LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem że brak objawów jest niczym złym ale wiesz po tym co przeszłam to czuła bym się spokojniejsza.
Tripi trzymam kciuki za wizytę.Starania od grudnia 2013 roku..
4 lata starań... Piątka Aniołków...
25.02.2015 - 6tc; 4.12.2015 - 7tc; 4.10.2016 - 9tc; 1.12.2017 - 7tc
27.06.2016 - ciąża biochemiczna -
Dziewczyny czy też macie kłucia, bóle jajników, czasem w pochwie, czasem gdzieś po bokach? Ja obecnie 10tydz i dziś mi takie rzeczy doskwierają.
Czytałam w internetach że to normalne - macica się rozciąga i więzadła są bardziej elastyczne.
Jestem po jednym poronieniu (obumarcie w 9tyg.) I jestem trochę przewrażliwiona.
Dziekuje z góry za Waszą pomoc i gratuluję wszystkim lipcowym Mamom -
bejb wrote:Dziewczyny czy też macie kłucia, bóle jajników, czasem w pochwie, czasem gdzieś po bokach? Ja obecnie 10tydz i dziś mi takie rzeczy doskwierają.
Czytałam w internetach że to normalne - macica się rozciąga i więzadła są bardziej elastyczne.
Jestem po jednym poronieniu (obumarcie w 9tyg.) I jestem trochę przewrażliwiona.
Dziekuje z góry za Waszą pomoc i gratuluję wszystkim lipcowym Mamom
Witaj mnie często tak jakby ciągnie w brzuchu, spytam w poniedziałek lekarki czy to normalne. Ja też jest bardzo przewrażliwiona mam nadzieję, że po wizycie się uspokoję albo i nie
Pozdrawiam i również gratuluję -
nick nieaktualnyHej dziewczyny no ja nie mam dobrych wieści. Niestety drugie usg potwierdziło pusty pęcherzyk. Jutro jeszcze HCG i w pon. Ale to raczej na absolutne potwierdzenie... Za tydz ostatnia wizyta u gin i pewnie skierowanie do szpitala. Zobaczymy
Bardzo Wam gratuluje i trzymam kciuki za Was i Wasze pociechy ;*
Może jeszcze się kiedyś spotkamy na jakimś mamusiowym forum
Buziaki ;* -
Tripi myślę, że obawy w ciąży to coś całkiem normalnego. U każdej z nas dotyczą one czegoś innego, ale gwarantuje, że pojawiają się zawsze, nawet mimochodem. I nawet u mnie, osoby która skupia się na tym, aby cieszyć się tym wyjątkowym stanem i aby moje maleństwo od początku czuło jak bardzo się cieszę, że je mam Głowa do góry, na pewno wszystko będzie dobrze Musi być!
Kasiaw pamiętaj o tym, że każda ciąża jest inna. Ja również nie przechodzę swojej z całym arsenalem ciążowych dolegliwości... Owszem, czuję się inaczej, czasem pojawiają się mdłości, ale gdy dopadł mnie raptem trzydniowy kryzys, zaczęłam cieszyć się, że ciążę przechodzę tak dobrze Ty też mi tam głowa do góry!!!!
bejb moja lekarz mówi, że bóle brzucha są normalne, ponieważ macica się powiększa aby pomieścić bezustannie rosnącego dzidziusia, ale zaleciła mi również nospę, jeżeli bóle są zbyt mocne lub zbyt bardzo mnie niepokoją. Do 6tygodnia bralam nawet 3dziennie, bo miałam skurcze jak na @... Ale oczywiście @ na szczęście nie nadeszła
Pinky nadzieja umiera ostatnia... Zaczekajmy jeszcze na wyniki bety i następna wizytę u lekarza... Może po prostu Twój dzidziol jest spoznialski -
Tripi zdarza się, że dolegliwości ciążowe nie występują stale każdego dnia i o tej samej częstotliwości. Czytałam o tym na forach, gdy fiksowałam na samym początku ciąży. I wszystko dobrze się kończyło. Ba, są też takie kobiety, które w ogóle przechodzą ciążę bez objawów i też rodzą zdrowe dzieciaki. Najgorzej to się zamartwiac na zapas. To najbardziej szkodzi fasolce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2017, 12:28
-
Pinky, ja również trzymam mocno kciuki, aby następna wizyta przebiegła pomyślnie i wszystko było dobrze. Co do boli brzucha, pytałam o nie swojego lekarza, powiedział, że jeśli nie są mocne to ok, ale jeśli będą bardzo odczuwalne lub pojawi się plamienie lub krwawienie to mam jechać do szpitala i krzyczeć że jestem w ciąży. Ciągnięcie w pochwie okazało się u mnie stanem zapalnym, dostałam antybiotyki i dolegliwości ustąpiły.