X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Kwiecień - plecień 2018
Odpowiedz

Kwiecień - plecień 2018

Oceń ten wątek:
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 września 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda to też przeczytałam. A potem w innym miejscu że cynamon jest mocno alergizujacy i podawać po 11mż,czosnek i cebulką po 12, natka pietruszki po 8,baxylia chyba po 7, i jeszcze jakieś inne, ale nie pamiętam dokładnie. Zglupialam. Ostatnio do buraczkowej dałam mu pietruszki. Jedną sloiczkową doprawilam odrobiną słodkiej papryki. Nic mu nie było, ale się człowiek naczyta różnych bzdur i potem nie wie czy dziecku nie szkodzi..

    A jeśli chodzi o koper to zdania są bardzo podzielone ;x

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga ja jeszcze nie rozszerzam diety.

    Co do kopru, to wg mnie najlepszy z ogrodu i taki dopiero będę dawać. No i ogólnie postaram się dodawać to co my jemy: curry, czosnek, cebula, papryka w proszku, kardamon, zioła prowansalskie.

  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 29 września 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za gratulacje,

    moja juz jadła jabłka z cynamonem i jest ok. Przeciez piszą, że własnie teraz jest okno tolerancji i zeby podawac wszytskie watpliwe produkty teraz, zeby nie bylo alergii....i badz tu madry, jak kazdy mowi/pisze co innego. Dlatego ja robie wszystko na wyczucie i poki co (odpukac) raz tylko bylo zatwardzenie (po kroliku).

    Ilona92, Tusianka lubią tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Ilona92 Autorytet
    Postów: 1725 1660

    Wysłany: 29 września 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia ogromne gratulacje!
    Ostatnio myślałam o Was, a tu taka niespodzianka.
    Cebula, czosnek to chyba tak po roku. Ja tsm daje i selera i pietruszkę i kooer, kasze wcina az sie uszy trzęsą, zaczęła próbować chrupki kukurydziane.
    Aga moge dziecko tez nie zabardzo lubi mieso, a raczej ta zblenfowana konsystencje.

    qb3cj48ah5hohfgu.png
    klz9krhmxrpn9h80.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia podziwiam i oczywiście gratulacje.

    Ja Was ciągle czytam, właściwie nic u nas nowego, Łukaszek już się zgral z nianią, my też, ostatnio noce były bardzo ciężkie, ale ostatnia pokazała że może wszystko wróci do normy.
    Miał katarek, ale już przeszło, w poniedziałek jadę robić badania z krwi,zobaczę.co z morfologią jaka chemoglobina, posiew moczu jałowy.
    Chodzimy na basen w.piatki jest super, kupiłam mu taki kołnierz na szyję zobaczę jak przyjdzie czy zdał.egzamin.

    Z jedzeniem to u nas szpinakowa z wołowina, super, daję do zupy koper i natkę, dodaje trochę soli himalajskiej,ale dosłownie kilka ziaren.
    Żółtko daje do gorącego ziemniaka surowe i tak podaje, wcześniej jajko sparzam wrzątkiem.
    Ale ogólnie kupiłam takie jogo tubki w biedronce i tam skład to jogurt i np banan i dałam bezpośrednio do buzi i je, one są po 6 mcu ciekawe jakby dać jogurt i banana ale jakoś nie.wiem.

    Miłego weekendu, gratulacje pół i 7 miesięcznych d z ieciackow, no i słodkich ząbków też.

    APrzybylska, Ilona92 lubią tę wiadomość

  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 29 września 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ilona92 wrote:
    Klaudia ogromne gratulacje!
    Ostatnio myślałam o Was, a tu taka niespodzianka.
    Cebula, czosnek to chyba tak po roku. Ja tsm daje i selera i pietruszkę i kooer, kasze wcina az sie uszy trzęsą, zaczęła próbować chrupki kukurydziane.
    Aga moge dziecko tez nie zabardzo lubi mieso, a raczej ta zblenfowana konsystencje.
    No ja właśnie też problem upatruję w konsystencji, ale trochę nie mam pomysłu jak podać inaczej póki nie siedzi. Kusi mnie podać kawał mięcha do rączki, ale jeszcze się trochę wstrzymam ;)
    A kasze blendowalas czy dajesz w całości?

