Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Totoro wrote:Feeva trudno powiedzieć co to za objawy. Ja mam tak pokopane cykle, że w każdym inne. Raz ból piersi okropny, drugi raz brak, raz masę śluzu, raz sucho, raz zimno, raz gorąco, raz zaparcia, raz biegunkę... Miewałam takie cykle, że jakiś objaw pojawiał się po raz pierwszy i byłam przekonana, że coś jest na rzeczy, a tu bum, @ przychodziła;/ oczywiście nie mam tu zamiaru Cię dołować - szczerze życzę, żeby to było to:) ale wiem jak to jest nakręcić się a potem twardo wylądowac...
Nie no jasne, ja sie wcale nie nastawiam ze od razu wyjdzie, aczkolwiek czuje sie inaczej niz w cyklach bez starań. Czas pokaże
byle do @
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Totoro wrote:Feeva trzymam kciuki, żeby @ nie przyszła
:*
Mój T. już się nie może doczekać testowania Powiedział, że oszaleje przez te 1,5 tygodnia, a termin @ na 3 sierpnia 
I tak się już nastawił, że jak tylko się źle poczuję to już ma padake
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 07:46
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Ha ha, wierzę ja w tym cyklu też miałam jakąś taką iskierke nadziei, bo i objawy inne, i owulacja wydawało mi się wcześniej... A tu dziś już piersi przestają boleć, więc dupa blada
ale nie ma tego złego, przynajmniej @ się wstrzymała i na wizytę jadę zobaczymy jakie plany ma na nas lekarz.
-
Totoro wrote:Ha ha, wierzę ja w tym cyklu też miałam jakąś taką iskierke nadziei, bo i objawy inne, i owulacja wydawało mi się wcześniej... A tu dziś już piersi przestają boleć, więc dupa blada ale nie ma tego złego, przynajmniej @ się wstrzymała i na wizytę jadę zobaczymy jakie plany ma na nas lekarz.
A nóż może będzie niespodzianka?
Każdy mi mówi, że 23 lata mam to łatwiej mi będzie zajść... Hm, się okaże Oby mieli rację.
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Ja mam 27 i staram się już 4. rok... jestem po wizycie i szczerze mówiąc niezbyt zadowolona. Lekarz pobrał mi wymaz kontrolny, zrobił usg i powiedział, że endometrium grube, 15 mm, więc zrobić test a najlepiej betę od razu. Poszłam zupełnie bez przekonania, bo czuję, że piersi mniej bolą i pewnie jutro dostanę, zresztą powiedziałam mu o tym, a on, że nic nie wiadomo, żebym czy betę czy zwykły test, ale zrobiła. Wynik jutro wieczorem... A tak poza tym to brać dupka gdyby beta była pozytywna, ale nie spytałam o dawkę z tego wszystkiego... No i co dalej...? "Czekamy"... a ja nie chcę "czekamy"...
-
Totoro trzymam mocno kciuki!
Po mojej czwartkowej wizycie u gina dowiedziałam się, że na razie"z tego cyklu dzidziusia nie będzie". Mam za małe pęcherzyki jak na 12 dc. Mam dzwonić do swojego ginekologa w kolejnym cyklu ok. 13,14 dnia i dalej będziemy sprawdzać. 8 miesięcy starań, a gin wspomniał o bezpłodności... W domu się popłakałam, ale na szczęście zawsze mogę liczyć na męża.
-
Kejt0192 dzięki wielkie ja dalej jestem przekonana, że nic z tego, ale dla własnego czystego sumienia do otrzymania wyniku odstawiam treningi na bok... Gdyby jednak coś...
a Ty się kochana nie łam, kto wie, może wystarczy wspomóc Cię hormonkami i cykle będą ok. A może po prostu będziesz miała później owulacje! Ja w poprzednim cyklu miałam w 33. czy 34. dniu piękny pęcherzyk i grubasne endometrium. Więc niech gin nie tragizuje tylko podreperuje Twoje cykle. Co to jest 8 miesięcy, żeby wnioskować o bezpłodności
-
To ja też już po wizycie. Pęcherzyk rośnie, choć powoli mimo Clo, dzisiaj 12dc A przewidywana owu dopiero na weekendzie. Po długim namyśle mam jednak w tym cyklu zrobić zastrzyk z ovitrelle w sobotę, w sobotę i w niedzielę działamy, a wcześniej trzy dni postu. Dzisiaj pobrała wymaz i cytologię. 14 sierpnia mam iść do niej umówić się na termin na drożność, z tego wszystkiego to ja już nie wiem, ale chyba sono-hsg, i najlepsze jest to że badanie zrobimy na nfz:) Oczywiście obydwie mamy nadzieję że tego 14 to przyjdę nie umawiać się na drożność tylko na pierwszą wizytę ciążową
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Totoro, teraz będę co chwilę patrzeć w telefon czy już nie ma Twojego wyniku albo czy może wcześniej test sikany zrobisz oby się udało, takie piękne endometrium dobrze wróży
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Wszamanka właśnie sprawdzałam czy napisałaś coś po wizycie widzę, że plany konkretne, bardzo dobrze oj, trzymam z Wami kciuki za wizytę ciążową a ja kurczę nie wierzę, że mogłoby się udać... Zawsze mam takie długaśne cykle, więc to, że jeszcze nie dostałam nie znaczy, że nie dostanę jutro czy za tydzień... chociaż raczej jutro, sądząc po endo... Postęp jest, bo w ubiegłym cyklu, tak jak pisałam, bardzo późno miałam owulację a dziś 31. dc i lekarz mówi, że na pewno była, no ale... Z jednej str się cieszę, że lekarz bierze pod uwagę, że mogło się udać i absolutnie nie wyklucza ciąży, z drugiej nie chciałam robić bety bo wtedy się człowiek nakręca mimowolnie a potem boli No i co będzie jak nie zrobię kolejny dzień treningu niepotrzebnie!
