Potwierdzone pierwsze objawy ciąży :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny,
jestem tu nowa.
Robiłam 3 Bety
1 w 31 dc: 158 mlu/ml
2; w 33 dc: 439
3: w 38 dc 3714
wiec chyba jest ok. Wizyta u gin za tydzień, ale tak sobie siedzę i stwierdzam, że oprócz braku @ nie mam żadnych objawów a jestem na to wyczulona bo raz nam się nie udało.
trzymam kciuki za wszystkie mamusie
-
nick nieaktualny
-
hej !
ja zrobiłam dziś test - pozytywny :szok:
w piątek pójdę prywatnie do gin, mam nadzieję że potwierdzi
wg moich obliczeń, zaszłam 1 marca - dzień wcześniej był pozytywny test owu. cykle mam 45 dniowe przeważnie, nieregularne, więc nie liczę wieku ciąży od ostatniej @ (czyli29 styczen) bo to kłamstwo by było 
skoro owu miałam 1-2 marca, wtedy kiedy test mi wykazał.
a najgorsze w tym wszystkim jest to że objawy nie wskazywały na ciążę, więc myślała, że jej nie ma.. i opijałam urodziny męża w ten weekend
mam nadzieję że nie zaszkodziłam staralismy się 6 miesiecy i dlatego myslalam ze znów nic z tego..
co do tych 'objawow' ktore ja mam, to ból podbrzusza czasami, ale tak jak na @, więc bez różnicy, ból piersi, też taki jak na @, jedynie co to to że są troche twardsze minimalnie większe. no i czasami było mi niedobrze jak coś zjadłam, ale też tak miałam często. a śluz, cóż, niewiele go, śladowe ilości białego śluzu. przed @ też miałam zawsze mało białego. dlatego się nie spodziewałam, miła niespodzianka! test dziś pozytywny, druga kreska taka dość wyraźna. -
Loullu, ja też nie mam objawów, oprócz gigantycznych, bolących piersi i większego brzuszka
no i czasem senność. Ale ona raz jest, raz nie ma. I tyle - innych objawów brak Lekarz mówił, żeby nie brać do głowy, gdyż każda kobieta przechodzi ciążę inaczej
-
Aanadzia gratulacje i trzymam kciuki
Pasazerka ja mialam okresy senności a teraz od 2 jakoś tak nie mogę spać- może to już nerwy przed usg.
W sumie to dopiero 5tc 5d, ale jak się człowiek naczyta i naogląda to potem myśli, że będzie wymiotował co 5 minut
-
Ja to jestem strasznie przewrażliwiona- jakieś małe ukucie i już czarne myśli, ale mam wrażenie, że będzie ok. We wrześni jak się nie powiodło to byłam strasznie zdenerwowana od początku. A teraz jak odbierałam 3 bete to jakoś tak gładko poszło
Odkąd wiem, że jestem w ciązy biore luteinę, pani gin też jest dobrej myśli- zobaczymy na usg.
Ostatnio tylko miałam taki straszny stres, mam nadzieje, że na maluszku się nie odbiło.
-
basia7777 wrote:Nataletka a w którym dniu cyklu bralas duphaston?
Pani doktor pięknie mi rozrysowała na osi
odliczanie zaczęłam od pierwszego dnia cyklu (miesiączki) przez 15 dni nic, od 16 dnia cyklu przez 10 kolejnych dni 1 tabl dziennie, po tych 10 dniach czekanie, w dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test- druga kreska cień cienia, ale udało się
Cykle do tej pory miałam 30- dniowe.
-
No wlasnie jak się ma 30 dniowe to tak gorzej jak u mnie moje cykle i 40 dniowe więc może się okazać że za wcześnie duphaston, ale teraz mam clo więc jak będę w ciąży to od razu wezmę progesteron... Boję się że właśnie przez to że nie brałam teraz straciłam ciążę... Mam wyrzuty sumienia, ale z drugiej strony gdyby zarodek był z wadami to po co go trzymać na siłę. Teraz się nie dowiem. Ale dziękuję za infohttps://www.maluchy.pl/li-72635.png
-
nick nieaktualny
-
Caramel kochana...
też to przechodziłam... ciężkie noce były... ale teraz jest już lepiej. Nadal wstaje wcześniej, ale już sypiam spokojniej. I jeszcze dam radę spać na brzuchu, ale już tak bardziej na boku...
od kiedy nie można dziewczynki spać na brzuchu? -
nick nieaktualnyWalleriana ja od dwóch dni mam zatkany nos i jest mi zimno najgorzej jest z rana ale popijam herbatkę z miodem i cytryna.
Jutro czeka mnie ciężki dzień wizyta u lekarza i rozmowa z pracodawcą ehh byle do piątku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 16:23
-
Caramel trzymam kciuki i sciskam mocno - bedzie dobrze :* Daj znac jak jutro!
