kolejna ciąża po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Edzia gratulacje! Kawał baby Oliwcia zrobiła cioci prezent na rocznicę ślubu Jak się już ogarniesz w nowej sytuacji, to koniecznie napisz nam coś więcej.
Jak wspomniałam, wczoraj miałam rocznicę ślubu. Nalatałam się po mieście za wszystkie czasy. Zjadłam ciacho i napiłam się kawy w kawiarni. Niestety takie wyjścia z małym dzieckiem nie są proste. No i dostałam od męża piękny prezent
Edzia1993, JaKa lubią tę wiadomość
-
Edzia,ja również bardzo się wzruszyłam. Jestem dumna z Ciebie,masz śliczną córeczkę,♥ Zapamiętam datę Jej narodzin, bo jest to dzień po urodzinach mojego męża.
Mam nadzieję, że opiszesz nam szczegóły,jak znajdziesz chwilę czasu(choć nie wiem czy powinnam teraz czytać o trudach porodu;)).
Alphelia, kolej na nas. Która następna?
Oublier, niestety nie otwiera mi linka z prezentem,ale na pewno jest śliczny.
Witamy się w 36 tc,za tydzień Szymon oficjalnie może się zbierać do wyjścia.Edzia1993 lubi tę wiadomość
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
100krotka jesteś o jeden dzień do przodu ode mnie to możesz być pierwsza haha
Ja jestem po wizycie, Lilka waży 2705g i jest ciągle główką do dołu, więc nie zrobiła nam żadnej niespodzianki z obrotem na koniec na szczęście żelazo mi się poprawiło, waga mnie dobija mam problem z tym zatrzymaniem wody w organizmie, stopy są tak spuchnięte, że wyglądają jak paszteciki A szyjka ponoć nie zwiastuje jeszcze rychłego porodu, ale jest do pokonania w kilka godzin dla dziecka zobaczymy kiedy przyjdzie na nas kolejEdzia1993 lubi tę wiadomość
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia, moja kobieca intuicja podpowiada, że Lilka urodzi się pierwsza.
Wagi naszych dzieci są całkiem podobne(Szymek tylko ok. 100g. cięższy).
Ja póki co nie puchnę, jednak obrączki nosić już niestety nie mogę, bo ściąganie jej po całym dniu sprawiało mi coraz więcej trudności.
A co do wagi,to z tego co czytałam to do końca ciąży nasza waga niewiele powinna się zmienić (max. do 2kg,albo nawet wcale). Ja na chwilę obecną mam 12kg na plusie.
Jutro jadę na morfologię i badanie moczu i już się obawiam wyników,które ostatnimi czasy są kiepske...;/
Nasze Dzieciątko 11t6d [*] -
100krotka no to właśnie u mnie jak przez całą ciążę byłam poniżej norm z wagą tak teraz na końcówce leci mi jak szalona a moje nawyki żywieniowe wcale się nie zmieniły i jem tyle samo co wcześniej musiałabym chyba przestać jeść jak w I trymestrze przy mdłościach, żeby ta waga mi nie leciała do góry tak
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
Alphelia wrote:100krotka jesteś o jeden dzień do przodu ode mnie to możesz być pierwsza haha
Ja jestem po wizycie, Lilka waży 2705g i jest ciągle główką do dołu, więc nie zrobiła nam żadnej niespodzianki z obrotem na koniec na szczęście żelazo mi się poprawiło, waga mnie dobija mam problem z tym zatrzymaniem wody w organizmie, stopy są tak spuchnięte, że wyglądają jak paszteciki A szyjka ponoć nie zwiastuje jeszcze rychłego porodu, ale jest do pokonania w kilka godzin dla dziecka zobaczymy kiedy przyjdzie na nas kolej
KARIOTYPY OK
ZASTRZYKI Z HEPARYNY mutacje + obniżone białko S
Mama dwóch Aniołów
[*] Okruszek grudzień 2016 6tc
[*] Okruszek czerwiec 2017 10tc -
Edzia właśnie ostatnio dużo takich historii słyszę, że w szpitalu po przyjęciu mówią, że na poród się nie zanosi, a po kilku godzinach rozkręcona akcja i dziecko na świecie Jak będziesz mieć chwilę to opowiedz co tam u Was, jak to było i jak Oliwka przede wszystkim W ogóle zrobiły mi się wczoraj wieczorem takie stopy jak Ty kiedyś wrzucałaś foto Twoich pociesz mnie proszę, że po porodzie ta woda schodzi sama...
