Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie, bardzo cicho dzisiaj.
Ilona trzymam kciuki za następne podejście
Ja dzisiaj pobudka o 2 i do 4 czytałam, zasnęłam w końcu i po piątej wstałam, już powoli mam dosyć, dzisiaj mam straszny dzień, zaraz jadę z synem na badanie dysleksji, na kilka godzin, później muszę zachaczyc o pracę bo mam dwie klientki i odczulanie po południu, jak wyjdę o 10 to wrócę o 18, ależ mi się nie chce, no ale cóż trzeba ogarnąć .
Miłego dzionka Wam życzę
-
Ilona, oby dzisiaj udało się z tym szpitalem! Walcz o swoje, jakby znowu chcieli Cię odesłać!
Ja już nawet nie liczę ile razy w nocy się wybudzam. A to żeby się przewrócić, a bo głupoty mi się śnią albo muszę siku. Jeszcze przy każdym wybudzeniu mała urządza sobie imprezę w brzuchu
nie wiem, kiedy ona śpi
Macie czasem takie coś, jakby maluchy dotykały pęcherza/szyjki czy czegoś innego? U mnie już kolejny dzień takie uczucie, jakby mnie prąd w tym miejscu przeszedł i mam wrażenie, ze mała mi zaraz rączke z majtek wystawi.
Ilona92 lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
A mnie od nocy boli w pochwie i dół brzucha... ciągnie, kluje... I od kręgosłupa ból. I ciągle pozostaje pytanie czy jechać do ginekolog czy czekac do jutra( tak jak to było w planach). Szczerze- nie chce słuchać " po co Pani przyszła?", "trzeba było na IP jechac"
-
Ja czuje młodego nisko ale u mnie to raczej noga wyjdzie :pTusianka wrote:Ilona, oby dzisiaj udało się z tym szpitalem! Walcz o swoje, jakby znowu chcieli Cię odesłać!
Ja już nawet nie liczę ile razy w nocy się wybudzam. A to żeby się przewrócić, a bo głupoty mi się śnią albo muszę siku. Jeszcze przy każdym wybudzeniu mała urządza sobie imprezę w brzuchu nie wiem, kiedy ona śpi
Macie czasem takie coś, jakby maluchy dotykały pęcherza/szyjki czy czegoś innego? U mnie już kolejny dzień takie uczucie, jakby mnie prąd w tym miejscu przeszedł i mam wrażenie, ze mała mi zaraz rączke z majtek wystawi.
-
Czesc Dziewczyny!
Udało sie! Położyli mnie na patologii ciazy. Jak doktor sprawdzi co i jak ze mna zdecydują co z Nami.
U cukrzyków ciąże kończą tak czy siak w 39 tc. Watpię zeby czekali ze wzgledu na to, ze jestem dobrze wyrównana, a dziecko cały czas rośnie. Po badaniu ginekologicznym mam takie skurcze, ze szok. Az lekarz pytał czy mam je czesto.
W szpitalu musztra. Od 6-24 sprawdzają tętno takim Ala angel sound, prawdopodobnie 3 x dziennie ktg od 20-40 min i liczenie ruchów płodu. Przyszła położna zapytała co i jak.
Pierwsze wrażenie dobre , zobaczymy co dalej.
Wow nawet sniadanie dostane , pierwszy raz sie spotykam z takim podejściem.
Magda jak po urodzinach?
Agata trzymam kciuki za ten dzien!
grzanewino, Etoilka, pomarańczka_33, Magdzia85F, Agiii37, BP 02 lubią tę wiadomość
-
Ilona, super że jesteś już na oddziale!
Judyta, może podjedź na IP?
Mimo właśnie tych tykań pęcherza czy czegoś, mała i tak mnie obkopuje pod cyckami ledwo mogę sobie znaleźć pozycję do siedzenia w poczekalni. No i zgaga na porządku dziennym jest u mnie.
Ilona92 lubi tę wiadomość
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Myślę że może zamiast na IP to do mojej gin. Dziś od 13 jest.Tusianka wrote:Ilona, super że jesteś już na oddziale!
Judyta, może podjedź na IP?
Mimo właśnie tych tykań pęcherza czy czegoś, mała i tak mnie obkopuje pod cyckami ledwo mogę sobie znaleźć pozycję do siedzenia w poczekalni. No i zgaga na porządku dziennym jest u mnie.
-
Cześć,
my po kolejnej wizycie. Maluszek maluszkiem pozostał, ma ok.2800g (choć główka juz nisko, więc trudno pomierzyć). Lekarka mówi, że jest szansa, że dobijemy do 3kg
szyjka lekko skrócona i miękka, ale jeszcze zamknięta. Na ktg skurczy brak.
Ponoć do przyszłego tygodnia nie urodzę, także nastawiam się na Wielki Tydzień
Ilona, super, że się udało dostać! Dawaj nam znać, co u Ciebie. Trzymamy kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 11:30
Tusianka, pomarańczka_33, Agiii37, Ilona92, grzanewino, BP 02, Tęskniąca lubią tę wiadomość
-
Ilona, no to najważniejsze że jesteś przyjęta, teraz to już z górki - czekamy z niecierpliwością na pierwszy krzyk Jadzi
Marysia, super, że wszystko ok a jak Wojtuś jest malutki to może przynajmniej będziesz miała lekki poród
Marta, ja mam bardzo często wrażenie, że Malutka gmyra mi po pęcherzu
Agata, siły dużo na dzisiaj bo czeka Cię mocno intensywny dzień ale na pewno dasz radę
Judyta, trzymaj się dzielnie, może Twój synuś postanowił, że to już czas? jakby nie było, trzymam kciuki za Was!
