X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko ja chcę jasne. Ale moja fryzjerka ciągle mi smęci, że mi to włosy bardzo zniszczy.

    Miałam już jasne i były zniszczone, ale są kuracje fajne. Miałam różowe :)

    A teraz w ciąży to sama nie wiem.

    Oj może się zapisz na przyszły tydzień? Najwyżej nie pójdziesz.

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w planach odrosty i wyrównanie końcowek.
    Magda, to czym ta fryzjerka robi ten blond, ze niszczy włosy? Mamy 21 wiek , nie uzywa sie juz chyba rozjasniaczy tylko farby. A ja teraz mam taka dla cieżarnych , jest delikatna i bez amoniku i zapachu i tez jestem blond ;)

    U mnie sytuacja bez zmian....

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U każdej, co robiłam to miałam zniszczone. Tylko ja mam ciemne, więc niestety mój włos ledwo wytrzymuje takie zabiegi. A szkoda.

    Dalej masz skurcze? Bierz no spę

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam kiedyś rude ale szybko płowiały i się przerzuciłam na czarny i ogólnie uwielbiam je jako czarne tylko potem ten odrost taki rażący jest :P z tym blondem to żartowałam, nie wyobrażam sobie siebie w blondzie choć oczywiście mój naturalny kolor to taki mysi bezpłciowy blond ;)
    już jakoś będę musiała dociągnąć taka brzydka - choć oczywiście M powtarza, że jestem piękna... tiaa jakbym lusterka nie miała :P nie nadaję się już na wyjścia, i coraz bardziej boję się że nie dam rady tego 18.03. do teatru iść ale może nie będzie tak źle ;)
    Madzia, całe miałaś różowe czy pasemka tylko? :)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko mam na fejsie zobacz. Całe :)

    ja z jasniejszymi czuję się młodziej ;)

    ta zgaga mnie zabije!

    A ja w piątek zaczynam 9 miesiąc. Jestem w stanie sporo zrobić. Choć brzuch sam woła o odpoczynek. Ginowi jak powiedziałam, że chcę myć okna przed świętami, to stwierdził, że na pewno nie przed tymi?!

    Tęskniąca, pomarańczka_33, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    właśnie tak czytam, że sporo z Was cierpi z powodu zgagi a u mnie odpukać jakoś nie występuje - chociaż tyle ;)
    Madzia, czaderski ten róż! :D
    idę po zupę i może odpalę żelazko, coś te dzieci nasze niecierpliwe mocno, Kira niby na razie grzeczna ale kto Ją tam wie co ma w planach ;)

    Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dorotko.
    Jaką masz zupę?

    Ja już pół kartonu mleka wypilam.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem ciekawa, co mój Wojtek ma w planach... niby wg USG ciąża dzisiaj donoszona, ale chciałabym, żeby jeszcze trochę posiedział i nabrał masy. No i żebym się poczuła wreszcie jak w 9. miesiącu :p
    Jutro wizyta i pierwsze KTG - aż się zaczęłam bać :D

    Magda, próbowałaś migdały na zgagę? U mnie nawet dają radę.

    pomarańczka_33, Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to się nazywa zupa "na winie", czyli co miałam w domu to wrzuciłam ;) wywar na kurczaku z warzywami, do tego ziemniaki, marchew i pomidory z puszki, podsmażona cebulka no i moja ukochana kurkuma <3

    Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia miałam wcześniej i już nie działają. Przeżyję, ale lekko to denerwujące. Co zjem, co wypiję to zgaga.

    A czemu chcesz poczuć się jak w 9 miesiącu?

    Dorotko a taka zupa. Mąż u mnie nie jada. Jak robię rosół to mam na cały tydzień. A Jemu robię coś innego. Dziś są kotlety mielone z buraczkami.

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej ale się podekscytowałam tymi skurczami u Tęskniącej :)
    Serio, ale niech jeszcze czeka to dziecię spokojnie!

