Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Żabka moja teściowa też jest bardzo przesądna, co działa na mnie jak czerwona płachta na byka grrrrrr.
Lilianap mi też jest zimnoxD zwłaszcza wieczorami. Mąż poodkrywany, sapie, wyzywa, że gorąc, a ja całą naszą kołdrą 2m x 2m okręcona jak naleśnik i się trzęsęxD Hmm... zjadłabym naleśnika
Feeva mój jak usłyszał, że nie mam odporności na toxo w ogóle to powiedział, że mi będzie ogarniał obiady na cały tydzień, żebym nie musiała się w surowym mięsie grzebać jak go nie maxD Tylko nie przemyślał biedny, że może nie nadążyć za moimi zachciankami...xD
-
Ja dzisiaj byłam z moja znajoma co jest w ciazy i z moja mama w takim wielkim sklepie z wózkami dla dzieci , koleżanka sobie oglądała coś po drugiej stronie a mnie i moja mamę zainteresował jeden wózek i sobie oglądamy i podchodzi do nas babka z obsługi i się pyta czy w czymś pomoc mama o coś tam spytała a ona : a na kiedy ten wózek miałby być ? A my mówimy ze tak patrzymy, bo to jeszcze z 8msc , a ona na mnie spojrzała i mówi: o tym to niech Pani narazie zapomni to za wcześnie na oglądanie takich rzeczy , zdecydowanie proszę o o tym nie myśleć ... No kur... chyba ja będę decydować o tym kiedy sobie je będę oglądać i nic jej do tego , ja wiem , ze się nie mówi itd do 3msc , ale co ta babę to interesuje ?! Szlag mnie taki trafił, ze się odwróciłam na pięcie i wyszłam !
-
nick nieaktualnyLilianap wrote:Co za babsko ha. I wez tu licz na obsługę w sklepie.
Kurde ja bym tylko Cole pila. Właśnie mąż poleciał do sklepu bo się skończyła
Proponuję na temat coli poczytać.
Z tego co wiem nie dobrze jak dużo pijesz i często.
Piszę to bo się martwię o was.
Wiem co to chcica i apetyt ale nie na cole:-(
Przepraszam że zabieram czyt chce ci zabrać ta przyjemność.
Oczywiście to twoja wola.
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Cola to najbardziej niezdrowy, chemiczny i niebezpieczny napój. Zdrowy człowiek nie powinien jej pić, a tym bardziej kobieta w ciąży. A pierwsze 3 mce są najważniejsze dla płodu - teraz się wykształcają wszystkie narządy.
Też przepraszam, że się wtrącam.
-
Wiem jakie to scierwo. Ale nic kompletnie mi nie pomaga na odbijanie i mdłości. Dwa lyki coli i spokoj.
Przed ciąża tylko woda. A teraz masakra. Jadlabym tylko ostre, słone, kwaśne i ta cholerna cola momentami mi pachnie. Ale jak mowie, zrobie dwa lyki i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 21:54
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap wrote:Wiem jakie to scierwo. Ale nic kompletnie mi nie pomaga na odbijanie i mdłości. Dwa lyki coli i spokoj.
Przed ciąża tylko woda. A teraz masakra. Jadlabym tylko ostre, słone, kwaśne i ta cholerna cola momentami mi pachnie. Ale jak mowie, zrobie dwa lyki i tyle.
To dobrze. Mnie też się chce ale poki co twarda jestem
-
U mnie zaczęło się dzisiaj plamienie, jutro dla zasady zrobię rano test i chyba odstawię tabletki. Biorę dopiero 8 dzień, a miałam 15, ale nie będę sztucznie wydłużała sobie 2 fazy jeśli czuję, że nie ma ciąży.24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
nick nieaktualnyLilianap poczytaj na forum jak dziewczyny sobie radzą z tymi przypadlosciami.
Czytałam że piły odgazowana cole ale to nie w pierwszym trymestrze.
Idę spa. Jutro o 21 jednak wyjeżdżamy do domu muszę się wyspać bo w au ie nie umiem spać.
Dobranoc.
Bu jeśli tak czujesz to faktycznie po co przeciągnąć.
Ale jednak ludze się że się uda. -
Mlodaaa ja bym jeszcze rzuciła głupiej babie na odchodne, że nawet w 9. miesiącu tu nie przyjdę xD
Lilianap widzę, że mamy podobne smaki hahahaxD ja wpierdzielalam na ekhm drugą kolację paprykarz, bo cały dzień za mną łaził xD cola też za mną chodzi...
a najgorsze jest to, że przed ciążą piłam litrami wodę, a teraz tak piję na siłę, bo mi po niej jeszcze gorzej niedobrze już nawet trochę soków popijam, chociaż zawsze unikalam, bo wolę sobie całego owocka wszamac, no ale woda mi strasznie nie wchodzi
Bu przytestuj, a nuż! Trzymam kciuki kochana!
