Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
One się rozrywają po bokach. Wcale nie trzeba się szarpać, ale dziecko nie da rady. Super, polecam spróbować Zuzia zrobiła kupę i dałam radę.
Magdzia85F, Tusianka, Rene lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
nick nieaktualnyJa też używam 3 i te pieluchomajtki z pampers są super.
Wysypka dalej jest ale mniejsza, no nic zobaczę za kilka dni.
Aniu bardzo ładne paznokcie, ja do tej pory sama robiłam, ale od jakiegoś c z asus czy to żel czy hybryda, wytrzymują mi dosłownie do 5 dni, bo tak mi się odpryskuje, potrafi cały paznokieć odleciec, robię jak przedtem, na razie chodzę z mega krótkimi bo jak odrosna to zaraz się łamią podejrzewam że płytkę mam bardzo spilowana i dlatego dam im trochę czasu i juz -
nick nieaktualnyAniu! A to dobrze wiedzieć Bo moja to jak próbuję Jej założyć pampersa, to tak tyłkiem mi rzuca, że nie mogę pozaklejać, albo zrobię to krzywo i przecieknie.
Agiii ja też ma krótkie, ale to dlatego, że mam jakieś suche takie i ostre bardzo, więc obcięłam. Miałam robić hybrydę na chrzest, ale trudno - obędzie się bez.
Może jedz normalnie? -
Zuzia chodzi na plecach i zanim ją przewinę, to całe łóżko zwiedzi (jest taka ruchliwa, że najbezpieczniej jest "serwisować" ją na łóżku). Dlatego takie majtasy to dobre wyjście.
Magdzia85F, Ilona92, Rene lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Kira ostatnio po kilka kup sadzi, bywa nawet 5 na dzień! także pieluszki idą jak woda ale już mimo wszystko przerzucamy się na 3 bo po 2 ma odciski na pupie i okolicach. nam jakoś pampersy nie podpasowały więc te pieluchomajtki chyba też nie będą dla nas ale może kiedyś spróbujemy
Misia przekonała się do smoczka tylko nie umie za długo go trzymać i jak jej wypadnie to jest krzyk
Ania, paznokcie bardzo ładnie zrobione ale kolor zdecydowanie nie mój hybryda ładnie wygląda przez tydzień, potem robi mi się odrost i mnie to wnerwia a o zdejmowaniu nie wspomnę dlatego wróciłam do zwykłych lakierów, na sobotę może sobie coś zrobię
Kinga, współczuję, trzymaj się dzielnie. Jak ja byłam mała to Mama miała ze mną podobne problemy tyle że wtedy nikt się tym zbytnio nie przejmował, sprawdzili tylko czy to nie czerwonka i mieli w d... a ja od początku nie mogłam pić mleka...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 13:04
myszkaka lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Dorota, czyli nadal nie możesz pić? Wszystkiego musisz unikać, czy tylko mleka? Boję się, że skoro on objawia alergię mimo KP to jest jakoś bardzo uczulony Bo przeważnie dzieci się okazują uczulone dopiero jak dostaną MM albo po rozszerzeniu diety.
Dostaliśmy skierowanie do szpitala z powodu zapalenia jelita grubego pediatra powiedziała, że go tam przebadają kompleksowo, ale ona nie wie czy nas zatrzymają czy jak, ani ile to potrwa.. Wolałabym uniknąć szpitala i mu może zrobić wszystkie badania prywatnie. Na poniedziałek zapisaliśmy się jeszcze do takiego bardzo polecanego pediatry żeby skonfrontować diagnozę. Ta nasza babka znowu panikowała, że mało przybrał, a przybrał 125g w 6 dni więc uważam że dość książkowo.
Dostał neutramigen, jeszcze mu nie podawałam, czekam aż mąż wróci z pracy. Pediatra się martwi, że może nie chcieć tego jeść, no więc mam go dokarmiać piersią.
Masakra ;( -
Kinga, nie mogę, mam silną nietolerancję na laktozę i kazeinę. Alergii nie sprawdzałam choć diagnosta konsultujący moje ostatnie wyniki to mi zalecała. W tej chwili mam pół roczną dietę eliminacyjną, jeśli po pół roku dolegliwości nie ustapią to znaczy że najpewniej to alergia.
Trzymam kciuki za Grzesia mocno! Ale jeśli to faktycznie alergia u Niego to im szybciej odstawicie mleko tym lepiej dla Niego
Ja przez niezdiagnozowanie bardzo rozwaliłam sobie jelita...Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualny
-
Z tym jedzeniem to jest masakra jakaś
Gabi na karmieniu cyckiem plus dokarmianie mm bo jak ja brzuch boli to nie da rady z piersi jesc przybrała w 2 dni 50 g i powiedziały panie że strasznie mało..
