Kwiecień - plecień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAniu jak możesz trenować niemowlaka? Przecież on nie zrozumie komend : wstań, 7usiądź, raczkuj.
Ten ktoś po prostu jest zawistny! Powiedz następnym razem, że uczysz dziecko robić szpagat i mostek, bo Ci za mało
No Tak bo gaduła jestem... Zmieszalam się
BP 02 lubi tę wiadomość
-
Hahha Ania chcialabym zobaczyc sposob w jaki trenujesz Zuzie xD serio xD mega madre dziecko masz skoro trening dziala xD
U nas ostatnio poza slabymi nockami to duzo smiechu i ruchu
Mlody bounsuje bioderkami w pozycji czworaczej xD
Magdzia85F, aga_90, BP 02 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdzia85F wrote:Kamila czyli to prawda z tymi nocnymi czworakowymi tancami. Już widzę jak mój mąż zawału dostaje...
Ludu zatrułam się czymś..czy Adzie nic nie będzie?
Prawda, w nocy wstaje na czworaka, przesuwa sie na koniec łóżeczka, masakraaaaaa
-
nick nieaktualny
-
Super dziewczynka z Zuzi.Moja córeczka jeszcze nie siedzi nawet.
Etoilka 4 dni rozszerzasz i juz podałaś marchewke z ziemniakiem? Przecież 3-4 dni podaje się jeden składnik.Potem kolejny jeden przez kilka dni i kolejny, dwuskładnikowe danie to dopiero po jakis 2 tygodniach byc powinno, nie tak wczesnie. My juz jemy zupki ale zaczelam rozszerzac tuz przed 4 miesiacem życia.Córeczka - 11.04.2018. -
Nie dajmy się zwariować.. Jeśli dziecku nic się nie działo po samej marchewce to nie widzę nic złego w dodaniu do niej drugiego produktu. Gdyby były jakieś efekty uboczne to najprawdopodobniej winny drugi składnik. Ja tam miksowalam. Obecnie jemy owoce. Samotnie dostał jabłko przez 2 dni. Gruszka była w kawałku 1 raz. Dałam tak też banana. A tak dostaje smaki laczone: jabłko z czymś nowym. Ciekawsze są smaki łączone, dzieci chętniej jedzą.Doniczka Bratków wrote:Super dziewczynka z Zuzi.Moja córeczka jeszcze nie siedzi nawet.
Etoilka 4 dni rozszerzasz i juz podałaś marchewke z ziemniakiem? Przecież 3-4 dni podaje się jeden składnik.Potem kolejny jeden przez kilka dni i kolejny, dwuskładnikowe danie to dopiero po jakis 2 tygodniach byc powinno, nie tak wczesnie. My juz jemy zupki ale zaczelam rozszerzac tuz przed 4 miesiacem życia.
Dla przykladu szukałam właśnie informacji NT wprowadzania glutenu. Przeczytałam kilka stron o 2-3g na 100ml przez 7-8tyg, aż trafiłam na bloga Jackowskiej, gdzie wyczytałam że nie ma żadnych reguł, można dać gluten wg uznania. Olać te tabelki i schematy. Intuicja matki to najlepszy doradca
Ale dotrwalam w Lidlu kaskę Bobovita porcja zbóż bez cukru. W. Składzie tylko kasza manna i Wit B1 tylko się zastanawiam czy tą błyskawiczną mogę dorzucić bezpośrednio do sloiczka czy muszę rozrobic z wodą i dopiero połączyć?
Etoilka, Tusianka, Ilona92, ibishka, grzanewino lubią tę wiadomość
-
Aga, też czytałam, że gluten wprowadzamy swobodnie.
I też dziś kupiłam kaszkę manną bezmleczną z Bobovity :p Będę pewnie robić metodą prób i błędów, bo na opakowaniu piszą tylko o mm, a ja chcę robić z wodą. Chyba najpewniej rozrobić z wodą przed połączeniem z posiłkiem. Zobaczymy w praniu daj znać, jak u Was i czy smakuje, bo pewnie zaczniecie wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 21:03
aga_90 lubi tę wiadomość
-
A co do łączenia smaków, to też się zgadzam z Agą. Wprowadzam pierwsze warzywa po parę dni, bo dopiero zaczynamy przygodę z degustacjami Ale później nie będę wprowadzać osobno np selera czy pietruszki. Dodam je do tego, co już zna. Tak samo z owocami.
aga_90, ibishka lubią tę wiadomość
-
Ja mam dla Zuzi kaszkę bezmleczną i kleik ryżowo-kukurydziany. Robię na wodzie i dodaję owoce. MM nie dodaję, bo spryciula zaraz czuje i ble ...
