Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie powinno sie wygrzewać i gorączka tez jest groźna, także nie bagatelizuj przeziębienia z podwyższona temperatura. No to mize jakas melinę sąsiedzi otworzyli?
Pomaranczka Ty płacisz, Ty wymagasz. Przeciez sesja brzuszkowa to nie akt także tego:) szukajcie az znajdziecie.
Mnie najbardziej Ci fanatycy kościoła katolickiego przerażają!
Zreszta ja mam straszny charakter wiec niektórzy wola sie nie odzywać ha hapomarańczka_33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ibiska, najważniejsze to nie dać sobie wejść na głowę, a jak poradziłaś sobie w kwestii jej syna to i poradzisz sobie w kwestii wnuków
Kciukamy z Kirunią za Wasze połówkowe, na pewno będzie wszystko dobrze!
Ilona, ja się boję fanatyków jakichkolwiek dla mnie to najgroźniejsza grupa społeczna, np. fanatycy karmienia piersią, fanatycy zdrowego odżywiania albo fanatycy miłośnicy zwierząt brrr... strach się bać!
Co do sejsi to niby tak ale w trakcie rozmowy wyczuwałam, że będą mnie chcieli przekonywać do gołego brzucha więc do takiego nie pójdę ale spoko mamy jeszcze czas, na pewno kogoś znajdziemyibishka, Magdzia85F, Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyPomarańczka mnie mama ostatnio do sesji namawiała. Ale jednak nie chcę.
Na pewno kogoś sensownego znajdziecie!!!
Ibishka na pewno sobie poradzisz
Co do fanatyków - najgorsze jest to, że z nimi nie ma rozmowy! O!ibishka, pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Ibishka, jak ja Cie rozumiem w kwestii dotykania brzucha! Juz paru osobom powiedzialam ze nie jestem lampa alladyna coby glaskac jak zapytaja i sie zgodze to jeszze ale ja nie rozumiem skad ten nawyk lapy pchac od tak
Powodzenia na polowkowym!
Fanatykow tez nie trawie. Zadnych! Czy katolickich, czy muzulmanskich czy zywieniowych a jak jestem w ciazy to matki terrorystki juz w ogole mi dzialaja na nerwy
pomarańczka_33, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Tęskniąca wrote:ibishka - życzę cierpliwości do tesciowej i nie tylko
Ja, jak komuś mówie o ciąży, albo ktoś o nią zapyta , bo ja zbytnio nie afiszuję się z tym (w sumie to wie tylko kilka osób), to mówie, że tak : jestem w ciąży ale drażnią mnie szczegółowe pytania o nią i złote rady, więc proszę o uszanowanie tego i nie drążenie tematu. Jak tylko powiem to dobitnie i wprost ludzie sie robią jacyś bardziej normalni i gadają ze mna jak z człowiekiem nie jak z żywym inkubatoremIlona92 lubi tę wiadomość
-
BP 02 wrote:Mnie jeszcze wkurza jak zamiats po imieniu staraze ciotki do mnie per Mamuska zaczynaja mowic....
to jeszcze nic ja do mojego męża mówię "wujek", bo bardzo często, prawie codziennie widujemy się z jego bratankami i wszyscy mówią do niego wujek, wiec i mi się udzieliło, no i nie ma wątpliwości o kogo chodzi jak słyszy się "wujek". I tak sobie myślę, żeby mi przeszło po porodzie, bo będzie głupio jak przy jego własnym dziecku ja będę na niego wołać wujekpomarańczka_33, ibishka, Magdzia85F, Tusianka, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa moją studniówkę mam 25 grudnia.
Ja też nie lubię dotykania, moja siostra raz dotknęła ale peszy mnie to jakoś, mój synek chyba to czuję bo potrafi wariowac bardzo długo a jak mąż lub syn da rękę na brzuch to nie ma go sztywnieje
Ostatnio taka Pani jak zobaczyła mój brzuch to zapytała czy planowane, masakra z niektórymi jest. -
Agiii37 wrote:
Ostatnio taka Pani jak zobaczyła mój brzuch to zapytała czy planowane, masakra z niektórymi jest.
