Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahaha, ja przez ta aktualizacje czułam sie jak bez ręki nie moge już bez Was żyć
Byłam u gina bo mnie martwiło to plamienie. Dostałam luteinę dopochwowo 2x1 ale mam na razie nie wykupować, dopiero w razie jakichs jeszcze plamien
Ogólnie powiedział że jest wszystko Ok, dzieciaczka jeszcze wiadomo nie widać bo za wcześnie, ale jest grube endometrium Czyli ciąża ewidentnie jest bo i beta wysoka za 3tyg kolejna wizyta i juz ma byc cos widac i słychać serducho
Mam powtorzyc betę jutro czy dobrze przyrasta w ogóle to chciał mi dac już zwolnienie Hahah ale powiedziałam ze poczekamy jeszcze te 3tyg i zobacze jak sie będę czuła. Póki co od wczoraj mi niedobrze
Inseminacja to invitro ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 07:07
-
Inseminacja to sztuczne wprowadzenie nasienia do macicy, moze ono byc swieze, swieze schlodzone, lub mrozone. A in vitro to zaplodnienie poza organizmem matki w warunkach sztucznych (normalne zaplodnienie nazywa sie zaplodnieniem in vivo) i wprowadzenie zaplodnionego jaja do macicy w takiej fazie cyklu, aby macica byla gotowa je przyjac
-
Już wiem skąd te moje boleści podbrzusza , wczoraj wieczorem i dzisiaj ból nie do wytrzymania, a mam już wyniki moczu i mam liczne bakterie !! Idę dzisiaj do mojego gin jestem ciekawa co mi na to poradzi ! Ja bardzo często miałam przewlekłe zapalenie pęcherza, ze firagin np. to już w ogóle na mnie nie działał, także nie wiem co mi na to może dać za leki... a poza tym mam za niskie tsh, a miesiąc przed ciaza jak robiłam badania było w normie...
-
nick nieaktualnymlodaaa wrote:Już wiem skąd te moje boleści podbrzusza , wczoraj wieczorem i dzisiaj ból nie do wytrzymania, a mam już wyniki moczu i mam liczne bakterie !! Idę dzisiaj do mojego gin jestem ciekawa co mi na to poradzi ! Ja bardzo często miałam przewlekłe zapalenie pęcherza, ze firagin np. to już w ogóle na mnie nie działał, także nie wiem co mi na to może dać za leki... a poza tym mam za niskie tsh, a miesiąc przed ciaza jak robiłam badania było w normie...
Młoda spokojnie.
Podaj wynik tsh i normy.
Po drugie w ciąży się patrzy na ft4 tym się kieruje lekarz żeby dobrać odpowiednio dawkę hormonu.
Tsh w ciąży wariuje dlatego ft4 jest najważniejsze.
Tsh będzie do końca ciąży ruchliwe i będzie rosnąć.
Więc luzuj portki!
Co do pęcherza pewnie dostaniesz antybiotyk i się wyleczysz.
To normalne w ciąży dlatego należy unikać basenów, pić mega dużo wody i jeść zurawinke
Będzie dobrze. -
nick nieaktualnymlodaaa wrote:Odchylenie tsh jest małe norma 0,30-4,20 , a mój wynik to 0,25. Miałam robione tylko tsh , bez ft3 i ft4
To idź zrób jeszcze ft4 i ft3 jak możesz co by lekarz widział.
Pewnie będzie Ci kazał zrobić.
Ale raczej do endokrynolog będziesz musiała iść. -
nick nieaktualny
-
Lekarz powiedział, ze taki wynik w ciazy jest normalny , bo są niby inne normy. Dostałam antybiotyk na pęcherz Dzidzia ma 2,13cm ❤️
Mój lekarz dzisiaj informował mnie o możliwości wykonania testu Pappa. Czy któraś z Was decyduje się na takie badanie lub je robił ? -
Karolina, nie tyko Ty, dołączam do sieroctwa;)
Ja sobie dzisiaj uświadomiłam, że jak nam się nie uda w dwóch kolejnych cyklach, to będę musiała zrobić sobie parę miesięcy przerwy w staraniach, bo na jesieni będę mieć egzamin ze specjalizacji, i czasami terminy mogłyby się pokryć. No i w końcówce ciąży też niezbyt fajnie się stresować i jechać zdawać. Tak że inseminacja będzie musiała poczekać.
