X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr LIPCOWE niespodzianki:)
Odpowiedz

LIPCOWE niespodzianki:)

Oceń ten wątek:
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi dobra jesteś, haha:) uśmiałam się :)

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • Kinga40 Autorytet
    Postów: 938 472

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi, Magia dostałam leki przeciwwymiotne i dzisiaj wzięłam pierwszą tabletkę ale i tak wszystko zwróciłam co zjadłam, zobaczę dalej jak nie pomoże nic to będę dzwonić do gina.

    Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015

    hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci :( . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
    3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
    Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie możemy się dać :D może pohamuje się tym razem od uszczypliwych komentarzy i wróżenia z przesądów ;)

    Kinga a próbowałaś ten imbir?
    Mojemu synkowi jak był malutki pomagał na wymioty napar z suszonych borówek. Poleciła mi go dość starsza lekarka ale faktycznie pomogło od razu.
    Dobrze że już kończy się pomalutku pierwszy trymestr, to przejdzie Ci pewnie :)

    atdcl6d85txjdq74.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, a ja sobie nie radzę z brakiem energii :( mam tyle w domu do zrobienia, ale nie mam siły na nic, bo ledwo przejdę do łazienki na kibelek, a czuję jakbym wdrapala się na morskie oko :( Ciągle bym siedziała lub leżała i spała :( a i przy wstawaniu okropne zawroty głowy i uderzenia gorąca. :/

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam leż jak Ci dobrze :D
    Ja już nic nie robię, dwa dni temu umyłam okna i zrobiłam pierniki a wieczorem brzusio mnie bolał i był twardy :(
    I tak już codziennie latam do przedszkola w ta i z powrotem :( to wystarczy :)
    A sprzątanie i gotowanie na święta mam w nosie ;) wprosimy się do kogoś bo ja przy garach stać nie będę :D

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Kinga40 Autorytet
    Postów: 938 472

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi próbowałam imbiru, migdałów i różnych cudów. Ale taki mój los, z moimi synami w ciąży tak też miałam do 5 miesiąca. Wtedy jakoś udało się przeżyć więc teraz też dam radę

    Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015

    hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci :( . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
    3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
    Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu już nie chodzi o święta, bo wigilię spędzamy z rodzicami Grześka i moja mamą, na pewno coś nam zapakuja do domu,ale o takie zwykłe obowiązki domowe. Mamy dwa psy i dziewięć kotów - codzienne sprzątanie wygląda u nas jak w wielu domach generalne. ;) do tego gotowanie - ostatnio się scwanilam i robię obiady raz na dwa dni, ale nawet na stojąco warzyw na zupę obrać nie potrafię. :( i jeszcze wypadałoby o siebie zadbać, a codzienny prysznic to już koszmar, z krzeselkiem łażę :( włosy farbuje od 3 tygodni..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 16:04

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga to współczuję :( mi już trochę przechodzi :) tzn zaczynam jeść :D

    Ojej jaki zwierzyniec <3 dzieciaczek będzie miał wesoło jak podrośnie :D super <3

    No to rzeczywiście nie wesoło :( ale to chyba minie niedługo :) a może masz nie dobór jakiś witamin i z tego to zmęczenie?

    A włosów lekarka mi nie pozwoliła zafarbować na razie(chyba zobaczyła mój odrost i sama powiedziała). W ogóle żeby w smrodzie chemicznym nie przebywać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 16:19

    atdcl6d85txjdq74.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, nie mogę się już doczekać, aż zaczną nawiązywać ze sobą pierwsze interakcje :) Póki co jeden z kotów, mega niedotykalski, nie opuszcza mnie na krok. :) Tuli się, liska, zasypia na brzuchu... Może wyczuwa nadchodzący chaos hahaha <3

    Ja muszę zafarbowac włosy, bo wyglądam jak pół dupy zza krzaka :( najwyżej maseczkę założę.

    A co do niedoborów... Zobaczę w przyszłym tygodniu jak wyniki odbiorę. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 16:25

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój miał super relację z psiurem od samego początku :)i też bardzo go pilnował, warczał od razu jak ktoś podchodził, choć długo z mężem zastanawialiśmy się czy on w ogóle potrafi szczekać haha
    spali, jedli, wszystko razem do końca dni pieseła.. także przy takiej gromadce dzieciaczkowi będzie super <3

    Ja w przyszłym tygodniu wybieram się na badania w tym piersi.. nie wiem jak to zniosę :( popłaczę się chyba z bólu :/

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Anakin Autorytet
    Postów: 395 186

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tesciowej: mam idealnie. Stosunki poprawne ale nie powiem, ze bliskie. Co kilka tygodni wpadamy na obiad i tyle. Tesciowie super taktowni, nigdy nie dopytywali np o to "kiedy dziecko". Mysle, ze uciesza sie z wiadomości ale tylko tyle. Maja juz wnuki (dzieci swojej corki ), a ja jestem tylko synowa. Mi taki uklad odpowiada.

    Lipiec 2018 - synek ♥️
    Październik 2020 - poronienie 6tc
    Kwiecień 2021 - poronienie 6tc
    Listopad 2021 - puste jajo 9tc
    Złoty strzał -> Marzec 2023 - czekam na drugiego synka (Grudzień 2023)
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monomis jestes bohaterka...9 kotow... ja mam jednego psa I sprzatanie przy nim mieszkania to tez generalka ... codziennie ...