A my mamy teraz problem prawie przy każdym karmieniu. Że zaczyna się histeria po minusie przy piersi. A czasem zwłaszcza po południu to nawet z butli nie chce jeść -
Mam wrażenie że niektórzy pediatrzy mają hopla na punkcie przybierania... Przecież wiadomo, że dzieci przybierają skokowo, ja jak swego czasu ważyłam Kirę codziennie to wychodziło, że przez trzy dni nic nie przybierała albo wręcz traciła a potem raptem w ciągu jednej doby plus 80g!
Nie przejmujcie się Dziewczyny tymi gadkami, dziecko to nie robot, nie da się go zaprogramować żeby co dobę przybierało 35g. Grunt to żeby nie popadać w paranoję. U nas też się krzywili że Misia mało przybiera a ona powoli wygląda jak serdelek więc jakie mało!Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
nick nieaktualnyDorotko to prawda! Tylko jak słyszę, co wizytę szczepienną, że Ada za mało przytyła to zaczynam się zastanawiać, czy ona się najada. Dziś zasnęła w 5 minut ale jeść nie chciała. Upał a ona jakoś rzadko do cyca. Wcześniej bym olała a teraz po prostu słowa tej lekarki nakrecaja paranoję.
W nocy za to je dużo i jak śpi to woła w trakcie przebudzenia o mleczko. No najadac się musi. Bo potrafi ulać i kup średnio 3-4 i pampersy zasiusiane.Ilona92, Rene lubią tę wiadomość
-
Madzia, oczywiście że się najada! Dziecko ma tak jak my, raz większy a raz mniejszy apetyt. Kira też w upały je mniej. Gdyby Adusia była głodna to by Ci płakała non stop. A gadanie lekarki puszczaj mimo uszu. Nie można oczywiście wszystkiego bagatelizować ale w tym temacie to na pewno Ty wiesz lepiej
Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Dokładnie Madzia! Wiem że ciężko się mówi ale musisz się odciąć psychicznie od tamtej lekarki.
U nas z kolei pojawił się problem że kupa max raz na 3 dni.. A każde karmienie to histeria. Aż słyszę jak jej się przelewa i hałasuje w jelitach... Czasem nawet butelki nie jestem w stanie jej podać.bo takie płacze..
A w dodatku mężu walnal Focha że mu zwróciłam uwagę że coś przy małej źle robi.
Nosz ku... Jestem z nią 24h. Wiem co zaostrza histerie a co pomaga. Jestem wykończona fizycznie i psychicznie a on się będzie bawił w wielce urażonego. A ja nie mam siły obchodzić się z nim jak z jajkiem. Jeszcze jakbym mu jakoś chamsko zwróciła uwagę czy coś a akurat wyjątkowo słodko to zrobiłam..
Wzięłam się za siebie i zrobiłam porządek z tą bolaca ręką... Jejku jaka ulga..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18b2884a76c9.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 21:54
-
Kinga trzymam za Was kciuki. Moze drugi lekarza powie cos innego i nedzie miał dla Was lepsza wiadomość?
Iza moze zrobiło mu sie przykro, ze mała tak cierpi i jeszcze zwróciłaś uwagę. Najlepiej jak sie sam przekona, ze cos zrobi złe. Wiem, ze to cierpienie dla Córki, ale czasem warto machnąć ręka, ważne by tylko krzywda sie nie stała. Mi brakuje troche swobody, znacY marzy mi sie wyjście na chociaż 3 h z Domu, tylko ja ciagle myśle jak sobie dają rade i tylko czy płacze, bo czy głodna czy mojra Pielucha mnie nie dusza
Ja nie lubie pampersow, nooo jakbym zwarte dziecku na pupę założyła, denerwuje mnie ten materiał. Przyzwyczaiłam siw do bambusowych, ale ostatnio wypróbowałam babydream i sa niezłe , chociaż 3 sa za male.
Co do zachcianek ja nam ciagle na słodkie, moge żreć jak głupia . Dajcie mi kostkę alpejska zjem całe na raz chyba !
Takie pytanie czy dzieci, ktore maja objawy alergii to ich rodzice lub ktos w rodzinie jedt alergikiem, czy problem niewiadomo skad?
Ja juz prawie 3 rok z paroma przerwami mam zel i hybrydę na paznokciach. Poporodzie henna mi trzyma juz 3 tydzień! Za to włoski szybko odrastają.
Ja nie lubie kupiwac warzyw i owocow w sklepach, juz wole rynek chociaż wiadomo ze to tak czy siak przychodzi z dużych hurtowni, niewiadomo jaki nawóz, kiedy oprysk , czy była karencja. Ja swoje jem prosto z krzaka -
Też dostałam te 2 sztuki pieluchomajtek przy zakupie paki 208 szt pampersów w promocji, co była na Allegro ostatnio. Chociaż na razie zużywamy te pieluchy Lidlowe, bo mała dostała z nich tort. Niby 4 a wypadają jak 3 pampersów, ale jakieś dziwne według mnie, takie watowate.