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymlodaaa wrote:Lekarz powiedział, ze taki wynik w ciazy jest normalny , bo są niby inne normy. Dostałam antybiotyk na pęcherz Dzidzia ma 2,13cm ❤️
Mój lekarz dzisiaj informował mnie o możliwości wykonania testu Pappa. Czy któraś z Was decyduje się na takie badanie lub je robił ?
Ja miałam robiony.
Na straszył mnie ze będę miała dziecko z zespołem downa.
Na ten test ma wiele czynników wpływ.
Przede wszystkim genetyka, duphaston (tak! 2 profesorów genetykow mi to powiedzieli, wiek ciężarnej).
Decyzja należy do ciebie.
Z tego co wiem.
Jeśli będzie wynik zły a ty będziesz chciała się w 100% przekonać czy dziecko chore robisz wtedy badania nimfy koszt 2500zł.
Jeśli chcesz więcej informacji poczytaj o tym.
Decyzja należy do ciebie czy zrobisz Pappa czy nie.
Na pewno to dużo stresu kosztuje.
Cieszę się że na wizycie jest ok.
Piękny okruszek nosisz -
Karolina, u mnie duży problem z owulacją, u męża słabe nasienie. Jestem świeżo po badaniu drożności jajowodów i tu na szczęście wszystko dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 13:05
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnywszamanka wrote:Karolina, u mnie duży problem z owulacją, u męża słabe nasienie. Jestem świeżo po badaniu drożności jajowodów i tu na szczęście wszystko dobrze.
-
Mlodaaa jaki duży już maluszek a antybiotykiem się nie przejmuj, przynajmniej dzidzia będzie bezpieczna ja ostatnio gadałam o badaniach prenatalnych z moim ginem, powiedział, że oczywiście można zrobić jednak on zalecalby jakieś "drugie" czyli jak rozumiem nie te, które robi się jakoś 9 - 10 tydzień tylko późniejsze. I miałam dzwonić się umawiać zapomniałam jutro muszę spróbować.
Wszamanka, Kaaarolynaaa i Wy się doczekacie Wszamanka macie te same problemy co my - słabe nasienie i bardzo rzadko pojawiająca się owulka albo w ogóle brak. Kaaarolynaaa trzymam kciuki za dobre wyniki nasienia U nas pykło to i Wam się uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 15:51
-
Totoro te badania co proponował właśnie mi mój lekarz to test Pappa z tego co dobrze zrozumiałam jest to usg przeziernosci karkowej i dodatkowe badania z krwi na wady genetyczne .
Poczytałam trochę w internecie i właśnie widzę, ze dość często te badania z krwi wychodzą, ze jest zagrożenie wadami, większość kobiet decyduje się później na amniopunkcję, która jest bardzo droga , ale podobno 100% daje pewności ...
Mój K. mówi , ze bez dwóch zdań mamy robić te badania , a ja się właśnie zastanawiam... -
Kurcze Mlodaaa muszę tym jeszcze poczytać, nic mi na ten temat lekarz nie mówił a w którym tygodniu się to robi?
Zmobilizowalas mnie i umówiłam się przed chwilą na prenatalne na listopad
Edit:
Doczytałam własnie trochę o tym teście pappa, to są te pierwsze badania prenatalne, których mój gin nie kazał mi robić. Poza tym właśnie czytam, że tylko 30% nieprawidłowych wyników okazuje się faktycznie problemami rozwojowymi u dziecka, 70% dzieci mimo nieprawidłowego wyniku rodzi się zdrowe. Ja podziękuję Poza tym, tak sobie myśle... Wychodzi mi, że dziecko może mieć zespół downa albo inny i co? Wiedza dla wiedzy, bo pomóc mu już w żaden sposób nie mogę;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 16:59