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 30 września 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczyna się . U nas w nocy było -3 st!

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 30 września 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia gratulacje!!

    Magda, curry to mieszanka ziół w której na pierwszym miejscu wymieniają sól, jest tam też cukier i chilli, ja bym raczej nie dawała na razie.

    U nas póki co owoce. Idzie dużo lepiej. Jadł kleik ryżowy z malinami i jabłkiem, morele i gruszki. Zamówiłam kaszki bezmleczne i bezglutenowe z Holle, przyjdą we wtorek to zobaczymy jak pójdzie kaszka. Podajecie samą czy z owocami? I na wodzie czy mleku? Boję się że ten bebilon pepti popsuje smak.
    Ja zamówiłam jakieś obiadki z hippa, indyk z ziemniakami i pasternakiem, indyk z warzywami.. Zobaczymy czy to ruszy. Sama planuję zrobić jutro zupę dyniową to jej najpierw nie posolę i mu dam do spróbowania. Jakby chętnie zaczął jeść to bym zaczęła mu sama gotować, a tak to wolę wyrzucać te słoiczki niż stać przy garach, pilnować żeby mi się znowu garnek nie przypalił od gotowania na parze a i tak nic z tego.

    Ile razy dziennie podajecie stałe posiłki? Jakoś rano nowość, a po południu co już zna? Bo ja na razie daję tylko raz dziennie i się zastanawiam czy to nie za mało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 10:20

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • APrzybylska Autorytet
    Postów: 1883 2969

    Wysłany: 30 września 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wm imieniu Zuzi za życzenia :)

    My jemy 3 posiłki dziennie - śniadanko, obiadek i kolację. Pomiędzy cycuś. Na szczęście już coraz mniej. Staram się aby posiłki były wspólne. Zuzia zawsze chętniej je to, co jest z mojego talerza ;)

    Ilona92 lubi tę wiadomość

    14.10.2019 - Helena - zakochani od nowa
    29.03.2018 - Zuzanna - miłość naszego życia
    19.05.2017 - maleństwo 8 tydzień [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszko sprawdziłam skład curry. I knorr nie ma ani cukru, ani soli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 11:02

  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 30 września 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, mam wrażenie że to moje rozszerzanie diety to jest jakieś bezsensowne :/ Grześ dostaje jakiś nowy owoc koło południa, ale np. nie chce go jeść mimo że jadł dzień wcześniej, więc czekam i daję mu później, często nawet koło 16-17. Szczerze to nie wiem jak mam go zmusić do jedzenia o regularnych porach.
    A co gotujesz że się nadaje żeby dać dziecku? My się jakoś boimy na razie dać nie papkę..
    Dodatkowo nie wiem co mam zrobić z tymi jego alergiami.. Kiedy i czy podać gluten, jajko, nabiał.. Masakra.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ibishka wrote:
    Zaczyna się . U nas w nocy było -3 st!
    wow

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga podobno pulpeciki z mięsa zmielonego można dawać. Ale to ciągle BLW

  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 30 września 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, my też od kilku dni jemy 3 posiłki: śniadanie (kaszka bezmleczna na wodzie z musem owocowym), obiad (warzywka, na razie pojedynczo/mieszanki, mięso dołożymy w tym tygodniu) i podwieczorek (owoc/mus owocowy w niewielkiej ilości). Do kaszki dodaję owoce, które już testowałam wcześniej bez niej.
    Mleczko u nas cały czas na piedestale. Czasem przed posiłkiem, czasem trzeba posiłek popić i wodą i mlekiem - różnie bywa ;) kolacja nadal mleczna.

