LIPCOWE niespodzianki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeszcze tydzień to może się chłopak namyśli i wyjdzie zjedz coś bardzo ostrego to pobudzi jelita a jelita macice
A nas dopadł chyba kryzys laktacyjny młody od wczoraj wisi na piersi co pół godziny, w nocy spałam na siedząco jak go odłożę to śpi nie spokojnie a i tak od 3 dni na noc jest butla.
Do tego wszystkiego jak leżał na brzuchu musiał jakoś zahaczyć i podkrwawia mu kikut
-
Tripi kochana u nas kikutek pokrwawial troszkę przed samym odpadnieciem. A to że wisi na cycusiu to chyba nie kryzys laktacyjny tylko upały i dziecko jest spragnione więc i częściej chce do cycusia. Nasza mała ma to samo. Po prostu częściej wisi na cycku i tyle u nas jest to co godzinę. Pielęgniarka powiedziała że to właśnie to.Hana 10.07.2018. 3300 gram, 53 cm , godz. 8:42 ❤
Czekałam na Ciebie całe życie! ❤
Porod bliźniaczek ja dniach-wrzesien 2023 -
Anakin wrote:Macie depresje? U mnie b ciezko. Rycze z byle powodu...
...powiem to... tak, mam depresje... i to powazna, nie zwykly baby blues... bylam wczoraj u lekarza...
Wiem, ze to wstyd, ze o tym sie nie mowi... ale ja powiem... bo nie wierze ze spotkalo to tylko mnie...
Magia -
Magia to żaden wstyd! I trzeba o tym rozmawiać, czasem obca osoba pomoże lepiej niż rodzina.
Ja przy pierwszym dziecku też miałam, dusilam wszystko w sobie i całymi dniami płakałam. Dziecko traktowałam przedmiotowo, było dla mnie obowiązkiem i niczym więcej.
Nie raz myślałam że po co mi to było.
Teraz jest inaczej, więcej rzeczy wiem i jak mnie łapią ciężkie chwilę to przypominam sobie tamten czas i wiem że to z czasem minie a dzieci szybko rosną.
Trzymam kciuki za Ciebie i za każdą z nas -
Magia trzymaj się i pamiętaj że tutaj zawsze możesz się nam wygadać :*
Dobrze, że poszłaś do lekarza, nie każda miałaby odwagę. Na pewno Ci pomoże i wszystko wróci do normy.
Trzymaj się dzielnie :* -
Minie na pewno tylko potrzeba czasu. A on zleci nawet nie będziesz wiedziała kiedy. I powiem ci że z czasem zapomnisz o tych ciężkich chwilach.
Mi teraz często mąż przypomina "A pamiętasz jak nie raz też przez niego płakałas?" Nie pamietalam. Serio. Do puki mi nie przypomniał
Pisz nam co i jak, postaramy się pomóc jak umiemy
Mi czasem dużo lepiej pisać tu anonimowo niż porozmawiac z kims w cztery oczy -
Przyjdą z czasem, teraz sobie życia bez niego nie wyobrażam
Z każdym uśmiechem, złapaniem za palec, nową umiejętnością będzie lepiej
Malutka podrośnie będzie mniej płakać, Ty nauczysz się rozpoznawać o co jej chodzi
Oczywiście będą też te gorsze chwile kolki,ząbki itp ale to wszystko mija
3 miesiące podobno takie są.. taki 4 trymestr, dziecko musi nauczyć się żyć na zewnątrz.
Dasz radę uwierz w siebie i staraj się być przy niej spokojna bo dzieci bardzo odczuwają nasze emocje. Ja jak mam dość to wychodzę do kuchni się np popłacze i jak się uspokoję to dopiero wracam. Albo oddaje go mężowi jak jest.
Dziś odkryłam suszarkę spał 3 godziny !bejb lubi tę wiadomość
-
Kochane my już rozpakowani od środy kompletnie się tego nie spodziewałam o 7 dostałam skurczy a o 1430 mały już był na świecie (niestety pod koniec cesarka, bo oplatał się pepowina i zaczął tętno tracic) jesteśmy w szpitalu do poniedziałku, bo się okazało że znów gbs wyszedł dodatni w dniu porodu, więc mały na antybiotyku. Kudłaty młodzieniec niego, 3300 i 55 cm, 9/10
-
Kapelusz dziś myślałam że chyba urodziłaś bo nic się nie odzywasz !
Gratulacje
Co do karmienia to sprawdź wędzidełko bo możliwe że jak nie umie złapać to może o to chodzić.
Albo próbuj na leżąco, mojemu ostatnio lepiej to wychodzi właśnie na leżąco
My już pobraliśmy krew z piętki. Wysłałam poleconym. Byłam w innej przychodni bo w mojej nie wiedzą co to badania przesiewowe
Trafiłam na panią neonatolog i ona to zrobiła. Powiedziała że to może chodzić o fenyloketonurie
Ale staram się ogarnąć do wyników bo mały wczoraj bardzo marudził.. możliwe że przeze mnie.. mąż z nim walczył do północyCzerwony Kapelusz lubi tę wiadomość
-
Gratulacje! To jestesmy juz wszystkie w komplecie? Zycze nam aby dzieciaczki byly ZDROWE i nie dawaly nam za bardzo popalic... Ehhh ale serio, nie sądzilam, ze to wszystko bedzie az tak trudne.
Magia, u jakiego lekarza bylas?Lipiec 2018 - synek ♥️
Październik 2020 - poronienie 6tc
Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
Listopad 2021 - puste jajo 9tc
Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)
-
Jesli chodzi o pomoc w kp w szpitalu to dramat. Ja w szpitalu odpuscilam, zaczelam sie uczyc kp w domu dopiero...Lipiec 2018 - synek ♥️
Październik 2020 - poronienie 6tc
Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
Listopad 2021 - puste jajo 9tc
Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)