Objawy ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Aropo tematu bo troche zboczyłysmy
jakie macie na tym etapie objawy ? U mnie chyba zaczynaja sie mdlosci (wczoraj wieczorem masakra), zmeczenie jeszcze weksze i straszny bol podbrzucha, gorzej jak na okres, ale to takie ataki co jakis czas, dzis np w ogole, wczoraj co pol godz.
-
Picia wrote:Ile fasoleczka ma mm?
pęcherzyk ma 12 mm, a zarodek 2 mm, czyli ok 6 tyga komputerowo wyliczył że urodzę 22 grudnia
taki tam prezent na święta
co do objawów, wcześniej wspomniałam że pobolewają piersi są okropnie ciężkie i nabrzmiałe, nudności (na szczęście nie wymiotuję jeszcze ale pewnie mnie to czeka) i kłucia w podbrzuszu w miarę znośne, choć na wieczór się nasilają. Ale to oznaka powiększającej się macicy
A i nie są to bliźniakina usg jest pojedynczy zarodek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2014, 20:23
-
Moje pierwsze objawy ciąży, zaczęły się rano 10dpo (zagnieżdżenie było prawdopodobnie w nocy 9dpo, tej nocy obudził mnie silny ból jak na @, trwał krótko). Od tej pory bolały mnie mocno piersi (jak na @) i podbrzusze tak jak przed okresem tylko lżej(boli mnie do teraz). Poza tym moja szyjka była w "dotyku" taka jak przed @, miałam nawet wrażenie że jest otwarta, ale była zamknięta. Dzień po spodziewanej @ szyjka była już zupełnie inna,rozpulchniona a w środku było ciasno, teraz już tam nie grzebię
Dodatkowym objawem był również silny ból jednego sutka i jego stwardnienie (teraz bolą oba), którego nigdy wcześniej nie miałam. Czułam, że jest inaczej ale zganiałam to na leki (CLO, Castagnus, Luteina).
-
Ja mam bolące piersi, siku chodzę tyle razy, że chyba na wodę nie zarobię. Poza tym mdłości straszne miałam trzy dni temu. Wcześniej były do zniesienia, ale w piątek, to myślałam, że umrę. Przez weekend nic się nie działo i dzisiaj rano były lekkie. Poza tym większa ochota na sex, ale niestety mamy zakaz póki co, bo od samego początku mam plamienia i kosmówka mi się odkleja i mam małego krwiaka.
-
Drogie przyszłe Mamusie
podgladam Was czasami jak jakis zboczekbo jestem jeszcze po rozowej stronie..
mam do Was pytanie , otóz.. czy któras z was miała spadek tempki w 6 dniu po owu? ja taki własnie zaliczyłam i nie wiem co myślec.. :o czy któras z was miała podobnie?
bede wdzieczna jesli ktos mi odpowie
A Wam życzę zdrówka macie przesliczne brzuszkiWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 18:31
-
kittykate i jak tam po wizycie? Widać zarodek?
Ja się doczekałam (wcześniej niż planowałam, bo wizyta dopiero 8 maja a teraz 28 kwietnia wylądowałam w szpitalu z ryzykiem poronienia) serduszka i tętnaPrzepisano mi luteinę, dwa razy dziennie muszę brać, no i dużo odpoczynku... Przymusowe wcześniejsze L4
-
Hej dziewczyny - jestem tutaj nowa. Jestem w 5 tyg ciazy a objawow zadnych -poprostu zadnych. Nawet piersi mnie nie bola. Nic a nic. Nie wiem , ale przyznam ze troszke mnie to martwi. Czy ktoras z Was tez tak miala? Ja gdyby nie test nie wiedzialabym o ciazy.Wiem ,ze kazda inaczej znosi ciaze, ale zdecydowana wiekszoscia sa te kobity co maja mase objawow. Napiszcie cos prosze.Herber
-
Herber30 wrote:Hej dziewczyny - jestem tutaj nowa. Jestem w 5 tyg ciazy a objawow zadnych -poprostu zadnych. Nawet piersi mnie nie bola. Nic a nic. Nie wiem , ale przyznam ze troszke mnie to martwi. Czy ktoras z Was tez tak miala? Ja gdyby nie test nie wiedzialabym o ciazy.Wiem ,ze kazda inaczej znosi ciaze, ale zdecydowana wiekszoscia sa te kobity co maja mase objawow. Napiszcie cos prosze.
Każda kobieta ma inaczejJa tak naprawdę miałam luz na początku
Objawów prawie nie było, dopiero teraz od 11 tyg straszne wymioty mam. Myślę że to wszystko jest zależne od organizmu i pewnie od hormonów. Nie martw się Heber30 może czeka Cię bezobjawowy, piękny czas
-
Dziekuje Paulinaw
za odpowiedz. Masz racje, nie ma co panikowac. Kto wie co bedzie za dzien dwa. Tyle ,ze wiele sie slyszy w tym tez czyta ,ze wczesne tyg. to "wielki okres objawow" wiec sie troche wystraszylam .... ale masz racje, trzeba sie cieszyc a nie czekac na objawy
Pozdrawiam Cie serdecznie i Zycze aby wymioty poszly w las
Spokojnej i radosnej ciazy!
Herber -
U mnie na początku nie było objawów. Dopiero po 5 tygodniu zaczęło się potworne zmęczenie i senność. W pracy ledwo potrafię wysiedzieć i się skupić.
Weekendy dla mnie nie istnieją- oprócz całych nocy przesypiam jeszcze 5-6h w ciągu dnia ;/ Moje życie póki co kręci się wokół snu.
Ponadto mdłości a w związku z nimi brak apetytu. Niestety nie poranne a całodzienne. Najgorsze w momencie kiedy oczywiście chce mi się spać ;p Jak śpię wiadomo- mdłości nie ma ;p
-
Ja w pierwszej ciąży oprócz senności nie miałam objawów. Ciąża przebiegła bardzo spokojnie. teraz jestem z w 5tc. i jak na razie to nie mam jakiś typowych objawów . Może trochę senność i nic poza tym. Ale 18.06 idę do mojego gin i myślę , że już coś będzie widać
BasiaPelasia