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
nick nieaktualnyAlphelia, po porodzie moje stopki były szczuplutkie jak dawniej. Tylko w szpitalu przez 2"dni były spuchniete ale tam był taki upał że pewnie dlatego.
Edzia a to samo z siebie czy coś podali?
My po wizycie u neurologa Jula ma asymetrie ulozeniowa mam ją rehabilitowac metoda NDT-bobath. I zapisać się na rehabilitację. Byłyśmy też u ortopedy tu wszystko dobrze ale na tą asymetrie pokazała nam dodatkowe ćwiczenia i co robić z główka żeby nie doprowadzić do kreczu szyi właśnie bo Jula w związku z asymetra upodobala sobie jedną stronęAlphelia lubi tę wiadomość
-
Andziaq to mnie trochę pocieszyłaś to spuchnięcie i zatrzymanie wody jak na razie najbardziej mnie wkurza z całej ciąży
Mam nadzieję, że szybko się dostaniecie na tą rehabilitację z Julcią i będzie dobrze te wszystkie nazwy metod na razie są mi nieznane czy powinnam się już dokształcać?
11.07.2017 [*] Aniołek 8tc.
01.06.2019 [*] Aniołek 7tc. -
andziaq, trzymam kciuki żeby udało się Wam szybko dostać na rehabilitację! My od środy chodzimy już na NFZ, udało się to wszystko przyśpieszyć (ale tylko dzięki pomocy znajomej osoby). Będziemy chodzić, dopóki Ola nie zacznie raczkować, na razie 2x w tygodniu. Potem będziemy musieli się jeszcze pokazać, jak zacznie chodzić, bo kręcz lubi nawracać.
Teraz zaczynam się bać kolejnego usg bioderek, które będziemy mieli w połowie czerwca. Koleżanka niedawno była i jej córka musi nosić takie specjalne ortezy, mimo, że na pierwszym usg było w porządku. Heh, człowiek zaczyna się stresowac, jak przed każdą wizytą u ginekologa w ciązy
A tak poza tym to u nas w porządku Dzisiaj byłyśmy u mojej przyjaciółki na kawie i spacerze i tak nam zleciało całe popołudnie. Ale dla Oli to chyba było za dużo wrażeń, bo nie mogła potem długo zasnąć wieczorem.
Moja waga stanęła w miejscu i nie wiem czy się cieszyć, że nie idzie w górę czy płakać, że nie spada Ważę 1kg więcej niż przed ciążą ale brzuch nie jest taki jak wcześniej. Nadal nie mam też czucia po jednej stronie, w okolicy cięcia.
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Wczoraj mieliśmy pierwszą wizytę odnośnie bioderek. Wszystko w porządku, a na następną mamy przyjechać pod koniec lipca. Wizyta dosyć szybka, jak to bywa na nfz. Synek grzeczny, przespał nam większość czasu w foteliku, podczas badania też grzeczny tylko raz się wkurzył i krzyk. Nie wiem co mu wczoraj było wieczorem. Nie mógł zasnąć, a pół godziny przed kolejnym karmieniem (je co 3 h zazwyczaj, pilnuje tego jak w zegarku bo zawsze się wybudza gdy ta godzina) to krzyk, płacz, był bardzo nie spokojny, strasznie się wiercił oraz ruszał rączkami i nogami. Nie mogliśmy nad nim zapanować, pierwszy raz taka sytuacja odkąd się urodził, ale podziałało mleczko i później już spokój, noc ładnie przespana. Już się wystraszyłam, że to kolka, ale widocznie był głodny bo to mały głodomor.
Trzymam kciuki za rehabilitacje dziewczyny, na pewno wszystko będzie dobrze.
Dzisiaj nasz dzień.
-
nick nieaktualnyA z tym stresem to tylko będzie "co raz lepiej". Teraz rozumiem powiedzenie małe dzieci malu kłopot duże... Itd. Im Jula starsza tym przybywa zmartwień. A to dopiero 2 miesiące
Alphelia ja też nie wiedziałam co to NDT-bobath, masaż Shantalla. Ale spokojnie wszystko w odpowiednim czasie. Mi dużo pomogły wizyty położnej. Była u nas 5razy i zawsze z nowinkami jakimiś
Lyaanna mam nadzieję że uda się jak najszybciej. Chociaż wątpię bo na usg bioder poszłam prywatnie. We Wrocławiu na NFZ terminy są bardzo odległe. Ale może się zapisze na tą kontrolę za 2 miesiące na NFZ.
