X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) Bu, A kiedy masz spodziewany termin @ ??? Ja będę testowała chyba w niedzielę rano:) Na razie żadnych plamień a zawsze miałam przed okresem, temperatura wysoka pow. 37, ale nie biorę jej pod uwagę, bo przecież taka powinna być przed okresem. Mam ciągnięcia w podbrzuszu i bóle krzyża i to w nocy jak już leże i oczywiście już od kilku dni nie mogę spać w nocy, często się budzę. Piersi mam delikatne i pełne, bolą ale nie jest to ból zbytnio męczący. I podejrzewam plamienie implantacyjne, ale jak miałam kropkę krwi ze śluzem to myślałam, że to miesiączka, albo że plamienia się zaczynają, a tu nic. I uczucie ciągle mokrości okolic intymnych.

    Bu lubi tę wiadomość

  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo dobre wieści! Elvi super gdyby Ci się udało :) koniecznie zdawaj relacje, objawy obiecujące! ja mam dzisiaj 13dc. Zgaga pewnie od tej ilości tabletek, ale tak mnie to męczy, pali cały czas... Brak śluzu w tym cyklu jak na razie, od 3 dni kłucie jajników, piersi nie są wcale wrażliwe. Zaczynam na nowo obserwacje, bo to pierwszy cykl z bromkiem, inofolikiem i metformaxem. Także nie wiem jak teraz moje cykle bedą wyglądać. W niedzielę rano wylatuję na tygodniowe szkolenie z pracy, czyli jutro działam i modlę się, żeby plemniki żyły jak najdłużej! :P

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze zmyłam przed chwilą makijaż i mam 3 malutkie pryszcze na czole :/ owulacja - jest czy jej nie ma, o to jest pytanie :P hehe ;)

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu starać się trzeba nawet jak nie ma objawów, a czy owulacja była możesz się prosto dowiedzieć. Między 21-23 dc zrobić sobie poziom progesteronu. Jeżeli wynik będzie powyżej 10 to znaczy, że była :) Ja robiłam w sierpniu i miałam wynik 18,71, także wiem, że owulacja była i jeszcze bardziej się nastawiam, bo do tej pory nie miałam tak ładnego wyniku :)
    A ja na więcej śluzu płodnego kupiłam sobie wisiołek w tabletkach, bierze się go od pierwszego dnia cyklu aż do owulacji i przerwa. Dużo kobietek starających się chwali go sobie :)

  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 28 sierpnia 2015, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Progesteron robiłam nawet teraz w sierpniu, wg mojej gin 7 dpo (wg śluzu) i miałam 21,16. Ale od 3 dpo biorę luteinę, a ona przecież wpływa na progesteron... Wcześniej w maju też zrobiłam, postanowiłam nie brać luteiny i miałam wynik 0,8. Monitoring próbowałam zrobić, ale w mojej pracy cieżko, żebym cały cykl była na miejscu i mogła biegać co chwile do lekarza. Także w pewnym momencie nie mogłam się pojawić, zrobiła się przerwa i nie miało to sensu.

    O wiesiołku już się przewijało gdzieś na BBF, ogólnie mam piękny i obfity śluz płodny, ale znacznie pózniej. Raczej teraz myśle, że jeśli go nie będzie w ciagu najbliższych dni tto przez tabletki i wtedy będę musiała po coś siegnąć żeby wspomóc :)

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z opolskiego. Czuję że nie chce przepychac jajowodow tylko skupić się na niepekajacych pecherzykach...

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagura, dziekuje, ze pytasz :)
    U mnie ok, lezymy do 23 wrzesnia :) musze wytrzymac minimum do 16, a super by bylo, jakby jednak do 23;) wtedy odstawiam nospe, luteine i magnez i niech sie dzieje wola nieba :) szyjka miekka, skraca sie powoli, a ja nogi zaciskam, bo skurcze odczuwam juz dosc wyraznie. Ale to te przepowiadajace, takze na razie nie ma tragedii :P

    Kagura, tez jak widze jakies wyniki, to nie wiem o co chodzi, zawsze wtedy mowie sobie "trzeba bylo sie uczyc biologii i chemii i isc na medycyne" :pp trzymam kciuki kochana za Ciebie :)

    Totoro, a Ty sie nie boj tej nowej pracy, dasz rade :) kiedys chcialam byc nauczycielka w klasach 1-3 :) uwielbiam dzieci takie male :p te duze, to niestety czasem potrafia klopotu narobic ;)

    Elvi testuj, trzymam kciuki :)

    Bu, wspolczuje zgagi. Ale co to prawdziwa zgaga zobaczylam dopiero w ciazy, jak myslalam, ze mnie wypali od srodka. Wez moze jakis ranigast, rennie czy cos?

