X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się znowu boję, że nie rozpoznam, że to już. Bo nie mam jakiś dużych bóli, jedynie takie ćmienia jak na miesiączkę. Poza tym to tylko kłucie w szyjce, nawet nie wiem kiedy to rozwarcie się zrobiło. Z wizją wywoływania już się pogodziłam, bo mała jakoś sama nie chce wyjść, a trochę czasu też byłam na luteinie i magnezie. Poza tym, mnie i brata mama też po terminie rodziła.
    No ale nic, zaraz się zbieramy do szpitala i się wszystko okaże.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tusianka - mowia ze tych porodowych nie da sie nie zauwazyc :)

    Mnie dzis przyjmuja miedzy 17 a 18 i zakladaja cewnik...

    Wiec Maly ma ostatnia szanse na rozpoczecie akcji :)

    Ilona92, Tusianka lubią tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Judytko wyglądasz super !!!!
    Kamila - kciuki !!!!
    Madziu, może jak się teraz pogoda poprawi, to i humor będzie lepszy...? Życzę z całego serca.
    Ja mam w planach zacząć intensywnie się ruszać np. umyć podłogę, ale póki co czuję się tak fatalnie, że czekam aż mi przejdzie.
    Ja już się poddaje powoli, mam dość...rano się poryczałam, bo nie mogłam złapać oddechu, zgaga mnie męczy , wszystko mnie boli i strasznie mi ciężko (+17 kg. już mam). Chyba przestanę się bać porodu a zacznę go wyczekiwać z niecierpliwością.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.
    Mi odchodził gesty czop i nawet nie zauważyłam, ze to to :D
    Słyszałam tez, ze jesli czop jest z krwią akcja moze zacząć sie duuuzo wczesniej. Nigdy nic nie wiadomo.

    Dorota co do ubranek ja nic nir mowie. Dwa razy dostałam "musztardę" na ubrania ;) po 3 pampersy zużywane na raz :D przybierzesz a tu bomba ;)

    Dzis jakis dziwny dzien od 4 h nic nie moge zrobic tylko histeria i cyc...ehhh
    Super dziewczyny wyglądacie :)

    pomarańczka_33 lubi tę wiadomość

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny tych 3czy 4 rodzaji boli nie da sie nie rozpoznać. Nagle zaczyna sie spięcie o czujesz jakby coraz bardziej sie spinali az osiągnie szczyt, trzyma i spada. Nauczcie die oddychać przepona! Jest to niezwykle ważne bo podczas skurczy dziecko jest niedotlenione! Czesto kobiety o tym zapominają i niedotleniaja dzieci!
    Jak poczujecie bóle parte to chwila i po bolu :) wepchnięcie dziecko w kanał zeby zabrali cała przestrzec , poprzecie oryginalnie 4 razy i po akcji :) na poczatku najważniejsza jedt szyjka. Jesli bedziecie miały dobra położna nie h Wam ja masuje zeby przyspieszyć akcje, jest to nieprzyjemne jesli macie juz skurcze, ale urodzicie szybko:)
    Jeszcze sie zdziwicie na jaki bol jesteście odporne :)

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie

    Długo nie pisałam, ale u nas nie ma dobrych wieści.

    Wróciliśmy w zeszła niedzielę do domu, byliśmy trzy dni i w wielką środę do szpitala, c a le świata w szpitalu, mały ma zoltaczke i infekcje dróg moczowych, walczył trzy kolejne dni pod lampami, w sumie ma dzisiaj 2 tygodnie a łącznie 6 dni pod lampami, wypuścili go i dalej rośnie zoltaczka już nie mam sił.
    Dostaje antybiotyk trochę mu pomaga walczyć z tą infekcją.
    Nie wiem kiedy wyjdziemy do domu, zależy od badań jutrzejszych, straszne to jest, całe szczęście że dziewczyny w sali są w miarę to jakoś nam czas leci.
    Przez 8 dni Łukaszek przybrał tylko 90 gram, tak jego organizm walczył z infekcją, teraz ładnie przybiera, ponad 50 g dziennie.
    Pępek nam wczoraj odpadł.

