Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIlona to ten kot brutujski rosyjski czy cos takiego? Alez one sa piekne
Dobra, lece po malego i zawiezdz go do dziadka
wieczorem sie odezwe, trzymakcie kciuki za zdrowego malucha i zeby pokazal jak bedzie miec na imie 
grzanewino, aga_90, Tusianka, Etoilka, Sylwiaa95, Ilona92, Magdzia85F, pomarańczka_33, ibishka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
Ilona a to kotek czy piesek?
bo wygląda mi na kotka, ale mój piesior zachowałby się podobnie a najbardziej lubi walizkę w trakcie pakowania
Magdzia, póki co 1 zajęcia były, opowiadała babeczka o pakowaniu torby do szpitala, ale przy okazji dodała różne historie z własnego doświadczenia, masa śmiechu była teraz w poniedziałek będziemy "rodzić dziecko", a jako że usiedliśmy najbliżej niej to mówi do mojego męża "a pan będzie sromem" xD co w praktyce oznacza że będzie tak trzymał ręce, gdy lalka będzie się "rodzić"
i przypomniało mi się o tej położnej.. wniosek wypisany pro-forma, żeby szko,ła była z NFZ, a pani położna nigdy się mną nawet nie zainteresuje.. po porodzie i tak trzeba wybrać sobie położną dla dziecka w swojej poradni. Także nie pomogę
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Cześć,
Dawno się nie odzywałam, ale do niedawna nie miałam najłatwiejszej ciąży i nie chciałam nic zapeszać - test PAPPa nieźle mnie nastraszył, zrobilismy NIFTY i mamy zupełnie zdrowego, dużego chłopca badania połówkowe też OK, tak więc połowa za nami i do przodu mam nadzieję, że u Was też wszystko ok!
aga_90, Tusianka, Sylwiaa95, grzanewino, pomarańczka_33, Magdzia85F, BP 02, Tęskniąca, Ilona92, machirude, Etoilka, APrzybylska, Agiii37 lubią tę wiadomość
Aleksander -
aga_90 wrote:
i przypomniało mi się o tej położnej.. wniosek wypisany pro-forma, żeby szko,ła była z NFZ, a pani położna nigdy się mną nawet nie zainteresuje.. po porodzie i tak trzeba wybrać sobie położną dla dziecka w swojej poradni. Także nie pomogę
Woooow
ale mnie zadziwiłaś. U mnie właśnie jest tak, że ta położna co prowadzi kurs to później przychodzi po porodzie na patronaż
-
Jesssuuuu jaka paranojaaga_90 wrote:Emily- żeby było zabawniej, to położna z wniosku nie jest tą samą położną co prowadzi szkołę masakra...
Kurde! Przecież po porodzie nie masz czasu na wybieranie położnej... A przecież i teraz należy Ci się opieka położnej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 15:40
-
na każdym kroku jakieś machloje.. ale najważniejsze dla mnie że babka prowadząca jest spoko
a po porodzie (z tego co mi powiedziano) nie tyle wybieram położną co zgłaszam się do swojej poradni i kogoś mi przyślą.. a teraz to w sumie prowadzi mnie tylko lekarz, tak serio: po co ta położna?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 15:43
-
łoł! ale się dzisiaj rozpisałyście ale nadrobiłam
najważniejsze! Ilona! najlepszości, zdrowia przede wszystkim i dla Ciebie i dla Malutkiej, siły mnóstwo na pokonywanie codziennych trudów i mnóstwo powodów do radości sto lat!!!