    Basia mam nadzieje, ze znajdziesz przyczyne tych niepekajacych pecherzykow. Ale moze tez warto udroznic te jajowody? Pogadaj moze z innym ginem o tym, zobacz z dwoch zrodel, jakie nalezy podjac kroki. Uda Ci sie :)

    Dziewczyny, my w szczesliwym cyklu kochalismy sie 2 razy. Raz na 8 dni przed spodziewana owu, a raz na 3 dni przed spodziewana @. Odpuscilismy starania wtedy i maz wtedy wyjezdzal duzo, bo zmienil prace. I udalo sie. W najmniej oczekiwanym momencie ;) takze mowie Wam - uda sie wtedy, gdy sie najmniej tego spodziewacie :)

    Pozdrawiam i kciuki zaciskam :) :) :)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Green:) Mam się teraz na czym skupiać...;D dlatego nie liczę w ogóle który dzień cyklu, kiedy się kochaliśmy ani nic, za dużo mam na głowie. Zresztą pewnie znowu mi się miesiączka przesunie, więc czekam na spokojnie aż się trochę unormuje. Trzymam kciuki, żebyś dotrzymała ładnie do 23.:)

    Piszcie dziewczyny co i jak, mam nadzieję, że będziemy miały nowe ciężaróweczki w naszym gronie:)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Green, ja w tym cyklu to dość często przytulałam się do męża :) Ale akurat nie w owulację, bo byliśmy w trasie i nie było jak :) Kochałam się z nim dwa dni przed owulacją i 1 dzień po owulacji. Dzisiaj spodziewany termin 30 dc i na razie nic nie mam, żadnych plamień, jedynie piersi bolą ale tak dziwnie, pieką mnie, nawet jak ich nie dotykam, jakby były takie rozpalone. Nie wiem kiedy zatestuje, bo nie chce kupować w mojej aptece, bo będzie gadane, że biega po testy jak kot z pęcherzem a we wtorek wybieram się dalej po zakupy to może wtedy.
    Basia, Ja bym się bała tego zabiegu jak Ty kochana, oprócz porodu nie byłam nigdy w szpitalu i cieszę się, że nie miałam innej okazji aby tam trafić. Konsultacja z innym lekarzem nie zaszkodzi, zwłaszcza, że wspominałaś, że byłaś w ciąży niedawno, także chyba jajowody są drożne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny u mnie nic z tego dziś przywitałam @. Aż się poryczlalam taki smutek mnie ogarnął że szok jeszcze dziecko chciało się do mamy przytulić,przytulila mnie do siebie, tak mi blogo się zrobiło że wylam jak bober.
    Szkoda ze tak ciężko to idzie tym co bardzo pragną ahhhhhh.
    Tłumacze sobie ze owulacja była po tej stronie gdzie nie mam jajowodu i się po prostu nie udało. Ja na chwilę obecną jestem zmęczona ta produkcja marna :-(
    W poniedziałek wracam już do pracy :-(
    Co mam być to będzie może w następnym cyklu się uda.
    Dziewczyny przeraża mnie zbyt krótki cykl.
    Ten i ostatni miał 25 dni a dwa poprzednie 29 dni. Czyżby wycięcie jajowodu mialo taki wpływ???? Tak się zastanawiam czy ze mną wszystko ok. Czy któraś z was tak ma albo miała????
    A czy hormony oprócz prolaktyny i progesteronu robi się w konkretnych dniach czy obojętnie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy badanie progesteronu w 21-23 dc ma sens przy tak krótkich cyklach jak 25 dni? Owulacja wypadła ostatnio na 15 dc. Czy nie ma różnicy?????

  • elfiona Przyjaciółka
    Postów: 97 37

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pomózcie.Jestem pierwszy cykl po odstawieniu tabletek.

