Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie lekarz mówi dużo, przynajmniej tak mi się wydaje.
Cytologię miałam robioną na ostatniej wizycie, krew, mocz, TSH mam co wizytę. Fajnie, że tak często.
A to USG z wypasem, to taki bajer trochę zbędny. Ale jak jest, to czemu nie skorzystać?
Tęskniąca ja też się sporo dowiaduje od dziewczyn z forum. I fajnie napisałaś ja to pójdę na żywioł z Dzidzią, choć przy moim byciu we wszystkim naj, to ech.
Dziewiec.zero szok! Szok! Nie wierzę. No, że lekarz... Są.a nie wiem, jakbym zareagowała.
Zrobiłam pierwszy raz w życiu zupę ogórkową! Nie śmiejcie się, ale ja do zup i typowych dań polskich np.ciężkich sosów z żeberkami nie umiem.APrzybylska, BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Magdzia ja ogórkowej nie robiłam nigdy, mąż nie lubi, a dla samej siebie to mi się nie chcę. Ale też niedawno miałam swój pierwszy raz z kapuśniakiem
Jak u Ciebie?Magdzia85F lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyU mnie się poprawiło. Ale długa droga, czy na pewno będzie ok.
Mąż nie przepada za ogórkową, ale zjadł i powiedział, że smaczna. W sumie to razem robiliśmy:-) a to moja ulubiona zupa.
Kapuśniak też pyszny.
Idzie zima trzeba zacząć zupy jeść.
Dziś mnie tak brzuszek wywaliło, że masakra. Ale to przez żołądek. Wczoraj zjadłam za dużo i dlatego.
APrzybylska jakie plany na weekend? -
a ja mam plan robić zupy codziennie jak już będę leniuchować
a dziś zaplanowałam żeberka z kaszą gryczaną i buraczki (jedynie jakie toleruję- kupne ze słoika), aż się nie mogę doczekać aż wrócę do domu, zrobię i już po 19 zjem obiadIlona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
Dziewic.zero dooobre, troche sie uśmiałam, ale znając zycie pewnie bym tak zaczęła mu dogadywać i delikatnie by sie to nie skończyło.
Zrobiłam pierwszy raz w życiu zupę ogórkową! Nie śmiejcie się, ale ja do zup i typowych dań polskich np.ciężkich sosów z żeberkami nie umiem.[/QUOTE]
Zupy robi sie na prawde prosto . Sporo kremów robie na maśle lub oliwie. Wczesniej gotuje wywar warzywny, a czasem dodaje przesmażony boczek lub sama skore z boczku.
Na krem z dyni polecam: woda, kulka marchewek , pietruszek, nic selera i troche pora, ziarenka pieprzu, zalać zimna woda oczywiscie i gotowac do miękkości, w miedzy cAsie upiecz dynie polana olejem, jak wszystko bedzie miękkie wynik zieleninę a mozesz tez dodać nać pietruszki, dodaj dynie i wszystko zblenduj. Dopraw siła, pieprzem, imbir, kurkum, kmin rzymski, mozesz dodać papryki słodkiej lub ostrej . Co do żeberek i karkówek, nie robie bo nie przepadam, wystarczy mi ba swieta , ale lubie pieczona gęś czy kaczkę. Ja uczyłam sie troche od babć, a pozniej sama zaczelam gotowac , mam kilka stron internetowych i dw czasopisma kulinarne. Zjadłabym pastę z duszonych pomidorów , biore poprostu słoiczek pomidorow z czosnkiem i przyprawami odlewam troche tego oleju i blenduje, nawet przypraw nie trzeba dodawac
Grupę krwi macie? Przypietą do karty ciazy? Trzeba miec oryginał do porodu i wynik na przeciwciałaMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
Co dziwne i ciekawe na weekend nie mam żadnych planów. W sobotę trochę posprzątam i resztę czasu będę się lenić
Aga ja właśnie tak robię, nie robię zakupów na zapas, tylko na bieżąco kupuję rzeczy potrzebne do codziennego gotowania. U nas dziś na szybko penne z sosem na szybko, ale też było smaczneMagdzia85F lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Ilona92 wrote:
Grupę krwi macie? Przypietą do karty ciazy? Trzeba miec oryginał do porodu i wynik na przeciwciała
Grupę krwi mam wpisaną na karcie, a wydrukowany wynik mam w mojej ciążowej teczce. Robiłam ją w kwietniu.Ilona92 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyAga buraczki!!! Mniam!!! Mam w lodówce i czekają na mnie.
My tyle zupy zrobiliśmy, że do soboty będzie:-P
Ilona no tylko ja zazwyczaj na dietach i jadłam leczo oraz zupy na kapuście z dużą ilością curry, którego teraz nie toleruje. A zupy kupowałam gotowe, bo w pracy byłam po 12h.
Ale teraz jak aga pisała, zupy będę robić też!!
