Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
magda94 wrote:Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, podnosicie mnie na duchu a u Was było już coś widać wtedy?
Jak pierwszy raz trafiłam do lekarza, to był widoczny jedynie pęcherzyk ciążowy, ale dla mnie to było potwierdzenie, że faktycznie jestem w ciąży No i uspokoiło mnie to, że pęcherzyk jest we właściwym miejscu Tydzień później pojawił się 3mm zarodek z akcją serca
Mój aniołek Lenka [*] 13.08.2015 (13tc) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny opiszę wam moją historię. 30 kwietnia testy pozytywne. 4 maja beta 40.63, 6 maja 32.61. 7 maj krwawienie z poronieniem całkowitym co potwierdził ginekolog 9 maja na wizycie i dał od razu zielone światło. Testy już negatywne. Od 16 maja śluz płodny.27 maja dwie kreski na teście. Wczoraj wizyta u gina i masakra. Zrobił usg, oczywiście nic nie widać. Twierdzi , że tak szybko nie mogłam zajść w ciążę po poronieniu i myśli, że to ciąża pozamaciczna. Nie wiem co robić betę, odwiedzić innego lekarza czy czekać jeszcze 2-3 tygodnie na kolejną wizytę? Dodam, że nic mnie nie boli, nie mam żadnych plamień, brzuch delikatnie pobolewa jak na @ i piersi pobolewają. To wszystko.
-
nick nieaktualnyAleksandra mysle ze jesli lekarz mowil ze jeszcze nic nie widac, to poczekaj ptzynajmniej z te 2mtygodnie jak nie bedzie okresu ani nic co go, zwiastuje to idz do lekarza jeszcze raz, a czy jest sens robic bete hmm, mze gdzies za tydzien sprobowac jesli masz taka potrzebe
-
nick nieaktualnyBo nawet jesli 16.05mnp. Zaszlas w ciaze to nie oczekujmy cudow po 2 tygodniach, bo sam proces zagniezdzania tez przeciez trwa, splkojnie 3 tygodnie czekaj bo w 5 yc to juz bedzie cialko zoltkowe widac jesli jest ciaza wczesniej nie ma po co biegacmbo to niepotrzebne nerwy, a tego procesu nie dasie przyspieszyc
-
Hejka dziewczyny
Ja robiłam bete 10 maja i było ok 698,90 (w tym czasie gin powiedział mi, że dzidza jest troche za mała i wgl zawału dostałam 3 razy)
Wczoraj zrobiłam bete ponownie i wyszło 68532,00.... wiec chyba mieszcze się w normie i dzidzia się dobrze rozwija prawda?
Wizyte u gina planuje jednak po 2 tygodniach a nie po trzech jak mi gin kazał i myśle, żeby iść 3 czerwca tylko znowu mojego ginekologa wtedy nie ma
Znacie może jakiś ginekologów z Wrocławia, których polecacie?
Pozdrówka -
Near, ja chodzę do dr Teterycz-Bwire, na NFZ przyjmuje koło kredki i ołówka w poniedziałki i środy. Wspaniała kobieta i kompetentna ginekolog, nigdy nie odesłała mnie z niedosytem informacji, zawsze wnikliwie zbada i odpowie na każde pytanie. Nie boi się kierować na badania jak niektórzy lekarze na kasę chorych A i terminy nie są jakieś odległe - tydzień, dwa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 15:56
-
Tylko znowu na NFZ to mi chyba l4 nie wypisze, a ja dostaje praktycznie od samego początku tygodniowe l4 od lekarza ogólnego, ponieważ stwierdził, że mam nadciśnienie i będziemy je leczyć spokojem i odpoczynkiem... dlatego chciałam iśc prywatnie żeby w końcu dostać l4 miesięczne i móc normalnie z domu wychodzić w końcu I to l4 tygodniowe mam właśnie do 3 czerwca i szukam jakiegoś gina na ten dzień, a z tego co widzę to 90% ginekologów na www.znanylekarz.pl akurat w ten dzień nie przyjmuje -_-
-
A tak wgl mam pytanko zrobiłam też badanie moczu i wyszły mi bakterie max powinno być 385,80 a ja mam 814,90... miała któraś z Was coś takiego? Można to czymś leczyć? Powinnam panikować? Lekarz ogólny dzisiaj zerknął i stwierdził, że może źle badania wyszły