    Z dobrych wieści wyjeli mi szew i zrobili synkowi cały pakiet badań, ale czyli kiedy to się skończy nie wiadomo.
    Trzymajcie się ciepło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 11:27

  • Emily89 Autorytet
    Postów: 1087 1443

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agiii wysyłam dużo sił!!!! Trzymajcie się tam <3

    A u mnie się dzieje - wzięłam się za udekorowanie choć trochę pokoju Małego :)

    3a09a63d5e10e1f2med.jpg

    pomarańczka_33, BP 02, Tusianka, Agiii37, Rene, grzanewino lubią tę wiadomość

    bl9c3e5ez8bo2wpc.png

  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona92 wrote:

    Słyszałam tez, ze jesli czop jest z krwią akcja moze zacząć sie duuuzo wczesniej. Nigdy nic nie wiadomo.

    Mi taki krwisty czop zaczął odchodzić w zeszły poniedziałek, trwało to tak 2-3 dni, a teraz nadal cisza.
    Ilona92 wrote:

    Jesli bedziecie miały dobra położna nie h Wam ja masuje zeby przyspieszyć akcje, jest to nieprzyjemne jesli macie juz skurcze, ale urodzicie szybko:)

    A myślisz, że jak mi położna każe przyjechać jutro na masaż szyjki to lepiej jechać, czy nie jechać? Lekarz mnie straszył, że nie ma co wywoływać porodu, że nie mam wskazań itp. Ale nie wiem już kogo słuchać. Położna bardziej patrzy pod kątem porodu, on ciąży, a ja jestem skołowana. Po ostatnim masażu właśnie mi odszedł ten krwisty czop.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a czy któraś się orientuje jak to jest z L4 jak minie termin porodu? Bo mi ginekolog powiedział, że mi wypisał ostatnie do 15.04 i jak nie urodzę to on mi już kolejnego nie wypisze i że mam wziąć macierzyński albo sobie załatwiać u lekarza rodzinnego.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zostaję w szpitalu, rozwarcie na dobre 5cm i lekarz stwierdził, że szkoda mnie do domu odsyłać. Coś działać mają zacząć jutro, a dzisiaj wszystkie badania mam mieć robione.

    myszkaka, ibishka, BP 02, Ilona92, Emily89, Rene lubią tę wiadomość

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Alala Ekspertka
    Postów: 190 196

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzadko się odzywam dziewczyny, ale proszę o kciuki żebym wylądowała dziś na porodówce :D
    Po weekendowych przebojach z bolesnymi skurczami, dzisiaj rano odszedł zielonkawy czop z krwią. Boli cały dół, skurcze się powolutku rozkręcają, oby to było to :D Wg om zaczęłam dziś 40tc.

    synuś <3 01.05.2018
    synuś <3 26.06.2019
    0d1yskjooixdxgsx.png
  • pomarańczka_33 Autorytet
    Postów: 1387 2378

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatko, Ściskamy Cię mocno i przesyłamy dużo pozytywnych myśli!!

    Myszkaka, z tego co wiem to jest tak jak Ci powiedział ginekolog, najczęściej lekarze chcą żeby kobieta zaczynała wcześniej macierzyński, jakoś niechętnie wypisują zwolnienia po terminie czego szczerze mówiąc nie do końca rozumiem...

    Marta, powodzenia zatem i w miarę możliwości informuj nas co i jak :)

    U nas dzisiaj była położna, trafiła się nam całkiem miła i sympatyczna kobietka, także wizyta w dobrej atmosferze przebiegła.

    M pojechał zawieźć do mnie do pracy dokumenty do rodzicielskiego, Mała śpi a ja odpoczywam ;)

    Ilona92, Agiii37, grzanewino lubią tę wiadomość

    Kirunia - jesteś już z nami Maleńka <3
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, to strasznie głupie.. jednak macierzyński wolałabym wykorzystać jak już Maluszek będzie, bo każdy dzień z nim robi różnicę, a tak to można i dwa tygodnie stracić i wcześniej wracać do pracy.

    Tusianka, powodzenia :)

    Alala - trzymam kciuki :)

    Sama coraz częściej zaczynam myśleć, że chciałabym już zacząć rodzić. Do terminu wg usg prenatalnego jest 5 dni, do owulacji 8, a do OM 12 :D taki mam rozrzut.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka dużo siły życzę i wytrwałości!

