Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoże sie uda pozapamietywac
ile ja dzis mandarynek wciagnelam to szok. Mial byc mZaz dzis i wyszlo jak zawsze niestety 
stoi w kolejce 100km od domu. Humor wcale nie lepszy niestety.
Ilona super ze wizyta w porzadku!
Nie moge sie naszej doczekac.. ostatnio bylam w 13/14tyg. Tyle czasu... gdybym mogla chodzilabym codziennie.
Znalazlam wozek, jesli za dwa tyg bedzie jeszcze do sprzedania to kupimy, tj poprosze kuzynke o kupno bo jest w szczecinie
a mi troche nie podrodze haha
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTęskniąca wrote:Haha...no nie mówcie, że nikt nie zauważyl mojej gigantycznej bombonierki , ktora mam zamiar świętawać Czy to oznacza, że u ciężarnych pochłonięcie takiej na raz to norma?
Tęskniąca przepraszam!
Widziałam brzusio - super! I bombonierkę. Powiedz koniecznie jak smakowała, bo ja się na nią napaliłam
-
nick nieaktualnydziewiec.zero wrote:Może sie uda pozapamietywac ile ja dzis mandarynek wciagnelam to szok. Mial byc mZaz dzis i wyszlo jak zawsze niestety stoi w kolejce 100km od domu. Humor wcale nie lepszy niestety.
Ilona super ze wizyta w porzadku!
Nie moge sie naszej doczekac.. ostatnio bylam w 13/14tyg. Tyle czasu... gdybym mogla chodzilabym codziennie.
Znalazlam wozek, jesli za dwa tyg bedzie jeszcze do sprzedania to kupimy, tj poprosze kuzynke o kupno bo jest w szczecinie a mi troche nie podrodze haha
Jaki wózek? -
Ilona, super że z Małą wszystko ok no i spora Pannica Ci rośnie
Dziękuję za wsparcie, do tej pory zadzwonił jeden telefon - jutro na 13 ma rozmowę ale aż się boję mieć nadzieję... no nic, zobaczymy
Ja na allegro znalazłam łóżeczko i dywanik ale to po wypłacie będę zamawiać wózek będę mieć od siostry, ale najgorsze jeszcze przede mną czyli wybór fotelika... totalnie zielona jestem w tym temacie i się boję tego zakupu jak nie wiem co
Tęskniąca, ja też myślałam, że to jakaś gra ale skoro to czekoladki to pozostaje życzyć tylko Smacznego
dziewiec.zero - oj to kiepsko, ale może uda Mu się w miarę szybko do Ciebie dojechać... trzymam kciuki
a ja już czuję schaboszczaka, którego mężuś właśnie smaży
Tęskniąca lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
dziewiec.zero wrote:Ahahahaha teskniaca najpierw zobaczylam brzuchol a dopiero pochwili czekoladki, gdzie ty takie malenstwo dorwalas. Zjadlabym!!!
W Kauflandzie w zeszłym roku mi znajomi polecili, podobno bardzo dobre więc jak się w tym roku pojawiły a jest okazja to kupiłam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
pomarańczka_33 wrote:Ilona, super że z Małą wszystko ok no i spora Pannica Ci rośnie
Dziękuję za wsparcie, do tej pory zadzwonił jeden telefon - jutro na 13 ma rozmowę ale aż się boję mieć nadzieję... no nic, zobaczymy
Ja na allegro znalazłam łóżeczko i dywanik ale to po wypłacie będę zamawiać wózek będę mieć od siostry, ale najgorsze jeszcze przede mną czyli wybór fotelika... totalnie zielona jestem w tym temacie i się boję tego zakupu jak nie wiem co
Tęskniąca, ja też myślałam, że to jakaś gra ale skoro to czekoladki to pozostaje życzyć tylko Smacznego
dziewiec.zero - oj to kiepsko, ale może uda Mu się w miarę szybko do Ciebie dojechać... trzymam kciuki
a ja już czuję schaboszczaka, którego mężuś właśnie smaży
Pomarańczka - chętnie pomogę Ci w wyborze fotelika - w sensie doradzę na co warto patrzeć itp.
Jak coś to zapraszam na priv
Magdzia85F, pomarańczka_33, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Oj dziewczyny,
powiedziałam mamie. Jest dokładnie tak jak przewidziałam.....cytuje: " o rany, dzwonie do Teresy ".....(jej siostry) ....żadnego "gratuluje, super wiadomosc, jak sie czujesz...itd"....tylko od razu IDE SIE POCHWALIC....
a nie mowilam , haha...ze bedzie tak jakby "ona rodzila Zbawiciela"....ja sie juz nie licze, grunt, ze ona babcia zostanie;)
Dobrze, ze jestem realistka i bylam na to przygotowana Ale juz mam z głowy i troche mi lzej
-
Może jak ochłonie to się zorientuje, że nie zainteresowała się Tobą? A jeżeli nie, to tak jak mówisz, masz już z głowyTęskniąca wrote:Oj dziewczyny,
powiedziałam mamie. Jest dokładnie tak jak przewidziałam.....cytuje: " o rany, dzwonie do Teresy ".....(jej siostry) ....żadnego "gratuluje, super wiadomosc, jak sie czujesz...itd"....tylko od razu IDE SIE POCHWALIC....
a nie mowilam , haha...ze bedzie tak jakby "ona rodzila Zbawiciela"....ja sie juz nie licze, grunt, ze ona babcia zostanie;)
Dobrze, ze jestem realistka i bylam na to przygotowana Ale juz mam z głowy i troche mi lzej
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziewiec.zero wrote:My fotelik kupimy zwykly,poprostu nosidelko typu ramatti czy maxicosi zobaczymy a pozniej zainwestujemy w cos lepszego tak jak przy synu
Maxi cosi to już porządny fotelik nie wiem jak ten drugi
My weźmiemy z be safe albo avionaut - kusi ten drugi, bo to najlżejszy model na rynku
Ale musimy sprawdzić czy będzie pasował do obydwu samochodów (naszego i teściów).
-
nick nieaktualny