    Ilona92, grzanewino lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 30 września 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia85F wrote:
    Myszko sprawdziłam skład curry. I knorr nie ma ani cukru, ani soli.

    o widzisz, to prymat ma sól i cukier

    edit:
    Marysiu, a ile tego dostaje? Bo u nas to zjada max 60g takiego musu owocowego. Dziś próbował mix jabłko, brzoskwinia i morela. Było ok, ale wczoraj gruszkę zjadł chętniej. Dałam mu też wody z doidy, wypił ładnie, ale w ogóle kubka nie trzymał. Dosłownie dwa łyki mu wlałam, nie wiem jak dużo powinien się napić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 11:45

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 30 września 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga u nas nie wiem jak bym kombinowala maksymalnie udaje mi się podać 20-30ml wody w ciągu dnia.

    Ja podaję 2 posiłki. Ok 11 kaszka z owocami, po drugiej drzemce ok 14-15 zupka, ale tu trudniej żeby zjadł. Nie daje już podwieczorek bo znowu owoce? Wydaje mi się za dużo. Ale nie znam się, taka intuicja jedynie ;) waham się ciągle nad kolacją, żeby mu dać coś tresciwego żeby lepiej spał, bo ewidentnie wieczorny cycuś mu mało i budzi się w nocy głodny. Ale z drugiej strony--mamy rytuał kąpiel-cycuś - sen i nie wiem gdzie miałabym to włożyć. Najlepiej byłoby dać mleko zageszczone kaszą, ale mm nie chce, a na myśl o laktator że włos mi się jeży na głowie :d

    myszkaka, Ilona92 lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • aga_90 Autorytet
    Postów: 1028 1716

    Wysłany: 30 września 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga z tego co mi wiadomo jeśli ma alergie to wyjdą i tak bez względu na to jak późno podasz alergen. Lepiej podać wcześniej żeby wiedzieć że uczula i co jakiś czas próbować potem czy nie wyrósł z alergii.

    A do regularnosci godzin jedzenia dojdziecie z czasem, niech najpierw zalapie że takie jedzonko też jest dobre :)

    myszkaka, Ilona92 lubią tę wiadomość

    f2wl9vvje61wiuku.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 30 września 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy prohlemv z kaszkami .czego bym nie dała pojawia się problrm że następnego dnia nie ma kupy .ehh

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 30 września 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na razie 2 posiłki, z 3 ostatnio jest różnie, bo dni mamy totalnie rozwalone (noce zresztą też).

    Ostatnio zrobiłam małej rosół, zblendowałam z mięsem, marchewką i porem. Jak się zajadała to szok! Bałam się, że odrzuci potem słoiczki, ale je dalej. Co drugi dzień dajemy kaszkę. I owoce często w tej siateczce - próbowała już banana i winogrona.

    Mąż mówił, że rano i nas było -1, a już koło 11 jak byłyśmy na spacerze było +12. Zamówiłam ocieplany śpiworek do wózka, bo ciężko widzę wciskanie małej w kombinezon. Już teraz są cyrki, jak ciepłą bluzę ubieram.

    U nas ostatnio ciągle tryb dżdżownicy - mała unosi pupkę i robi ruchy tył-przód, komicznie to wygląda. A, i wróciła nam chyba ciemieniucha, ale tylko tam gdzie ma najwięcej włosów :/ Stosuję codziennie ten babycap i wyczesuję, ale nie widzę poprawy zbytnio. 9 mamy szczepienie, więc jak nie przejdzie, to wspomnę o tym pediatrze.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 30 września 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, nie wiem dokładnie, ile zjada. Wydaje mi się, że małe ilości - obiadu tak na oko z połowę takiego małego słoiczka (jak nie mniej). Do kaszki daję tylko trochę musu (na opakowaniu mojej kaszki sugerują ok.90g owocu - ja daję znacznie mniej, tylko dla smaku), dlatego daję mu też trochę owocu po południu - nie wydaje mi się, żeby to było za dużo.
    My na razie nie jemy, żeby się najeść (od tego u nas dalej mleko), ale żeby popróbować jak najwięcej nowych smaków. Jak nie chce, to odpuszczam i próbuję później/następnego dnia, nic na siłę. Wody też nie pije dużo - kilka małych łyków w trakcie i po jedzeniu.

    Ilona92, machirude lubią tę wiadomość

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
‹‹ 707 708 709 710 711 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