Co do spadku wagi u mnie leci strasznie powoli 1kg na tydzień. Zostało mi jeszcze 8kg do osiągnięcia wagi sprzed ciąży. A jak wybadalas że nie masz czucia z jednej strony? Ja dotykam i nie czuję różnicy.
Hana, moja też tak płaczę jak jest baaardzo głodna.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 07:23
-
Hej dziewczynki? Jak Wam minął dzień mamy? My byliśmy na weekend w Poznaniu na warsztatach świadomej mamy. Było pełno nagród do rozlosowania i większość się dostała facetom Nawet mój mąż został wylosowany a ja nie. Dostał się nam zestaw kosmetyków i puszka koziego mleka modyfikowanego. Dużo sobie spacerowaliśmy, spędziliśmy czas z moją przyjaciółką, która jest przy nadziei.
Malutka z każdym dniem jest coraz fajniejsza. Dużo się uśmiecha, łapie przedmioty i próbuje siadać. Szkoda, że na wyjeździe tak źle spała. Robiła pobudkę co godzinę, dwie. Z każdym dniem kocham ją coraz bardziej. Nie mogę się doczekać, kiedy dojdzie moja nowa chusta i będziemy w niej śmigać.
Jak się Edzia odnajdujesz w nowej roli?100krotka lubi tę wiadomość
-
Dzień mamy minął mi bez rewelacji. Mąż nie wpadł na pomysł, żeby coś mi kupić, do późna był w pracy - dzień jak codzień. Ale ja go zawstydzę na dzień ojca i coś mu przyszykuję.
Ola też coraz częściej się uśmiecha i tak śmiesznie wypycha przy tym języczek
andziaq, ja po prostu nie czuję tego miejsca w okolicy cięcia. Czasem jak się o coś opieram (np. o umywalkę), to jest takie dziwne wrażenie, bo opieram się całym brzuchem a czuję to tylko częściowo.
100krotka, jak Twoje wyniki badań?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 01:42
06.2016 [*] Aniołek 6 tc -
Lyanna mi mój mąż też nic nie kupił z tej okazji, ale ja wiedziałam, że tak będzie i kilka dni temu kupiłam sobie szminkę. Zresztą kilka dni wcześniej mieliśmy rocznicę i dostałam piękny prezent. Co prawda musiałam zabrać go na wycieczkę po jubilerach i pokazać palcem co mi się podoba, ale jego prosty, męski umysł załapał tę subtelną aluzję.
Juliance pomalutku przebija się pierwszy ząbek, już go widać i czuć pod palcem. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej na samą myśl bolą mnie sutki -
Lyanna, morfologia gorsza niż poprzednio. Tragedii nie ma,ale jak sobie porównuję moje wyniki z początku ciąży to jest diametralna różnica. No ale lekarz ostrzegał mnie, że do końca ciąży morfologia może spadać.
Na pocieszenie wyniki moczu są ok,poza ciężarem moczu, który znów jest za mały,ale to akurat zapewne wina tego że bardzo dużo piję.
Poza tym upały dają mi się we znaki.Pod wieczór zaczynają puchnąć mi stopy,na noc podkładam sobie pod nie poduszki żeby były wyżej i faktycznie pomaga,bo od rana jest ok.
Wczoraj byliśmy na (mam nadzieję) ostatnim wypadzie w centrum handlowym.Musiałam w końcu kupić sobie staniki do karmienia. Wybrałam sobie takie sztywniejsze i a'la sportowe na noc. Mam nadzieję, że trafiłam z rozmiarem,bo to w sumie jak wróżenie z fusów. Później jeszcze namówiłam męża żeby w końcu kupił jakieś ciuchy dla siebie,ale akurat Jego zakupy zawsze są błyskawiczne. Pod koniec jednak już zaczynały mnie łapać skurcze brzucha.
Najchętniej nie ruszałabym się z domu.
A co do Dnia Mamy, to ja wcześniej nie pomyślałam o tym, żeby świętować ten dzień,kiedy Szymon jeszcze jest w brzuchu,ale koleżanka w ciąży (20 tydzień) pochwaliła się, że dostała od męża z tej okazji perfum i mi się trochę przykro zrobiło,że ja nawet kwiatka nie dostałam.
Nasze Dzieciątko 11t6d [*]