Czyli tym "przeziebieniem" mam sie nie martwic. Mi raz jest zimno raz gorąco. najgorszy jest ten bol glowy.
Ja z pracodowca nie mam problemow bo go nie mam Ale ciagle mam telefony, nie wyrabiam sie ze zleceniami - jestem teraz mało wydajna, no ale co mozna powiedziec? Wie Pan/Pani jest w 5 tygodniu ciazy i nie moge sie przemeczac ze nie ogarniam wszytskiego ze nie mam sily na zarywanie nocy zeby oddac projekt w terminie? Eh 
Jakos robie..powoli..pomału ale robie..
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
nick nieaktualnyJa tam przeziębieniem się nie martwię a co do bólu głowy to w niedzielne taki ból mnie dopadł ze przespalam całą niedziele prawie i w poniedziałek rano wstalam znowu z bólem poszłam spać około 11 przeszło
Walleriana dobrze Ciebie rozumiem tym bardziej ze sezon powoli się zaczyna i każdy chce mieć piękny ogród dzisiaj pisałam z koleżanką z pracy i mówiła ze niezły juz się młyn robi. A tego ze niektórzy nie rozumieją to wiem u mnie był przypadek ze dziewczyna z odklejajacym się łożyskiem pracowała w sezonie bo była na smieciowej umowie a na utrzymaniu dom i 6 października była w pracy a 10 urodziła...
-
WOW...
zaniemówiłam.
No niestety umowy śmieciowe sa straszne. O ile jest sie na studiach to rozumiem - bo to jest wygodniejsze dla pracodawcy, ale ludzie po studiach powinni miec normlana umowe.
No ja znam specyfike mojego zawodu dlatego podjełam sie pracy na własny rachunek, jestem panem swego czasu. Zreszta ja nie lubie jak ktos mi sterczy nad glową A sezon w tym roku bardzo wczesnie się zaczał. Ja juz od pocztaku marca mam urwanie glowy. A teraz mam telefony i kazdy chce jeszcze przed swietami zaczac a do konca kwietnia skonczyc. Paranoja.
Ale jak jest zima kiedy jest wiecej czasu to nikt o tym nie mysli. A na wiosne wszyscy sie budza Ale juz do tego sie przyzwyczaiłam. Dlatego na reke byłoby mi urodzić na jesieni zeby wlasnie przez okres zimowy siedziec w domu i zajac sie dzieckiem.
Co do bolu glowy - masz racje - sen najlepszym lekarstwem!
Caramel lubi tę wiadomość
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
nick nieaktualnyJa też ale takie osoby bez wyjścia (smieciowa umowa + jedyna osoba utrzymująca rodzinę) pokazują pracodawcom ze praca ponad wszystko a później na takie jak ja krzywo patrzą. Ale uwierz jeżeli mogłabym pracować to bym z chęcią jeździła do pracy póki bym mogła ale pracuje w takiej branży ze nowego(miejsca gdzie nie ma nawozów i środków ochrony roślin) bezpiecznego stanowiska mi nie utworzą do biura tez nie wezmą na ogród tez nie pójdę bo i drzewka i krzewy klientom trzeba nosić wiec wyjścia nie ma.
Co do bólu głowy to otwarte okno polecam (Chociaż ja mam okno kolo łóżka i kataru dostałam
-
Tez dostałam kataru Własnie chyba od tego wietrzenia biura - a biurko mam kolo okna
Wiem rozumiem Cie! Wierz mi. Ja sama wspolpracuje z firma wykonawcza i wczesniej czy poźniej bede musiala powiedziec ze nie bede juz brała nadzorów robót.
Najgorszy tekst jaki uslyszec : Ale przeciez ciaza to nie choroba.
Owszem, nie choroba, o ile ciaza nie zagrozona. A pierwsza polowa ciazy jest najbardziej niebezpieczna jezeli chodzi o poronienie. Dlatego tak wazne jest teraz w tych tygodniach dbanie o siebie.
Caramel, nawozy, noszenie to jest wykluczone, ale wogole babranie sie w ziemi jest wykluczone równiez. Zesmy sobie prace wybraly. Nie dosc ze sezonowe to jeszcze jak w ciazy to do nieczego dotknac sie nie mozna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 17:26
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
nick nieaktualnyZgadzam się z Tobą w 100% u mnie w firmie panuje jeszcze takie przekonanie, że dziewczyny broń Panie Boże nie zachodzić w ciążę ile się tego z koleżanką nasłuchałyśmy i poniekąd boje się rozmowy ale wiem że jest szef to może nie będzie wchodził w szczegóły bo szefowa w sanatorium
sabcia lubi tę wiadomość