Tak, jak APrzybylska mam wpisaną grupę krwi do karty ciąży a w teczce mam oddzielną kartkę z badań. A czemu pytasz?
APrzybylska my na weekend robimy miniserniczkiAPrzybylska, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Bo dziewczyny piszą, se nie maja wielu badan, a to uwazam jedno z najważniejszych:) czytałam na wielu stronach internetowych szpitali, ze wymagają oryginału także pisze o tym.
Mojej mamie była potrzebna krew po moim urodzeniu.APrzybylska lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczynki
Ale mi narobiłyście smaka tymi ogórkowymi i buraczkami (pomimo, że nadal nie wiele mi wchodzi ), we wtorek jedziemy do mojej Mamy i obiecała mi że zrobi gołąbki
A ja jutro o 18 mam wizytę
Dzisiaj za to było nie miło na poczcie, czekałam 40 minut na swoją kolej.. Podeszłam do okienka i zapytałam czy kobiety w ciąży są obsługiwane poza kolejką, pani zlukała mnie od góry do dołu i stwierdziła, że nie widać po mnie żebym była w ciąży i że w takim razie nie jest mi ciężko i mogę sobie poczekać i że co to w ogóle ma być że się nam młodym w głowach poprzewracało. Na co ja w szoku totalnym, że owszem jeszcze mocno nie widać ale kiepsko się czuję, wracam z pracy, jestem bardzo głodna a przede mną są 24 osoby.. A pani co? Że mogłam się najpierw najeść a dopiero potem przyjść!
Wtedy już nie wytrzymałam, nazwałam ją odpowiednio i odeszłam od okienka i czekałam grzecznie na swoją kolej...Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyPomarańczka było skargą postraszyć u przełożonego. Pinda jedna.
Ja całe szczęście byłam wcześnie na poczcie i druga w kolejce, ale był mąż ze mną. Ogólnie jak jest coś do załatwienia, to On że mną jeździ, bo ma wolny przynajmniej dzień w tygodniu.
Trzymam kciuki za wizytę! Pochwał się koniecznie! -
pomarańczka_33 wrote:Cześć Dziewczynki
Ale mi narobiłyście smaka tymi ogórkowymi i buraczkami (pomimo, że nadal nie wiele mi wchodzi ), we wtorek jedziemy do mojej Mamy i obiecała mi że zrobi gołąbki
A ja jutro o 18 mam wizytę
Dzisiaj za to było nie miło na poczcie, czekałam 40 minut na swoją kolej.. Podeszłam do okienka i zapytałam czy kobiety w ciąży są obsługiwane poza kolejką, pani zlukała mnie od góry do dołu i stwierdziła, że nie widać po mnie żebym była w ciąży i że w takim razie nie jest mi ciężko i mogę sobie poczekać i że co to w ogóle ma być że się nam młodym w głowach poprzewracało. Na co ja w szoku totalnym, że owszem jeszcze mocno nie widać ale kiepsko się czuję, wracam z pracy, jestem bardzo głodna a przede mną są 24 osoby.. A pani co? Że mogłam się najpierw najeść a dopiero potem przyjść!
Wtedy już nie wytrzymałam, nazwałam ją odpowiednio i odeszłam od okienka i czekałam grzecznie na swoją kolej...
Kolejna "niestandardowa" sytuacja dzisiaj. Ja w takim razie poprosiłabym kierownika i zapytała czy takie zachowanie pracowników jest normalne, takie uwagi co Ty mogłaś zrobić najpierw ... masakra. Mam też przy sobie zdjęcie zaświadczenia o ciąży na takie sytuacje, na szczęście nic się takiego mi nie przydarzyło. Mogłaś też zapytać innych czy Cię przepuszczą, podejrzewam, że zgodziliby się, a babie w okienku byłoby głupio.14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Magdzia, oczywiście dam znać ale sądząc po mdłościach wszystko jest ok
APrzybylska, jakbym nie była tak głodna pewnie zrobiłabym awanturę na cały urząd a tak to stwierdziłam, że niech się baba goni i poczekamMagdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
W takim wypadku masz rację, wiadomo fasolinka najważniejsza a baba niech się goni, jak to ładnie powiedziałaś.
Kciuki za wizytę najedz się porządnie żeby dzidzia ładnie fikałapomarańczka_33 lubi tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
Magdzia85F wrote:A ja mam dziś kryzys. Czuję się bleee z wyglądu. Wiem, wiem. Można teraz...Kirunia - jesteś już z nami Maleńka
-
Ja już po wizycie, dzieciątko ładnie pokazało co tam ma i będzie chłopiec na 100% bardzo się cieszę, bo zawsze chciałam synka poza tym wszystko w porządku, rozwija się prawidłowo, także można odetchnąć na następną wizytę czekam miesiąc, a na początku grudnia połowkowe
pomarańczka_33, APrzybylska, Tęskniąca, Tusianka, Magdzia85F, Ilona92, aga_90 lubią tę wiadomość