X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota kiepsko z tym zylakiem jak piszesz organizm już ma dość i tak reaguje.
    Dobrze ze zrobiłaś badania wiesz na czym stoisz,, cieszę się że wyniki się poprawiły, a ciśnienie kontroluj,musi być dobrze.
    Ja też chcę iść do spowiedzi, ale chyba zostawię to na wielki tydzień, teraz pewnie i tak nie pójdę, rekolekcje u nas będą jak będę w szpitalu więc nic z tego.
    Ale nie wyobrażam sobie Wielkanocy bez kościoła i spowiedzi, zresztą innych świat też.

    pomarańczka_33, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem że po porodzie na wizytę przyjdzie położna z przychodni rodzinnej. Byłam po 20 tc zapisana u jednej ale ona zmieniła przychodnie i już nie ten rejon.
    U mnie młody wieczorem wybrał sobie super zabawe- głową lub rączka jeździł mi po zębach w jedną i w drugą... ból straszny.ale jakoś zasnęłam. Też wstaje w nocy na siły dużo razy ale od początku ciąży tak mam.

    Alala lubi tę wiadomość

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alala wrote:
    Hej dziewczyny :) Mam pytanko
    Jak u was sprawy z położną środowiskową na tzw wizyty patronażowe? Będziecie korzystać? Jeśli tak, to już się zapisywałyście, czy załatwiacie to po porodzie?


    Szczerze mówiąc, myślałam, że ona z automatu po porodzie przychodzi skierowana przez szpital, a jakie było moje zdziwienie kiedy zapytałam mojej położnej(nie środowiskowej) jak sprawa wygląda i dostałam opr, że się po 20 tyg do środowiskowej nie zapisałam. Nie wiedziałam nawet, że tak u mnie trzeba, a w sumie i tak na sr nie chciałam chodzić.

    Jestem z malutkiej miejscowości i z tego co się zdążyłam zorientować to położna na ten rejon jest chyba tylko 1, opinie ma różne, w ogóle nie wiem czy warto to rozpoczynać, jak mam się jej wizytami tylko zirytować. Jestem strasznie uprzedzona do tych położnej "starej szkoły" co w dzisiejszych czasach tylko jakieś herezje sieją - już się uzbrajam na spiny w szpitalu - bo szpital wiecie, taki popeerelowski :P A inne ponad 60 km dalej, boje się, że mogę nie zdążyć.

    Ja też jestem z małej miejscowości i u mnie też jest jedna położna, mam jej numer telefonu i nazwisko. Ale nic nie wypisywalam w przychodni, dopiero zrobi to mąż po porodzie, pytałam o te wizyty że powinna przychodzić raz w tygodniu przed porodem, ale Pani w przychodni to takie oczy na mnie zrobiła jakbym z księżyca się urwala, no cóż jak coś to jej nie wpuszvze jak mnie wkurzy, albo nie podpisze dokumentów że do mnie chodziła przed, a właściwie nic takiego nie miało.miejsca.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    Alala lubi tę wiadomość

  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w nocy co wstane to musze sie napic.. i dzisiejszej nocy od 23 do 7 rano 5 wizyt w lazience :-/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:10

    xk81pfk.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agiii37 wrote:
    Dorota kiepsko z tym zylakiem jak piszesz organizm już ma dość i tak reaguje.
    Dobrze ze zrobiłaś badania wiesz na czym stoisz,, cieszę się że wyniki się poprawiły, a ciśnienie kontroluj,musi być dobrze.
    Ja też chcę iść do spowiedzi, ale chyba zostawię to na wielki tydzień, teraz pewnie i tak nie pójdę, rekolekcje u nas będą jak będę w szpitalu więc nic z tego.
    Ale nie wyobrażam sobie Wielkanocy bez kościoła i spowiedzi, zresztą innych świat też.
    Agata, ja mam tak samo jeśli chodzi o święta ale teraz też zależało mi na spowiedzi ze względu na poród - w razie gdyby nie daj Boże coś się skomplikowało...
    ja mam nadzieję, że będę w stanie iść do kościoła w Wielkanoc, czy to przed czy to po porodzie ;)