    Co do telefonów z PKBM - też dzwonili - nie odbierałam :P Do męża też dzwonili, a nie był na BM - ale zapisał się, więc sprzedali numer :P

    Co do pierwszej pomocy - świetna apka jest w Sklep Play - Pierwsza Pomoc (czerwone serduszko na niebieskim tle). Warto sobie pobrać i czytać od czasu do czasu zapobiegawczo :)

    Kurde, muszę zacząć ćwiczyć z tym balonikiem a coś nie mogę się zebrać do tego :/
    Dziś wysterylizuję go i jutro zaczynam! Koniecznie :)

    Magdzia85F, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mielone z buraczkami <3 dałabym się za nie pokroić ;D
    mój M z kolei nie jada buraków, kapusty i grzybów :P

    Marysia, uważaj na życzenia bo jeszcze Ci się spełnią ;) 9 miesiąc jest przereklamowany :P

    Magdzia85F, Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 7 marca 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo mnie zaczęło wkurzać, jak wszyscy mówią, że nie wyglądam jakbym miała rodzić w tym miesiącu. Niby powinnam się cieszyć. Ale wiecie jak to jest, człowiek zawsze sibie znajdzie powód do niepokoju - martwię się, czy aby na pewno młody dobrze przybiera, czy się nie urodzi za malutki itp. Głupie myślenie, bo my też się urodziliśmy mali i jesteśmy szczupli. No ale nic - wprowadziliśmy akcję utuczenia młodego, wczoraj mu tata zrobił naleśniki z nutellą i bitą śmietaną i był w siódmym niebie :D

    Zgaga to dziadostwo, wiem. U mnie ostatnio nią trochę lepiej - może brzuch się obniża? A tak to mleko i migdały jako tako pomagały.

    Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila, trzymam kciuki za balonik! I podziwiam. Ja od 2 dni próbuję z tym masażem krocza. Ale ile stresu mnie to kosztuje... :p

    Emily89 lubi tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emily daj znać, jak wrażenia po ćwiczeniach!


    Dorotko ja bardzo lubię buraki i w ciąży bardzo dużo ich jem. Mniam. Mój Mąż to niejadek, hehe i na serio muszę się nakombinować z mięsem.

    Marysiu olej tych ludzi! Jesteś w 9 miesiącu i koniec!
    I teraz po prostu podtucz siebie i Maluszka, bo potem to będzie ciężko.

    Etoilka, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Etoilka- ciesz się że nie wyglądasz jak ... słoń, walen i inne takie... Ja np mam wielki brzuch(104cm) i już nie mam sił nosić tego balastu :p A przekrecanie z boku na bok to tragedia...

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Etoilka- ciesz się że nie wyglądasz jak ... słoń, walen i inne takie... Ja np mam wielki brzuch(104cm) i już nie mam sił nosić tego balastu :p A przekrecanie z boku na bok to tragedia...


    O losie!!!

    Ja ma 108, przytyłam prawie 2 razy tyle co Ty i na serio staram się patrzeć do przodu. Judyta!!! Koniec narzekania!!!

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to wszystko jedno jak wyglądam teraz - byle maluch był zdrowy i przybierał.
    Ale będzie dobrze, ostatnia prosta przed nami :)

    Magdzia85F, Tusianka, pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na badaniach i teraz patrze wyniki a tu ciala ketonowe w moczu czyli cos z moja dieta nie halo :( i leukocyty 20-30... :-/ pewnie znowu jakas infekcja ktorej nie czuje

    xk81pfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiaa95 wrote:
    Byłam dziś na badaniach i teraz patrze wyniki a tu ciala ketonowe w moczu czyli cos z moja dieta nie halo :( i leukocyty 20-30... :-/ pewnie znowu jakas infekcja ktorej nie czuje


    Sylwia, kiedy masz wizytę u lekarza??? Może powtórz ale posiew zrób? Czasem tak coś się źle pobierze, wiesz?

‹‹ 414 415 416 417 418 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