Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
No wiadomo, ze teraz dziecko najważniejsze ale bez tej pracy to za wszystko bede musiala placic a nie ma skad brac... za jakiekolwiek badania czy nawet szpital jak nie ejst sie ubezpieczonym, także cieżka to sprawa jest ;/
Z innej beczki:
byłam u tej ginekolog i powiedziała mi... nic ;/ na żadne badania nie wysłała że nic na razie nie może powiedzieć żadnego sonogramu dopiero po 2 miesiącach bedzie coś wiadomo nawet mi karty ciąży nie założyła ani nie dała zaświadczenia, że w ciązy jestem ... (6 tydzień)
To normalne?? -
Hej, warto to wiedzieć bo piszesz o ubezpieczeniu... W ciąży nie musisz być ubezpieczona. Należy Ci się wszystko na nfz z racji tego że jesteś w ciąży. Oczywiście jak chodzisz prywatnie do ginekologa to skierowania nie są honorowane i płacisz za badania, ale nawet nie będąc ubezpieczona masz prawo do wizyt na nfz, tak samo z pobytem w szpitalu. Państwo ubezpiecza ciężarne do tygodnia po porodzie chyba, nie pamiętam dokładnie a dziecko jest ubezpieczone do 18r.z.Near wrote:No wiadomo, ze teraz dziecko najważniejsze ale bez tej pracy to za wszystko bede musiala placic a nie ma skad brac... za jakiekolwiek badania czy nawet szpital jak nie ejst sie ubezpieczonym, także cieżka to sprawa jest ;/
Z innej beczki:
byłam u tej ginekolog i powiedziała mi... nic ;/ na żadne badania nie wysłała że nic na razie nie może powiedzieć żadnego sonogramu dopiero po 2 miesiącach bedzie coś wiadomo nawet mi karty ciąży nie założyła ani nie dała zaświadczenia, że w ciązy jestem ... (6 tydzień)
To normalne??
Beattkie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ogromny plus wizyty prywatnej to usg i uwazam ze lekarz da L4 ciążowe jesli porosisz tym bardziej na prywatnej wizycie bo oni zdaja sobie sprawe ze to pacjentka wybiera lekarza i zawsze moze go zmienić, moim zdaniem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2016, 22:16
-
nick nieaktualnyU mnie pierwszy objaw, to w 31 dniu cyklu około godz. 8:30 zrobiło mi się niedobrze. Trochę mnie ponaciągało i zwymiotowałam, a zaznaczam że nie zjadłam nic co mogłoby mi zaszkodzić. Następnego dnia, tz. dzisiaj
ujrzałam dwie piękne kreseczki (zrobiłam dwa testy rożnych firm i o różnej czułości- oba pozytywne:) ) Myślę, że można to uznać za potwierdzony pierwszy objaw ciąży, tym bardziej, że w pierwszej ciąży też było to na porządku dziennym
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 10:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jeżeli w poprzedniej pracy podlegałaś obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu (do dnia 30.04.2016), czyli byłaś zatrudniona na umowę o pracę, a teraz podjęłaś nową pracę od 09.05.2016, to nie masz okresu wyczekiwania na zasiłek, gdyż przerwa w ubezpieczeniu nie przekracza 30 dni. Po przedstawieniu ostatniego świadectwa pracy nowemu pracodawcy, powinnaś normalnie otrzymać wynagrodzenie chorobowe w nowej pracy bez okresu wyczekiwania. A to dlatego, że do tego "magicznego" okresu ubezpieczenia zalicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego. Chyba, że wcześniej miałaś umowę zlecenie bez składki chorobowej. Wtedy musisz przepracować pełne 30 dni, aby mieć prawo do zasiłku. Brak okresu wyczekiwania na zasiłek, obowiązuje też, jeżeli masz potwierdzonych 10 lat ubezpieczenia chorobowego. Ciąża w tym przypadku nie ma tu nic do rzeczy. Aha, podstawa do chorobowego będzie z Twojego angażu (umowy o pracę).Near wrote:Hej dziewczyny
Mam takie pytanie, bo jeszcze nie do końca orientuje sie w temacie.
Od poniedziałku dostałam prace na umowę o prace na rok czasu. Dzień później potwierdziła mi się beta, że jestem na pewno w ciąży. Od paru dni chorowałam (katar, ból gardła, duszący kaszel, fale gorąca, non stop mnie głowa bolała i ciśnienie miałam za wysokie) niestety ale lekarz kazał mi leżeć w łóżku masakra jakaś po 2 dniach pracy .... dostałam l4 na tydzień. Kiedy ja wgl moge przejsc na płatne l4?? i wgl jak dam szefowej potwierdzenie ciąży to nie może mnie zwolnić??? Dzisiaj ide pierwszy raz do ginekologa, jak powie mi, ze wszystko ok i nie będzie żadnych zastrzeżeń chciałabym dalej pracować. Tylko teraz tak na pewno cała ekipa z pracy mnie już nienawidzi, więc zastanawiam się nad zmianą pracy... jak myślicie?? skoro jestem, w 6 tygodniu to na spokojnie powinnam dostać prace i nic nie będzie po mnie widać do podajże 3 miesiąca prawda??? nie wiem czy dobrze przeczytałam w internecie, że na l4 można iść po 31 dniach nieprzerywanego ubezpieczenia chorobowego?? Tzn, że musze przepracować jeden miesiąc żeby iść na l4 płatne??? Czy Wy zostałybyście w takiej pracy i próbowały dociągnąć chociaż ten miesiąc czy znalazły prace gdzie można zacząć od nowa bo start w tej miałam nie najlepszy... eh sama jestem sobie winna i nie wiem co robić
Dodam, ze ostatniego kwietnia byłam ostatni dzień w pracy, w której pracowałam 5 miesiący a w tej nowej jestem od 9 maja.
Pozdrawiam Was31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Opolanka 85 wrote:Jeżeli w poprzedniej pracy podlegałaś obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu (do dnia 30.04.2016), czyli byłaś zatrudniona na umowę o pracę, a teraz podjęłaś nową pracę od 09.05.2016, to nie masz okresu wyczekiwania na zasiłek, gdyż przerwa w ubezpieczeniu nie przekracza 30 dni. Po przedstawieniu ostatniego świadectwa pracy nowemu pracodawcy, powinnaś normalnie otrzymać wynagrodzenie chorobowe w nowej pracy bez okresu wyczekiwania. A to dlatego, że do tego "magicznego" okresu ubezpieczenia zalicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego. Chyba, że wcześniej miałaś umowę zlecenie bez składki chorobowej. Wtedy musisz przepracować pełne 30 dni, aby mieć prawo do zasiłku. Brak okresu wyczekiwania na zasiłek, obowiązuje też, jeżeli masz potwierdzonych 10 lat ubezpieczenia chorobowego. Ciąża w tym przypadku nie ma tu nic do rzeczy. Aha, podstawa do chorobowego będzie z Twojego angażu (umowy o pracę).
Dobrze mądrego posłuchać
i że jest git lekarz 