    Tripi,ja bylam wlasnie na USG piersi dwa dni temu I balam sie bolu bo bola mnie okropnie caly czas, ale na badaniu bylo ok. Nie wiem czy lekarka byla delikatna czy co ale nie bolalo I krotko trwalo. Uszka do gory

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magia, uff to dobrze :) mi je ciężko umyć :/ a głupia cieszyłam się że urosły :D
    Boję się też karmienia jak tak będą boleć :(

    Anakin i taki układ jest najlepszy, z teściową to dobrze na zdjęciu ;)

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Czerwony Kapelusz Autorytet
    Postów: 960 117

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga współczuję bardzo tego samopoczucia :(. Monamis, ja też mam spadki energii, po południu już nie mam siły na nic, a mój szanowny mąż pragnie domowke urodzinowa zrobić w sobotę, więc mam nadzieję że starczy mi sił na przygotowanie potraw i dotrzymanie później towarzystwa gościom :)

    mhsvhdgefzux6fnw.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi wiesz, ja się trochę martwię, bo to są zwierzęta naprawdę poszkodowane przez los, a raczej ludzi - prowadziłam swego czasu dom tymczasowy i 2/3 zwierząt zostało ze mną na stałe, bo są nieadopcyjne, resztę z kolei to my adoptowalismy. Nie to abym bała się, że zrobią dziecku krzywdę. Bardziej obawiam się, jak się odnajdą w nowej rzeczywistości... Bardzo je kocham, są bliżsi mojemu sercu niż nie jeden członek rodziny i naprawdę byłoby mi ciężko patrzeć, gdyby ich adaptacja do nowych warunków szła ciężko. :(

    Magia - bohaterka mopa i odkurzacza haha :D

    CzerwonyKapelusz dobrze, że mój nie ma tak zwariowanych pomysłów :p choć gdyby coś takiego jednak wpadlo mu do głowy, szczerze poszłabym na łatwiznę i zamówiłabym pizze :p

    Kurde, to ja jestem farciara, bo mnie cycki naprawdę nigdy nie byłaly i nie bolą... Może przy nacisku, jak któryś kot po mnie przebiegnie, albo Grzesiek położy głowę tam gdzie nie powinien hehehe ale to też od niedawna tak. :)

    Wstawilam gulasz!!! Sukces!!! Nie będziemy glodowac hahaha :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 17:12

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czerwony Kapelusz dokładnie jest zawsze pizza albo jakieś gotowce :D a goście może się nie zasiedzą ;)
    A jeśli już coś będziesz robiła wyszukanego to podziel się przepisami :D

    Monamis zawsze marzyłam o domu tymczasowym <3 tylko nie mam zbyt warunków (małe mieszkanko+4latek)
    Myślę, że będzie dobrze :) masz jeszcze dużo czasu żeby je jakoś na to przygotować :)

    Mnie bolały bardzo nawet przed zwykłą miesiączką a teraz to tragedia :(
    Ps. też mam gulasz haha

    atdcl6d85txjdq74.png
  • Kinga40 Autorytet
    Postów: 938 472

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez te wymioty też mam zero energii, ale świętami się nie martwię bo trochę zrobi mój mąż A resztę moja mama, no A ciasta piecze mi przyjaciółka. Gorzej z moim jedzeniem będzie, ale odbije sobie jak przejdzie ten gorszy okres

    Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015

    hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci :( . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
    3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
    Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tripi no my jesteśmy na dwóch pokojach, 40m2:p ale rzeczywiście mieszkanie totalnie przystosowane do zwierząt, a właściwie pod koty - drapaczki, poleczki, skrytki, osiatkowany balkon, okna... Za kilka lat marzy nam się dom drewniany za miastem. Zapowiedzialam już, że zakładam wtedy własną fundacje, jeden pokój będzie izolatka dla nowych lokatorów, a dookoła domu będzie wybieg dla kotów. :) Mam nadzieję, że moja latorosl podzieli moja pasję do ratowania futrzakow :)

    Dobry gulasz nie jest zły! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 17:33

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • monamis Ekspertka
    Postów: 286 54

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga pewnie, że sobie odbijesz za wszelkie czasy, chyba że do świąt poczujesz się lepiej,bo też tak może być. :)

    Victoria czekamy na Ciebie <3
    TP:18.07.2018
    dev198prs__.png
  • Tripi Autorytet
    Postów: 1134 163

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nawet metraż mamy podobny :D
    Podziwiam Cie bo my ledwo we troje się mieścimy :P Nie ma nawet pomysły jak dzieciaki później w jednym pokoju pomieścić :P
    Jak już będziesz miała ten domek i fundację to normalnie chyba aż Cię odwiedzę i coś zaadoptuje :D haha

    Kinga pozamrażaj sobie trochę świątecznych przysmaków jak miną wymioty to zrobisz sobie świąteczną uczte ;)

    monamis lubi tę wiadomość

    atdcl6d85txjdq74.png
‹‹ 27 28 29 30 31 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