ręce mi opadły...szok....ja zawsze w takich sytuacjach się buntuje jak nastolatka - taki mam odruch - i pewnie bym powiedziala, ze nie, po prostu udana impreza byla i sama jestem ciekawa nie tylko płci ale też koloru skóry ...haha mina tej Pani pewnie bylaby bezcennaibishka, Ilona92, pomarańczka_33, machirude, Agiii37 lubią tę wiadomość
-
Agi masakra! Jedyne co mi przychodzi do głowy powiedzieć to 'jasny gwint'.. Ahh ci ludzie:)
A moja przyjaciółkę jakaś starsza kobieta zapytała o płeć a ta jej mówi że jeszcze nie wie, na to ta do niej 'a jak zrobione? Bo jak po Bożemu to będzie chlopak a jak fikusnie to dziopa' hehe domyslalysmy się tylko że chodzi o pozycję ale koleżankę tak zatkało że niewiele z siebie wykrztusila:)
Za to moja siostrę spotkało podobne pytanie 'jak byl chłop ułożony' ale siostra zachowała zimna krew, uśmiechnęła się i odpowiedziała 'zależy który ' mina kobiety ponoć bezcenna
Ale te zabobony czy przesady starszych osób potrafią rozbroicWiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 17:10
Tęskniąca, grzanewino, Ilona92, pomarańczka_33, Sylwiaa95, machirude lubią tę wiadomość
-
Ale macie przeboje z tymi pytaniami Mnie jedynie się w pracy pytała jedna babka, czy mąż się cieszy z wpadki. Skąd założyła, że to wpadka to chyba nikt nie wie. Za to w dziewczynę nikt nie chce uwierzyć, bo niby za dobrze wyglądam i mi przepowiadają, że jeszcze się zmieni w chłopca.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Tusianka trzeba było zapytać czy maz zadowolony z takiej grubej wydry jak ona
Przeciez wygląd zalezy od hormonów.
To tak jak z PCO generalne kobiety maja problem z owłosieniem, waga, trądzikiem, a ja nie mam nic pomimo tego, ze testosteron miałam dwa razy większy niz przewiduje to "norma" dla kobiet. Jest tez ważna wrażliwość na ten hormon ale przeciez zabobony maja większa moc niz wiedzaTusianka lubi tę wiadomość
-
Ilona, to wyobraź sobie co było, jak powiedziałam że jem tonami kapustę kiszoną i grejpfruty To już wszyscy orzekli, że nie ma szans żeby to była dziewczyna No cóż, wolę ufać lekarzom
Ibishka, powodzenia! A w ogóle co do tych kłuć w szyjce, to szyjka ma 41 mm (poprzednio miała 32mm), zamknięta i te kłucia to pewnie rozrabianie małej. Mam nadzieję, że u Ciebie okaże się tak samo, że to nic złegoibishka, Ilona92 lubią tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Dzień dobry,
ibishka - damy radę ! Ja mam co prawda trochę mniej czekania (do 11.00) ale też nie mogę się doczekać info ile waży i jak jest ułożone. Dziś znowu trochę boli ;( liczę na to , że zaraz przejdzie, bo nie wiem jak dotrę na tą wizytę.
Trzymajcie kciuki proszę, dam znać "po"ibishka, Tusianka, pomarańczka_33, Ilona92, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
dzień dobry Kochane
Ibishka, Tęskniąca - kciukamy za Was mocno, mocno i czekamy oczywiście na relację po
ja mam dzisiaj latający dzień, najpierw na 10 do kościoła, potem jadę po ryby, potem po mięso a potem jeszcze po mąkę i małe pierdułki
udanego dnia!Tusianka, ibishka, Ilona92, Tęskniąca, Magdzia85F, APrzybylska, Sylwiaa95 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyA myślałam, że to ja jestem przewrażliwiona na punkcie pytań.
Mnie też pytają czy planowaliśmy (pytanie od 5 lat młodszej dziewczyny, która ma 4 letnia coreczke), mama i siostra pytały, czy się spodziewałam (?)i czy się cieszę...nie wiem skąd ta myśl, że to wpadka, może uznają że w naszym wieku już za późno na dzieci.
Albo pytanie: "co na to mąż", tak jakbym to ja sama podejmowała decyzję o dziecku a on nie był niczego świadomy.
No nic Dziewczyny, uciekam bo do Świąt mam mega dużo pracy.
Miłego dnia i powodzenia na połówkowych!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 09:04
Tusianka, ibishka, Ilona92, APrzybylska lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Mamuśki My mamy 100-dniówkę za 2 dni
Kciuki za wizyty i czekam na relację
Wczoraj kuchnia mnie pochłonęła, powstała kupka załączona z na zdjęciu, kapusta do łazanek i dorobiłam 40 pierogów o przepięknej urodzie w międzyczasie jeszcze obiad gotowałam. W nocy siku co 20 minut, zasnęłam przed 2
Ale dziś pazurki i henna, będę prawie piękna na święta. Mężowi wyjaśniłam, że ze mną jak z jakiem
Tak, pytanie o reakcję męża jest zabawne, bo jakby to on nie wiedział, że coś takiego jest w planach. A czy dziecko jest planowane to już poniżej wszystkiego.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/02d27bdecd96.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 10:41
Tusianka, Magdzia85F, Monnn, pomarańczka_33 lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]