Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Żabka, moja dyrka wydaje się całkiem spoko, jednak pierwszy raz zaczynam pracę jako nauczycielka, byłam na pierwszej radzie pedagogicznej i jestem z lekka przerażona i przytłoczona - dość, że boję się samego prowadzenia lekcji (miałam sporą przerwę w kontakcie z moim przedmiotem, wiele muszę sobie przypomnieć, ba, niektórych rzeczy nawet pewnie uczyć się od nowa...;/), to jeszcze zasypali mnie papierami, dokumentami, dziwnymi rzeczami, o których po studiach oczywiście nie mam bladego pojęcia...;/ Ehh, ciężko będzie;/
-
Totoro a czego uczysz i w jakich klasach? Pytam z ciekawości jeśli można24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
nick nieaktualnybu nie ja chyba tego nie mam do tej pory nic mi żaden lekarz nie powiedział a z pęcherzykami było wszystko ok a torbieli nigdy nie miałam uffff bo już oczy robiłam jak czytałam posta twojego hahaha
A cykle mam regularne ten ostatni jakoś się skrócił 2 dni ale to wina badania usg bo tak sprawdzał i badał .
Zobaczymy może umówię się w przyszłym cyklu na obserwacje dni płodnych.
totoro będzie dobrze STRACH ma wielkie oczy. Ty dzielna kobitka nauczycielką zostałaś tyle nauki pojęła,ś a z papierami nie dasz sobie rady ?/???! ktos zawsze się znajdzie i ci pomoże wdrożyć się w tematWiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 20:04
-
Witam...
mam pytanie bo juz sama nie wiem
cykl mam 25 dni ostatnio 6 sierpnia owu 15,16 sierp.od 19 sierpnia ból podbrzusza.
I tak do teraz doszedł ból piersi sutki bardzo bolą
tez żyły na piersiach widac bardzo
pokazał sie tez śluz biały mleczny bezwonny.
Staramy sie bardzo długo i nigdy takich objawów nie miałam.
Testy dwa zrobione jeden negatywny ale po czasie pozytywny
dzis nowy i negatywny od zapłodnienia mija dzisaj 10 dni
Co myslicie o tym ?? -
Żabka no to dobrze, jeden problem mniej! chyba Joasa pisała, że ma, więc jest i dla mnie nadzieja
Joasa jak się czujesz, wszystko dobrze z fasolką?
Justi, Basia co u Was? Basiu już nastawilaś się pozytywniej do zabiegu? Jestem z Tobą
Emi, czyli wychodzi, że to 20 dc? Może być za wcześnie na testy...24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Totoro czyli podstawówka, myślałam że w gimnazjum to bym się za Ciebie modliła dasz radę24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Dzięki za słowa otuchy, dziewczyny, pewnie, że walczymy dalej . Kurcze, ale się rozpisałyście... A mnie akurat tak brzuch bolał, że ledwo żyłam - chyba się uodparniam na leki .
Bu - ale nie zaprzestawaj prób, może jakieś ramboplemniki dotrwają do owulki . Ja się tak na początku zastanawiałam, czy nie mam tego PCOS, bo objawy mam dość podobne do tych, o których piszesz, ale gin nic nie powiedział, więc nie wiem już, co mam myśleć . Chyba takiej rzeczy by nie przemilczał, skoro mu mówiłam, że planuję zajść.
No proszę, tyle nauczycielek . Ja się tylko o to otarłam, ale cieszę się, że jednak inaczej mi się życie potoczyło, bo bym sobie nie poradziła jako polonistka ;P.
-
Wiecie co zaczyna się robić poważny problem wśród nauczycielek, mam bardzo dużo koleżanek z pracy, które mają już 35 lat i nie mają rodziny, nie mają dzieci, albo dopiero co urodziły pierwsze. I ja jestem ta z najmłodszych nauczycielek i mam już jedno i staram się do kolejne.
Z panami jest z kolei tak, chociaż jest ich mało, że albo są kawalerami, albo też ze swoją żoną nie mają dzieci. Hmmm, czy to już uraz do dzieci czy po prostu wydaje mi się, że smutna prawda... tak się czasami poświęcamy szkole, że zapominamy o sobie i nie mamy normalnie czasu na randki, ciąże. Nie wiem, ale faktycznie problem istnieje. -
Kuźwa.... Ja już głupia jestem.... Ta moja gin chce przepchac te jajowody... Ja jakoś nie jestem pewna do końca... Bo jeśli zaszłam w marcu w ciążę to mam drozne co nie? Byłam dziś konsultowac się u innego gina... Po pierwsze nadrzerka i to spora...poszedł wymaz i leki... On mówi że niepotrzebne przepychanie tylko skupilby się na niepekajacych i niedojzewajcych pechererzykach... Idę 2 września do niego na sprawdzenie owulki i monitoring... Chyba przeloze to przepychanie.... Kurde....https://www.maluchy.pl/li-72635.png
-
Ja normalnie nie mogę spać.... Basiu nie pamiętam dokładnie twojej historii i problemów, ale może zmiana lekarza dobrze zrobi. Ja też już licząc z leczeniem jakiś rok się staram i nawet żadnemu lekarzowi nie wpadł taki pomysł do głowy. Kładli nacisk na hormony,a skoro mi coś tam nie wyszło w nich to działali w tym kierunku. A niepękające i nie dojrzewające pęcherzyki to z tego co wiem to niski progesteron, bo ja tak mam. Może będzie chciał ci dawać przed owulacją jakieś zastrzyki na dojrzewanie pęcherzyków, ja nie miałam takiego leczenia, ale czytałam o tym na forach.
Masz jeszcze trochę czasu faktycznie, no i przede wszystkim zadbaj o siebie, bo podobno stany zapalne też osłabiają docieranie plemników -
Ja mam PCOS zdiagnozowane od 16 roku zycia do tego endometriozę mimo to mam juz jedno dziecko a staram sie o drugie więc nie zniechęcaj się. Zamiast zastrzyków zasugeruj mu zabieg takie laserowe nakłówanie tych wszystkich niepękających pęcherzyków. Podobno potem przez pol roku sa duze szanse na ciaże mnie to nie dotyczylo bo podczas tego wlasnie zabiegu wykryli endometrioze drugiego stopnia. Trzymam za Ciebie kciuki.
Ja teraz w 19 dniu cyklu zobaczylam plamienie delikatne i mam dobre przeczucia, że to implantacyjne. Trzymaj kciuki -
Mój własnie kończy 4 latka. Teraz staram się o drugiego bąbla. To mój pierwszy cykl starań, ale jestem pełna nadzieji wszystko idzie w dobrym kierunku mam nadzieję, że sobie nie wkręcam. Zrób to co wewnętrznie czujesz za słuszne. Ja przed pierwszą ciążą się nasłuchalam, że nie zajdę jesli nie wyleczę endometriozy a leczenie polegało na wprowadzenie mnie w stan menopauzy na pół roku. Nie zgodziłam się a mimo to zaszłam w ciąże. Moja doktorowa dała mi glucophage czy jakoś tak i zaszłam od ręki. a skąd jestes?
-
Cały czas mam zgagę...24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