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeśli chodzi o położną środowiskową to ja się nie zapisywałam i wolałabym żeby do mnie nie przychodziła bo nie lubię jak mi się obcy po domu kręcą, wsparcie i rady mam od siostry pielęgniarki i podwójnej matki a na ważenie Małej itp rzeczy wolę sama do przychodni chodzić, tym bardziej że mam ją pod nosem ;)

    oj, współczuję Wam Dziewczyny tego nocnego wstawania, ja przez całą ciążę może dosłownie ze trzy razy musiałam wstać, całe noce przesypiam spokojnie, ostatnio nawet bezsenność gdzieś sobie poszła ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:14

    Alala, Agiii37 lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • asiq Przyjaciółka
    Postów: 71 113

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda wszystkiego najlepszego :) szczęśliwego i szybkiego rozwiązania :)

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybrałam wczoraj położną, która pracuje w przychodni ginekologicznej do której chodzę. Dała mi do siebie numer i mogę do niej dzwonić, gdyby coś się działo. Będę się z nią widywać na KTG co tydzień. A jak wyjdę ze szpitala z mała, to mam jej napisać smsa i się umówimy na te wizyty patronażowe.

    Alala lubi tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) melduję po wizycie :)
    Mała ułożona glowkowo, waży 2200g,przez dwa tygodnie mam raczej nie spacerować żeby ten brzuch się nie stawiał i żebym sobie do 35 tygodnia dotrwala na spokojnie. Szyjka długa i zamknięta :)

    Tusianka, pomarańczka_33, Etoilka, Magdzia85F, Ilona92, Agiii37, Tęskniąca, olKaczucha, grzanewino lubią tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za życzenia :*


    Marta - super bryka!!! :)

    Dorotko to super, że z moczem i krwią wszystko dobrze!!! Może te skoki ciśnienia, to po prostu już na końcówce i nie groźne są.

    Iza no to super, niech Mała już tak zostanie!!! :)
    Mnie się od tamtego tygodnia też ciągle spina brzuch. Od 16 muszę leżeć, bo boli. O d góry mi tak idzie. Tak jakby był bardzo naciągnięty...

    A mnie dzisiaj prawie całą noc głowa bolała :( nie spałam, dalej boli. Ale wiem od czego. Byłam u fryzjera, skopała mi włosy, na myjce jest taka wypustka i głową jak się opierałam to tam nacisnęłam i od tego daje czadu!!! :( Dziś Mąż do pracy, więc siedzę sama. Ale na 12 idę ratować się, gdzieś indziej.
    Normalnie zrobiłabym aferę, ale w ciąży jestem pipka, jak nic... I nie miałam siły po 3 h cokolwiek mówić...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 10:57

  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 14 marca 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia sto lat i szybkiego porodu! :) :*

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    xk81pfk.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 14 marca 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie Magda! Wszystkiego co najlepsze dla Was! Cudownych chwil, bezproblemowego porodu, spełnienia marzen i cudownej atmosfery!

    Tak byłam w IMiD bo tam mam diabetologa, ginekolog skierował na ktg, na izbie przyjęć prawie by mnie wzięła a tu klops:/ jak jutro mnie nie wezmą to chyba zadzwonie do dwóch innych szpitalu, bo ja nie chce komplikacji z ta ciąża na takim etapie i szczerze nie wiem co mam zrobic w takiej sytuacji :/ czuje sie samotna. Zreszta wogole ostatnio moj humor i psychika jest do D... także chciałabym juz miec to z głowy.

    Iza super wiadomości! Niech ta Twoja córcia siedzi juz tak do porodu.
    Iza jeszcze sprawdz kreatynina i w moczu i w surowicy to tez jest parametr nerkowy, ale w piatek wizyta wiec lekarz zadecyduje co powinnaś zrobic. Bedzie dobrze. Tez mam żylaka, ale nie odczuwam nic przez niego.