    9 dc cyklu byłam u swojej giny i ujrzała piękny pęcherzyk 16 mm. Powiedziała, że widzi wspaniałe warunku i żeby brac się do roboty. No to się wzieliśmy. 11 dc miałam lekkie plamienie: pomyślalam owulacja..., potem mialam cały czas cholernie uciążliwe wzdęcia i poczucie pełności jkabym na balonie siedziala i to 3 dni pod rząd. Potem 14 dc mialam intensywne napięcie podbrzusza. potem cisza kilka dni i 19 dc plamienie.... a 21 dc bóle miesiączkowe połączone z bólami krzyża (nigdy nie miewałam). Dziś jest 23 dc. Piersi nic sie nie zmieniły raczej, ale pochwa jest rozpulchniona szyjka wysoko i jakby do tylu odgieta i zamknieta. Wewnetrznie czuję, że to ciąża tym bardziej, że są to objawy które trudno sobie wymysleć (plamienia i ból)Boje sie jednak ze moze to wszystko byc spowodowane zamieszaniem hormonalnym zwiazanym z odstawieniem tabletek :(. dodam, ze mam juz syna i z nim w ciazy takie cuda sie nie dzialy. A tu mam boe miesiaczkowe praktycznie od 20 dc a okresu nie widac (wiem ze za wczesnie na okres ale myslalam ze dostanę ze wzgledu na zamieszanie hormonalne bez tabletek) Myślicie ze są szanse?

    w57v9n73tsztg0x5.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze są :-) musisz być cierpliwa i czekać na zrobienie testu. Owulacja mogła być i tak odczuwalas ale nigdy nie wiadomo czy zaskoczyłaś mimo owulki. Trzymam kciuki i się tylko nie wkrecaj :-) jeśli czujesz ze jest inaczej to może to być skutkiem odstawienia anty dlatego czujesz w końcu owulacje która była zachamowana :-)

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, a ja zrobiłam dzisiaj test po południu i wyszedł pozytywny!!! :)
    Kupiłam dwa, bo mąż chciał, abym testowała już dzisiaj, a ja drugi dla siebie aby ewentualnie zatestować jutro z porannym moczem:)
    Także moje przeczucia się potwierdziły. Zaczęłam się dokładniej obserwować jak miałam w 25 dc plamienie implantacyjne, z synkiem takiego nie miałam, albo nie zauważyłam. Od momentu implantacji kilka dni bezsenności i bóle krzyżowe, jak przy obfitej miesiączce. Potem powoli te objawy zaczęły się zmniejszać a jedynym jest obecnie ból piersi i wręcz pieczenie sutków.
    Także elfiona bół krzyża też może być objawem ciąży, bo ja tak mam :)

    Totoro, żabka04, Kagura, green, Katie87 lubią tę wiadomość

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elvi no meega wiadomość! Bardzo się cieszę!

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6526 2671

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elvi GRATULACJE!!!!!!!!:D:D:D Ale super!!!!:D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki kochane :) Też bardzo się cieszę :) Z Wami jestem tu najdłużej, już kilka ładnych cykli starań :) Zawsze mogłam liczyć na Was. Wielkie dzięki :)
    A teraz zaczyna się myślenie :) Czy my kobiety nie mamy nic innego do roboty tylko myśleć i się zamartwiać!!! :)
    Jutro dzwonię do gina, dzisiaj przyjmował prywatnie więc będę musiała poczekać do kolejnego poniedziałku. Musze jedynie skonsultować branie luteiny i podpytać się o badania na najbliższą wizytę, czy w ogóle chce abym jakieś zrobiła. Jeżeli nie to i tak zrobię progesteron i bete :)
    I pytanie; jak myślicie mogę dokończyć branie inofolicu??? Bo on ma w sobie kwas foliowy, to chyba można???

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak można ale lekarka powiedziała że ma za mało kwasu foliowego dla kobiet w ciąży ;-)

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 31 sierpnia 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elvi gratulacje!!!!!! Super, tak myślałam jak pisałaś o objawach, że będą 2 kreski! :D :D :D Inofolic chyba spokojnie możesz skończyć. Oł jeeee ;) nareszcie dobra nowina ;)

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2015, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elvi gratulacje !!!!!! :-)

‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