Magdzia85F, Etoilka lubią tę wiadomość
14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*] -
Hej,
sorki, że się nie odzywam, jakos nie mam nastroju ostatnio, wybaczcie....ale czytam na bieżąco
Niestety przydarzyło mi się zapalenie sutka. Nie chciecie wiedzieć jak to boli jak karmię ...ale sie nie poddam, jeszcze przynajmniej miesiąc chce kp. Czy któraś może słyszała o jakiś cudownych metodach - zrobie wszystko żeby pomogło.
-
Dokładnie nie dajmy sie zwariować. Mozna tez podac, ze dla nas zaczęłaś za wcześnie wprowadzać stali pokarm.
Marysiu u Nas po buraku kupy nie było 4 dni i nagle pojawiła sie e bardziej stałym wydaniu
Niby burak podaje die od 7 miesiąc. Wszystko ma spokojnie
Magdzia85F, Etoilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudia zapalenie sutka?
od czego?
Mnie po osłonce Ada zmaltretowała prawego i boli jak cholera! A jak z niego ssie to aż mam ochotę wyć.
A octenisept? Tak tylko głośno myślę...
Moja córcia dała się dziś wyspać i jestem z tego powodu mega szczęśliwa!
No właśnie to zawsze od marchwi się zaczyna rozszerzanie?
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Madzia, pewnie przeziębiiłam na basenie. Bylysmy juz dwa razy, pierwszy raz super, drugi placz od samego wejscia....
spróbuje Octanisept - może akurat.
Co do rozszerzania - ja daje wszystko do spróbowania, dosłownie wszystko bez żadnej reguły, bo stwierdziłam, że osiwieje tylko od tego, była wiec juz marchewka, ziemniaczek, sok z (uwaga !!! tak, wiem juz slyszalam, ze jestem zla matka ) SUROWEGO buraka, maliny, truskawki, szpinak, gruszka, jablko - wszystko w ilosciach mikro, bo to tylko do sprobpwania. Pati za maliny dalaby sie pokroic
Wiem, ze juz dawno o tym bylo, ale musze wtracic swoje 5 groszy a propos usypiania dzieci bez rodzicow - sory, ale ja tego nie rozumiem, niby dlaczego, po co? dla mnie to super czas, gadamy sobie, przytulamy sie, glaskamy, Pati raczej szybko zasypie, no chyba, ze swedza ja dziasla , wtedy jest armagedon. Mi bardziej zalezy na tym, by w dzien sie sama soba troche zajela, ale wspolnego usyiania bym nie oddala za zadne skarby. Widac jak Pacia czuje sie bezpieczna i beztroska i tak wdziecznie patrzy jak zasypia, te dwie minuty placzu bez rodzicow jak piszecie to dla mnie barbarzynstwo. podczas placzu wydziela sie hormon stresu kortyzol i adrenalina..i dziecko gorzej spi w rezutacje - choc Pati tez nienajlepiej sypia , haha Dlatego nie rozumiem tych technik i checi by dziecko samo usypialo . Nie oceniam bo kazde dziecko jest inne i potrzebuje czegos innego, po prostu wydaje mi sie to nieludzkie, ale tylko z perspektywy oich relacji z córką.
A Zuzia wymiata !!!! nie dajecie jej jakiegos hormomu wzrostu???? Przeciez to az niemozliwe, jeszcze ze 3 miesiace i bedzie biegac....szok ....bardzo milo sie patrzy jak sie tak maluchy rozwijaja mnie ostatnio cieszy jak Pati wklada stopy do buzi , bo robi to od niedawna dopiero, wiec jest sto lat za murzynami tlumacze sobie, ze rozwija sie powoli ale dokladnie, haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2018, 08:42
Magdzia85F, BP 02, Ilona92 lubią tę wiadomość
-
Klaudia stary domowy sposob- kapusta schłodzona w lodówce , tylko dobrze ubita bo o sok z niej chodzi i zmieniasz jak się zagrzeje. I paracetamol lub w bardziej zaawansowanym stanie ibuprom. Współczuję i życzę szybkiego pozbycia się cholery
Ilona szukałam informacji o tym braku, ale nigdzie nie znalazłam że dopiero po 7mż, poza tym bobovita na sloiczka pisze ze po 5m :d
Magda w teorii zawsze od marchwi, w praktyce jak uważasz ale wydaje mi się że od marchewki najłatwiej.
Magdzia85F, Ilona92 lubią tę wiadomość
4. dzień rozszerzenia diety, marchewka i ziemniak podejrzani 