-
Hej słoneczka oj widze że się tu dzieje Totoro mocno trzymam kciuki i czekam na cudowne wiadomości ja 24 dc i zero plamien tzn miałam jednorazowe ok tyg po owu i cisza. A tak nawiasem to nawet nie wiem kiedy dokładnie owu byla (dopiero przed chwila sprawdziłam kalendarz ktory dc mam) bo kompletnie olalam ten cykl. Czekam na laparo. Wstępnie jestem umowiona na 10 sierpnia.
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap to może też niebawem przytestujesz...?
Ja nie wytrzymałam i wzięłam przed chwilą dupka... Bo kurde brzuch mnie dalej boli a tu czysciutko... Zazwyczaj śluz mi się zmieniał na coraz ciemniejszy az przechodził w okres a tu nic... Nigdy nie byłam wprawdzie badana przed samym okresem i nie wiem od jakiej grubości endo mi się zaczyna okres, ale lekarz pytał czy mam obfite miesiączki, to chyba endo wskazuje na to, że okres powinienjuż być Mówiłam, że nie, raczej właśnie przyskąpe, w drugim dniu może bardziej ze mnie leci, ale szału nie ma. Rany mam nadzieję, że coś się nie chrzani z cyklem tylko to jednak TO.
Fakenszit, się miałam nie nakręcać i co. I dupa. Dobrze, że mam dzień trochę zalatany, bo by mnie chyba do czubków odwieźli -_-'
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 07:11
-
Trzymam za Was kciuki dziewczyny, oby wszystko wychodziło jak należy :*
Ja dzisiaj mam delikatne bóle miesiączkowe co i raz... A @ teoretycznie za 9 dni. Wczoraj cały dzień naprzemiennie ból prawego jajnika z lewym, ale bardziej dawał o sobie znać ten prawy, podejrzewam, że z niego była owulka + ból promieniujący przez pachwinę na udo. Piersi jak na razie normalne Test moge zrobić dopiero za tydzień. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki co wolę się nie nastawiać żeby się nie rozczarować.
A dzisiaj mam z moim 7 rocznicę (nie ślubu bo jeszcze ślubu nie było) i chyba coś planuje, bo znalazłam skamuflowaną torebkę z KRUKA z małym pudełeczkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 09:28
MaGo lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Cześć dziewczyny ,mam problem , jestem na wakacjach za granica , i od paru dni piecze mnie dokładnie srom, nie mam żadnych nieprzyjemnych upławow , ani nie swędzi. Najbardziej odczuwam to po kąpieli i po oddaniu moczu, ale nie w trakcie. Wczoraj zrobiłam test i najprawdopodobniej jestem w ciazy , blada kreska wyszła po 2 minutachi robiła się coraz ciemniejsza, dodam jeszcze , ze nie odczuwam właściwie żadnych oznakow ciazy , ale to może być jeszcze za wcześnie, co prawda przy ostatniej czułam odrazu.Wracam dopiero w środę wieczorem , na czwartek rano już mam umówionego lekarza , czy możecie mi pomoc , jak mogłabym chociaż trochę temu zaradzić , używałam clotrimazol , bo wzięłam ze sobą , ale kompletnie nie pomaga , zastanawiam się czy to może nie od chlorowanej wody , bo tu nawet z kranu jest lekko chlorowana, do tego dzisiaj odczuwam lekkie bóle jak na @, strasznie się boje , bo w maju poroniłam w 4 tyg. I zasnatawiam czy moja temp tez nie jest przypadkiem za niska. Udostępniam wykres i proszę o pomoc !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 09:55
-
Feeva łohoho! No to trzymam kciuki za pozytywny teścik za tydzień i za udany, owocny wieczór;D No i wszystkiego co najlepsze z okazji rocznicy!
Mlodaaa gratulacje tak na wstępie! kurczę jesli o wykres chodzi to nie pomogę, bo sama nie prowadziłam nigdy pomiarów, więc...;/ Co do pieczenia to może płyn lactacyd femina do podmywania albo tantum rosa??? Tylko czy to jest dostępne za granicą ??? No i nie wiem też jak się ma do ciąży;/
-
Totoro wrote:Feeva łohoho! No to trzymam kciuki za pozytywny teścik za tydzień i za udany, owocny wieczór;D No i wszystkiego co najlepsze z okazji rocznicy!
Ah, że ja z nim wytrzymałam te 7 lat hahahah Dziękuję kochana :*
Baaardzo dają znać o sobie te jajniki dziś... I mam wzmożoną wydzielinę śluzu.
No, ale jak kobieta chce to wszystko sobie wmówi
MaGo lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Ha ha, ja już się nie wypowiadam nawet, bo mój zalatany dzień jednak okazał się nie do końca zalatany i siedzę na forach i czytam pierdoły -_- już się nawet przez moment o endometriozę podejrzewałam xD idę łeb w książkę wsadzić a potem sprzątać, jak mi się obiad uleży, bo coś mi leczo nie siada ostatnio wyjątkowo i chyba mi jelita zaraz na wierzch wyjdą X_X
Przepraszam za dosadność, ale już powoli świruję;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2017, 13:10