Sandra, Ty to szalona jesteś! ja sobie serio nie wyobrażam do tego czasu pracować, jesteś normalnie supermenką
A ja miałam dzisiaj wyjątkowo dobrą noc, obudziłam się dopiero o 7:30 a zasnęłam jakoś po 22 dzisiaj mam kolejny dzień lenia, jutro ostatnia wizyta u naszej pani doktor, w sobotę M jedzie po fotelik a potem jedziemy do znajomych na urodziny (niektórych nie widziałam przez całą ciążę! 
) a w niedzielę niespodzianka dla M czyli nasz wypad do teatru - On ciągle nie wie gdzie go zabieram wie tylko, że ma sobie koszulę przygotować a ja muszę sukienkę uprasować, dostałam od siostry taką ciążową więc jest szansa, że się w nią zmieszczę
Tusianka, Magdzia85F, Agiii37, Etoilka, Ilona92, grzanewino, BP 02 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyHej
Dziękuję dziewczyny :*
Ilona zanim mąż wrócił z pracy, byłam już tak padnięta i On też. Więc do łóżka, serial i spać. Jak stare dziadki! Haha plus, że włosy lepsze:)
Super, że udało się dostać!
Koniecznie pisz jak dostaniesz,jakieś konkretne info. A badanie takie bolące Ci zrobił? Uuu
Judyta do lekarza raz, dwa!
U mnie dziś pakowanie torby. O matko ile tego mam! Ale nie dopakowałam się, bo zmęczona jestem. Chatę sprzątałam.
Agiii Ty te noce to masz kiepskie! Współczuję!
Marysiu jeszcze 2 tygodnie i na pewno dobije robi je do 3kg! Nie martw się!
Marta u mnie nie gmera. Bo jest wysoko. Za to czasem chyba tak łapkami robi od środka, takie jakby głaskała, takie to przyjemne na serio. Ostatnio też lubi pupką podrygiwac hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 12:10
Tusianka, Agiii37, pomarańczka_33, Etoilka, Ilona92, grzanewino lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarta czemu?
Jest Bobasek w brzuszku i kombinuje. Hehe
Dziewczyny zaczęłam oglądać botoks. Eee i myślałam, że to gorsze. Mąż tak się śmieje na tym serialu,że ja też ledwo wytrzymuje. Ale za bardzo nie mogę, bo brzuch boli. Hehe
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
a ja się Wam muszę pochwalić! dzisiaj po raz pierwszy od początku ciąży odkurzyłam przedpokój i pokój Kiry
chciałam więcej ale M mi zabronił przyszedł w końcu mój pionowy odkurzacz i wygląda na to że będę z niego bardzo zadowolona
a Mała daje czadu, brzuch mój przyjmuje dzięki Niej takie kształty że szok pomijam już że mnie to boli ale Ona to się chyba w nocy jakiegoś szaleju najadła jak nie patrzyłam
Marta, mnie to bardziej łaskocze
Ilona92, Magdzia85F, Etoilka, Tusianka, BP 02, Tęskniąca lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Badał mnie ginekologicznie, sprawdzał szyjkę, wiec i pielęgniarka i położna powiedziały, ze to moze byc od tego. Miałam kolejne ktg także zapisały sie dwa czy 3 takie spore skurcze. Gdyby było gorzej lub bede chciała mam poprosić o jakies czopki, ktore mi przepisała mi doktor. Nospy widze, ze nie dają prewencyjnie.
Pokój mam 2os. Sąsiadka jakas cicha. Moze moja wina bo sie nie przedstawiłam, ale chyba przywitałam.
Judyta takie bóle to juz nie zarty.
Sandra podziwiam. Mnie zaczęło zginąć w 36 tc.
Magda nie dziwie sie, ze byliście zmęczeni, odrobinie niedługo.
Ja tam i wikingów i grę o tron oglądałam w ciazy i gomore także odporna hestem haha
U mnie mała sue rozpycha, nogi mega wysoko, ale ręce tez czyje z boku, a po prawej ma brzuch takie ułożenie do porodu.
Marysiu, dobije Twój synek to odpowiedniej wagi:) moja ma 3700+-500, także spora, ale lekarze mówią, ze dobrze.
Magdzia85F, Etoilka, Tusianka, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorotko i jak fajny sprzęt? Dobrze zbiera?
Ja dziś odkurzylam mieszkanie, szafę ogarnęłam, prania poukladalam, torba do dopakowania. Nie czuję się jak w syfie
Wstawiłam pranie z Małej rzeczami. Taki fajny koc wczoraj przyszedł aż Mąż z nim chodził i zachwalał
Ilona Wikingów też oglądałam. Ale obcinanie głowy mniej mnie rusza niż aborcje. Choć tam przegieli z wyglądem dziecka po. Komputerowe pomniejszenie normalnego żywego noworodka.
Oj nie przejmuj się współlokatorą. Pewnie jeszcze pogadacie. Ja w szpitalu tylko się witam i nie wnikam. Jadę tam na kilka dni. I lepsza cicha niż taka, co gada jak głupia.
A jak w ogóle sale i jedzenie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 12:50
pomarańczka_33, Ilona92, BP 02 lubią tę wiadomość