    Marta powodzenia melduj jak wam 'idzie'!

    Kamila mały ma jeszcze 'parę godzin' może akurat?

    Ja się czuję fatalnie! Ból spojenia jest dość spory i cały czas czuje napięranie małej na kanał rodny. Mam nadzieję że spojenie wytrzyma! Jutro wizyta do południa.

    A teraz witamy się w 37 tyg :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab0d1994ebe6.jpg

    Agiii37 lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis weszlam na wage i sie przeraziłam.. przez 3 tyg plus 5kg!!!! Masakraa :(

    xk81pfk.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie zostało jeszcze 6 kg do zrzucenia. Wagą leci w dół ale już wolno. Teraz jestem szczęśliwa że to tylko i AŻ 14 kg przytylam.
    Sylwia- ale Ty chyba wcześniej chudlas? Albo tylas ale mało... Nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 13:39

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Aga myślałam ostatnio o Tobie. Trzymam mocno kciuki za synka, żeby szybko wyzdrowiał! Jesteś dzielna!

    Dorotko super, że fajna położna! Z przychodni tej do której jest Kira zapisana?

    Ilona może Malutka potrzebuje bliskości i dlatego tak cycuje. A jak nocki?

    Marta kciuki!

    Emily trzymam kciuki, żeby szybko poszło!

    Rene kciuki!

    Myszkaka mi mój gin powiedział, że może mi wystawić zwolnienie jak się przeterminuje na dłużej.

    Iza współczuję bólu spojenia.

    Klaudia chyba ta końcówka 9 miesiąca to nie legendy. U mnie też zjazd formy. Gdyby tylko fizyczny to ok ale mam na dwa fronty.


    Dziś miałam wizytę i co? Zamknięta jestem na 4 spusty. :( niepotrzebnie mi ostatnio nagadał, że będzie szybciej.
    Byliśmy w szpitalu dowiedzieć się, co i jak. No i wywołanie dopiero 40+8! Szok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 13:39

    Agiii37, Rene, grzanewino lubią tę wiadomość

  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka tak, do 32 tyg mialam na minusie 7kg a przez te 6 tyg przytyłam 7.2 a jem tyle samo..ruchu tyle samo... moze woda mi sie zatrzymuje :-/ jutro wizyte mam to zobaczymy...

    xk81pfk.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie zrobiłam bana na słodycze (chociaż i tak jadłam mało, ale teraz postanowiłam że 0) i jem mniejsze porcje, bo przez dwa i pół tygodnia przytyłam 2,5kg i moje założenia co do wagi końcowej runęły w gruzach, więc nie chcę jeszcze więcej narobić :/ Póki co wygląda na to, że sposób działa bo przez ostatni tydzień nie przytyłam nic. (odpukać)

    Magdzia, no właśnie wywołują jakoś tydzień po terminie, wg mnie to późno, bo jednak dziecko może mieć już mniej tlenu i te wody nie wiadomo czy ok. Oby się udało jednak wyrobić w terminie.

    Ja się dziś czuję dobrze, nawet poszłam do apteki i mnie nic nie bolało.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka dużo siły życzę i zdrowia!

    Marta powodzenia, trzymamy kciuki !

    Wiecie co, ja wiedziałam, że tak będzie...tak mnie straszyli, że do 15.03 nie dotrzymam a tymczasem już mamy 3.04 a u mnie cisza i nic się nie zapowiada...od kilku dni wychodzę raz dziennie z domu, dziś zmieniłam pościel, posprzątałam, zrobiłam pranie i też nic.
    Dochodzę do wniosku, że "mamaginekolog" ma rację, jedna wielka ściema z tą szyjką ;););)

    Zaraz też idę do Lidla na spacer ;) jak będę miała jeszcze siłę to zacznę akcję "schody". Z metody "3*S" u mnie nici, bo mój chłop boi się mnie ruszyć po tych wszystkich przejściach...;(

    Trzymajcie się ciepło dziewczyny.

    Agiii37 lubi tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
‹‹ 485 486 487 488 489 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