    Jesli nie prowadzisz ciazy w mojej przychodni mozesz sie zgłosić do położnej po porodzie. Jesli bym chciała cos przed porodem miałam dzwonić i sie umawiać :)
    To juz Wasxa decyzja.
    Agatka ksiądz jest tez w szpitalu , bedzie dobrze!

    pomarańczka_33, Agiii37, Magdzia85F lubią tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 14 marca 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, ja teraz w ciąży jestem jeszcze bardziej bojowa niż przed (a mój M myślał, że już bardziej nie można ;) ) więc na Twoim miejscu zbeształabym konkretnie fryzjerkę! i na pewno nie zapłaciła całej kwoty... trzymam kciuki za dzisiejszą poprawkę :)

    Ilona, współczuję tych przebojów ze szpitalem i mam nadzieję, że jutro jednak Cię przyjmą. Trochę się tego obawiam, właśnie tego odsyłania, ale na to niestety nie mamy wpływu...

    a ja poszłam do sklepu po jogurt do obiadu i co? i wróciłam z dwiema paczkami ciasteczek :P ostatnio mam mega ssanie i non stop coś jem :P

    Ilona92, Magdzia85F, Etoilka, kotek87, grzanewino lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jaka radość mnie dziś spotkała !!! :):):)
    Wyszłam z domu ;) - na badania i KTG ale to prawie jak święto ;) Powiedziałam że chce KTG leżąc na boku a nie na plecach i od razu lepiej to wygląda..malutkie, pojedyncze skurcze, ani razu się alarm nie włączył :) a na poprzednim, wyło przez 30 min.

    Po drodze weszłam do Rosmanna , nie dostalam zadnego maila ani info o tych pampersach ale powiedzialam, ze chce odebrac, Pani zeskanowala apkę i bez problemu mi je wydała. :)

    Gdybyście mnie tylko zobaczyły..haha...wyglądam jakby mi ktoś uśmiech przykleił - a to było tylko jedno małe wyjście z domu...tak niewiele do szczęścia potrzeba ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 12:20

    Magdzia85F, pomarańczka_33, Tusianka, Etoilka, Ilona92, Agiii37, grzanewino lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Sylwia, Ilona :)

    Ilona wysłałam Ci zaproszenie do znajomych, podesle Ci link do szpitali z ilością wolnych miejsc.

    Dorotko ja w ciąży w ogóle olewka. Bo raz jak się zdenerwowalam to cała się spociłam i powietrza nie mogłam wziąć w płuca. Masakra. A teraz od razu brzuch boli

    I mąż ciągle jak zacznę płakać to skacze przy mnie i uspokaja. Nie wiem co jest że aż tak.

    Klaudia super się czyta Twojego posta! Taka radosna jesteś :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 12:46

    Ilona92 lubi tę wiadomość

  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zakochałam się!
    http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0550589004.html
    normalnie matka wariatka :P
    i tylko nad rozmiarem się zastanawiam ;D

    Tęskniąca, Magdzia85F, Etoilka, Tusianka lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia jak to ktg na plecach!? Przeciez udusić Ciebie mogą , zreszta jestes juz w 36 tc! Zaraz ciąża donoszona.
    Fakt, ze wysyłasz pozytywne wibracje :) az miło sie czyta Ciebie.
    Jestes szczęśliwa, a to bardzo dobrze!!

    Magdzia85F lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez mam ktg na plecach. Chyba że mi słabo to na boku

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młody ciągle mi się wierci i z tym żebrem kombinuje... nie wiem czy to normalne.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 14 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka, wcale się nie dziwię, że się zakochałaś - butki są rewelacyjne ;)
    Judytko - jak moja mi pęcherz atakowała, to jej powiedziałam, że nie wolno, bo dostanie szlaban jak wyjdzie i chyba podziałało, bo od tamtej pory przestała. Teraz muszę ją oduczyć kopania mnie po pępku, bo tu najbardziej boli i będzie git ;)

    Przyszła paczka, oczywiście jednej rzeczy zapomnieli , ale mają mi podrzucić wieczorem, a jednej zapomnieliśmy z tego wszystkiego zamówić, a byłam pewna, że to zrobiliśmy. Trudno poczekamy jeszcze tydzień- przynajmniej jest motywacja, że by się jeszcze nie spieszyć ;) z rozpakowywaniem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 13:59

    Magdzia85F, pomarańczka_33, Etoilka, Ilona92, Tusianka lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
‹‹ 428 429 430 431 432 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