Mój też wczoraj się naraził i dostał opieprz. Od paru dni mu mówiłam, że mała usypia tylko na rękach albo głaskana. Poszłam się umyć, on ją uśpi. Tylko że co przymknęła oczy, to ją puszczał, a ona zaraz w ryk. I jeszcze pretensje jakieś, jak mu zwróciłam uwagę, że robi to źle. W końcu mała wpadła w taką histerię, że ciężko ją było uspokoić.
Bardzo Wam dziewczyny współczuję tych problemów i doceniam, że mam takie bezproblemowe dziecko. A Ciebie Iza serio podziwiam, że dajesz radę. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
Gabrysia robi się coraz bardziej mobilna. Dzisiaj załapała przewroty z pleców na bok i potem na brzuch. I wydaje mi się, że główka już spłaszczona nie jest, ale może to tylko moje życzenie.
04/04/2018 3:22
3990g, 56cm -
Magdzia85F wrote:Też chciałam, ale Mąż do mnie, co zrobi jak kupa będzie, jak te majty zdjąć?
Aniu śliczne pazurki:-) -
Kinga powodzenia, na pewno szybko z tego wyjdziecie!!!
Iza u nas całkiem podobnie, kupka co 2-3 dni, i z karmieniem tez podobnie tj. krzyczy, i tez słyszę jak jej się tam wszystko przelewa i mam wrażenie ze ja właśnie to boli. Nam pomaga jak karmie ją na stojąco albo nawet spaceruje karmiąc, bo jak usiądę to od nowa krzyk. Do tego skończył mi się Sab i czekam już ponad tydzień na przesyłkę.
Ania paznokcie super ja jeszcze bez hybrydy ale chyba muszę uśmiechnąć się do siostry:)
Wyników z posiewu nadal brak (dziś już 5dzien).
Bywają i u mnie kiepskie dni, takie ze złość mnie ogarnia. Asia praktycznie nie śpi w dzień, i nosze, skacze, gadam.... z wózka do lozeczka, na matę, lezaczek na łóżko i tak w kółko. Niestety męża nie ma całe dnie w domu, wychodzi o 6 i wraca koło 19, wiec całe dnie jesteśmy same....
3 miesiąc już niedługo i liczę że małej odpuści bol brzuszka i przez to nie będzie tak marudna.
Moja Asiula nosi pampersy 1. Od wczoraj zakładam jej 2, ale są za duże i muszę chyba jeszcze do 1 wrócić.
-
Mi też marzy się wyjście z domu na chociaż kilka godzin ze spokojną głową, że wszystko jest dobrze. Ale cóż może kiedyś
Mój mąż też całe dnie poza domem. Pomiędzy jego powrotem z pracy, a Zuzia kąpielą są 4h. W tym czasie jeszcze ma drzemkę, karmienie to spędzają jakieś 1.5h może 2h razem. A jeszcze czasami też robi coś inaczej niż mówię. Zuzia sama potrafi zasnąć, tylko trzeba jej pozwolić, to stoi nad nią i co tylko palcem ruszy, to już ją bierze. Trzeba to wszystko jakoś poukładać.
Dziewczyny będzie lepiej14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Monnn wrote:Kinga powodzenia, na pewno szybko z tego wyjdziecie!!!
Iza u nas całkiem podobnie, kupka co 2-3 dni, i z karmieniem tez podobnie tj. krzyczy, i tez słyszę jak jej się tam wszystko przelewa i mam wrażenie ze ja właśnie to boli. Nam pomaga jak karmie ją na stojąco albo nawet spaceruje karmiąc, bo jak usiądę to od nowa krzyk. Do tego skończył mi się Sab i czekam już ponad tydzień na przesyłkę.
Ania paznokcie super ja jeszcze bez hybrydy ale chyba muszę uśmiechnąć się do siostry:)
Wyników z posiewu nadal brak (dziś już 5dzien).
Bywają i u mnie kiepskie dni, takie ze złość mnie ogarnia. Asia praktycznie nie śpi w dzień, i nosze, skacze, gadam.... z wózka do lozeczka, na matę, lezaczek na łóżko i tak w kółko. Niestety męża nie ma całe dnie w domu, wychodzi o 6 i wraca koło 19, wiec całe dnie jesteśmy same....
3 miesiąc już niedługo i liczę że małej odpuści bol brzuszka i przez to nie będzie tak marudna.
Moja Asiula nosi pampersy 1. Od wczoraj zakładam jej 2, ale są za duże i muszę chyba jeszcze do 1 wrócić.
I też karmie nieraz chodząc skacząc itp. Czasem bujam się przed lustrem i minute się zaopatrzy w lustro i ciągnie. I też mam wrażenie że to przelewanie ja boli bo czasem aż krzyknie z bolu. Normalnie bym próbowała tylko ma piersi ale przez to z wagi leciała próbuje dokarmiac tylko problem bo chciałabym tym co mam w piersiach ale z nią na rękach nie jestem w stanie odciągnąć. Mąż w pracy 9 - 17.
Ja coraz mniej jestem przekonana do Saba. Sama nie wiem co myśleć. Czy dawać..
Monika a u Ciebie którego mijają te magiczne 3 miesiące? U nas zostało 18 dni