@->--
a ja dzisiaj wsiąkłam w kuchni poszłam tylko zanieść talerzyk do zmywarki i wyszłam stamtąd po ponad dwóch godzinach musiałam ją doprowadzić do porządku po kilkumiesięcznych rządach Męża a że przy okazji popsułam sobie paznokcie, które rano sobie zrobiłam to już tylko taki mały szczegół 
a poza tym wciągnęła mnie książka, którą wczoraj od Mikołaja dostałam - także mam dzisiaj dzień sprzątająco-czytający
co do położnej to siostra mi tłumaczyła, że mamy prawo skorzystać z jej wizyt ale nie obowiązek, z tym że niektóre przychodnie odmowę odbierają jako chęć ukrycia czegoś i zgłaszają to do innych służb, więc w takiej sytuacji można się spodziewać potem wizyty z opieki społecznej ja powiem, że mam siostrę pielęgniarkę po dwóch porodach i nie potrzebuję wizyt położnej, nie lubię jak mi się obcy po domu kręcą
właśnie mi przypomniałyście, że miałam się zapisać do jakiejś szkoły rodzenia po Nowym Roku ale jakoś ciężko mi się do tego zebrać spróbuję jutro może
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 16:11
Ilona92 lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Ale dzis duzo sie dzialo
Mariposa- bardzo sie ciesze ze wyniki dobre
Ja teraz prdze na krew na wyniki tarczycowe bo endo we wtorek... juz mam takie pociachane te rece ze nawet pielegniarki podejrzliwie patrza...
U mnie jutro korpo impreza swiateczna. Wyszukalm kiecke dluga, mam tylko nadzieje ze wygodnie mi bedzie
Co do poloznej- u mnie tez jest opieka przed porodem. Bada cisnienie, wage, mocz ( sama na wizycie
), tetno dziecka... ona tez wystawia ksiazeczke ciazy i w sumie jest pierwszym kontaktem jak cos sie dzieje planowo ma sie 6 wizyt podczas ciazy i pomaga tez z wyprawka, planem porodu itp
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Z tego co wiem jak jest u mnie, to wizyta położnej środowiskowej jest od tej, ktora macie wypisane ba deklaracji w przychodni poz. Także to tam nawiedzi mnie w domu po porodzie. Jest tylko jedno ALE nue chodzę na wizyty ginekologiczne do tej poradni i nie jestem zgłoszona jako ciężarna także chyba bede musiała zgłosić? Nie wiem gak to faktycznie wyglada.
Ponaranczha widze, ze podobny dzien porządkowy mialysmy. Teraz hestem raja padnięta, ze nie nam siły zrobic sobie czegos do jedzenia ba dodatek marzą mi sie jajka
-
nick nieaktualnyJa na chwilke bo maz wrocil. Dzidziol zdrowy duzo mlodszy bo wg usg 18.6
I czekamy na drugiego synka będzie Antek. Przeczucie zmylilo
Tęskniąca, aga_90, grzanewino, Magdzia85F, Etoilka, pomarańczka_33, Sylwiaa95, Ilona92, Tusianka, mariposa22, APrzybylska, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewiec.zero gratulacje!!!
Za mną też jajka chodzą. I jem codziennie sadzone
Tak mnie bolało to krocze, aż poszło na podbrzusze i leżę od 16!!! Nawet pospałam. Pierwszy raz coś takiego miałam. Normalnie tak się wystraszyłam, bo jakby szpilki ktoś wbijał. Mała się rusza. Bo czuję. Ale jakoś drętwo w podbrzuszu. W poniedziałek wizyta i zgłoszę gin.
Możliwe, że to od tego, że dwa dni siedzę przed komputerem i drukuję??? A dziś jeszcze poszłam do laboratorium? Bo rano już zaczęło boleć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2017, 18:32
-
dziewiec.zero wrote:J Dzidziol zdrowy duzo mlodszy bo wg usg 18.6
Gratuluje ale nie rozumiem o co chodzi z tym 18.6 - to jakis wymiar?
Magdzia, własnie z tego powodu, ostatnio pół dnia niemal kazdego dnia leże na kanapie , pocieszajace jest to, że to mija, na 2 gorsze dni jest 5 lepszych u mnie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTęskniąca wrote:Gratuluje ale nie rozumiem o co chodzi z tym 18.6 - to jakis wymiar?
Magdzia, własnie z tego powodu, ostatnio pół dnia niemal kazdego dnia leże na kanapie , pocieszajace jest to, że to mija, na 2 gorsze dni jest 5 lepszych u mnie
A ja tyle odpoczywam. Nie przemęczam się. Coś delikatna jestem w takim razie phy... To jak ja urodzę?
Dziewiec.zero ja zrozumiałam. A nie podgoni?
