka ma miesiąc, a wydawało się, że dopiero co rodziłaś :) szok!

    Edzia u Ciebie również ten czas szybko zasuwa :) za niedługo będziesz nam opowiadać swoją historię porodu :D

    100krotka to super, że z Szymkiem wszystko w porządku, bardzo ładna waga :) ja mam wizytę u gin w czwartek to zobaczymy w jaką wagę wstrzeli się Lilka :)

    U mnie moja babcia modli się regularnie za naszą ciążę, ja jestem po nowennie pompejańskiej i staram się z różancem nie rozstawać w powierzaniu naszych dzieciątek :)

    Wczoraj wieczorem wróciliśmy z Polski droga znów była okropna :/ a teraz czas na rozpakowywanie rzeczy :P mam nadzieję, że już w tym tygodniu będziemy cieszyć się urządzonym kącikiem dla Lilki :)

    100krotka, Edzia1993, Lyanna lubią tę wiadomość

    ckaiyx8dc6hukqvp.png
    iv099vvjy5dzvqw0.png
    11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
    01.06.2019 [*] Aniołek 7tc.
‹‹ 467 468 469 470 471 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