Żabka odpoczywaj póki możesz, ja tam w aucie bez problemu w kime xD dobrej nocki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 22:25
-
A Lilianap jeszcze mi się przypomniało - ja jak już nie wiem co popijać, żeby mi było lepiej, to rozpuszczam sobie elektrolity - litorsal a ostatnio plussz elektrolity. Świetna sprawa, smakuje jak oranzadka, gasi pragnienie a przy okazji może pomóc razy takich upalach
-
Dziewczyny odstawiłam tabletki, już wczoraj na noc nie wzięłam, test oczywiście śnieżna biel
A tak w ogóle to nie mówiłam Wam jeszcze, że macie piękne suwaczki
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Totoro wrote:Feeva mój jak usłyszał, że nie mam odporności na toxo w ogóle to powiedział, że mi będzie ogarniał obiady na cały tydzień, żebym nie musiała się w surowym mięsie grzebać jak go nie maxD Tylko nie przemyślał biedny, że może nie nadążyć za moimi zachciankami...xD
Haha, no tak, on Ci coś zrobi, a Ty będziesz miała ochotę na co innego i nie ruszysz
Ale jest kochany i ma dobre chęci
Mlodaaa, ja bym tą babę takim wzrokiem omiotła, że by nie wiedziała jak się nazywa Co się będzie wtrącać, jak ja sobie będę chciała iść pooglądać wózki, nie będąc w ciąży to co, wyprosi mnie bo to nie czas? xD
Ja przed ciążą teraz piję samą wodę, w sumie tak się przyzwyczaiłam jak się odchudzałam, ale czasem najdzie mnie ochota, wiadomo, na jakiegoś gaza Tym bardziej w te upały - niby woda gasi pragnienie, ale w te upały bardziej potrafię napić się sokiem niż wodą, bo po wodzie ciągle chce mi się pić a potem milion razy wizyty w toalecie
A co do coli, to na problemy żołądkowe też czasem łyknę, żeby się porządnie odbiło. W końcu to "odrdzewiacz"
Bu, może po prostu za wcześnie? Czy już na 100% nic?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 07:40
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
U mnie wczoraj beta negatywna. Wieczorem poszłam zrobić, bo nie znoszę tej niepewności. W nocy sobie popłakałam, teraz trzeba się wziąć w garść i działać dalej. W poniedziałek idę umawiać hsg, mam nadzieję że mi zrobi mimo bakterii w wymazie, skoro żadnych objawów infekcji nie miałam i wzięłam na nie leczenie.
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnywszamanka wrote:U mnie wczoraj beta negatywna. Wieczorem poszłam zrobić, bo nie znoszę tej niepewności. W nocy sobie popłakałam, teraz trzeba się wziąć w garść i działać dalej. W poniedziałek idę umawiać hsg, mam nadzieję że mi zrobi mimo bakterii w wymazie, skoro żadnych objawów infekcji nie miałam i wzięłam na nie leczenie.
Tule cie kochana.
Hsg normalnie powinni zrobić mnie się nie pytali o takie sprawy.
Kasa i badanie robimy.
No więc trzymam kciuki za kolejny cykl, hsg drogi przeczysci ulepszy warstwę przyczepa a ty luzzzzzz.
Olej robotę tzn rób swoje zajmij czymś głowę. Pomaga!
My zaraz ruszamy na zakup rybek potem obiad kolacja i wyjeżdżamy do domu gdzieś 21-22.
Przed nami długa daleka podróż min 6,5h
Bu szkoda a liczyłam że u ciebie też zaskoczy.
Ty też to olej będzie szybciej.
-
Bu, Wszamanka tulę Was kochane i trzymam kciuki, żebyście szybciutko dołączyły do nas
Co do hsg to ja miałam infekcję, zrobili mi wymaz, dostałam antybiotyki i mąż też, potem wymaz kontrolny i znowu wyszło badziewie, no ale wtedy już byłam w ciąży. Mi nie chcieli zrobić hsg przy bakteriach
Dziś wizyta. Oby wszystko było ok...
-
nick nieaktualny
-
Żabka, nie da się nie myśleć, kiedy przez pół cyklu po lekach jajniki szaleją i bolą, drugie pół jak nie cycki, to głowa albo mdłości, w między czasie wizyty u gin, seksownie wtedy kiedy lekarz stwierdzi że jest najlepszy czas, żeby dać większe szanse plemnikom... Wyluzuję jak minie 12 tydzień ciąży.
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄
